Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
947 963
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
-5 / 35

Bynajmniej. Na prawdę dobry rower potrafi kosztować więcej niż używane auto. Serwis - jeśli ktoś ma dwie lewe ręce do techniki, to nie ma wyboru, a drogie rowery psują się częściej niż te budżetowe.

Czy nie potrzebuje dróg? Potrzebuje tak samo, tylko zwykle węższe ścieżki rowerowe. Części również do roweru są potrzebne. Więc czy aby na pewno rower nie generuje zysków? Generuje, tylko mniejsze. Ba, nawet chodzenie pieszo takowe generuje, bo potrzeba do tego butów.

Z drugiej strony, ja swój rower, auto i motocykl naprawiam własnoręcznie, oszczędzając sporą kasę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Diango
+2 / 16

Pozdrawiam cię jeśli na duże zakupy do miasta 40km dalej jeździsz rowerem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shaam
-3 / 3

Chodzi na piechotę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niebieskookaczarownica1993
+7 / 7

@Diango może mieszkać w dużym mieście i mieć do targu , marketu 2 km ;) , i pojechać z przyczepką ,może mieszkać na wsi i kupić od rolników większość żywności ;), kto ma w dzisiejszych czasach 40 km do najbliższego miasteczka z większym marketem ? mało osób są jakieś wsie w bieszczadach itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar robiperu1
+12 / 20

To jakaś bzdura. Kto w takim razie będzie na niego robił, jak ludzie będą schorowani i spasieni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+1 / 5

@lasek0110 Nie da się. Jakby się dało to nie byliby keynesistami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Ptakirobiacwircwir
+1 / 3

Jest kapitalizm jest konsumpcjonizm. Każdy chce zarobić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zakonfeniksa
+3 / 9

@Ptakirobiacwircwir nie ma kapitalizmu, w naszym kraju jest socjalizm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Ptakirobiacwircwir
+1 / 1

@zakonfeniksa Konsumpcjonizmu też u nas nie ma tak dużego jak w innych krajach, więc się zgadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MajorKaza
+7 / 9

Polecam: F. Bastiat "Co widać i czego nie widać"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sw3
+9 / 11

@MajorKaza To jest książka którą każdy powinien przeczytać. Napisana dość prosto więc myślę że większość by zrozumiała.

Ludzie naprawdę myślą, że jeśli rowerzysta nie wyda pieniędzy na samochód i leki to je spali na ognisku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomek59
+8 / 8

@MajorKaza
Właśnie miałem napisać, że to współczesny Bastiat. Również polecam.

Dla tych co nazbyt poważnie traktują treść demota, chcę sprostować, że to tylko taka anegdota mająca uzmysłowić, że nie należy traktować wszytskich wskaźników eknomicznych jako wskaźnik dobrobytu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
-2 / 2

@Ravciozo Sugerujesz, że lepszy jest socjalizm?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+14 / 14

Ale bzdura. Jakoś tą kasą w piecu nie pali, więc wydaje, a skoro wydaje to ma miejsce tworzenie innych miejsc pracy, które zapewniają usługi i towary z których korzysta.

Zresztą sam rynek żywności, bio eko i tradycyjnej zatrudnia naprawdę dużo ludzi. Produkcja tego typu żywności jest dużo bardziej pracochłonna od standardowej produkcji masowej.

A na co może iść reszta kasy? Podróże? Pakuje w turystykę. A może lepsze wyposażenie domu? Produkcja. W sumie tracą tylko banki, bo samochód jest towarem, któremu najczęściej towarzyszy kredyt (nielicząca kredytów hipotecznych i inwestycyjnych, ale to inna bajka) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2020 o 9:24

avatar kibic777
+14 / 14

@Elathir dokładnie! to, czego nie wyda na samochód wyda gdzie indziej. dla ludzi zdrowych, wysportowanych rozwija się wiele gałęzi gospodarki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nkg
+9 / 9

@Elathir dokładnie. Nie dość, że ta kasa idzie na coś, to jej zdobycie jest obarczone mniejszym kosztem. Mniejsza jej część jest marnotrawiona. Nikt tu nie traci. Wszyscy zyskują. No oprócz kogoś kto zarabia na utrzymaniu jakiegoś nieefektywnego środka i nie chce się przebranżowić, no to sorry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2020 o 12:02

J jaroslaw1999
+1 / 1

@nkg dokładnie! wszędzie trzeba wydawać pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
+2 / 2

@Elathir

" Jakoś tą kasą w piecu nie pali, więc wydaje"

A dopuszczasz ewentualność, że mniej pracuje? Nie zasuwa w wyścigu po ajfona ajpada ajmaka ajdoma ajtajlandię ajbuty itp?
Rower mu styka, więc nie musi się spinać na dobra, i może sobie żyć w sposób bardziej zrelaksowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 4

ma calkowita racje, z tym ze jest to spore uproszczenie
ale tak gospodarka funkcjonuje dlatego bo sa ludzie ktorzy maja potrzeby i sa ludzie ktorzy je potrafia zaspokoic. im potrzeby sa wieksze tym wieksza jest gospodarka

natomiast nie jest to jak najbardziej ani gloryfikacja maca ani jakis atak na rowerzystow,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Antonio1985
+1 / 5

@mieteknapletek Nie ma racji, ponieważ to, że ktoś nie kupi samochodu, nie znaczy, że nie wyda pieniędzy na co innego. Rozumiem konsumpcjonizm, a dokładnie keynesizm, czyli teorie, że udzie zubożeją jeżeli nie będą wydawać pieniędzy tylko oszczędzać. Jednak nawet J.M.Keynes nie precyzował na co konkretnie ludzi winni swoje pieniądze wydawac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 2

@Antonio1985
tak masz calkowita racje, ze ktos kto nie kupi samochodu wyda te pieniadze na cos innego.
ale mam wrazenie ze nie rozumiesz przykladu, tam bylo porownanie dwoch rzeczy i tego jaki maja wplyw na gospodarke.
a jak juz chcesz tak gleboko wejsc w analize tego przykladu, to zadam ci pytanie, skad wiesz ze rowerzysta ma pieniadze? moze przez to ze ma mniejsze potrzeby pracuje krocej i spedza wiecej czasu korzystajac z zycia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Antonio1985
+3 / 7

Jakiś idiota to pisał. To, że ktoś nie wyda pieniędzy na samochód lub rower nie znaczy, że nie wyda ich na co innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psx
-1 / 1

@Antonio1985 - a na co innego ma wydać kasę przeznaczoną na środek transportu i tym samym podważy to jego przekaz ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
+1 / 1

@Antonio1985

A może zamiast wydawać sto tysięcy na auto, wyda jeden na rower i uwolni się od konieczności zarobienia dziewięćdziesięciu dziewięciu tysięcy?

Mam mniejsze potrzeby => mniej pracuję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+2 / 4

"Nie powoduje poważnych wypadków" - rzeczywiście, brak wypadków to katastrofa dla gospodarki. Ktoś już niżej polecał Bastiata "Co widać i czego nie widać", ja dodam jeszcze do tego "Ekonomia w jednej lekcji" Hazalitta. Pan przedstawia tok rozumowania ludzi, którzy myślą, że żeby naprawić gospodarkę należy palić samochody i wybijać szyby, żeby dać pracę mechanikom i szklarzom. Klasyczny socjalista - potrafi myśleć tylko 5 minut do przodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+2 / 2

@vicrac typowa metafora zbitej szyby. Własnie chyba autorstwa Hazalitta ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+2 / 4

@Elathir akurat zbita szyba to klasyczny przykład Bastiat ;) Polecam jeszcze "petycję producentów świec" (na temat ceł) - Bastiat miał talent do trafnych metafor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psx
-3 / 3

@Geoffrey - "bez szkody dla gospodarki" - a orientujesz się może w jakim stanie jest np. nasza gospodarka oraz sytuacja finansowa przeciętnego Polaka. Świetna ? Dobra ? Nie jest dobrze,więc wspominanie w przypadku PL o braku szkód nie poprawia sytuacji wogólę, więc i nie jest niczym wartym do zanotowania. Mc Donalds, paliwo , lekarstwa to na pewno nie trendy przez najbliższe 50 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dr_E_Konom
+6 / 6

Jest to takie samo myślenie, jak krytykowanie tych, którzy odkopują rowy tylko raz. Gdyby odkopali je kilkukrotnie i zasypywali wówczas utworzylibyśmy jeszcze więcej miejsc pracy. Bogactwo nie polega na tym, żeby wszyscy zapierniczali jak króliczki Duracella tylko na tym aby jak największa liczba potrzeb była zaspokojona. Nie ma się czym martwić - ludzkie potrzeby są nieograniczone. Problem nie polega na tym aby je dodatkowo tworzyć. Problem polega na tym by je zaspokajać.
Wg takiego myślenia - to najlepsze są wojny - wszystko jest burzone i każdy ma co robić przy odbudowie. Ludzie ogarnijcie się!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+3 / 5

Widocznie koleś nie był nigdy w Holandii. Tam tyle biedaków rowerami jeździ, że Ukraińcom kartofle wyjadają z misek. :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psx
-1 / 1

Jakby ludzie nie rozumięli,że nie chodzi tu o zmianę 100% ogólnie pojętego społeczeńsatwa. Wszyscy nie musza jeździć rowerami i nie dokładać się do chorego systemu w którym żyjemy. Wypociny typu mam 30km do miasta no ok nie jesteś pepkem świata i jest jeszcze 34mln innych w kraju z czego tysiącom sie udało. Gówniana droga, którą nam zaplanowano robi wielu kupę na oczy i ludzie nic nie widzą. Większość jak nie wszyscy,którzy starają się podważyć te przemyślenia, moim zdaniem trafne, zapewnie nie są w pełni szcześliwi, bądź wcale nie są za sprawą naszego ludzkiego markietu życia do którego już tak bardzo wsiąkli i nie wyobrażają sobie innego życia, wielkich zmian.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2020 o 23:32

avatar Alarma
0 / 2

Jeśli jakiś ekonomista tak twierdzi to jest kretynem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moniczka1812
0 / 0

może nie 40 ale 25 mam do najbliższej biedry lub lidla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+1 / 1

To coś w stylu "a gdzie pański mercedes? Nie mam. A ja palę, i to jest mój mercedes."?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
0 / 0

Czyli trzeba robić w branży obuwniczej - wszyscy buty kupują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+1 / 1

Najgorsi są właśnie tacy prezesi i ekonomiści, którzy myślą w ten sposób. Tacy, którzy zmuszają mnie do zakupu ich produktów. To ode mnie zależy, na co chcę przeznaczyć swoje ciężko zarobione pieniądze, a nie od wielkiego prezesa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem