@kenzol
mozesz rozwinac to? bo nie znalazlem ani jednego slowa na temat tego ze golca polskie radio za rzadow po nie chcialo puszczac. co wiecej, znalazlem artykul na stronie polskiego radia z kwietnia 2013 roku odnosnie tej piosenki
"Piosenki będzie można posłuchać na antenie Jedynki w poniedziałek 29 kwietnia, w "Sygnałach dnia ok. godz. 8.05, w "Czterech porach roku" ok. godz. 11.10, w "Muzycznej Jedynce" ok. godz. 14.10 i w "Popołudniu z Jedynką" o 17.05."
tak ze wychodzi na to ze zachowujesz sie wypisz wymaluj jak pisior, bronisz swojej partii klamiac w zywe oczy ze poprzednie wladze robily to samo
@mieteknapletek a po co prosisz pisiora o konkrety? W jego głowie za Tuska była cenzura, przez Tuska nie ma już Wojciecha Manna, Niedźwieckiego i masy innych cudownych dziennikarzy. pisior dostał 500, dostał zenka i jest szczęśliwy, że zniszczono wspaniałą rozgłośnie. Przypominam, że w głowie pisorów niegospodarnością nie jest drugowania przez sasina kart wyborczych a zmiana kandydata przez PO na podstawie ustawy przegłosowanej przez pis.
@wojekwiesiek Ale tu nie chodzi o PO czy kogokolwiek innego. Tylko PiS jest polski. Wszystko inne jest 'opcją niemiecką' albo jest 'antypolskie'. Jak wygra kto inny niż Duda to staniemy się częścią Niemiec itp. Tu nie chodzi o rozmowę czy argumenty. Tu chodzi o sianie nienawiści lub strachu. Strachu przed zaborcą, najlepiej niemieckim.
@wojekwiesiek Nie przesadzaj. Zmiana jest bardzo istotna. Przestano włazić w tyłek europejskim elitom, interes Berlina nie jest wyznacznikiem kierunku działań rządu. Co do włazidupstwa USA (czyli Izraelowi) to trudno zaprzeczyć. Jednak są to koszty przyjętej polityki (która idzie w kontrze do planów zachodniej europy i Rosji) i przyjmuje je jako swego rodzaju inwestycję (zakup uzbrojenie, infrastruktura do bycia alternatywnym dla Rosji dostawcą gazu). Generalnie pisiaczki namieszały i zjednoczona opozycja zrobi wszystko "aby było tak jak było" czyli "ulica i zagranica".
@wojekwiesiek Zacznijmy od tego że w polityce międzynarodowej nie ma przyjaźni, są tylko INTERESY. Nie zrobiliśmy sobie wrogów tylko z wasali staliśmy się konkurentami (na skalę naszych możliwości). Zawyżone ceny gazu, hmm... wobec wyroku TSUE dot. cen w kontrakcie podpisanym przez Pawlaka to dosyć obosieczny argument. Problem z sąsiadami mamy taki że na przestrzeni wieków NIE ŻYLIŚMY Z NIMI DOBRZE, rżnięcie na wschód i na zachód było pewną historyczną stałą. W czasach kryzysu energetycznego bycie skazanym na łaskę owych sąsiadów (dogadujących się ze sobą) to szczyt głupoty (ujmując to najdelikatniej bo cisną na usta oskarżenia znacznie cięższe). Aby dobrze żyć, handlować i ZARABIAĆ trzeba mieć silną pozycję, niezależność i otwarte opcje - relacje biznesowe z USA dają Polsce w UE właśnie coś takiego.
@wojekwiesiek Zagrożenie ze strony tandemu Niemcy-Rosja jest dostrzegane w Europie Centralnej i to da możliwość sprzedaży droższego gazu / ropy tranzytem prze Polskę oraz uczyni nas elementem strategicznej gry co wzmocni pozycję Polski. Z sąsiadami takimi jak Rosja i Niemcy żyje się w zgodzie? GW prawda! Na takich sąsiadów trzeba bardzo uważać i wchodzenie w alians z międzynarodowym graczem jak USA pozwala nam lepiej walczyć o narodowe interesy na forum UE. Że jankesi rżną nas na offsecie? Zawsze rżnęli! Przy F16 też dostaliśmy figę z makiem. Jedyny plus tej całej zabawy z hamerykańską graciarnią jest taki że będzie impuls dla unowocześniania całej armii (samoloty jak F35 dla pełni sprawności bojowej wymagają współpracy z systemami innych rodzajów wojsk) Moim zdaniem Polacy mają tak kompleks niższości - "komuś trzeba włazić w D inaczej już po nas" Osobiście wolę inne podejście: Prd wszystkich! Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi. Aktualnie nasz duma narodowa czyli eksport idzie głównie do UE i są to części do produktów gotowych sprzedanych przez zachód. Nie mamy istotnego przemysłu który miałby zbudowane znaczące marki ma świecie. Trzeba coś z tym robić, Unia nam nic z tym robić nie pozwoli (ponieważ to uderza w interesy Niemiec lub Francji) więc akceptuję złodziejska współpracę z USA jako czasowe koszty. PS. W międzyczasie dowiedziałem się że USA chce przenieść na terytorium PL jakąś broń jądrową - a pisowskie podnóżki biją brawo na okoliczność opłacania przez polskiego podatnika ich pobytu oraz uczynienia z Polski celu dla pierwszej fali ataku w wojnie jądrowej, K! ręce opadają....
To jest bardzo mocno widoczne, że wierchuszka pisu ma korzenie i bardzo duży sentyment do prl. A w czasie przemian reakcje są dużo bardziej wyraziste. Jedyne "ulepszenie" względem prl według wizji prezentowanej przez pis to "przywiązanie do religii Chrześcijańskiej", ale i to się skończy, kiedy tylko "Episkopat" skompromituje się (chciałoby się powiedzieć "do końca") w oczach opinii publicznej przez wspieranie zamordystycznej władzy. Wtedy z otwartymi ramionami pis przywita "nową wspaniałą normalność" (teraz nazywają to tylko "nową normalnością"), ponieważ nie mogą na jednym ternie istnieć "dwa systemy wartości" komunistyczny i prezentowany coraz bardziej teoretycznie przez Kościół w Polsce. Wiedzieli o tym komuniści, ale nie wiedzieli, że wystarczy połechtać ego hierarchów oraz zasypać ich pieniędzmi, żeby kupić upadek. Ja to dalej mam nadzieję, że "doły i średnia warstwa partii" się zorientuje w tym co się dzieje i zrobi przewrót/wypowiedzenie posłuszeństwa w partii, wbrew pozorom jest tam sporo ludzi, którzy wyznają głębsze wartości, niż "nam się po prostu należy". Byłaby to najmniej drastyczna forma wyjścia z sytuacji przy jednoczesnej szansie na wymazanie winy dla tysięcy osób.
Znowu powiem: moment, czekać. Co jest z tym liczeniem głosów? Jeśli faktycznie głosowanie zostało sfałszowane, to jest to konkretna podstawa do jego nieuznania.
@Trepan Ale kto niby miał to głosowanie sfałszować? System automatycznie liczy glosy. Jeśli ktoś by to zrobić to samo PR. Bo to ich serwer, przez nich utrzymywany, zarządzany i na ich konto mogą spływać wszelkie nieprawidłowości. Co ciekawe przez ostatnie 10 lat system działał bez zarzutu. I nagle teraz, przy tej piosence ktoś coś chce sfałszować? Jakiś haker nagle włamał się do systemu? Jakiś informatyk zmienił generator liczenia? Ludzie ze środowiska władzy żyją chyba w jakimś matriksie. Bo nic innego nie szukają jak tylko kto i m dogryza i ktoś cały czas robi im źle, a oni tacy biedni i nieszczęśliwi. No proszę Cię. To dziecinada, rodem z piaskownicy, a nie zachowanie dorosłego człowieka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 maja 2020 o 9:37
@dncx niemniej postawiony zarzut wypada wyjaśnić. Natomiast wśród crackerów są ludzie o bardzo różnych upodobaniach. Był debil, który terroryzował dwie rodziny, bo tak. Włamywał się do każdego sprzętu z internetem, wyświetlał im na ekranach telewizorów obelgi i pogróżki. Złapali gnoja, ale sam fakt, że się da i ktoś to zrobił pokazuje, że są i tacy ludzie. Nie wiem jak zabezpieczone mają serwery w radiu, ale myślę, że nie są chronione jak twierdza. Dokładając do tego kontrowersje jakie budzą ich ruchy, wielce prawdopodobne, że ktoś może chcieć zaatakować lub nawet to zrobił. Pytanie czy milicja i płokułatuła się tym zajmują czy zarzut jest bezpodstawny?
Czyli co? Na liście propozycji nie mogą znaleźć się utwory, które nie były wcześniej na liście? Bo na pewno nie chodzi o to, że Kazik nie znajdował się na liście do głosowania i magicznie znalazł się na liście, bo jest to nieprawda - Kazik z tym utworem był na liście do głosowania, bo sam na niego głosowałem!
@bazyl73 od tego są służby dochodzeniowe by wyjaśniać co się tam zadziało. Nie wydaje mi się, żeby żaden z nas posiadł kluczową dla sprawy wiedzę. Listy przebojów mają swoje zasady głosowania na nie. Nie wiem i nie jestem władny stwierdzić czy ich dotrzymano, natomiast jednego jestem pewien; możliwość namieszania w systemie jest całkiem realna i prawdopodobna.
@Trepan
I co? Przyjmijmy to dość specyficzne założenie, że namieszano. Czy to jest powód do takiej akcji? Bo utwór A znalazł się na 1 miejscu zamiast utworu B? Czy gdyby to Stonesi zamiast Pearl Jam to ktokolwiek anulowałby listę? Przecież tu chodzi tylko i wyłącznie o służalczość wobec Kaczyńskiego! Nie może przecież być tak, że utwór go krytykujący jest na I miejscu!.
A prawda z głosowaniem jest zapewne banalna. Utwór stał się szybko popularny. Ostatnio Trujka (nie poprawiać) traciła słuchaczy w zastraszającym tempie, co przekłada się na liczbę głosów w głosowaniu. Łatwiej więc wypromować na szczyt taką np Zawiałow, która zbytnim poziomem nie grzeszy ale tez łatwo po skrzyknięciu się ludzi, którzy maja dość tego co się w 3 dzieje i zagłosować na Kazika. Sam odkurzyłem od dawna nieużywane hasło do LP3 i zagłosowałem! A ty chcesz śledztwo przeprowadzać jakby co najmniej ktoś Kaczyńskiemu w nocy jaja uciął... Bo kwa jedna piosenka na szczyt listy weszła! Poziom paranoi godny PiSowskiego aparatczyka!
@bazyl73
Jeszcze będą po IP komputerów głosujących na policję wzywać, czy na pewno głosowałeś i czy na pewno na Kazika. A później się ludzie zdziwią, jak ich dyscyplinarnie z pracy zwolnią, do lekarza nie przyjmą, a dziecko z publicznego przedszkola wyleci... Historia nas niczego nie nauczyła...
@bazyl73 cyberatak lub jego podejrzenie to jest powód do dochodzenia. Nie ważne czy zrobili głupi kawał czy dla jakiegokolwiek innego efektu. Tak samo jak włamywacz nie powinien czuć się bezkarnie. Do tego wypada zrewidować zabezpieczenia, jeśli faktycznie okazały się nieskuteczne, warto odpowiedzieć na pytanie: dlaczego i jak temu zapobiec w przyszłości?
@Trepan Oczywiście, masz rację, dochodzenie jest potrzebne. Ale podejrzenie ataku to nie powód by bawić się w awarie serwerów i kasowanie stron. W komunikacie nie ma ani słowa o włamaniu ani o cyberataku a jednak strony nie chodziły. To po prostu wygląda jak celowe działanie stacji.
@Goretex owszem wygląda. Natomiast bez logu serwera żaden z nas tego nie stwierdzi. Oczywiście jednak armia "ekspertów" wydała werdykt i "tak było, nie zmyślam". Argumenty? Powyżej, jakie rzeczowe. Możliwości logicznego wyjaśnienia jest kilka, odnośnie jednej padł zarzut. Wypada, by został zweryfikowany, zwłaszcza, że jest dość poważny i dotyczy kodeksu karnego.
@Trepan Sporo tych podejrzeń.. jeśli to błąd techniczny to po co latać po organizatorach i kazać im podpisywać oświadczenie o nieprawidłowościach... skoro to błąd ludzki.. to po co psuć serwery i robić niedostępną stronę. Skoro źle policzono głosy to ile zajmie dobre liczenie głosów ? Skomplikowane to jak na jedną prostą pomyłkę. Jest takie powiedzenie, że jeśli coś kwacze jak kaczka i chodzi jak kaczka.. to jest to kaczka... a to po prostu wygląda i brzmi jak nagły strach przed tym że piosenka o prezesie wygrała konkurs.
@Trepan ty naprawdę uważasz, że marnowanie czasu i generowanie kosztów przez prowadzenie śledztwa przez prokuraturę w tak bzdurnej sprawie jest uzasadnione? Niby czym? Czy to był serwer jakiegoś banku? Nie. Czy znajdowały się tam jakieś wrażliwe dane? Wątpię, bo takie zabawki jak głosowanie w liście przebojów z zasady trzyma się na osobnych serwerach bez dostępu do kluczowych systemów. To co tu się stało? Piosenka krytykująca Kaczyńskiego wygrała notowanie. Tyle. Czy to jest zdarzenie generujące jakąkolwiek szkodliwość społeczną? Nie. Czy łamie obowiązujące przepisy? Nie. Czy łamie prawo? Nie. Z punktu widzenia prawa nie stało się NIC, więc z łaski swojej przestań pie***ć o jakimś dochodzeniu bo takie co najwyżej może się odbyć w ramach działań działu IT rozgłośni - niech admin sprawdzi, czy nie było podejrzanie dużo głosów z jednego IP itp.
No chyba, że nawoływanie do śledztwa jest tylko mydleniem oczu, że nie chodzi tu tylko o włażenie w d*** obecnej władzy i samemu kaczyńskiemu, a wszyscy dobrze wiemy, że tylko o to tu chodzi. "Ktokolwiek podnosi rękę na władzę niech wie, że władza mu tę rękę odrąbie" czy jakoś tak... Ręce opadają normalnie. Kabareciarze już też powinni się zacząć bać chyba...
@Vinyard naprawdę uważasz, że włamanie to jest nic? Padło takie oskarżenie, wypada rozwiać wątpliwość. Kodeks karny też przewiduje odpowiednią sankcję za zgłaszanie czynów, do których nie doszło. Piosenka nie ma nic do tego. Nawet jeśli jest pretekstem. Argument, że to nie są wrażliwe dane to tak jak włamanie do pomieszczenia, gdzie nie są jakieś cenne rzeczy. Sam fakt włamania jest tu istotny, a nie zawartość. Doszło do niego lub nie. Fakty. To co uprawiają co poniektórzy jest dokładnie lustrzaną wersją naszej oby jak najszybciej byłej władzy. Różnica polega na tym, że oni mają pałki, więc grając w to samo, tak samo i na tych samych zasadach wynik jest prosty do przewidzenia. Nie przynosi się noża na strzelaninę.
@Trepan Ale tutaj nie mogło być żadnego włamania. Są tylko bzdury publikowane przez szefostwo stacji. Jak niby piosenka trafiła na listę bez wiedzy radia? Z youtuba ją prowadzący puścił? W radiu to tak nie działa. Musi się pojawić fizyczna kopia nagrania do odtworzenia. Czyli piosenka znalazła się na liście tylko szefostwo o tym nie wiedziało dopóki ludzie nie zagłosowali i nie trafiła na pierwsze miejsce. Wtedy dupowłazy obecnej władzy się posrały, że jakiś aparatczyk wyżej się przyczepi i będą mieli problemy więc zaczęli sprzątać ten wydumany przez ich tępe łby bajzel. Oczywiście jak słoń w składzie porcelany narobili tylko szumu i jeszcze bardziej rozdmuchali sprawę. Też typowe dla tępych dupowłazów wsadzonych na stanowiska z partyjnego przydziału.
@nomeder Zdziwiłbyś się, ile osób za granicą interesuje się Polską i polskimi mediami... i nie mówię tu tylko o emigracji mieszkającej i pracującej za granicą
Zakaz zgromadzeń jest nielegalny, ponieważ nie wprowadzili stanu wyjątkowego, więc ja się pytam kiedy jakieś ogólnopolskie protesty się odbędą? Czas pokazać małemu, mściwemu człowieczkowi, że jest sam jeden, a nas tysiące!!
A czy no nie Niedźwiecki cenzorował piosenki na liście? Np zdjął piosenkę OTTO, którą doszła do 7 miejsca na liście bo się pokapował o co w niej chodziło? A czy to nie w 3 nie wolno było grać za PO płyty Kukiza? Wszyscy won.
Tylko wyjątkowo tępi aparatczycy mogą wywołać taką burzę z powodu piosenki. Gdyby chcieć wyjść z tego z twarzą, to minister powinien przeprosić i powiedzieć coś w stylu, że władza nie uchyla się przed żadną krytyką, bo takie jest prawo suwerena. Natomiast Kaczor mógłby przeprosić za swoją akcję na cmentarzu. Jednemu i drugiemu korona by z głowy nie spadła, a zyskaliby wręcz uznanie.
A najzabawniejsze jest to, że takimi działaniami, funkcjonariusze PiS-u wcale nie pomagają władzy, partii czy samemu Kaczyńskiemu. Jest dokładnie odwrotnie - szkodzą swojemu obozowi, bo ściągają na niego niechęć ludzi. Warto więc zadać sobie pytanie, po co robi się takie rzeczy? Politruk rządzący radiem postanowił wyeliminować z konkursu piosenkę krytykującą Kaczyńskiego. I jaki jest tego efekt? Piosenka dostała potężną reklamę, politruk zrobił z siebie idiotę, a na głowę Kaczyńskiego sypią się gromy oburzonych słuchaczy. Wychodzi na to, że obecny szef Trójki jest sabotażystą szkodzącym swojej własnej partii. Pozostaje jeszcze możliwość, że jest po prostu idiotą...
W sumie się nie dziwię, skoro ludzie głosowali na taką gównianą piosenkę tylko po to by wkurzyć władzę. Chyba, że jakimś cudem komuś się ta piosenka serio podoba, ale szczerze wątpię.
Po wysłuchaniu przyśpiewki Kazika utrzymanej w stylu "wieś tańczy i śpiewa", trudno przypuszczać, że na serio zajęła pierwsze miejsce na liście przebojów. Jasne, że to był jakiś przekręt i prowokacja, ale nie zmienia to faktu, że Pisiory to pałki, które dały się podpuścić jak dzieci. Rozbawił mnie też prostacki marketing Kazika, że zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie przy okazji wydania najbliższej płyty (ma to nastąpić za kilka dni). On na serio liczy, że tę płytę ktoś kupi, żeby słuchać? Bo rozumiem, że omawiany utwór jest najlepszy i ma zachęcić do kupna. Ogólnie cała sytuacja dowodzi, że nasze pseudoelity, to jakieś ułomki intelektualne, bo znany artysta ekscytuje się "strasznym" nadużyciem władzy polegającym na złożeniu kwiatów na rodzinnym grobie, jakaś polityczna grupa knuje spiski, żeby wpłynąć na listę przebojów w radiu (bo nie jestem w stanie uwierzyć, że ten gniot zdobył pierwsze miejsce), a dyrekcja radia, zamiast to olać, to próbuje wleźć w d. władzy. Czy tylko ja dostrzegam jak głupi są wszyscy ci ludzie?
Jeżeli w najbliższym tygodniu nie padnie konkret w postaci stwierdzenia że "złamano pkt X regulaminu brzmiący... ponieważ zrobiono..." to niestety ale pisownia sama prosi się o porażkę. Jeżeli nie ma twardej podkładki to mamy dowód na totalne partyjniactwo mediów publicznych godne najlepszych czasów poprzedników. Dobra Zmiana okazuje się być Złą Stałą.
Strzał w kolano - ba! w oba i to jednym strzałem. Gdyby nie ten szczwany ruch, to piosence usłyszałbym za rok, dwa albo wcale. A tak nie tylko wiem, że jest - nawet posłuchałem :D.
Dyrekcje PR jest jak wójt gminy Wilkowyje - nawet jak chce źle to mu dobrze wychodzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 maja 2020 o 22:08
Utwór Kazika powinien być oficjalnie na 4 miejscu z tym że, prawdopodobnie wspomniany wyżej Pan Niedźwiecki przeniósł ten utwór z miejsca 4 na miejsce 1.
Jest co najmniej jeszcze jedna wersja wydarzeń, która z jakiegoś powodu w ogóle nie jest brana pod uwagę. Czy ktoś z tutaj komentujących zna fakty i wie ze 100% pewnością, która strona kłamie? Według dyrektora PR3 dokonano manipulacji, i "ustawiono" głosowanie w wyniku czego piosenka, która zebrała najwięcej głosów wylądowała na 6 pozycji. Cały tekst tutaj: https://www.polskieradio.pl/9/29/Artykul/2512470,Oswiadczenie-DyrektoraRedaktora-Naczelnego-Programu-3-Polskiego-Radia. Nie opowiadam się tutaj za żadna z wersji, ale zaznaczam, że jest pewna rozbieżność. Wiele osób tutaj oburza się na ingerencję PR3 w listę i tak, brzmi to skandalicznie, tyle tylko, że gdyby prawdą było to co twierdzi dyrektor PR3, tj. że redaktor LP3 manipulował listą, dochodziło do blokowania głosów itd. w celu "wypromowania" utworu na 1 miejsce, to byłby chyba nie mniejszy skandal. Niezależnie od tego, która strona mija się z prawdą, to wygląda bardzo źle.
@marucha79 Nie, nie dziwię się, choć uważam, że sprawiedliwym jest udowodnić winę przed osądzeniem. Tutaj mamy dwie strony, fala hejtu poleciała najpierw na jedną (tj. na dyrekcję PR3) a teraz wraca odbita, i jedni i drudzy będą się oskarżać. Z przytoczonego komunikatu: "Jak poinformował dyrektor Programu 3 Polskiego Radia, dokonano ręcznej manipulacji polegającej na zmianie kolejności piosenek, na które głosowali słuchacze Trójki. "Nasi radiowi informatycy przeanalizowali logowania osoby odpowiedzialnej za kolejność piosenek w elektronicznej wersji listy. Według głosów słuchaczy, Kazik powinien być na miejscu czwartym. " Jeżeli to jest kłamstwo, to chciałbym aby pan Marek poszedł z tym do sądu, bo to są bardzo poważne zarzuty. W tym kontekście zarzuty wobec PR3 mogą brzmieć jak linia obrony "przyłapanego". I dlatego dalej mam wątpliwości. Zauważ, że tak na logikę biorąc, to ktoś kto "utrącał" wyniki LP3 musiał mieć świadomość, że będzie burza wokół tego. Jeżeli zrobiłby to aby utwór nie był na pierwszym miejscu, to musiałby sobie zdawać sprawę z konsekwencji tego, że o tym utworze będzie przez to jeszcze głośniej, innymi słowy argumentacja o motywach politycznych ma mały sens. Przecież to są ludzie mediów, oni wiedzą o co będzie zadyma, a co da się zamieść pod dywan. I z pewnością nikt przy rozumie nie zakładałby, że anulowanie wyników LP3 to jest coś o czym nie będzie głośno. I to jest drugi argument budzący moją wątpliwość w wersję o ingerencji motywowanej politycznie. Ten zarzut jest w pewnym sensie banalny, a w kontekście znajomości mediów trochę absurdalny. I choć jak napisałeś, nie wierzy się "załganym propagandzistom", to w tej drugiej wersji są po prostu "dziury", które trudno wytłumaczyć.
@Joe357 gdzies kiedys czyt ze niedzwiedz sprzedaje glosy i za trzecie miejsce bral 20 tys musze to u wujka google poszukac ktos kto tak twerdzil mial spore poparcie i nawet sie podpisal pod tym
Chciałbym prawdę poznać, TVP nie wierzę.
Media władzy twierdzą - jest manipulacja.
A Ty Niedźwiedź proszę powiedz wszystkim szczerze
Była takla akcja, czy nie była taka akcja?
Znajdzie się jakiś Brzozowski, czy Zenek, który poprowadzi listę zgodnie z nurtem Partii. Najważniejsze, że na Brajanka dajom.
Lepszej reklamy nie można było wymyślić...
Było było i to całkiem niedawno. Antypolskie PO nie chciało puścić w radio tej piosenki, bo nie mieściło się standardach.
https://www.youtube.com/watch?v=XDx5BhR8BiE
@kenzol Fakt, za PO nie promowało się w mediach publicznych cienizny pokroju disco polo. Nie było to takie złe.
@kenzol
mozesz rozwinac to? bo nie znalazlem ani jednego slowa na temat tego ze golca polskie radio za rzadow po nie chcialo puszczac. co wiecej, znalazlem artykul na stronie polskiego radia z kwietnia 2013 roku odnosnie tej piosenki
"Piosenki będzie można posłuchać na antenie Jedynki w poniedziałek 29 kwietnia, w "Sygnałach dnia ok. godz. 8.05, w "Czterech porach roku" ok. godz. 11.10, w "Muzycznej Jedynce" ok. godz. 14.10 i w "Popołudniu z Jedynką" o 17.05."
tak ze wychodzi na to ze zachowujesz sie wypisz wymaluj jak pisior, bronisz swojej partii klamiac w zywe oczy ze poprzednie wladze robily to samo
@mieteknapletek a po co prosisz pisiora o konkrety? W jego głowie za Tuska była cenzura, przez Tuska nie ma już Wojciecha Manna, Niedźwieckiego i masy innych cudownych dziennikarzy. pisior dostał 500, dostał zenka i jest szczęśliwy, że zniszczono wspaniałą rozgłośnie. Przypominam, że w głowie pisorów niegospodarnością nie jest drugowania przez sasina kart wyborczych a zmiana kandydata przez PO na podstawie ustawy przegłosowanej przez pis.
@mieteknapletek technikę "a u was biją murzynów" stosowano za komuny. PiS w kolejnych obszarach odwołuje się do swoich idoli.
I pewnie jeszcze pisor powie, że za Tuska blokowano piosenek Kukiza bo startował w wyborach samorządowych .
@baniapfdq to jest przekaz PiS... ale gdzie argumenty ?
@wojekwiesiek Ale tu nie chodzi o PO czy kogokolwiek innego. Tylko PiS jest polski. Wszystko inne jest 'opcją niemiecką' albo jest 'antypolskie'. Jak wygra kto inny niż Duda to staniemy się częścią Niemiec itp. Tu nie chodzi o rozmowę czy argumenty. Tu chodzi o sianie nienawiści lub strachu. Strachu przed zaborcą, najlepiej niemieckim.
za to pis jest pro Polski heheheheh masakra jak propaganda wygrała mózgi
@wojekwiesiek Nie przesadzaj. Zmiana jest bardzo istotna. Przestano włazić w tyłek europejskim elitom, interes Berlina nie jest wyznacznikiem kierunku działań rządu. Co do włazidupstwa USA (czyli Izraelowi) to trudno zaprzeczyć. Jednak są to koszty przyjętej polityki (która idzie w kontrze do planów zachodniej europy i Rosji) i przyjmuje je jako swego rodzaju inwestycję (zakup uzbrojenie, infrastruktura do bycia alternatywnym dla Rosji dostawcą gazu). Generalnie pisiaczki namieszały i zjednoczona opozycja zrobi wszystko "aby było tak jak było" czyli "ulica i zagranica".
@wojekwiesiek Zacznijmy od tego że w polityce międzynarodowej nie ma przyjaźni, są tylko INTERESY. Nie zrobiliśmy sobie wrogów tylko z wasali staliśmy się konkurentami (na skalę naszych możliwości). Zawyżone ceny gazu, hmm... wobec wyroku TSUE dot. cen w kontrakcie podpisanym przez Pawlaka to dosyć obosieczny argument. Problem z sąsiadami mamy taki że na przestrzeni wieków NIE ŻYLIŚMY Z NIMI DOBRZE, rżnięcie na wschód i na zachód było pewną historyczną stałą. W czasach kryzysu energetycznego bycie skazanym na łaskę owych sąsiadów (dogadujących się ze sobą) to szczyt głupoty (ujmując to najdelikatniej bo cisną na usta oskarżenia znacznie cięższe). Aby dobrze żyć, handlować i ZARABIAĆ trzeba mieć silną pozycję, niezależność i otwarte opcje - relacje biznesowe z USA dają Polsce w UE właśnie coś takiego.
@wojekwiesiek Zagrożenie ze strony tandemu Niemcy-Rosja jest dostrzegane w Europie Centralnej i to da możliwość sprzedaży droższego gazu / ropy tranzytem prze Polskę oraz uczyni nas elementem strategicznej gry co wzmocni pozycję Polski. Z sąsiadami takimi jak Rosja i Niemcy żyje się w zgodzie? GW prawda! Na takich sąsiadów trzeba bardzo uważać i wchodzenie w alians z międzynarodowym graczem jak USA pozwala nam lepiej walczyć o narodowe interesy na forum UE. Że jankesi rżną nas na offsecie? Zawsze rżnęli! Przy F16 też dostaliśmy figę z makiem. Jedyny plus tej całej zabawy z hamerykańską graciarnią jest taki że będzie impuls dla unowocześniania całej armii (samoloty jak F35 dla pełni sprawności bojowej wymagają współpracy z systemami innych rodzajów wojsk) Moim zdaniem Polacy mają tak kompleks niższości - "komuś trzeba włazić w D inaczej już po nas" Osobiście wolę inne podejście: Prd wszystkich! Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi. Aktualnie nasz duma narodowa czyli eksport idzie głównie do UE i są to części do produktów gotowych sprzedanych przez zachód. Nie mamy istotnego przemysłu który miałby zbudowane znaczące marki ma świecie. Trzeba coś z tym robić, Unia nam nic z tym robić nie pozwoli (ponieważ to uderza w interesy Niemiec lub Francji) więc akceptuję złodziejska współpracę z USA jako czasowe koszty. PS. W międzyczasie dowiedziałem się że USA chce przenieść na terytorium PL jakąś broń jądrową - a pisowskie podnóżki biją brawo na okoliczność opłacania przez polskiego podatnika ich pobytu oraz uczynienia z Polski celu dla pierwszej fali ataku w wojnie jądrowej, K! ręce opadają....
Podsiadlo i Organek rowniez odeszli
To jest bardzo mocno widoczne, że wierchuszka pisu ma korzenie i bardzo duży sentyment do prl. A w czasie przemian reakcje są dużo bardziej wyraziste. Jedyne "ulepszenie" względem prl według wizji prezentowanej przez pis to "przywiązanie do religii Chrześcijańskiej", ale i to się skończy, kiedy tylko "Episkopat" skompromituje się (chciałoby się powiedzieć "do końca") w oczach opinii publicznej przez wspieranie zamordystycznej władzy. Wtedy z otwartymi ramionami pis przywita "nową wspaniałą normalność" (teraz nazywają to tylko "nową normalnością"), ponieważ nie mogą na jednym ternie istnieć "dwa systemy wartości" komunistyczny i prezentowany coraz bardziej teoretycznie przez Kościół w Polsce. Wiedzieli o tym komuniści, ale nie wiedzieli, że wystarczy połechtać ego hierarchów oraz zasypać ich pieniędzmi, żeby kupić upadek. Ja to dalej mam nadzieję, że "doły i średnia warstwa partii" się zorientuje w tym co się dzieje i zrobi przewrót/wypowiedzenie posłuszeństwa w partii, wbrew pozorom jest tam sporo ludzi, którzy wyznają głębsze wartości, niż "nam się po prostu należy". Byłaby to najmniej drastyczna forma wyjścia z sytuacji przy jednoczesnej szansie na wymazanie winy dla tysięcy osób.
Co za syf. Aż trudno w to uwierzyć.
Spokojnie, ludzie. Nowy Świat lada dzień będzie w eterze.
Bycie świadkiem powolnego upadku radia, które w jakiś sposób mnie kształtowało, jest cholernie przykrym doświadczeniem.
Wyje.. C psowskie ścierwo..
Znowu powiem: moment, czekać. Co jest z tym liczeniem głosów? Jeśli faktycznie głosowanie zostało sfałszowane, to jest to konkretna podstawa do jego nieuznania.
@Trepan Ale kto niby miał to głosowanie sfałszować? System automatycznie liczy glosy. Jeśli ktoś by to zrobić to samo PR. Bo to ich serwer, przez nich utrzymywany, zarządzany i na ich konto mogą spływać wszelkie nieprawidłowości. Co ciekawe przez ostatnie 10 lat system działał bez zarzutu. I nagle teraz, przy tej piosence ktoś coś chce sfałszować? Jakiś haker nagle włamał się do systemu? Jakiś informatyk zmienił generator liczenia? Ludzie ze środowiska władzy żyją chyba w jakimś matriksie. Bo nic innego nie szukają jak tylko kto i m dogryza i ktoś cały czas robi im źle, a oni tacy biedni i nieszczęśliwi. No proszę Cię. To dziecinada, rodem z piaskownicy, a nie zachowanie dorosłego człowieka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2020 o 9:37
@dncx niemniej postawiony zarzut wypada wyjaśnić. Natomiast wśród crackerów są ludzie o bardzo różnych upodobaniach. Był debil, który terroryzował dwie rodziny, bo tak. Włamywał się do każdego sprzętu z internetem, wyświetlał im na ekranach telewizorów obelgi i pogróżki. Złapali gnoja, ale sam fakt, że się da i ktoś to zrobił pokazuje, że są i tacy ludzie. Nie wiem jak zabezpieczone mają serwery w radiu, ale myślę, że nie są chronione jak twierdza. Dokładając do tego kontrowersje jakie budzą ich ruchy, wielce prawdopodobne, że ktoś może chcieć zaatakować lub nawet to zrobił. Pytanie czy milicja i płokułatuła się tym zajmują czy zarzut jest bezpodstawny?
@Trepan
Wytłumacz mi zdanie z oświadczenia dyrekcji Trujki (nie poprawiać!)
"podczas elektronicznego głosowania nad Listą Przebojów Trójki w dn. 15.05.2020 r. został złamany regulamin i do głosowania wprowadzono piosenkę spoza listy. "
https://www.polskieradio.pl/9/29/Artykul/2512057,Oswiadczenie-Dyrektora-Trojki?utm_source=polskieradio.pl&utm_medium=mozaika&utm_campaign=mozaika
Czyli co? Na liście propozycji nie mogą znaleźć się utwory, które nie były wcześniej na liście? Bo na pewno nie chodzi o to, że Kazik nie znajdował się na liście do głosowania i magicznie znalazł się na liście, bo jest to nieprawda - Kazik z tym utworem był na liście do głosowania, bo sam na niego głosowałem!
@bazyl73 od tego są służby dochodzeniowe by wyjaśniać co się tam zadziało. Nie wydaje mi się, żeby żaden z nas posiadł kluczową dla sprawy wiedzę. Listy przebojów mają swoje zasady głosowania na nie. Nie wiem i nie jestem władny stwierdzić czy ich dotrzymano, natomiast jednego jestem pewien; możliwość namieszania w systemie jest całkiem realna i prawdopodobna.
@Trepan
I co? Przyjmijmy to dość specyficzne założenie, że namieszano. Czy to jest powód do takiej akcji? Bo utwór A znalazł się na 1 miejscu zamiast utworu B? Czy gdyby to Stonesi zamiast Pearl Jam to ktokolwiek anulowałby listę? Przecież tu chodzi tylko i wyłącznie o służalczość wobec Kaczyńskiego! Nie może przecież być tak, że utwór go krytykujący jest na I miejscu!.
A prawda z głosowaniem jest zapewne banalna. Utwór stał się szybko popularny. Ostatnio Trujka (nie poprawiać) traciła słuchaczy w zastraszającym tempie, co przekłada się na liczbę głosów w głosowaniu. Łatwiej więc wypromować na szczyt taką np Zawiałow, która zbytnim poziomem nie grzeszy ale tez łatwo po skrzyknięciu się ludzi, którzy maja dość tego co się w 3 dzieje i zagłosować na Kazika. Sam odkurzyłem od dawna nieużywane hasło do LP3 i zagłosowałem! A ty chcesz śledztwo przeprowadzać jakby co najmniej ktoś Kaczyńskiemu w nocy jaja uciął... Bo kwa jedna piosenka na szczyt listy weszła! Poziom paranoi godny PiSowskiego aparatczyka!
@bazyl73
Jeszcze będą po IP komputerów głosujących na policję wzywać, czy na pewno głosowałeś i czy na pewno na Kazika. A później się ludzie zdziwią, jak ich dyscyplinarnie z pracy zwolnią, do lekarza nie przyjmą, a dziecko z publicznego przedszkola wyleci... Historia nas niczego nie nauczyła...
@bazyl73 cyberatak lub jego podejrzenie to jest powód do dochodzenia. Nie ważne czy zrobili głupi kawał czy dla jakiegokolwiek innego efektu. Tak samo jak włamywacz nie powinien czuć się bezkarnie. Do tego wypada zrewidować zabezpieczenia, jeśli faktycznie okazały się nieskuteczne, warto odpowiedzieć na pytanie: dlaczego i jak temu zapobiec w przyszłości?
@Trepan
Pas.
@Trepan Oczywiście, masz rację, dochodzenie jest potrzebne. Ale podejrzenie ataku to nie powód by bawić się w awarie serwerów i kasowanie stron. W komunikacie nie ma ani słowa o włamaniu ani o cyberataku a jednak strony nie chodziły. To po prostu wygląda jak celowe działanie stacji.
@Goretex owszem wygląda. Natomiast bez logu serwera żaden z nas tego nie stwierdzi. Oczywiście jednak armia "ekspertów" wydała werdykt i "tak było, nie zmyślam". Argumenty? Powyżej, jakie rzeczowe. Możliwości logicznego wyjaśnienia jest kilka, odnośnie jednej padł zarzut. Wypada, by został zweryfikowany, zwłaszcza, że jest dość poważny i dotyczy kodeksu karnego.
@Trepan Sporo tych podejrzeń.. jeśli to błąd techniczny to po co latać po organizatorach i kazać im podpisywać oświadczenie o nieprawidłowościach... skoro to błąd ludzki.. to po co psuć serwery i robić niedostępną stronę. Skoro źle policzono głosy to ile zajmie dobre liczenie głosów ? Skomplikowane to jak na jedną prostą pomyłkę. Jest takie powiedzenie, że jeśli coś kwacze jak kaczka i chodzi jak kaczka.. to jest to kaczka... a to po prostu wygląda i brzmi jak nagły strach przed tym że piosenka o prezesie wygrała konkurs.
@Trepan ty naprawdę uważasz, że marnowanie czasu i generowanie kosztów przez prowadzenie śledztwa przez prokuraturę w tak bzdurnej sprawie jest uzasadnione? Niby czym? Czy to był serwer jakiegoś banku? Nie. Czy znajdowały się tam jakieś wrażliwe dane? Wątpię, bo takie zabawki jak głosowanie w liście przebojów z zasady trzyma się na osobnych serwerach bez dostępu do kluczowych systemów. To co tu się stało? Piosenka krytykująca Kaczyńskiego wygrała notowanie. Tyle. Czy to jest zdarzenie generujące jakąkolwiek szkodliwość społeczną? Nie. Czy łamie obowiązujące przepisy? Nie. Czy łamie prawo? Nie. Z punktu widzenia prawa nie stało się NIC, więc z łaski swojej przestań pie***ć o jakimś dochodzeniu bo takie co najwyżej może się odbyć w ramach działań działu IT rozgłośni - niech admin sprawdzi, czy nie było podejrzanie dużo głosów z jednego IP itp.
No chyba, że nawoływanie do śledztwa jest tylko mydleniem oczu, że nie chodzi tu tylko o włażenie w d*** obecnej władzy i samemu kaczyńskiemu, a wszyscy dobrze wiemy, że tylko o to tu chodzi. "Ktokolwiek podnosi rękę na władzę niech wie, że władza mu tę rękę odrąbie" czy jakoś tak... Ręce opadają normalnie. Kabareciarze już też powinni się zacząć bać chyba...
@Vinyard naprawdę uważasz, że włamanie to jest nic? Padło takie oskarżenie, wypada rozwiać wątpliwość. Kodeks karny też przewiduje odpowiednią sankcję za zgłaszanie czynów, do których nie doszło. Piosenka nie ma nic do tego. Nawet jeśli jest pretekstem. Argument, że to nie są wrażliwe dane to tak jak włamanie do pomieszczenia, gdzie nie są jakieś cenne rzeczy. Sam fakt włamania jest tu istotny, a nie zawartość. Doszło do niego lub nie. Fakty. To co uprawiają co poniektórzy jest dokładnie lustrzaną wersją naszej oby jak najszybciej byłej władzy. Różnica polega na tym, że oni mają pałki, więc grając w to samo, tak samo i na tych samych zasadach wynik jest prosty do przewidzenia. Nie przynosi się noża na strzelaninę.
@Trepan Ale tutaj nie mogło być żadnego włamania. Są tylko bzdury publikowane przez szefostwo stacji. Jak niby piosenka trafiła na listę bez wiedzy radia? Z youtuba ją prowadzący puścił? W radiu to tak nie działa. Musi się pojawić fizyczna kopia nagrania do odtworzenia. Czyli piosenka znalazła się na liście tylko szefostwo o tym nie wiedziało dopóki ludzie nie zagłosowali i nie trafiła na pierwsze miejsce. Wtedy dupowłazy obecnej władzy się posrały, że jakiś aparatczyk wyżej się przyczepi i będą mieli problemy więc zaczęli sprzątać ten wydumany przez ich tępe łby bajzel. Oczywiście jak słoń w składzie porcelany narobili tylko szumu i jeszcze bardziej rozdmuchali sprawę. Też typowe dla tępych dupowłazów wsadzonych na stanowiska z partyjnego przydziału.
Kilka miesięcy temu w Sejmie: "Trzeba anulować, bo my przegramy". Jak widać przyjęło się na dobre jako nowy standard.
A suweren za 500+ srebrników dalej będzie głosował na PiS.
I po co pisze po angielsku? Polska tak interesuje resztę świata jak Rumunia czy Ukraina, trzeci świat.
@nomeder Zdziwiłbyś się, ile osób za granicą interesuje się Polską i polskimi mediami... i nie mówię tu tylko o emigracji mieszkającej i pracującej za granicą
Zakaz zgromadzeń jest nielegalny, ponieważ nie wprowadzili stanu wyjątkowego, więc ja się pytam kiedy jakieś ogólnopolskie protesty się odbędą? Czas pokazać małemu, mściwemu człowieczkowi, że jest sam jeden, a nas tysiące!!
Zaraz będzie mobilizacja PISu przyjadą setkami autobusy by ZA DARMO przewieść wiochę na głosowanie. Tal było z wyborami do parlamentu UE
A czy no nie Niedźwiecki cenzorował piosenki na liście? Np zdjął piosenkę OTTO, którą doszła do 7 miejsca na liście bo się pokapował o co w niej chodziło? A czy to nie w 3 nie wolno było grać za PO płyty Kukiza? Wszyscy won.
Tylko wyjątkowo tępi aparatczycy mogą wywołać taką burzę z powodu piosenki. Gdyby chcieć wyjść z tego z twarzą, to minister powinien przeprosić i powiedzieć coś w stylu, że władza nie uchyla się przed żadną krytyką, bo takie jest prawo suwerena. Natomiast Kaczor mógłby przeprosić za swoją akcję na cmentarzu. Jednemu i drugiemu korona by z głowy nie spadła, a zyskaliby wręcz uznanie.
No ale są na to zdecydowanie zbyt małostkowi.
A najzabawniejsze jest to, że takimi działaniami, funkcjonariusze PiS-u wcale nie pomagają władzy, partii czy samemu Kaczyńskiemu. Jest dokładnie odwrotnie - szkodzą swojemu obozowi, bo ściągają na niego niechęć ludzi. Warto więc zadać sobie pytanie, po co robi się takie rzeczy? Politruk rządzący radiem postanowił wyeliminować z konkursu piosenkę krytykującą Kaczyńskiego. I jaki jest tego efekt? Piosenka dostała potężną reklamę, politruk zrobił z siebie idiotę, a na głowę Kaczyńskiego sypią się gromy oburzonych słuchaczy. Wychodzi na to, że obecny szef Trójki jest sabotażystą szkodzącym swojej własnej partii. Pozostaje jeszcze możliwość, że jest po prostu idiotą...
@Quant
Brzytwa Hanlona.
Aż mi się wierzyć nie chce że są takimi idiotami, przecież im poparcie spadnie :)
W sumie się nie dziwię, skoro ludzie głosowali na taką gównianą piosenkę tylko po to by wkurzyć władzę. Chyba, że jakimś cudem komuś się ta piosenka serio podoba, ale szczerze wątpię.
Po wysłuchaniu przyśpiewki Kazika utrzymanej w stylu "wieś tańczy i śpiewa", trudno przypuszczać, że na serio zajęła pierwsze miejsce na liście przebojów. Jasne, że to był jakiś przekręt i prowokacja, ale nie zmienia to faktu, że Pisiory to pałki, które dały się podpuścić jak dzieci. Rozbawił mnie też prostacki marketing Kazika, że zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie przy okazji wydania najbliższej płyty (ma to nastąpić za kilka dni). On na serio liczy, że tę płytę ktoś kupi, żeby słuchać? Bo rozumiem, że omawiany utwór jest najlepszy i ma zachęcić do kupna. Ogólnie cała sytuacja dowodzi, że nasze pseudoelity, to jakieś ułomki intelektualne, bo znany artysta ekscytuje się "strasznym" nadużyciem władzy polegającym na złożeniu kwiatów na rodzinnym grobie, jakaś polityczna grupa knuje spiski, żeby wpłynąć na listę przebojów w radiu (bo nie jestem w stanie uwierzyć, że ten gniot zdobył pierwsze miejsce), a dyrekcja radia, zamiast to olać, to próbuje wleźć w d. władzy. Czy tylko ja dostrzegam jak głupi są wszyscy ci ludzie?
Jeżeli w najbliższym tygodniu nie padnie konkret w postaci stwierdzenia że "złamano pkt X regulaminu brzmiący... ponieważ zrobiono..." to niestety ale pisownia sama prosi się o porażkę. Jeżeli nie ma twardej podkładki to mamy dowód na totalne partyjniactwo mediów publicznych godne najlepszych czasów poprzedników. Dobra Zmiana okazuje się być Złą Stałą.
Strzał w kolano - ba! w oba i to jednym strzałem. Gdyby nie ten szczwany ruch, to piosence usłyszałbym za rok, dwa albo wcale. A tak nie tylko wiem, że jest - nawet posłuchałem :D.
Dyrekcje PR jest jak wójt gminy Wilkowyje - nawet jak chce źle to mu dobrze wychodzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2020 o 22:08
Wedlug: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25953305,przewodniczacy-rady-mediow-narodowych-zaaprobowal-dyrekcja.html#s=BoxOpImg2
Utwór Kazika powinien być oficjalnie na 4 miejscu z tym że, prawdopodobnie wspomniany wyżej Pan Niedźwiecki przeniósł ten utwór z miejsca 4 na miejsce 1.
Może to pozwoli niektórym przejrzeć na oczy, czyli kulisy polskiej sceny muzycznej ... ja teraz chciałbym wiedzieć ile Kazik zapłacił za reklamę :) https://m.facebook.com/100001899264154/posts/3887494904657113/?app=fbl
@kabanski Czy zalinkowałeś może post tego ciekawego gościa, który twierdził, że w latach 90. Niedźwiecki brał łapówki po 20 tysi za trzecie miejsce na liście i że jest w stanie to udowodnić przed sądem, po czym skasował post i wyjaśnił, że właściwie to pisał to tylko do znajomych?
https://teleshow.wp.pl/tomaldo-banjo-twierdzi-ze-niedzwiecki-przyjmowal-lapowki-korupcja-6511740507178625a
Jest co najmniej jeszcze jedna wersja wydarzeń, która z jakiegoś powodu w ogóle nie jest brana pod uwagę. Czy ktoś z tutaj komentujących zna fakty i wie ze 100% pewnością, która strona kłamie? Według dyrektora PR3 dokonano manipulacji, i "ustawiono" głosowanie w wyniku czego piosenka, która zebrała najwięcej głosów wylądowała na 6 pozycji. Cały tekst tutaj: https://www.polskieradio.pl/9/29/Artykul/2512470,Oswiadczenie-DyrektoraRedaktora-Naczelnego-Programu-3-Polskiego-Radia. Nie opowiadam się tutaj za żadna z wersji, ale zaznaczam, że jest pewna rozbieżność. Wiele osób tutaj oburza się na ingerencję PR3 w listę i tak, brzmi to skandalicznie, tyle tylko, że gdyby prawdą było to co twierdzi dyrektor PR3, tj. że redaktor LP3 manipulował listą, dochodziło do blokowania głosów itd. w celu "wypromowania" utworu na 1 miejsce, to byłby chyba nie mniejszy skandal. Niezależnie od tego, która strona mija się z prawdą, to wygląda bardzo źle.
@Joe357 Rozumiem twój postulat o powściągliwość w osądach, ale czy serio dziwisz się, że mało kto wierzy załganym propagandzistom?
@marucha79 Nie, nie dziwię się, choć uważam, że sprawiedliwym jest udowodnić winę przed osądzeniem. Tutaj mamy dwie strony, fala hejtu poleciała najpierw na jedną (tj. na dyrekcję PR3) a teraz wraca odbita, i jedni i drudzy będą się oskarżać. Z przytoczonego komunikatu: "Jak poinformował dyrektor Programu 3 Polskiego Radia, dokonano ręcznej manipulacji polegającej na zmianie kolejności piosenek, na które głosowali słuchacze Trójki. "Nasi radiowi informatycy przeanalizowali logowania osoby odpowiedzialnej za kolejność piosenek w elektronicznej wersji listy. Według głosów słuchaczy, Kazik powinien być na miejscu czwartym. " Jeżeli to jest kłamstwo, to chciałbym aby pan Marek poszedł z tym do sądu, bo to są bardzo poważne zarzuty. W tym kontekście zarzuty wobec PR3 mogą brzmieć jak linia obrony "przyłapanego". I dlatego dalej mam wątpliwości. Zauważ, że tak na logikę biorąc, to ktoś kto "utrącał" wyniki LP3 musiał mieć świadomość, że będzie burza wokół tego. Jeżeli zrobiłby to aby utwór nie był na pierwszym miejscu, to musiałby sobie zdawać sprawę z konsekwencji tego, że o tym utworze będzie przez to jeszcze głośniej, innymi słowy argumentacja o motywach politycznych ma mały sens. Przecież to są ludzie mediów, oni wiedzą o co będzie zadyma, a co da się zamieść pod dywan. I z pewnością nikt przy rozumie nie zakładałby, że anulowanie wyników LP3 to jest coś o czym nie będzie głośno. I to jest drugi argument budzący moją wątpliwość w wersję o ingerencji motywowanej politycznie. Ten zarzut jest w pewnym sensie banalny, a w kontekście znajomości mediów trochę absurdalny. I choć jak napisałeś, nie wierzy się "załganym propagandzistom", to w tej drugiej wersji są po prostu "dziury", które trudno wytłumaczyć.
@Joe357 gdzies kiedys czyt ze niedzwiedz sprzedaje glosy i za trzecie miejsce bral 20 tys musze to u wujka google poszukac ktos kto tak twerdzil mial spore poparcie i nawet sie podpisal pod tym
Chciałbym prawdę poznać, TVP nie wierzę.
Media władzy twierdzą - jest manipulacja.
A Ty Niedźwiedź proszę powiedz wszystkim szczerze
Była takla akcja, czy nie była taka akcja?