Zdjęciem można oczywiście manipulować, nie wiem jak było tu. Ale ja widzę że większość kobiet po prawej ma więcej radości i spokoju w oczach. Bycie rodzicem zmienia priorytety, ja wcześniej szukałem przygod i ekscytacji, teraz czymś takim m może być obserwacja dziecka, które widząc na niebie setny raz księżyc , zaczyna śmiać się w głos.
Autorowi demota chyba chodziło o to, że gdy zostaje się mamą to przestaje się dbać o swój wygląd, ma się podkrążone, niewyspane oczy et cetera. Ale co ja tam wiem, nie jestem mamą.
trebi ma oczywistą rację, a reszta komentatorów to ślepe szczeniaki i/lub debile. Z czego to wynika?
Z życiowego doświadczenia oraz ustawionego poprawnie systemu wartości.
Yyyyyyy..... gdzie te zmiany? Inne fryzury i makijaże to raczej upływ czasu lub inna perspektywa.
Co ma piernik do wiatraka??
Mąkę
@pelnoletni ej, to moja riposta xD
@7th_Heaven to nie riposta, to fakt ;)
@pelnoletni wiem, po prostu napisałam to samo chwilę przed Tobą i mój komentarz się nie dodał jak się okazało :P
??!
"13 zdjęć, które pokazują, że nie ma żadnej zmiany" :D
Nie wiem gdzie te różnice ale przed byciem matką ma się ładniejsze oczy ale to pewnie kwestia wieku, oświetlania itp.
Zdjęciem można oczywiście manipulować, nie wiem jak było tu. Ale ja widzę że większość kobiet po prawej ma więcej radości i spokoju w oczach. Bycie rodzicem zmienia priorytety, ja wcześniej szukałem przygod i ekscytacji, teraz czymś takim m może być obserwacja dziecka, które widząc na niebie setny raz księżyc , zaczyna śmiać się w głos.
Jakieś te zdjęcia nierzeczywiste... Wszystkie mamy po urodzeniu pierwszego dziecka miały czas się umalować do zdjęcia? :D
Zdecydowanie widać że się starzeją.
Jedyna zmiana,którą ja dostrzegłem, to ta, że te kobiety po prawej są troszkę mniej zadbane. Jakby dziś nie chciało im się.
Poza tym że większość pań ma mniej włosów i bardziej pyzate buzie to większych różnic nie ma. Chociaż parę ma wzrok pt: ,,Mam już dość"
Ale że niby co? Czasami zmienia fryzurę i makijaż?
Autorowi demota chyba chodziło o to, że gdy zostaje się mamą to przestaje się dbać o swój wygląd, ma się podkrążone, niewyspane oczy et cetera. Ale co ja tam wiem, nie jestem mamą.
trebi ma oczywistą rację, a reszta komentatorów to ślepe szczeniaki i/lub debile. Z czego to wynika?
Z życiowego doświadczenia oraz ustawionego poprawnie systemu wartości.
Według mnie wyglądają tak samo.