Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
640 676
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tibr
-4 / 24

Czy autor rozumie czym jest adekwatne porównanie zdarzeń, ludzi i ich twierdzeń. Może trzeba było zestawić kapłan vs kapłan, filozof vs filozof, pisarz vs pisarz, naukowiec vs naukowiec ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+3 / 21

@Tibr Czy rozumiesz czym jest poczucie humoru?

Poza tym, czemu nie mam zestawiać wypowiedzi ludzi różnych profesji? To hańba i zjawisko potencjalnie bardzo groźne, że w XXIw żyją takie zindoktrynowane nieuki jak ci duchowni. Jak jest to niebezpieczne, to wszyscy widzieliśmy po terroryźmie Islamskim, a nasi pradziadowie po wojnach religijnych, gdzie nikt lepszego argumentu nie miał, ale krzywdę zrobić "musiał".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
-2 / 12

@Prally "że w XXIw żyją takie zindoktrynowane nieuki jak ci duchowni."

Właśnie dlatego nie powinno się zestawiać naukowców z duchownymi, filozofami itd zwłaszcza jeśli każdy żył w innej epoce.To że ludzie mówią i myślą głupoty jest naturalne i nie ma znaczenia czy jest to 100 r przed Chrystusem czy 3000 r po Chrystusie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+2 / 10

@Saladyn1 A czemu nie pokazywać głupoty tych drugich?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 10

@Saladyn1 tylko problem jest taki, ze te zidenoktrynowane jednostki nadal chca wszystkim ukladac zycie i byc utrzymywani z cudzej pracy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 10

@Prally @Xar Ponieważ to nie ma sensu... Ci ludzie nie gadają głupot bo są księżmi tylko mówią to z innych powodów. Nie każdy kapłan twierdzi że koronawirus jest karą za grzechy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+9 / 15

@Saladyn1 Oczywiście że nie, i dlatego tę grafikę zrobiłem na portal humorystyczny, a nie do redakcji serwisu informacyjnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 5

@Prally
- Powołuj się na wojny religijne które w 99% miały na celu grabież a religia byłą wymówką
- Przemilcz mordowanie milionów wierzących ludzi w celu ateizacji państw podczas wprowadzania komunizmu

@Xar - Ciekawe jakby zrobić zestawienie ile osób wierzących chce żyć z socjala i pracy innych a ile wierzących to ciekawe jaki byłby bilans.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+1 / 3

@0bcy

Twierdzenie że religia była wymówką to w tej sprawie jeden z najgłupszych argumentów jaki kiedykolwiek podniesiono.
Przecież gdyby ludzie nie uważali że można kraść i mordować w imię religii, to nie byłoby wymówki!

Co do komunizmu, to po po pierwsze przeczytaj to:
http://racjonalista.tv/dwa-rzekomo-ateistyczne-totalitaryzmy/

A po drugie, właśnie wspólną cechą chrześcijaństwa, islamu, komunizmu i nazizmu jest to, że ludzie albo wierzyli albo mieli nakaz wierzenia w niesprawdzone idee. Dlatego te wszystkie doktryny były takie groźne, nie dało się wykrywać ani korygować błędów, było to zabronione. Stąd ślepe oddanie Hitlerowi i Stalinowi, stąd zbrodnicze interpretacje Biblii o podążanie za brutalnymi wersetami Koranu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 4

@Prally
xDDDDDDDDDDDDD

Świetna strona - dwano się tak nie uśmiałem - dobra dla tych którzy nie mają nic wspolnego z historią...

Na stronie mamy np zdanie:

"Hitler wahał się między byciem dobrym katolikiem a heretykiem prawiąc o bożej opatrzności,"

Ciesze się że znasz publiczne przemówienia hitlera - ale ważne jest też to co mówił niepublicznie wśród swoich zaufanych ludzi:

" Jedno jest pewne: gdy
Grek wchodził do Partenonu i widział tam swojego Jowisza, to wizerunek Boga robił
inne wrażenie niż skrzywiony Chrystus! Mając trzynaście, czternaście, piętnaście lat nie
wierzyłem już w.nic, zresztą żaden z moich kolegów nie wierzył już w tak zwaną komunię,
poza paroma zupełnie głupimi prymusami! Tylko że ja wtedy byłem zdania, że to wszystko trzeba wysadzić w powietrze!"

Rozmowy przy stole, Adolf Hitler str 212.

Co tam dalej czytam.. a hitler ma być osobą wierzącą bo...

" na paskach żołnierzy niemieckich widniał napis: „Gott mit uns"

xDDDDDDD

Wiesz że ten napis na paskach żołnierzy na tych zimiach był już od roku 1440?
Hitler wierzył w Boga bo 600 lat wcześniej na ziemiach na których potem była III rzesza wprowadzono napis „Gott mit uns" - Logika mistrzow internet.

Co więcej - napis Gott mit uns był na tych zimiach 600 lat a Hitler jako pierwszy człowiek od 600 lat postanowił ten napis usunąć o czym możemy przeczytać:

"Ze względów ideologicznych [fraza Gott mit uns] nie była używana w siłach zbrojnych NRD, „Nationale Volksarmee” skądinąd niestroniących od niektórych pruskich tradycji. W RFN, po roku 1945, Bundeswehra porzuciła tę dewizę, ale policja używała jej aż do lat 70. XX wieku."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gott_mit_uns

Co do twojegi pierwszego zarzutu to jak to sobie wyobrażasz?

Weźmy wyprawy krzyżonwe

- Przychodzi Kardynał do zwierzchnika europejskich sił zbrojnych i mówi:

- Ej słuchaj może weźmy wojsko i idźmy na Jerozolime
- tak a dlaczego?
- Cesarz Aleksander prosi o pomoc w obronie cesarstwa bizantyjskiego
- to za mało, cesarz i jego problemy mnie nie obchodzą
- a to czy przekona cię to, że rozszerzymy w ten sposób wpływy z morskich szlaków we włoszech które są zagrożone?
- Nie mam to gdzieś to do mnie nie przemawia, niech gospodarka włoch upada, nie będę wzywał rycerzy do boju
- A może przeckona cię to że nasi cywile są tam mordowani tylko dlatego że pokojowo odbywają pielgrzymki do ziemii świętej?
- Oczywwiście że mnie to nie przekonuje
- A czy przekona cię to, że Jerozolima była kiedyś naszą ziemią i został zdobyta krwią przez muzułmanów
- to też mnie nie obchodzi... podaj mi lepszy argument
- o wiem... o może zróbmy krócjaty... dla Boga
- A no teraz to mnie przekonałeś - szybko chywać za miecze i biegusiem do ziemi świętej dla Boga, cała reszta jest nieważna

xDDD
Jak ja uwielbiam historyczne teorie spiskowe wojujących ateuszy

Co do religii i nazizmu - człowieku religia nie jest ideą - religia posiada cechy ideologiczne ale ideą nie jest.

A co do brutalności - no np ateizm w komusnitycznej kambożdży doprowadził do wymordowania 1/4 mieszkańców całego kraju w ciągu 4 lat. Kara śmierci mogła być za wyznanie wiary, za posiadanie majątku, a nawet za znajomość języków lub posiadanie gładkich dłoni lub oszenie okularów - daj ateiście dojśc do władzy i nigdy nie wiesz co cię spotka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alojzykluska
0 / 4

@Tibr to nawet nie chodzi o zestawianie wypowiedzi osob tego samego "szczebla" co zestawianie na tym samym poziomie, hmm jak to nazwac..pojmowania? tzn stwierdzenia naukowe porownujemy z naukowymi, a stwierdzenia duchowe z duchowymi, moralne z moralnymi, etyczne z etycznymi itd. Tutaj autor totalnie to pomieszal i wychodzi z tego chamska, oszczercza manipulacja..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 1

@alojzykluska mniej więcej tak, a kto się nie zgadza to nie ma poczucia humoru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy
Po pierwsze, sam Hitler nie pozabijał tych wszystkich ludzi. Jedyni ludzie których Hitler zabił, to byli żołnierze Aliantów podczas I WŚ. Całą resztę zabili jego poplecznicy, religijnie wierzący w nieomylność wodza i/lub w Boga.

Wszyscy twierdzą że Hitler wierzył w swoją misję opatrznościową. Potrafił wśród najbliższych współpracowników krzyczeć o tym non-stop przez ponad godzinę. Nawet jeżeli on sam nie wierzył, to wierzyli w to jego wyznawcy.
Na tym polegała tragedia nazizmu i komunizmu, że jego dogmatów nie kwestionowano, a jak ktoś próbował kwestionować, to był zabijany albo zsyłany do łagru.
Dokładnie jak w chrześcijaństwie.
To co zabija to nie religia lub komunizm, czy nazizm, tylko cecha wspólna tych wszystkich: całkowity brak samokrytycyzmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alojzykluska
-1 / 1

@Prally chyba mylisz chrzescijanstwo z judaizmem. Nie slyszalam, nie widzialam, ani w Biblii nie ma na ten temat ani jednegow wersetu, zeby nakazywac wierzenia w "niesprawdzone idee". Wkladanie do jednego worka chrzescijanstwa, islamu, komunizmu i nazizmu, to jak parszywa, klamliwa manipulacja stworzona przez osobe, ktora nawet nei kiwnela palcem zeby dowiedziec sie czym jest chrzescijanstwo, a jedynie powtarza : niesprawdzone (nomen omen) informacje. BTW, Chrzescijanstwo ma naprawde skopana "doktryne" - kochac blizniego i wroga,a jak trzeba oddac za nich zycie - skandal!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-1 / 1

@Prally mówisz o nazistowskich - nazistach którzy mieli być wierzącymi chrześcijanami tak?

Mówisz o ludzich którzy:
- Wyburzyli 1/3 chrześcijańskiego duchowieństwa
- Ludziach którzy burzyli chrześcijańskie świątynie
- ludziach którzy za judaizm lub chrześcijaństwo wysyłali do obozów zagłady
- ludziach którzy prowadzili antychrześcijańską propagandę w mediach
- ludziach którzy planowali zamordowanie papieża w opecjarci RABAT
- ludziach którzy w doktrynie mieli ateizację kraju warty

Tak - typowe cechy chrześcijan i zupełnie nietypowe cechy wojujących ateistów prowadzących ateistyczną kampanię xDDD

Nigdy mnie nie przestanie zadziwiać w jakie brednie jest w stanie uwierzyć ateista byle by wmówić sobie że hitler nie był ateistą xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 21:54

avatar 0bcy
0 / 2

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@alojzykluska Dodaj dwa do dwóch.

Masz wierzyć? Masz. Tego wymaga zasługa wiary.
Są dowody? Nie. No to masz wierzyć w niesprawdzone idee. Zresztą wiara z definicji tego wymaga, bo wiara to nie wiedza, a wiedza to nie wiara.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alojzykluska
0 / 0

@Prally zapomniales o jednym aspekcie - nikt mnie do tej wiary nie zmusza, sama wybralam, zdecydowalam ze w to wlasnie wierze (a pomimo tego co twierdzisz dowody mam, choc nieuchwytne dla obecnych dziedzin naukowych), bo to o czym mowi Biblia po prostu mnie przekonuje, podoba mi sie i chce isc ta droga. A jakie niesprawdzone idee masz na mysli? milosc na przyklad jest wg Ciebie niepsrawdzona? Nikt nie udowodnil, ze milosc jest najbardziej istotna sprawa dla przecietnego czlowieka? Ze jest tym o czym snia miliony, a w sumie to miliardy istot na tej kuli ziemskiej? Gdy ktos Cie kocha to Ci zle? Gdy ktos Ci dobrze zyczy, pomaga w potrzebie, wspolczuje, itp, itd - to nei dobrze? Wg znanych mi faktow raczej nikt nawet nie probowal udowodnic ze MILOSC jest zla ( mowie o MILOSCI-Caritas, a nie pozadaniu, namietnosci, zakochaniu, bo to sa uczucia, emocje, MILOSC to pragnienie dobra dla drugiego czlowieka, a nie pragnienie czlowieka). Wiec w swietle powyzszego wcale mi nikt nei karze wierzyc w niesprawdzone idee. Uczciwosc, prawdomownosc - kolejne idee, w ktore "karze"mi wierzyc moja wiara - to tez jest jeszcze niesprawdzone? Bog nie jest idea, Bog jest osoba. I choc Go nie widzialam na oczy, to Jego idee do mnie przemawiaja i chce wierzyc w Boga ktory podaje je jako wartosci dzieki ktorym dojrzewam, ubogacam moje serce, wole, rozum. Dzieki ktorym moge madrze kochac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@alojzykluska

Po pierwsze zupełnie nie zgadzam się z rozróżnieniem wypowiedzi ze względu na "poziomy pojmowania"- jak to nazwałeś.

Zarówno nauka, religia czy systemy moralno-etyczne mówią o świecie.

Jeżeli ktoś np. popełni morderstwo, to filozof cywilizacji stwierdzi że jest to czyn uznawany w każdej prawie cywilizacji za niemoralny, a filozof dowolnej specjalności że jest to czyn niemoralny, bo szkodliwy zarówno dla innych ludzi jak i dla tego który go popełnił. Dlaczego? Z tych samych powodów które stwierdziłaby socjologia, historia i psychologia.
Czyli że taki czyn burzy możliwość współpracy międzyludzkiej- co jest ogólnie dla wszystkich niekorzystne, w dłuższej perspektywie nawet dla mordercy do tego naraża popełniającego na zemstę i odbiera mu satysfakcję z dobrego życia.
Czyli jest szereg czynników, z czego część obiektywnych, wskazujących że morderstwo jest złe, a zatem czyn niemoralny.
Takie będzie zawodowe stanowisko filozofa, prywatne naukowca i każdego w miarę zdrowo myślącego i inteligentnego człowieka.
I na ten sam temat mówi religia, że zabijanie jest niemoralne, tylko jako powód podaje, że życie człowieka jest własnością niewidzialnego czarodzieja, a niewidzialny czarodziej nie lubi jak ktoś mu zabiera jego własność.

I podobnie jest z zarazami.
Naukowiec wie, że wystąpienie epidemii to wynik pewnej konfiguracji w środowisku naturalnym na styku z cywilizacją, coś co może a nawet musi się czasem zdarzać, bez niczyjej interwencji.
Natomiast część duchownych, twierdzi że pandemia to efekt działania sił nadprzyrodzonych- co jest sprzeczne z wiedzą naukową.
Jeszcze inny twierdzi że woda która dziennie może być zakażona dziesiątki, jak nie setki razy, jest bezpieczna bo "Niewidzialny Czarodziej nie roznosi zarazków!"
Równie dobrze Sebix mógłby twierdzić że obcięcie sprężyn diaksem żeby obniżyć BMW, jest bezpieczne, wbrew zdaniu inżyniera.

Po prostu i zwyczajnie, jak dziecko mówi że Księżyc jest z sera, to mówi głupio, a powtarza bo jakiejś głupiej bajce.
I dokładnie tak samo zachowuje się duchowny który twierdzi że pandemia to dzieło Boga. Zaprzecza nauce dokładnie tak samo jak ten szkodliwy idiota który mówi że woda święcona jest bezpieczna.

Co do ostatniego posta:
Po pierwsze sama teologia chrześcijańska mówi że nie może być dowodu, bo nie byłoby zasługi wiary. Nie będę powtarzał że przypomina mi to wiarę wiadomo kogo w to że Żydzi są winny nieszczęść narodu niemieckiego. Oni też mieli swoje "dowody", tylko że nigdy ich nie sprawdzili zanim nie zaczęli działać.

Co do miłości, nie oczekuję że przeciętny człowiek który nie interesuje się ewolucjonizmem, będzie potrafił wyprowadzić jej istnienie na gruncie biologicznym, ale już sugerowanie że tylko dzięki Bogu można kochać, to już jest sugerowanie że parę miliardów ludzi którzy wierzą w inne bóstwa, albo nie wierzą wcale, są gorsi. Stąd już równie dobrze można dowodzić, że niewierzący są niemoralni, czyli źli i trzeba ich spalić na stosach albo wsadzić do gazu.
A jeżeli tak bardzo kochasz ludzi, to może zajmiesz się tym co ta organizacja z pomocą Kaczej Mafii kradnąca publiczne pieniądze i grunty, robi dzieciom i jak kryje pedofilów ze swojego klubu?
Siekielski zrobił już drugi film, ma nagrane zeznania świadków i nic się nie ruszyło, a po pomówieniach o Zatoce Sztuki Ziobro zaraz zaczął śledztwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2020 o 22:16

A alojzykluska
0 / 0

@Prally nie odniose sie do pierwszych wnioskow, bo szkoda mi klawiatury. Ale co do milosci, to sie odezwe, bo problemem swiata i CZLOWIEkA jest to ze pojecie milosci zostalo doszczetnie zamazane. Malo kto wie czym tak naprawde jest milosc. Piszesz o udowadnianiu milosci na gruncie biologicznym. Problem w tym ze w sumie prawdziwa milosc niewiele, albo nawet nic nie ma wspolengo z biologia w rozumieniu procesow fizjologicznych. Powtorze jeszcze raz - nei nalezy mylic milosci z zakochaniem, namietnoscia, pozadaniem, ani nawet z instynktem rodzicielskim. Milosc to akt WOLI, czyli rozum, ale tez dusza. Decyduje czynic wylacznie dobro dla drugiego czlowieka, KAZDEGO czlowieka, zarowno znajomego, nieznajomego, tego w ktorym jestem zakochana, fascynuje mnie, ale takze dla tego ktory mnie wkurza, irytuje, a moze nawet krzywdzi, rani. I powiedz mi gdzie w jakiej innej religii filozofii masz taka definicje milosci? Czy takie jej pojmowanie nie sprawia, ze swiat moglby byc naprawde lepszy?? Czy to nei lepsze od 'oko za oko, zab za zab' ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Podajesz jeden argument przeciwko ateistą na temat komunistycznej kambodży, to jest argumentum ad populum - dowód anegdotyczny.
W zdecydowanej większość ateiści są bardziej kulturalni i więcej znają informacji na temat wiar (nie jednej) niż większość wierzących.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69 Moge podać więcej niż Kambodża - prosze bardzo:
ZSRR Stalina
II Rzesza Hitlera
Kuba Che
Korea Północna Mao
CHiny Kima

Przykłady można też szukać w przeszłości jak np wieka rewolucja antyfrancujsa

Wystarczy?

Co do tego że większośc ateistów jest bardziej kulturalna polemizowałbym - ateiści jako tacy nie mają żadnego punktu odniesienia co do moralności (nie mylić z "są niemoralni" - bo to nie prawda i po prostu nie mają wspólnego punktu odniesienia)

Żydzi np mają ST, islamiści mają Koran, my mamy PŚ i wszyscy mamy mniej więcej to samo pojęcie i ten sam punkt odniesienia co do kultury.

Np żaden katolik nie uzna że fajnie będzie chwalić się tym, że biega się nago i robi pod siebie na środku ulicy - tymczasem róznego rodzaju grupy feminazistyczne chwalą się takimi rzeczami

Popatrzmy na ateistów w argentynie jak zachowują się kulturalnie i sa atakowani przez niekulturalnych wierzących

https://www.youtube.com/watch?v=m4KbBa41zcE

Po prostu katolicy mają wspólny punkt odniesienia i jadąc do kraju katolickiego z gróbsza wiadomo czego możemy się spowiedziwać... natomiast jadąc do panstwoa ateistycznego... gdzie jak już wspomniałem w kambodży skazywano na śmierć za gładkie dłonie czy noszenie okularów lub znajomośc języków... w kraju ateistycznym nigdy nie wiesz co nastaniesz - w karu w którym dominuje jakaś religia z grubsza wiesz czego możesz się spodziewać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2020 o 10:42

E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Na szczęście ilość wierzących ciągle spada, a nauka i technologia się rozwija, przypadek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@alojzykluska

Nie umiesz podjąć nawet tego wycinka tematu
Jeżeli uważasz że prawdziwa miłość nie ma podłoża biologicznego, to znaczy że niewiele wiesz o zachowaniach niektórych ptaków, takich jak gęsi czy pingwiny. Samiec gęsi potrafi poświęcić się za samicę. Pingwiny długo samotnie ogrzewają jajo, czekając aż partner wróci z połowu. Kiedy partnerzy giną, część zamiast porzucić jajo i ratować siebie, czeka tak długo że umierają z głodu i wyziębienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy

Problemem krajów takich jak ZSRR, była próba zbudowania norm na kłamstwie zasłaniającym psychopatyczną naturę przywódcy, przy jednoczesnym zakazie kwestionowania głoszonych idei. Dlatego tak bardzo źle nastawiony jestem m.in. do chrześcijaństwa, bo chrześcijanie nie dawali sobie wolności do kwestionowania i interpretacji, wojny doktrynalne zaczęły się już w III wieku po Chrystusie, a okresowo można było stracić głowę za stwierdzenie że Jezus był posłańcem Boga, ale sam nie był Bogiem. Tzw. antytrynitaryzm był zwalczany bardzo bezwzględnie.

Nie twierdzę zresztą że utworzenie dobrego ateistycznego państwa jest w ogóle wykonalne. Ateista musi sam być trochę filozofem etyki, większość ludzi jest na to po prostu za głupia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alojzykluska
0 / 0

@Prally @Prally dlugo myslales nad odpowiedzia, a i tak strzeliles slepakami..ty dalej swoje, mieszasz milosc z wieloma innymi uczuciami, rodzajami wiezi. Nie odniosles sie,albo nie doczytales mojego zdania : " nie nalezy mylic Prawdziwej milosci z zakochaniem, namietnoscia, pozadaniem, ani nawet z instynktem rodzicielskim, przywiazaniem. Milosc to akt WOLI, czyli rozum, ale tez dusza." To co piszesz o ptakach to tzw instynkt (nie tylko przezycia, ale tez przetrwania gatunku). A Milosc Prawdziwa to czasami dzialanie wbrew instynktowi, czyli np. maz Cie strasznie zdenerwuje i w myslach ladujesz mu patelnie na glowe (taka bylaby instynktowna reakcja na gwaltowne zranienie, obraze), ale w realu tego nie robisz, bo nie chcesz mu zrobic krzywdy, bo Ty tez go czasami ranisz, bo jestesmy ludzmi ze slabosciami. A dzieki milosci mozemy odplacac dobrem nawet za zlo, a nie tylko zab za zab, oko za oko. Wiec nie pisz mi tu o pingwinach i innych pierzastych, bo to w ogole nie ten poziom percepcji. Zwierzeta maja instynkt,a my ludzie rozum. Im wiecej w czlowieku instynktu tym bardziej jest zwierzecy, a im wiecej rozumu i przemyslanych zachowan tym bardziej jestesmy ludzccy. I jeszcze jedno-uzywanie rozumu jest ogromnym wysilkiem i czasami jest az bolesne-dlatego w obecnym swiecie gdzie szukamy latwych i szybkich rozwiazan jego uzytkowanie systematcznie slabnie. A rozum jest potrzebny w milosci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally
[...] Dlatego tak bardzo źle nastawiony jestem m.in. do chrześcijaństwa, bo chrześcijanie nie dawali sobie wolności do kwestionowania i interpretacji"

Obawiam się, że więcej jest tu popkultury i stereotypów niż prawdy. W średniowieczu ośmiele się zarysykować stwierdzenie że było więcej wolności niż teraz.

"wojny doktrynalne zaczęły się już w III wieku po Chrystusie, a okresowo można było stracić głowę za stwierdzenie że Jezus był posłańcem Boga, ale sam nie był Bogiem. Tzw. antytrynitaryzm był zwalczany bardzo bezwzględnie."

Nie jest to prawda - nie ożna było straić głowy za takie stwierdzenie - można było stracić głowę za głoszenie jako prawdziwej i przekonywanie do tej tezy innych - a nie za samo stwierdzenie - co więcej - w średniowieczu na uniwersytetach można było poruszyć KAŻDY nawet najbardziej heretycki temat i o nim normalnie dyskutować. Dzisiaj już nie ma takiej możliwości, są tematy których na uniwersytetach poruszać nie wolno. W średniowieczu było więcej wolności słowa na uczelniach niż dzisiaj... to jest smutna prawda

A co do zwalczania herezji oraz memtod ich zwalczania - trzeba zadać sobie pytanie kto brutalnie walczył z herezjami? Kościół? Czy władcy świeccy? Niestety żeby to zrozumieć trzeba troszkę historii. W dużym skrócie można powiedzieć, że atak na chrześcijaństwo dla średniowiecza był tm czym jest dla wielu dzisiaj atak na demokracje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69 Ilość wierzących spada...
ale rośnie ilość wierzących w magie, wisiorki, astrologie, akupunkturę, pamięć wody, bioenergoterapie, leczące dłonie, woodoo, płaską ziemię, reptlianów, hemistries..

Przypadek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Płaskoziemcy istnieli od wielu lat, tylko że nie było o nich tak głośno jak teraz - czytaj internet.
Voodoo, leczące dłonie, perpetum ,,debile XD", reptilianie też wierzono od wielu lat.
Tylko internet to nagłośnił, bo każdy ma do niego dostęp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@alojzykluska Na twoją psychozę urojeniową to już nic nie pomoże. Nie masz żadnych podstaw by odróżnić twoją boską miłość od pingwiniej, jesteś zatem albo bardzo głupia, albo chora psychicznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkcb
+2 / 10

@Antymonachomachia3
Problem z twoim wywodem jest taki, że zawiera fundamentalny błąd - zakłada istnienie bytu, którego nie ma.
Bóg nie istnieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+9 / 13

@Antymonachomachia3
Bóg nie musiał mieszać języków na żadnej wieży. To po prostu nieuniknione ludzie żyjący w różnych grupach przez tysiące lat, zmienią języki. Ludzie mają problemy zapamiętywaniem słów i konstrukcji zdaniowych, w dodatku z czasem pojawiają się sytuacje do których stary język nie jest adekwatny. Najstarsze znane języki nie posiadały np. czasów gramatycznych, co jest poważnym utrudniemiem w komunikacji.

Sam język polski ma 23 612 słów zapożyczonych z języków obcych, licząc tylko słowa zapożyczone z tych języków, z których pochodzi ponad 1 tys. słów, a Polacy na codzień używają 6 - 10 tys. słów, choć są i jednostki które radzą sobie z zasobem 2-3 tys.

Jak przystało na osobę wierzącą, wydaje ci też że wszystkim rządzi jakiś plan. To błąd poznawczy wynikający z ludzkiego sposobu myślenia, gdy my coś robimy, to w jakimś celu. Natomiast organizmy żywe czy kultura nie zmieniają się w celu. Po prostu te które nie są dostosowane do warunków, giną. Stąd wydaje się, że te które przetrwały, są ukształtowane w jakimś celu. Tymczasem to tak jakbyś na oślep rzucał piłkami do tenisa w ścianę w której jest jedna dziura niewiele większa od takiej piłki. Rzucasz na oślep 100 piłek i jedna przelatuje. Wydaje się że tą jedną celowałeś w dziurę, ale ona trafiła przez przypadek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-2 / 4

@rkcb Skąd wiesz czy to błąd? Nie udowodniono, ani nie obalono istnienia Boga, więc oba te scenariusze trzeba rozpatrzyć, a ja poruszam ten mniej popularny. Jeśli zakładasz, że Boga nie ma to ok, ale dla dobrego zrozumienia potrzeba czasem poznać różne punkty widzenia, dlatego podaję perspektywę teistyczną.

@Prally Zapożyczenia i aktualne dążenie do globalizmu (m.in. wspólnego języka) są tą samą intencją, która mieli ludzie budujący wieżę Babel. Napisałem już jak to rozumiem. Co do tego Planu to obecnie jest on już wypełniony jak napisałem wyżej i humanizm ma duże pole do popisu, więc oczywiście, że tak to się kształtuje na prawach naturalnych, chociaż mi się wydaje, że na tych prawach także realizuje się swego rodzaju kara Boga. Sam tego nie rozumiem do końca, podałem tylko możliwy schemat działania grzechu jako ludzkiego rozwoju i brak troski o możliwe konsekwencje działań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+4 / 6

@Antymonachomachia3
Z tym argumentem o braku dowodu jest problem. Najprościej zilustrował go Bertrand Russel z przykładem swojego czajniczka.

Otóż gdyby wokół gwiazdy Proxima Centauri, orbitował mały czajniczek na herbatę, nie można by udowodnić ani że on tam jest, ani że go nie ma. Jest to zbyt daleko i jest zbyt mały byśmy mieli możliwość udowodnienia że się tam znajduje. Z Ziemi nie da się w żaden sposób wykryć tak małego i odległego obiektu. A nawet gdyby po tysiącach lat dotarł tam statek kosmiczny, mógłby nigdy nie znaleźć tak małego obiektu. Nie można więc udowodnić że czajniczek tam jest, ale nie można i udowodnić że go tam nie ma.

Jednak żaden naukowiec nie dopuści możliwości że czajniczek na herbatę tam lata, mimo że nie może udowodnić jego nieobecności. Dlaczego? Bo istnienie czajniczka na herbatę, który orbituje wokół odległej gwiazdy, jest sprzeczne z tzw. wiedzą tła. Zgodnie ze wszystkim co wiemy o świecie, nie ma logicznej możliwości żeby dookoła Proxima Centauri orbitował czajniczek na herbatę, bo herbata to gatunek ziemski. Jej picie nie jest powszechne nawet wśród ludzi, raczej nie ma tam na proximie istot wytwarzających naczynia do sporządzania naparów, a nawet gdyby były, i nawet gdyby latały w kosmos, nie zabierałyby ze sobą czajniczków bo to wstanie nieważkości niepraktyczne narzędzie.

I tak samo jest z Bogiem. Nie ma logicznej potrzeby ani możliwości żeby istniał, w świetle tego co wiemy.
Poza tym Bóg w którego wierzą ludzie, tej czy innej religii, został opisany, przyznano mu pewien szereg cech i działań. Jak dotąd udało się ustalić, że jego cechy są wewnętrznie sprzeczne, a działania nie miały charakteru ponadnaturalnego. W ogóle nie wykryto zjawisk ponadnaturalnych. Zatem zgodnie z filozofią nauki, zaufanie do teorii mówiącej że Boga nie ma, stale rośnie. Natomiast zaufanie do Biblii spada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-3 / 5

@Prally
- "I tak samo jest z Bogiem. Nie ma logicznej potrzeby ani możliwości żeby istniał, w świetle tego co wiemy."

Co prawda każdy fizyk badający wszechświat dochodzi do momentu gdzie do wyjaśnienia początku świata potrzebny jest Bóg, ale widzę jest to fakt pomijany.

Ogólnie rzecz biorąc kiedy rozmawiasz z naukowcami wygląda to tak

- Nauki humanistyczne "Boga nie ma na wszytsko odpowie nam Biologia"
- Biolog: "Boga nie ma na wszytsko odpowie nam Chemia"
- Chemik: "Boga nie ma na wszytsko odpowie nam Fizyka"
- Fizyk: "Bóg musi istnieć bo nie ma bata żeby to samo się tak pokładało"

|Zdecydowana większość osób zajmujących się fundamentalnymi zasadami kierującymi światem jest wierząca - to czy są to chrześcijanie to temat na inną rozmowę - ale prawda jest taka, że większość wierzy i jest to fakt z którym ciężko dyskutować

Przecież nawet św pamięci Hawking który był ateistą w swoim ostatnim modelu udowodnił że nie ma bata żeby świat wziął się z niczego i może nauka kiedyś jednak wyjaśni to że świat się wziął z niczego, ale obecna nauka mówi że to niemożliwe żeby świat powstał sam i z niczego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 3

@rrzepp Bóg nie istnieje "od zawsze" tylko istnieje w wieczności. Nie wiem czy chce mi się to teraz wyjaśniać, mam nadzieje że polecenie św Tomasza wystarczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+4 / 4

@0bcy Steven Hawking na którego się powołujesz, do końca twierdził też że Bóg jest zbędny.

Żaden ateista który odebrał trening w logice i ma jakieś wykształcenie filozoficzne, nie stwierdzi że świat powstał z niczego. Co najmniej od czasów Parmenidesa z Elei wiadomo że byłaby to sprzeczność logiczna.

Model tzw. Wielkiego Wybuchu mówi wyraźnie, że Wszechświat powstał z energii skumulowanej w punkcie. Uczciwy naukowiec mówi w tym momencie że nie można stwierdzić skąd ona się wzięła.
Ateiści podążają tu tropem Heraklita z Efezu i spekulują że energia mogła pochodzić z poprzedniego Wszechświata którego materia i przestrzeń uległy przekształceniu w skumulowaną energię. W takim modelu byt jako taki jest po prostu wieczny i okresowo zmienia tylko swoją formę.

Co do Boga jako twórcy świata- jeżeli Bóg sam nie potrzebuje twórcy żeby istnieć, to czemu twórcy miałby potrzebować Wszechświat? Jeżeli może istnieć byt który nie potrzebuje twórcy, to jedyna logiczna konkluzja jest taka, że takim bytem może być po prostu wszechświat.
Niektórzy ludzie wierzący którzy nie są przywiązani do doktryny chrześcijańskiej, podchwycili ten trop i by wyeliminować błąd logiczny, poszli w panteizm, czyli twierdzą że Wszechświat jest Bogiem. Jeszcze inni zmodyfikowali tę teorię i na podstawie faktu, że Entropia zawsze rośnie, doszli do wniosku że Wszeświat jest rozkładającym się Bogiem który umarł. To już fantastyka podobna do religii.

Ostatecznie ważne jedno, nie ma logicznej możliwości ani potrzeby ażeby Bóg istniał, żeby zagwarantować istnienie Wszechświata. Wszechświat po prostu istnieje, bo byt jest wieczny i nie ma innej możliwości logicznej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 17:52

avatar 0bcy
-2 / 2

@Prally Co do WW
No toria wielkiego Wybuchu jest to kosmoligiczny model wykorzystujący fizykę kwantową stworzony przez katolickiego księdza który w sposób fizyczny postanowił przedstawić to co jest zawarte w pośmie świętym w sposób teologiczny - i póki co wydaje się że miał racje - zbyt wiele rzeczy potwierdza wielki wybuch - dodam jako ciekawostkę że ateiści bardzo długo zakazywali nauki teorii wielkiego wybuchu twierdząc że jest to teoria stworzona przez księdza która jednoznacznie pokazuje na to że wszechświat miał początek a zatem musiał istnieć ktoś kto go stworzył.

Co do Howkinga - raz wierzył a raz nie, jego ostatni model zwany TOY model w którym miał pokazać że Bóg jest niepotrzebny udowodnił że bez Boga ani rusz.

W skrócie - Howking chciał pokazać, że nie jest porzebny Bóg bo nasz wszechświat mógł powstać sam bez Boga. Problem w tym, że jak się tak cofał i cofał i spróbował opisać jak wszytsko wzięło się z niczego okazało się, że aby świat mógł od tak się pojawić to ktoś musiałby w nim zadeklarować 3 rzeczy które musiałyby tam być - no a skoro świat musiał powstać z 3 rzeczy zdeklarowanych to nie mógł pojawić się sam. Dla ciekawych - chodzło o zasady mechaniki kwantowej któe tworzą coś z niczego - no i jeśli założymy pewien kwantowy model to rzeczywiście ten model przy bardzo małym prawdopodobieństwie ale bardo dłgim czasie może wypluć nasz wszechwiat z sam z niczego - tylko pojawia się problem - potrzebne jest ISTNIENIE zasad fizyki kwantowej mogącej stworzyć świat z niczego - no i potrzebny jest kwantowy odpowiednik czasu na tle którego mogłoby się to "dziać" - tak więc - w uproszczeniu mówiąc - Howking próbując udowodnić że świat może powstać sam udowodnił że świat nie może powstać sam bo potrzebny jest kwantowy czas i prawa fizyki kwantowej które umożliwią pojawienie się WW

Co do Boga - Bog nie potrzebuje świata aby istnieć.
Zaś wszechświat potrzebuje "ziarna" z którego może się pojawić

Co do tych osób wierzących i ich błędu - ich herezje biorą się w dostrzeganiu błedu tam gdzie go nie ma - jeżeli ktoś wysnuwa wnioski na podstawie tego że Bóg potrzebuje świata do istnienia to oczywiście z takiej herezji dojdzie do jakiejś innej kolejnej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Prally dokańczając Twój komentarz dopisałbym: ....tak jak to przewiduje sam Jezus i Apokalipsa ;)

Rozumiem ten argument, jest słuszny na gruncie pewnej logiki, co nie oznacza, że nie istnieje inna. W takich argumentach też wkradają się kolorowanki z tymi czajniczkami tak jakby dziadek tłumaczył coś wnuczkom i to też świadczy o zmniejszonym obiektywizmie takich wywodów. W ogóle człowiek ma problem z obiektywnym podejściem. Prawie zawsze jest to subiektywne podejście na podstawie własnej wiedzy.

Kto zechce, ten znajdzie w Biblii wyższą logikę, niejakie zakodowanie.. a oto przykładowy filmik: od tego momentu mniej więcej (36 minuta) przez kolejne kilkanaście ciekawe zależności odkryte w tekście Biblijnym. https://youtu.be/hyb2cVLUr-M

Dokładnie nie sprawdzałem prawdopodobieństwa, ale jeśli jest rzeczywiście taka zależność, gdzie znajduje tyle razy własności sprowadzające się do liczb pierwszych (najczęściej do 7 rzecz jasna) to z pewnością ktoś baaardzo inteligentny, delikatnie mówiąc, napisał Biblię. Teraz tylko pytanie, czy niezwykle inteligentni ludzie - kapłani - matematycy, czy jacyś kosmici czy może rzeczywiście pod natchnieniem Ducha Świętego, dla którego logiczne zdania z takim zakodowaniem siódemek i liczb pierwszych nie stanowi żadnego problemu ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 18:09

T Tibr
-1 / 1

@Antymonachomachia3 @Prally spotkaliście się kiedyś ze skalą Kardaszewa? Trochę jest megalomanią uważanie się za taki wyjątek we wszechświecie. Negowanie bytu wyższego od człowieka, a tym samym niejako czynienie z siebie Boga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Tibr Ja się spotkałem, ciekawa wizja, która jednak jest i długo jeszcze będzie teorią, bo co do praktyki osiągnięcia chociażby stopnia 1 to możemy nie dotrwać przez ciągle dominującą prymitywną naturę ludzkości ;P
Ja nie neguję innych form życia we wszechświecie. Wiara tego nie wyklucza - przynajmniej ta poszukująca, a nie wypaczona, zabetonowana. Ludzie z natury dążą do tego, aby być jak Bóg. Mamy w naturze wiele motywów lucyfera, którego głównym celem jest właśnie być jak Bóg, osiągnąć 7 poziom w skali kardaszowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy Błędnie zakładasz że Wszechświat potrzebuje czegoś do istnienia. Nie!
Przeczytaj traktat Pardmenidesa z egzegezą, np. Kirka i Raven'a to pojmiesz że Wszechświat istnieje bo nie ma innej możliwości.

Nikt niczego nie zakazywał, owszem, był pewien niesmakże ksiądz próbuje dać początek czemuś co uważano za wieczne. Tymczasem nie ma tu żadnej sprzeczności, byt jest wieczny, a Wszechświat tylko ulega przekształceniom.
Do tego ten katolicki ksiądz m.in. sprzeciwiał się zasadzie Creatio ex nihilo, która była wykładnią chrześcijaństwa przez stulecia.

Zasdady mechaniki kwantowej też nie są żadną pewną wykładnią, jeżeli ktoś na ich podstawie próbuje dowieść istnienia Boga to znaczy że:
1. Nie rozumie czym są zasady mechaniki kwantowej
2. Nie rozumie, że wg, doktryny chrześcijańskiej nie można udowodnić istnienia Boga. Albo jesteś chorym psychicznie, potencjalnym mordercą, którzy wierzy w rzeczy niesprawdzalne, albo domagasz się dowodu i nie dostąpisz zbawienia bo nie wierzysz.

Wszechświat nie potrzebuje Boga żeby istnieć, to wynika z najprostszych zasad wnioskowania logicznego. A jeżeli ktoś twierdzi inaczej, to nic nie może powiedzieć ani o świecie, ani o Bogu i powinien swoją wiarę w urojonych czarodziejów wyznawać po cichu.

Ale jesteś osobą wierzącą w duchy, zjawy itp. brednie, więc właściwie nie powinien nikt tracić czasu na dyskusje, a jedynie czekać cierpliwie aż religia zostanie uznana za coś czym jest- zbiór urojeń i kłamstw.
Wówczas będzie się was po prostu poddawać kasowaniu pamięci przez terapię elektrowstrząsową, i żaden urojony bóg wam nie pomoże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 21:51

P Prally
0 / 0

@Tibr Ja nie neguję istnienia wyższego bytu.

Ja neguję twierdzenie, że istnieje bardzo konkretny, przeczący sam sobie Bóg, który mimo że jest rzekomo stwórcą świata, nie zawarł prawdy o sobie, odkrywalnej rozumem, we Wszechświecie, tylko w starych książkach spisywanych przez ciemniaków w nieprzetłumaczalnych językach bliskowschodnich.

Ja wiem że nie wiem wszystkiego i mogę się mylić, ale mam solidne podstawy by twierdzić, że Chrześcijanie tak samo mylą się co do Boga jak i Muzułmanie. Wierzą w stek bzdur napisanych przez ciemniaków w bardzo starych książkach których nawet nie da się porządnie przetłumaczyć bo języki są niekompatybilne.

@Antymonachomachia3
Czajniczek Russela był wymyślony dla szybkiego wytłumaczenia czegoś nieuczonym ciemniakom. Jego wywody m.in. nt, możliwości udowodnienia czegoś, zajmują całe tomy. To śmieszne oczekiwać że krótka opowiastka załatwi każdy problem, świat jest na to zbyt skomplikowany. To nie chata zbijana przez 7 dni przez ciemniaka z czasów prehistorycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 21:53

A alojzykluska
0 / 0

@Prally a CZarny miesza w kotle i zaciera rece z uciechy, bo najbardziej chodzilo mu oto zeby ludzie nei wierzyli, ze sa czyms wiecej niz tylko przypadkowym ewolucyjnym tworem wielkiego wybuchu. A tak przy oakzji, jak to mozliwe, ze stal sie wybuch, skad sie wziela pierwsza czasteczka?? Nie potrzebuje duchowych (choc mam ich mnostwo) ani innych bezposrednich dowodow na to ze Bog istnieje. Dla mnie piekno i uporzadkowana postac zwyklego kolorowego motyla wiecej mi udowadnia niz jakiekolwiek naukowo-filozoficzne wywody. Bo nikt mi nie wmowi, ze cos tak pieknego jak maly motyl, czy nawet stokrotka stala sie ot tak, przez przypadek, w wyniku pomieszania kiedys tam jakis czasteczek i komorek. No prosze was..Kazdy element przyrody jest idealnie zaplanowany, ze juz nie wspomne o czlowieku. Nie wiem jak WY, mozecie sobie pochodzic od malpy, byc wynikiem procesu ewolucji, byc produktem pierwotnej zupy, wiem ze ja jestem corka Boga i to mnie kreci jak nic na swiecie. Przede mna zycie wieczne, wiec to co dzieje sie tu na Ziemi jest jakby drugorzedne, jest tylko droga ktora musze przebyc, nie gubiac swojej duszy, ale rozwijajac ja i przygotowujac na spotkanie z NAJWIEKSZA Miloscia. Nie sadzicie ze to daje lepsza perspektywe:))?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally
Ja nie napisałem, że wszechświat potrzebuje czegoś do istnienia tylko potrzebował czegoś za zaistnienia/powstania

- Co do zakazywania teorii WW - no jak nie zakazywano kiedy w ZSRRteoria ta była na cenzurowanym i po prostu nie wolno było się nią zajmować

Mechanika kwantowa nie wyjaśnia Boga - jak już to Bóg wyjaśnia mechanikę kwantową.

Ciązko mi się odnieść do słów o doktrynie chrześcijaństwa zakładającej że istnienia Boga nie da sie udowodnić - doktryna chrześcijaństwa zakłada że istnieje z samego założenia - a to że coś istnieje z założenia nie znaczy że z założenia jest nieudowadnialne.

A co do ostatniego zdania to ja ci odpowiem w ten sposób

Ale jesteś osobą wierzącą w duchy, zjawy itp. brednie, więc właściwie nie powinien nikt tracić czasu na dyskusje, a jedynie czekać cierpliwie aż ateizm zostanie uznany za coś czym jest- zbiór urojeń i kłamstw.
Wówczas będzie się was po prostu poddawać kasowaniu pamięci przez terapię elektrowstrząsową, i żaden urojony ateizm wam nie pomoże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy

Skoro Bóg nie potrzebował niczego do zaistnienia, to nie ma powodu by uważać że Wszechświat czegoś do tego potrzebował.
To zwykła logiczna konsekwencja. Zaprzeczasz jej jedynie dlatego że głupcy i oszuści wyprali Ci mózg w okresie niemowlęcym, i nie jesteś się w stanie zdobyć, co jest zupełnie naturalne, na taki wydatek energii żeby zanegować to w co wierzyłeś przez kilkadziesiąt lat.

ZSRR to była patologia, zresztą religijna. Nawet z Lenina zrobiono Boga wypychając go,mumifikacja nie ma żadnego podłoża w kulturze rosyjskiej. Lenin i Stalin wygłaszali prawdy z którymi się nie dyskutowało, podobnie jak Biblia.

Założenie- założenie to założenie, nie jest prawdziwe póki się go nie udowodni.
Bóg jest w chrześcijaństwie nieudowadnialny, bo wszystkie dotychczasowe odkrycia które obaliły boskość wydarzeń biblijnych, zostały zignorowane. W dodatku teolodzy średniowieczni otwarcie mówili, i bodaj jest to obowiązujące nadal stanowisko, że nie może być dowodu na istnienie Boga, bo zniosłoby to zasługę wiary i ludzie nie mogliby dostąpić zbawienia.


Nie, ja nie wierzę w duchy ani zjawy. Chciałeś strzelić do przeciwnika, a strzeliłeś do kolegi z parafii.
Dodam że ja wcale nie chcę Was poddawać żadnym terapiom. Takie sprawy zostawiam lekarzom i biologom. Po prostu na podstawie tego co wiem, wnioskuję, może na wyrost, że prędzej czy później wiara zostanie uznana za chorobę psychiczną i będzie leczona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alojzykluska
0 / 0

@Prally zeby wiara zostala uznana za chorobe psychiczna, to najpierw nalezy udowodnic ze wierzacy maja kuku na muniu. Czyli ze ich mozgi nie pracuja zgodnie z medycznie przyjetymi normami. Wydaje mi sie ze takie cos juz dawno byloby wychwycone prze zswiatlych naukowcow gdyby tylko mialo miejsce. Podsumowujac - nie zgodzilbys sie na operacje u chirurga ktory jest chrzescijaninem, bo balbys sie ze wymieni Ci oko na ucho, albo reke na noge?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally

"Skoro Bóg nie potrzebował niczego do zaistnienia, to nie ma powodu by uważać że Wszechświat czegoś do tego potrzebował. To zwykła logiczna konsekwencja."

Zdanie typu jeśli kamień nie potrzebuje tlenu to człowiek też nie.

jezeli uważasz że świat może nie potrzebować nic do istnienia DLATEGO że omnipotencja nie potrzebuje to wykaż mi to prosze a nie mów o tym że jest to element w który wierzysz dlatego że głupcy i oszuści wyprali Ci mózg w okresie niemowlęcym, i nie jesteś się w stanie zdobyć, co jest zupełnie naturalne, na taki wydatek energii żeby zanegować to w co wierzyłeś przez kilkadziesiąt lat.

"ZSRR to była patologia, zresztą religijna. Nawet z Lenina zrobiono Boga wypychając go,mumifikacja nie ma żadnego podłoża w kulturze rosyjskiej. Lenin i Stalin wygłaszali prawdy z którymi się nie dyskutowało, podobnie jak Biblia."

A więc to ten moment kiedy ateiści przyznaja że ateizm to religia?

"Założenie- założenie to założenie, nie jest prawdziwe póki się go nie udowodni. Bóg jest w chrześcijaństwie nieudowadnialny, bo wszystkie dotychczasowe odkrycia które obaliły boskość wydarzeń biblijnych, zostały zignorowane."

Jakiś przykład? czy znów mówisz o tym w co wierzysz a nie o tym co jest naprawdę?

"W dodatku teolodzy średniowieczni otwarcie mówili, i bodaj jest to obowiązujące nadal stanowisko, że nie może być dowodu na istnienie Boga, bo zniosłoby to zasługę wiary i ludzie nie mogliby dostąpić zbawienia."

Dowody na istnienei Boga nie wykluczają zbawienia - inaczej trzeba by założyć że apostołowie zostali potępienie bo nie mogli być zbawieni bo wiedzieli że Bóg nie istnieje. Wiara bez wiedzy zwiększa zasługi do zb\awienia a nie jest koniecznością.

"Nie, ja nie wierzę w duchy ani zjawy. Chciałeś strzelić do przeciwnika, a strzeliłeś do kolegi z parafii. Dodam że ja wcale nie chcę Was poddawać żadnym terapiom. Takie sprawy zostawiam lekarzom i biologom. Po prostu na podstawie tego co wiem, wnioskuję, może na wyrost, że prędzej czy później wiara zostanie uznana za chorobę psychiczną i będzie leczona."

No taka jest twoja opinia do której masz prawo - są osoby wierzące w płaską ziemię, sa osoby wierzące w reptalianów i są osoby wierzące w to, że świat może powstać bez Boga. Twoja wiara twoja sprawa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Ludzkość stworzyła wiele bogów, a dowodów na nich jest tyle samo ile na elfy, smoki, krasnale, czy syreny, czyli zero...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Jeżeli istnieje od wieczności to gdzie? w jakiejś przestrzeni? jeżeli ta przestrzeń istnieje równo z nim, to jednak nie stworzył wszystkiego więc nie można go nazywać wszechstwórcą - bogiem.
Jeżeli sam jest ,,przestrzenią" w której powstają planety, gwiazdy itd. to nie jest postacią jak opisują księgi różnych wiar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69 mamy tyle dowodów na istnienei Boga co na smoki?
Rozumiem, że masz opisane w gazetach słynących ze sceptycymu to jak ich autorzy przyznają że po tym co zobaczyli uwierzyli w istnienie smoków bo inaczej tego opisac się nie da?

I NIE istnieje OD WIECZNOŚCI tylko istnieje W WIECZNOŚCI. Istnieje w wieczności czyli istnieje ponad czasem. podobnie jest z przestrzenią.

To stworzenie jest uzależnione od stwórcy a nie stwórca od dstworzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Skoro wiesz że istnieje do potwierdź to.
Ty wierzysz w jego istnienie, a nie wiesz że istnieje.

Kilka sprzeczności w religii:

1.Trójca święta składa się z trzech osób, a duch święty nie może być określony jako ,,osoba" ponieważ jak definicja mówi, nigdy nie powstał, ale istnieje wiecznie i jest niematerialny.
2.Adam i Ewa nie mogliby być pierwsi, ponieważ:
a-jak mieli wnuków?
b-badania archeologiczne, jak i biologiczne mówią co innego, np. ewolucja (nie chodzi mi o teorie Darwina).
Człowiek i szympans mają wspólnego przodka.
3.Mężczyzna nie mógł powstać pierwszy bo ma w sobie ,,łagiewkę sterczową" pozostałość po waginie (do ósmego tygodnia każdy z nas jest płci żeńskiej).
4.Czemu najbardziej dominujące uniwersytety, naukowcy, odkrywcy, dowódcy (wojenni) brutalnych testów, z skutkiem nawet śmiertelnym, nie potrafili odkryć leczenia homoseksualizmu?
5.Biblia, testament to ludzkie dzieła, nie boga.
6.Ludzkość wymyśliła ogromną ilość bogów, nie bogowie ludzi.
7.Skoro bóg stworzył homoseksualizm, czemu można go nabyć w etapie dojrzewania? przez wychowanie? przez wpływ rówieśników czemu nie da się go wyleczyć? przez tego ,,twojego" boga niewinni ludzie cierpią, bo powstali homo.
Jest grzechem tylko z powodu tamtych czasów, wierzeń, hipotez.
8.Kiedyś karano jak się znało zbyt wiele, bo uważano to jako czary, magie.
Też karano za opętanie, a wiele osób miało wtedy padaczkę, lecz tego jeszcze nie znano.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
SPrzeczności w religii ^^ już pędzę

1. Więc sprzeczność w religii polega na tym, że Ducha Świętego określa się mianem osoby ale według ciebie to nie osoba bo jest niematerialny... A wiesz że jeszcze w naszym polskim romantyzmie mianem "osób" określano tylko i wyącznie kwestie duchowe związane z ludźmi a nie ludzi samych w sobie? Wiesz że jeszcze niedawno ludzie a osoby to były zupełnie dwie rózne rzeczy? Np mogłem powiedzieć, że umarł CZŁOWIEK jak Kowalski ale NIE MOGŁEM powiedzieć, że umarłą OSOBA którą był Jan Kowalski bo osoba jest treścią duchową i nie umiera nigdy? Piszę na bierząco i nie znam kolejnych pytań ale skoro nr 1 wygląda w ten sposób że sprzecznosć w religii polega na tym, że mianem osoby określa się Ducha Świętego to aż się boje co zaraz przeczytam ^^
Poznasz historię, historię filozofii, historię nauki i nagle okaże się że twoje paradosky nie są paradoskami.

2. a - Wiesz że to jest problem kreacjonistów? Wiesz, że KR jest dziełem teologicznym a nie historycznym? No ale jak chcesz się bawić w historię to ok - wiesz, że już za Kaina i Abla ziemia była pełna ludzi co wynika z samej KR?

b. Czyli jeszcze raz - wiesz że KR to dzieło teologiczne a nie hstoryczne? I wiesz że mówił to już św Augustyn który żył na wiele przed Darwinem?

3. A wiesz że ST to dzieło teologiczne a nie biologiczne? Św Tomasz z akwinu też o tym mówi tłumacząć co KR miała na myśli mówiąc o kolejności stworzenia - chodziło o opisanie relacji między kobietą i mężczyzną według teologii katolickiej a nie o opisanie chistorii powstawania ludzkości. Równie dobzre mógłbyś zapytzać mnie gdzie znajduje się ogród Eden z którego zostali wygonieni Adam i Ewa ^^

4. Nie bardzo widzę tu sprzeczność z religią - nie da się leczyć wielu defiacji, pedofilii, zoofilii czy nekrofilii też póki co nie udaje się wyleczyć.

5. xD No tak - PŚ to dzieło człowieka anie Boga a to, że opisano w nim całą masę rzeczy którą nauka udowodniła dopiero po wielu tysiącach lat to zwykły przypadek co nie ;-)

6. Ludzkość wymysliła ogromną ilośc Bogów to prawda - zupełnie tak jakby ludzie opuścili Boga i wewnątrz duszy próbowali do niego powrócić... czy jest jakaś religia która tak przedstawia sprawę? A czekaj... Katolicyzm ;-)

7. Bóg nie stworzył homoseksualizmu. Sam napisałeś że można go nabyć np przez patologiczne wychowanie

8. Zgadza się - ateiści np w Kambożdży umieli skazywać na śmierć za takie rzeczy jak zbyt wysokie wykształcenie, znajomość języków a nawet za noszenie okularów lub posiadanie zbyt głądkich dłoni. Jednak Katolicyzm za takie rzeczy nigdy nie karał... więc chyba coś ci się pomyliło

"Też karano za opętanie, a wiele osób miało wtedy padaczkę, lecz tego jeszcze nie znano."

jak możesz gadać pierdoły o tym, że katolicyzm (początek około 33 rne) miał karać za padaczę dlatego że jej nie znano podczas gdy padaczkę znano już w starożytności?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 czerwca 2020 o 19:25

E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy

,,jak możesz gadać pierdoły o tym, że katolicyzm (początek około 33 rne) miał karać za padaczę dlatego że jej nie znano podczas gdy padaczkę znano już w starożytności?" może i znano, ale wiele państ/kultur było lub i jest nadal zacofanych.

8. Zgadza się - ateiści np w Kambożdży umieli skazywać na śmierć za takie rzeczy jak zbyt wysokie wykształcenie, znajomość języków a nawet za noszenie okularów lub posiadanie zbyt głądkich dłoni. Jednak Katolicyzm za takie rzeczy nigdy nie karał... więc chyba coś ci się pomyliło - zdecydowanie więcej zabiło wyznawców różnych religii niewinne osoby po przez: powieszenie, ukrzyżowanie lub spalenie na stosie.


7. Bóg nie stworzył homoseksualizmu. Sam napisałeś że można go nabyć np przez patologiczne wychowanie - nigdzie nie napisałem że przez patologiczne wychowanie... przekręcasz.
Można go nabyć tak samo jak heteroseksualną orientację.
Homoseksualizm występuje wśród wielu zwierząt, więc jest elementem natury, która według wiary została stworzona przez boga.


,,6. Ludzkość wymysliła ogromną ilośc Bogów to prawda - zupełnie tak jakby ludzie opuścili Boga i wewnątrz duszy próbowali do niego powrócić... czy jest jakaś religia która tak przedstawia sprawę? A czekaj... Katolicyzm" jakoś coraz mniej ludzi wierzy w jakiegokolwiek boga, i AKURAT rozwija się technologia i nauka, przypadek?


,,4. Nie bardzo widzę tu sprzeczność z religią - nie da się leczyć wielu defiacji, pedofilii, zoofilii czy nekrofilii też póki co nie udaje się wyleczyć." to jest prawda, tylko że wiele osób wierzących TWIERDZI że da się wyleczyć z homoseksualizmu przez modlitwy, skupienie się na boga/ów itd.


,,5. xD No tak - PŚ to dzieło człowieka anie Boga a to, że opisano w nim całą masę rzeczy którą nauka udowodniła dopiero po wielu tysiącach lat to zwykły przypadek co nie ;-)" biblia i inne księgi w żaden sposób nie przewyższały informacjami od czasów w których zostały napisane.


Zapomniałem dopisać innego argumentu:
Maryja zawsze dziewica, jeżeli bóg stworzył nas na własną ,,osobowość/kształt" i zasady panujące w naturze to czemu zapłodnił nadzwyczajnie maryje?
Jeżeli maryja ma dziecko, ale nie była zapłodniona (z utratą dziewictwa) to:
- in vitro... ale wątpie
- ktoś lub coś z nadzwyczajnych sił uruchomił w jej organizmie proces powstawania dziecka, ale w tym wypadku
nie ma one ojca, albo ojcem jest duch święty...
Druga opcja to że została normalnie jak każda matka, ale w tedy kłamanie przez setki lat jest niezbyt dobrą informacją w religii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
"może i znano, ale wiele państ/kultur było lub i jest nadal zacofanych."

Nawet jeśli dalej państwa są zacofane to nie zmienia faktu tego że padaczka byłą znana już dawno.

8. "zdecydowanie więcej zabiło wyznawców różnych religii niewinne osoby po przez: powieszenie, ukrzyżowanie lub spalenie na stosie."

Niestety jesteś w błędzie.
Dla przykłądu - łączna ilość wszytskich ofiar inkwizycji (niezależnie od tego czy były winne czy też nie) wynosi kilkanaście tysięcy osób... Zaokrąglając w górę to będzie z 20 tysięci osób.
20 tysięcy osób w ciągu 600 lat trwania inkwizycji dzielona na wszytskie kraje całej europy dają średnio 1 ofiarę rocznie na państwo... czasem dwie...

Tymczasem np tylko stalin spowodował śmierć 20 milionów ludzi... Stalin w ciągi swojego życia doprowadził do śmierci 1000 razy większej liczby ludzi niż wszytskie ofiary inkwizycji w całej europie w całej historii -

Stalin tygodniowo wykańczał więcej niż cała inkwizycja w całej swojej historii... Warto poznać liczby

7. "Można go nabyć [homosekssualizm] tak samo jak heteroseksualną orientację.
Homoseksualizm występuje wśród wielu zwierząt, więc jest elementem natury, która według wiary została stworzona przez boga.

taa.. pedofilia i nekrofilia też pojawia się w świecie zwierząt... a nawet zoofilia... czyżbyśmy czekali na ogłoszenie nowych orientacji?

Wiesz, w świecie zwierząc gdzie osobniki rozpoznają się np po zapachu a w stadzie ocierają się o siebie nieraz może dojść do pomyłki. Homoseksualizm z biologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia jest patologią i nie da się zgodnie z nauką uważać inaczej... można próbować że homoseksualizm patologią nie jest i stosowac rózne zabiegi.
Słyszałeś o tym, że ślimak to ryba, marchewka to owoc a pizza to warzywo? A wiesz, że homoseksualizm został uznany za orientacje w dokłądnie taki sam sposób w jaki pizza została uznana za warzywo? Czy to nie daje do myślenia?

,,6. "jakoś coraz mniej ludzi wierzy w jakiegokolwiek boga, i AKURAT rozwija się technologia i nauka, przypadek?"

Coraz mniej ośób wierzy w Boga i coraz więcej osób wierzy POMIMO rozwijającej się technologii w płaską ziemię, bioenergoteorię, homeopatie, leczenie rękami, czary, magie, wróżenie itp itd. Przypadek?

4. "to jest prawda, tylko że wiele osób wierzących TWIERDZI że da się wyleczyć z homoseksualizmu przez modlitwy, skupienie się na boga/ów itd."

To zależy - jeżeli homoseksualizm wynika z problemów duchowych można go wtedy "leczyć" modlitwą, ale jeżeli homoseksualizm nie wynika z probemów natury duchowej tylko z problemów natury biologicznej czy psychologicznej to sama modlitwa nie wystarczy.


,,5. "biblia i inne księgi w żaden sposób nie przewyższały informacjami od czasów w których zostały napisane."

Ależ nie skąd, Dla przykłądu Biblia już w KR mói o tym, że świat miał swój początek - pogląd bardzo niepopularny wśród ateistów - do tego stopnia niepopularny że zakazywali teorii Wielkiego wybuchu bo według nich teoria ta to antyateistyczny fundamentalizm religijny kwestionujący to że wszechświat jest wieczny i że miał swój początek.

Biblia już w pierwszej księdze mówi o tym co ludzie udowodnili dopiero w XX wieku.

"Maryja zawsze dziewica, jeżeli bóg stworzył nas na własną ,,osobowość/kształt" i zasady panujące w naturze to czemu zapłodnił nadzwyczajnie maryje? Jeżeli maryja ma dziecko, ale nie była zapłodniona (z utratą dziewictwa) to: [...]"

Pozwól że coś ci wyjaśnię. Pan Bóg stworzył świat - ale ten świat stworzył według reguł - nazywa się to zasadą przyczynowości. Polega to na tym, że dane przyczyny powodują dane skutki - dzięki tej właściwości świata możliwa est min nauka - bo nauka zajmuje się właśnie badaniem zależności między przyczynami a skutkami.Jednak zdarzają się wyjątki od tej reguły kiedy dany skutek powodowany jest pomimo braku przyczyny - profesjonalnie nazywa się to cudami - są to momenty interwencji kiedy Bóg z jakiegoś powodu zawiesza chwilowo metodę przyczynowości. Tak też było z zapłodnieniem Maryi - mówimy tu o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,Stalin tygodniowo wykańczał więcej niż cała inkwizycja w całej swojej historii... Warto poznać liczby" porównujesz władce do wielu religii, kultów, sekt, które karały śmiercią?

,,taa.. pedofilia i nekrofilia też pojawia się w świecie zwierząt... a nawet zoofilia... czyżbyśmy czekali na ogłoszenie nowych orientacji?" nie ma czegoś takiego jak pedofilia u innych istot niż ludzie...
Pedofilia to popęd seksualny do OSÓB nieletnich, przez osoby dorosłe.
Tylko ludzie mają ustaloną pełnoletność - zależnie od państwa.

W dodatku homoseksualizm to popęd do PŁCI tej samej, a wszystkie filie to zboczenia - dewiacje.
Nekrofil może mieć orientacje heteroseksualną, pedofil homoseksualną, teraz rozumiesz?

,,Wiesz, w świecie zwierząc gdzie osobniki rozpoznają się np po zapachu a w stadzie ocierają się o siebie nieraz może dojść do pomyłki. Homoseksualizm z biologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia jest patologią i nie da się zgodnie z nauką uważać inaczej... można próbować że homoseksualizm patologią nie jest i stosowac rózne zabiegi." w świecie zwierząt wszystko jest normalne i naturalne...
Idąc tokiem natury - rozmnażania:
Rodzina patologiczna, mająca sporo dzieci, brak kulturalnego zachowania, dominujący alkohol, papierosy i możliwe narkotyki jest bardziej normalna - naturalna, niż rodzina z jednym - dwoma dzieciakami, mająca bardzo dobre kulturalne zachowanie, brak alkoholu, papierosów a co dopiero narkotyków, bo przecież ich dzieci jest mniej...
Właśnie obaliłem Twój durny argument.

,,Coraz mniej ośób wierzy w Boga i coraz więcej osób wierzy POMIMO rozwijającej się technologii w płaską ziemię, bioenergoteorię, homeopatie, leczenie rękami, czary, magie, wróżenie itp itd. Przypadek?" od dawna wierzono w voodoo, płaską ziemie, reptilian itd, tylko było o nich ciszej, a to dlatego że nie było internetu na taką skale i tak łatwy sposób ingerencji w niego.


,,To zależy - jeżeli homoseksualizm wynika z problemów duchowych można go wtedy "leczyć" modlitwą, ale jeżeli homoseksualizm nie wynika z probemów natury duchowej tylko z problemów natury biologicznej czy psychologicznej to sama modlitwa nie wystarczy." nie ma ani jednego przypadku wyleczenia z jakiegokolwiek popędu seksualnego.
(nie licząc lobotomii)
Jeżeli powstał by lek na homoseksualizm, to działałby na każdy popęd w tym pedofilie, a o nim byłoby głośno, zaś osoby wyleczone byłyby aseksualne, więc jaki to miałby sens?
Lek działałby na każdy popęd w tym na heteroseksualizm.
Duchy czy dusze to fikcja.

,,Ależ nie skąd, Dla przykłądu Biblia już w KR mói o tym, że świat miał swój początek - pogląd bardzo niepopularny wśród ateistów - do tego stopnia niepopularny że zakazywali teorii Wielkiego wybuchu bo według nich teoria ta to antyateistyczny fundamentalizm religijny kwestionujący to że wszechświat jest wieczny i że miał swój początek.

Biblia już w pierwszej księdze mówi o tym co ludzie udowodnili dopiero w XX wieku."
Biblia nigdy nie wyprzedzała czasów w których była pisana, według tego ziemia ma 6 tysięcy lat, ewolucja nie istniała, a człowiek nie ma wspólnego przodka z szympansem, oraz najlepsze, człowiek do ósmego tygodnia życia w brzuchu matki jest płci żeńskiej (każdy) potem hormony decydują czy dokończą to co zaczęły i powstaje dziewczynka, albo zmieniają i powstaje chłopczyk, a u chłopców są pewne pozostałości po ,,dziewczęcej formie" np. sutki czy łagiewka sterczowa.

,,Pan Bóg stworzył świat" Ty WIERZYSZ że stworzył świat, a nie że WIESZ że stworzył w dodatku który bóg?
Bo wyznawca każdej wiary mówi że to akurat jego bóg jest ten prawdziwy.

,,profesjonalnie nazywa się to cudami - są to momenty interwencji kiedy Bóg z jakiegoś powodu zawiesza chwilowo metodę przyczynowości." skoro bóg dał nam wolną wolę to od tego momentu nie może ingerować w świat w żaden sposób bo zaprzeczy wolnej woli, a w takim razie wszystkie cuda są ludzkim wymysłem, a jeżeli jednak ingeruję w świat, to okłamał ludzi.
W obu przypadkach jest błąd, za to potwierdzenie że bóg/bogowie to ludzki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
"porównujesz władce do wielu religii, kultów, sekt, które karały śmiercią?"
Pokazuje jedynie statystykę. Wystarczy 1 ateista by w kilka dekad spowodować więcej śmierci niż spowodowały wszytskie religie razem wzięte w całej historii ludzkości... a przypominam, że Stalin wcale nie jest na podium jeśli chodzi o liczbę ofiar.

,,ie ma czegoś takiego jak pedofilia u innych istot niż ludzie..."
Nie jest to prawda - pedofilie dzielimy zarówno na prawną jak i na biologiczną.

"W dodatku homoseksualizm to popęd do PŁCI tej samej, a wszystkie filie to zboczenia - dewiacje.
Nekrofil może mieć orientacje heteroseksualną, pedofil homoseksualną, teraz rozumiesz?"

No homoseksualizm to inna nazwa homofilii. Ogólnie dewiacje polegają na popędzie seksualnym do czegośc co z góry jest skazane na niepowodzenie w próbie zapłodnienia. Zoofilia, pedofilia, nekrofilia homofilia - każdy z tych popędów seksualnych jest z góry skazany na niepowodzenie w próbie zapłodnienia.

"Rodzina patologiczna, mająca sporo dzieci, brak kulturalnego zachowania, dominujący alkohol, papierosy i możliwe narkotyki jest bardziej normalna - naturalna, niż rodzina z jednym - dwoma dzieciakami, mająca bardzo dobre kulturalne zachowanie, brak alkoholu, papierosów a co dopiero narkotyków, bo przecież ich dzieci jest mniej..."

NIgdzie nie napisałem że poprawność jest wprost proporcjonalna do ilości


"Właśnie obaliłem Twój durny argument."

Właśnie pokazałeś że nie rozumiesz o czym mowa

" od dawna wierzono w voodoo, płaską ziemie, reptilian itd, tylko było o nich ciszej, a to dlatego że nie było internetu na taką skale i tak łatwy sposób ingerencji w niego."

O ile się orientuje zwolennicy tych rzeczy rosną w siłę. Wystarczy spojrzeć na statystyki - oficjalnie pierwszy raz w historii (chyba rok temu, może dwa) medycyna alternatywna zanotowała więkze zyski niż medycyna tradycjonalna/akademicka... wygląda na to że jednak jest coraz gorzej

,,nie ma ani jednego przypadku wyleczenia z jakiegokolwiek popędu seksualnego."

To jest fakt naukowy czy twoja opinia?

"Jeżeli powstał by lek na homoseksualizm, to działałby na każdy popęd w tym pedofilie, a o nim byłoby głośno, zaś osoby wyleczone byłyby aseksualne, więc jaki to miałby sens?"

Na jakiej podstawie zakłądasz że osoba wyleczona z homoseksualizmu miałaby być aseksualna a nie heteroseksualna

"Lek działałby na każdy popęd w tym na heteroseksualizm."

Lek przywracający heteroseksualizm usuwałby heteroseksualizm?

"Duchy czy dusze to fikcja."

Ciekawa opinia. Nie zgadzam się z nią.

"Biblia nigdy nie wyprzedzała czasów w których była pisana,"

Ależ nie wcale - takie rzeczy jak początek czasu i przestrzeni, początek świata.

"według tego ziemia ma 6 tysięcy lat,"

Chyba według kreacjonistów.

"ewolucja nie istniała,"

Wręcz przeciwnie, jeśli chcemy się tak bawić - Biblia jako pierwsza w KR opisała ewolucje - w KR czytamy, że Najpierw powstała woda i lądy, potem pojawiły się ryby, potem ssaki i ptaki a na końcu człowiek.

"a człowiek nie ma wspólnego przodka z szympansem,"

W ten sposób tego nie przeczytamy, ale czytamy że małpy były przed ludźmi. Zbieg okoliczności? Czy dzieło natchnione?

"oraz najlepsze, człowiek do ósmego tygodnia życia w brzuchu matki jest płci żeńskiej (każdy) potem hormony decydują czy dokończą to co zaczęły i powstaje dziewczynka, albo zmieniają i powstaje chłopczyk, a u chłopców są pewne pozostałości po ,,dziewczęcej formie" np. sutki czy łagiewka sterczowa."

Nie rozumiem o co tu chodzi.

"Pan Bóg stworzył świat" Ty WIERZYSZ że stworzył świat, a nie że WIESZ że stworzył w dodatku który bóg?"

No jest to wiara granicząca z pewnością - sam Hawking udowodnił że samo powstanie świata bez Boga jest niemal równe 0... ja raczej wole wierzyć w coś co ma prawdopodobieństwo 99,99999% niż 0,000001%

"Bo wyznawca każdej wiary mówi że to akurat jego bóg jest ten prawdziwy."

No ciężko żeby było inaczej ^^

,skoro bóg dał nam wolną wolę to od tego momentu nie może ingerować w świat w żaden sposób bo zapr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,Pokazuje jedynie statystykę. Wystarczy 1 ateista by w kilka dekad spowodować więcej śmierci niż spowodowały wszytskie religie razem wzięte w całej historii ludzkości... a przypominam, że Stalin wcale nie jest na podium jeśli chodzi o liczbę ofiar." nic nie pokazujesz.
Idąc Twoim tokiem to władcy wyznający jakąś wiarę, mający dużą ilość wojska/armii, mogą zaatakować inne wioski/państwa (obojętnego powodu) i każdy lub chociaż większość wojowników była wierząca zabija innych w imieniu władcy lub zwalają to na los boga itd.


,,Nie jest to prawda - pedofilie dzielimy zarówno na prawną jak i na biologiczną." nie ma czegoś takiego.
Pedofilia to dewiacja - zboczenie występujące tylko u LUDZI.


,, Ogólnie dewiacje polegają na popędzie seksualnym do czegośc co z góry jest skazane na niepowodzenie w próbie zapłodnienia. Zoofilia, pedofilia, nekrofilia homofilia - każdy z tych popędów seksualnych jest z góry skazany na niepowodzenie w próbie zapłodnienia." ale zmyślasz.
Jest wiele pedofilów co zapłodniło dziewczyny.
Dewiacja - zboczenie polega na popędzie seksualnym nie do PŁCI a do danego elementu lub obiektu, więc to obala opcje że homoseksualizm też miałby być w liście zboczeń - dewiacji.


,,O ile się orientuje zwolennicy tych rzeczy rosną w siłę. Wystarczy spojrzeć na statystyki - oficjalnie pierwszy raz w historii (chyba rok temu, może dwa) medycyna alternatywna zanotowała więkze zyski niż medycyna tradycjonalna/akademicka... wygląda na to że jednak jest coraz gorzej" wszystko jest powodem internetu i łatwego do niego dostępu.
Niegdyś pisanie ksiąg o teoriach spiskowych, uzdrowieniach, voodoo było mniej głównie dlatego że nikt lub mało kto chciał wydawać do produkcji takie książki.
Ciekawostka:
W USA dominują naukowcy, agencje w podboju kosmosu, księżyców czy planet, a jednocześnie w USA występuje najwięcej wyznawców płaskiej ziemi - paradoks.


,,To jest fakt naukowy czy twoja opinia?" fakt, bo gdyby takie ,,wyleczenie" zaistniało to byłoby o nim głośno na skale światową, oraz stosowane do osób które podają się za np. pedofilów, ale nigdy jeszcze nie zrobili tego, więc chcieliby się podjąć leczenia, co skutkowałoby aseksualizmem.


,,Na jakiej podstawie zakłądasz że osoba wyleczona z homoseksualizmu miałaby być aseksualna a nie heteroseksualna" logiką i faktami...
Każda orientacja seksualna odpowiada za to samo, każdą można nabyć od urodzenia, wychowania, otoczenia itd i może się ZMIENIĆ ale przez wpływ właśnie otoczenia - rówieśników czy rodziny, więc lek co ma pozbyć się orientacji seksualnej to usuwa ją i jest to aseksualizm, rozumiesz?
Może mylisz to z np. rakami, są różne i gdyby powstał lek na jednego nie musi działać na pozostałe, gdyż rak płuca i rak jelita są w różnych miejscach, a to co odpowiada za orientacje - popęd seksualny jest w jednym miejscu.


,,Ciekawa opinia. Nie zgadzam się z nią." to samo mówią płąskoziemcy, lecz oni przynajmniej podają jakieś argumenty na poparcie swojego innego zdania, Ty za to nawet tego nie podajesz.


,,Wręcz przeciwnie, jeśli chcemy się tak bawić - Biblia jako pierwsza w KR opisała ewolucje - w KR czytamy, że Najpierw powstała woda i lądy, potem pojawiły się ryby, potem ssaki i ptaki a na końcu człowiek." człowiek też jest ssakiem, a człowiek i szympans mieli wspólnego przodka i o tym jakoś nie ma mowy, ale o tym że jesteśmy stworzeni od boga, albo to że poczęliśmy od Adama i Ewy to są zapiski...


,,W ten sposób tego nie przeczytamy, ale czytamy że małpy były przed ludźmi. Zbieg okoliczności? Czy dzieło natchnione?" małpy, goryle, orangutany, szympansy i ludzie to nie to samo.
Część może jest spokrewniona ale nie każda.


,,No jest to wiara granicząca z pewnością - sam Hawking udowodnił że samo powstanie świata bez Boga jest niemal równe 0... ja raczej wole wierzyć w coś co ma prawdopodobieństwo 99,99999% niż 0,000001%" gdzie jest napisane albo kto mówił że świat bez boga jest mało prawdopodobny?
Idąc tym tokiem prawdopodobne jest to że nasz świat jest symulacją, a kreatorem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
"Idąc Twoim tokiem to władcy wyznający jakąś wiarę, mający dużą ilość wojska/armii, mogą zaatakować inne wioski/państwa (obojętnego powodu) i każdy lub chociaż większość wojowników była wierząca zabija innych w imieniu władcy lub zwalają to na los boga itd."

Pragnę zwrócić uwagę na to że to nie ja zacząłem tą zabawe. Różni wojownicy ateizmu lubią podawać "liczby ofiar religii" podajac liczby ofiar różnych wojen... tak jakby oni robii to albo dla religii albo z powodu religii a nie dlatego że jednemu władcy pasowało kogoś napaść.

"nie ma czegoś takiego. Pedofilia to dewiacja - zboczenie występujące tylko u LUDZI."
Nie ma czegoś takiego jak pedofilia czyli przestępstwo ścigane przez prawo czy nie ma czegoś takiego jak pedofilia biologiczna czy osób nierozwiniętych seksualnie?

,, ale zmyślasz. Jest wiele pedofilów co zapłodniło dziewczyny."

A kto powiedziaiał, że pedofil nie może zapłodnić dzieczyny? To że ktoś cierpi na dane zbocznie to nie znaczy że nei może normalnie zapłodnić normalnej dziewczyny nawet jeśli ta dziewczyna nie ma nic wspólnego ze zboczeniem

"Dewiacja - zboczenie polega na popędzie seksualnym nie do PŁCI a do danego elementu lub obiektu, więc to obala opcje że homoseksualizm też miałby być w liście zboczeń - dewiacji."

czyli pedofilia i nekrofilia to też nie zboczenia bo są to popędy seksualne do innych ludzi a nie do obiektów czy elementów tak?

,,Niegdyś pisanie ksiąg o teoriach spiskowych, uzdrowieniach, voodoo było mniej głównie dlatego że nikt lub mało kto chciał wydawać do produkcji takie książki."

Głupoty wygadujesz. Dla przykładu w oświeceniu mieliśmy eksplozje wiary w magie i inne astrologie i choć było stosunkowo mało książek ksiązki o tej włąsnie tematyce były chętnie drukowane

,,To jest fakt naukowy czy twoja opinia?" fakt, bo gdyby takie ,,wyleczenie" zaistniało to byłoby o nim głośno na skale światową,"

No a np taki Cud z Calandy? Człopakowi odrosła amputowana noga - istnieje pełny zapis medyczny amputacji - 5 lekarzy w tym 1 chirurg zeznawali że amputowali chłopakowi nogę, poza lekarzami istnieli inni świadkowie na to że noga byłą amputowana. Mamy zeznania lekarzy oraz innych światków, pełną dokumentacje medyczną itp. Czego ci jeszcze brakuje?

"...oraz stosowane do osób które podają się za np. pedofilów, ale nigdy jeszcze nie zrobili tego, więc chcieliby się podjąć leczenia, co skutkowałoby aseksualizmem."

Tak - a leczenie zapalenia języka skutkuje pozbawieniem smaku a leczenie światłowstętu skutkuje ślepotą tak?

Drogi rozmówco w ogóle myślisz w złej kategorii - w leczeniu zboczeń NIE chodzi o to by zlikwidować jakikolwiek popęd tylko by go ustawić na swoim miejscu.
Leczenie światłowstrętu nie polega na wygłubaniu oczy a leczenie padaczki nie polega na paraliżu.

"Każda orientacja seksualna odpowiada za to samo, każdą można nabyć od urodzenia, wychowania, otoczenia itd i może się ZMIENIĆ ale przez wpływ właśnie otoczenia - rówieśników czy rodziny, więc lek co ma pozbyć się orientacji seksualnej to usuwa ją i jest to aseksualizm, rozumiesz?"

Nie jest to prawda - to tak samo jakbyś powiedział, że człowiek może stac się nadmiernie agresywny a leczenie polega na pozbawieniu go jakichkolwiek emocji. I człowiek po wyleczeniu z nadmiernej agresji nie może odczuwać żadnych uczuć.

Mamy 1 orientacje i różne dewiacje. Leczenie z dewiacji polega na tym aby nakierować popęd na właściwy kierunek a nie na tym by się go w ogóle pozbyć

"Może mylisz to z np. rakami, są różne i gdyby powstał lek na jednego nie musi działać na pozostałe, gdyż rak płuca i rak jelita są w różnych miejscach, a to co odpowiada za orientacje - popęd seksualny jest w jednym miejscu."

Nie.


"",Ciekawa opinia. Nie zgadzam się z nią." to samo mówią płąskoziemcy, lecz oni przynajmniej podają jakieś argumenty na poparcie swojego innego zdania, Ty za to nawet tego nie podajesz."

Nie wiem czy zauważyłeś ale ty podałeś opinie nie podając żadnych argumentów. Ja odpowiedziałem ci że nei zgadzam się z twoją opinią i

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,Pragnę zwrócić uwagę na to że to nie ja zacząłem tą zabawe. Różni wojownicy ateizmu lubią podawać "liczby ofiar religii" podajac liczby ofiar różnych wojen... tak jakby oni robii to albo dla religii albo z powodu religii a nie dlatego że jednemu władcy pasowało kogoś napaść." no to inny argument Ci podam.
Otóż czemu od nagłego rozwoju technologii - nauki (np. medycyny) jakoś zmniejsza się ilość wierzących w jakąkolwiek wiarę? czemu akurat dzieci wychowywane przez rodziców bardzo wierzących mają przechlapane?


,,Nie ma czegoś takiego jak pedofilia czyli przestępstwo ścigane przez prawo czy nie ma czegoś takiego jak pedofilia biologiczna czy osób nierozwiniętych seksualnie?" Ty żartujesz?
Pedofilia jest nienormalna w społeczeństwie bo my ludzie ustaliliśmy jakieś zasady, a łamanie ich jest kara, którą zwierzęta nie znają lub/i nie przestrzegają.


,,czyli pedofilia i nekrofilia to też nie zboczenia bo są to popędy seksualne do innych ludzi a nie do obiektów czy elementów tak?" widzę że na prawdę masz problem z czytaniem.
Każda FILIA jest zboczeniem - dewiacją, bo każda z nich jest popędem seksualnym do danego elementu (np. dzieci, zwłok, zwierząt) albo obiektu (drzewa, pojazdy).


,,Głupoty wygadujesz. Dla przykładu w oświeceniu mieliśmy eksplozje wiary w magie i inne astrologie i choć było stosunkowo mało książek ksiązki o tej włąsnie tematyce były chętnie drukowane" od łatwego i taniego dostępu do internetu i sianiu zmyślonych informacji jest banalnie proste nabyć taką wiedzę, a z tego powstają/wały w ostatnich dwóch dekad, książki o teoriach spiskowych, a Ty wspominasz mały moment w czasach bardzo zacofanych...


,,No a np taki Cud z Calandy? Człopakowi odrosła amputowana noga - istnieje pełny zapis medyczny amputacji - 5 lekarzy w tym 1 chirurg zeznawali że amputowali chłopakowi nogę, poza lekarzami istnieli inni świadkowie na to że noga byłą amputowana. Mamy zeznania lekarzy oraz innych światków, pełną dokumentacje medyczną itp. Czego ci jeszcze brakuje?" nie może odrosnąć u człowieka żadna z kończyn.
Zapewne teraz wspomnisz o całunie turyńskim, potopie, sodomie i gomorze które też są ludzkim wymysłem.

A tu cytat obalający LOGIKĄ ten cud:
Brian Dunning pisze, że nie istnieje dokumentacja ani zeznania świadków potwierdzające, że noga była kiedykolwiek amputowana. Prezentuje on realistyczne wyjaśnienie "Cudu": Noga Pellicera nie została zaatakowana przez martwicę (łac. gangraena) w trakcie pięciu dni pobytu w szpitalu w Walencji. Spędził następnie 50 dni na rekonwalescencji, w czasie której nie był zdolny do pracy. Zajął się żebractwem i stwierdził, że złamana noga jest w tym pomocna. Po wyleczeniu chorej nogi zdecydował, że skoro złamana noga ułatwiała żebranie, to brak nogi będzie jeszcze bardziej korzystny. W drodze do Saragossy przywiązał podudzie do uda (noga zgięta w kolanie) i przez dwa lata odgrywał jednonogiego żebraka. Później, z powrotem w domu rodziców w Calandzie, w czasie snu jego tajemnica została odkryta. Aby zachować twarz (a możliwe, że i życie), Pellicer okrzyknął cud.

Dunning twierdzi, że nie ma dowodu, że noga kiedykolwiek była amputowana, ani że była w ogóle leczona. Zaznacza, że Pellicer wymienił trzech lekarzy, ale nie ma żadnego zapisu o przesłuchaniu ich przez kogokolwiek[4]. Stoi to w sprzeczności z XVII w. dokumentacją procesu kościelnego o uznanie cudu, w której są przytoczone zeznania wymienionych medyków[5].


,,Tak - a leczenie zapalenia języka skutkuje pozbawieniem smaku a leczenie światłowstętu skutkuje ślepotą tak?

Drogi rozmówco w ogóle myślisz w złej kategorii - w leczeniu zboczeń NIE chodzi o to by zlikwidować jakikolwiek popęd tylko by go ustawić na swoim miejscu.
Leczenie światłowstrętu nie polega na wygłubaniu oczy a leczenie padaczki nie polega na paraliżu." dalej nie rozumiesz, czy celowo tak robisz?
Każda z chorób jaką wymieniłeś odpowiada za dany element ciała, a wyleczenie jeżeli jest to możliwe nie powoduję że dany element przestaje funkcjonować ale chodzi poprawnie,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych wymienia trzy typy zaburzeń orientacji seksualnej.

-Zaburzenia dojrzewania płciowego
-Orientacja seksualna niezgodna z ego
-Zaburzenie związków seksualnych
Tutaj pełny opis:
https://polki.pl/zwiazki-i-seks/erotyka,zaburzenia-orientacji-seksualnej,10319774,artykul.html
http://www.focus.pl/artykul/homoseksualne-z-natury-po-co-zwierzeta-kochaja-quotinaczejquot
https://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualne_zachowania_zwierząt
https://www.homoseksualizm.edu.pl/co-mowi-nauka/35-medycyna/254-homoseksualizm-zwierzt-mit-czy-rzeczywisto
https://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/309169832-Homofobia-dowodem-na-zaburzenia-psychiczne.html
http://www.homoseksualizm.edu.pl/index.php/co-mowi-nauka/34-psychologia/181-dlaczego-homoseksualizm-zosta-wykrelony-z-listy-chorob-psychicznych
http://queer.pl/news/190801/homoseksualizm-mamy-w-mozgu
http://forum.gazeta.pl/forum/w,29,142122510,142122510,homoseksualizm_nie_jest_choroba_istnial_od_zawsze.html
https://sjp.pwn.pl/slowniki/seksualizm.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Orientacja_seksualna
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erotyka_(seksualizm)
https://pl.glosbe.com/pl/pl/seksualizm


A jeżeli jesteś wierzący i przestrzegasz zasad wiary:


Co na to Biblia (Slowo Boze)?! Cytat:
„Czy chrześcijanie nie powinni traktować z szacunkiem wszystkich ludzi, bez względu na ich orientację seksualną?”
„Oczywiście, że tak. W Biblii czytamy: ‚Szanujcie ludzi wszelkiego pokroju’ (1 Piotra 2:17). A zatem chrześcijanie nie są homofobami. Odnoszą się życzliwie do wszystkich, nie wyłączając gejów” (Mateusza 7:12).
„Co na temat homoseksualizmu mówi Biblia?”
„Z Księgi tej jasno wynika, że Bóg pozwolił na stosunki seksualne jedynie mężczyzny z kobietą, i to wyłącznie w obrębie małżeństwa (Rodzaju 1:27, 28; Kapłańska 18:22; Przysłów 5:18, 19). Potępiona w Biblii rozpusta dotyczy zarówno kontaktów homoseksualnych, jak i pozamałżeńskich kontaktów heteroseksualnych” (Galatów 5:19-21)
„Czyż Jezus nie głosił tolerancji? Czy w takim razie chrześcijanie nie powinni mieć liberalnego stanowiska w sprawie homoseksualizmu?”
„Jezus nie mówił swym naśladowcom, że mogą zaakceptować dowolny styl życia. Uczył, że droga do zbawienia jest otwarta dla każdego, ‚kto w niego wierzy’ (Jana 3:16). Okazywanie wiary w Jezusa polega między innymi na trzymaniu się Bożych praw moralnych, które zabraniają pewnych zachowań, łącznie z homoseksualizmem” (Rzymian 1:26, 27).
Biblia nie żąda od ludzi zbyt wiele ani nie propaguje uprzedzeń. Po prostu tym, którzy odczuwają pociąg do tej samej płci, jak również tym, którzy odczuwają pociąg do płci przeciwnej, stawia identyczne wymaganie „uciekajcie od rozpusty” (1 Koryntian 6:18). (1 Koryntian 6:9, 10)."


Wniosek jest taki że nie powinieneś obrażać (a ciągle to robisz) osoby homo/biseksualne, gdyż według wiary sam popełniasz świadomie grzech.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
"Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych wymienia trzy typy zaburzeń orientacji seksualnej."

A ślimak to ryba, marchew owoc a pizza jest rybą. I żeby nie było bo może nie wiesz, to nie jest sarkazm to są ogólnie przyjęte prawdy dokłądnie na tych samych zasadach na których hokoseksualizm został uznany za orientacje

"A jeżeli jesteś wierzący i przestrzegasz zasad wiary:"

taaaak....

"Co na to Biblia (Slowo Boze)?! Cytat:
Czy chrześcijanie nie powinni traktować z szacunkiem wszystkich ludzi, bez względu na ich orientację seksualną?”"

Oczywiście że tak.

"Oczywiście, że tak. W Biblii czytamy: ‚Szanujcie ludzi wszelkiego pokroju’ (1 Piotra 2:17). A zatem chrześcijanie nie są homofobami. Odnoszą się życzliwie do wszystkich, nie wyłączając gejów” (Mateusza 7:12)."

Zgadza się - tyle że nie myl szacunku z kłamstwem. Jeżeli ktoś jest np obżera się jak świnia to szacunek nie polega na wmawianiu mu że świetnie stosuje się do najzdrowszej diety.

„Co na temat homoseksualizmu mówi Biblia?”
„Z Księgi tej jasno wynika, że Bóg pozwolił na stosunki seksualne jedynie mężczyzny z kobietą, i to wyłącznie w obrębie małżeństwa (Rodzaju 1:27, 28; Kapłańska 18:22; Przysłów 5:18, 19)."

Zgadza się.

"Potępiona w Biblii rozpusta dotyczy zarówno kontaktów homoseksualnych, jak i pozamałżeńskich kontaktów heteroseksualnych” (Galatów 5:19-21)"

Jak najbardziej.

„Czyż Jezus nie głosił tolerancji? Czy w takim razie chrześcijanie nie powinni mieć liberalnego stanowiska w sprawie homoseksualizmu?”

Nie.

„Jezus nie mówił swym naśladowcom, że mogą zaakceptować dowolny styl życia."

Nie

"Uczył, że droga do zbawienia jest otwarta dla każdego, ‚kto w niego wierzy’ (Jana 3:16). Okazywanie wiary w Jezusa polega między innymi na trzymaniu się Bożych praw moralnych, które zabraniają pewnych zachowań, łącznie z homoseksualizmem” (Rzymian 1:26, 27)."

Zgadza się.

"Biblia nie żąda od ludzi zbyt wiele ani nie propaguje uprzedzeń. Po prostu tym, którzy odczuwają pociąg do tej samej płci, jak również tym, którzy odczuwają pociąg do płci przeciwnej, stawia identyczne wymaganie „uciekajcie od rozpusty” (1 Koryntian 6:18). (1 Koryntian 6:9, 10)."

Zgadza się Aż się dziwie i siesze się zarazem że tak dobrze rozumiesz o co chodzi

"Wniosek jest taki że nie powinieneś obrażać (a ciągle to robisz) osoby homo/biseksualne, gdyż według wiary sam popełniasz świadomie grzech."

Niby dlaczego miałbym ich obrażać? Ja jestem konserwatywnym liberałem i mam najbardziej wolnościowe podejście do wszystkich osób - zarówno hetero jak i homo.

Pokaż mi jedno miejsce w którym obrażam homoseksualistów. Mam nadzieje, że rozumiesz słowo "obrażać".

Dla wyjaśnienia - ja się przeciwiam ideologii LGBT która chce aby homoseksualiści byli traktowani lepiej niż reszta ludzi.

Ja np chce żeby wszycy ludzie byli traktowani tak samo dobrze - a często od ludzi z LGBT słysze że nie powinno być tak, że wszyscy są traktowani tak samo dobrze i że homoseksualiści powinni być traktowani lepiej.

Dla przykładu.

Jest u nas coś takiego jak podatek od spadków i darowizn. No i homoseksualiści chcą "zmienić kategorie małżeństwa" po to by móc omijać koneczność płacenia tego podatku.

A ja wtedy tłumacze

ALBO podatek od spadków jest dobry i wszyscy powinni go płacić
ALBO podatek od spadków jest zły i powinniśmy go znieść dla wszytskich.

No bo jeżeli jest dobry dlaczego ktoś ma go nie placić? A jeżeli jest zły dlaczego ktoś ma go płacić?

A co na to ludzie z LGBT? Że podatek od darowizn powinien pozostać i wszyscy powinni go płacić POZA homoseksualistami i po to trzeba zmienić kategorie małżeństwa żeby oni w ten sposób mogli omijać ten podatek.

Patrz czym to skutkuje.

Mieszka jeden homoseksualista z drugim. Biorą homoślub. Jeden umiera a drugi dostaje po nim majątek bez podatku
ALE jeżeli teraz TY
jesteś np facetem tak samo jak homoseksualista i mieszkasz z jakimś swoim dobrym przyjacielem (tak jak ten homoseksualista mieszka z swoim partnerem) To ty z kolegą możecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
...
ALE jeżeli teraz TY
jesteś np facetem tak samo jak homoseksualista i mieszkasz z jakimś swoim dobrym przyjacielem (tak jak ten homoseksualista mieszka z swoim partnerem) To ty z kolegą możecie być najlepszymi przyjaciłmi, robić wszytsko razem, mieć wspólne interesy i naprawde dobrze się przyjaźnić... ale jak chcecie sobie przekazać majątek w spadku to wy powinniści zapłącić podatek od spadku a homoseksualiści nie bo oni zawarli homozwiązek... no chyba że ty zawrzesz z przyjacielem homozwiązek po to by omijać płacenie podateku od spadku.

Rozumiesz o co chodzi? Ja jestem za tym by wszyscy byli traktowani rózno i jestem m.in tu wyzywany od homofobów dlatego że nie chce by byli traktowani lepiej od reszty tylko na tych samych warunkach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
"Otóż czemu od nagłego rozwoju technologii - nauki (np. medycyny) jakoś zmniejsza się ilość wierzących w jakąkolwiek wiarę?"

No nie wiem - największa rewolucja naukowa miała miejsce w XII wieku. Kiedy to narodziła się nauką jaką znamy, powstały uniwersytety w dzisiejszym tego słowa rozumieniu i dyskusja naukowa była niczym nie skrępowana.

Dziś już ta nauka z nauką ma mało wspólnego - nauka dobrze rozwijała się do XIX wieku - a dziś wystarczy zapłacić danej grupie która może udowodnić wszytsko co chcesz nawet jeżeli z nauką nie ma to za wiele wspólnego.

Zmniejszoną ilość wierzących w ostatnim czasie pewnie będziemy mieli z tego że na uczelniach i szkołach dominuje marksizm a także podaje się mase nieprawdziwych informacji nt wiary. Już tyle bzdur np na temat św inkwizycji słyszałem że głowa mała... to samo o krucjatach... albo o kościele współcześnie... te wszytskie bajki o usuniętym przykazaniu o Jezusie jako kopii Horusa itp itd... dużo ludzi wierzy w te brednie i przez to że zamiast faktó karmi się ich fikcją załamuje się ich wiare.

"czemu akurat dzieci wychowywane przez rodziców bardzo wierzących mają przechlapane?"

Bo prześladuje się osoby wierzące

,,Pedofilia jest nienormalna w społeczeństwie bo my ludzie ustaliliśmy jakieś zasady, a łamanie ich jest kara, którą zwierzęta nie znają lub/i nie przestrzegają."

Ale w co nie wierzysz? W to że pedofilia z punku prawnego to przestępstwa czy to że z punktu biologicznego to pociąg do osób niedojrzałych?

"Każda FILIA jest zboczeniem - dewiacją, bo każda z nich jest popędem seksualnym do danego elementu (np. dzieci, zwłok, zwierząt) albo obiektu (drzewa, pojazdy)."

chyli homofilia też

"od łatwego i taniego dostępu do internetu i sianiu zmyślonych informacji jest banalnie proste nabyć taką wiedzę, a z tego powstają/wały w ostatnich dwóch dekad, książki o teoriach spiskowych, a Ty wspominasz mały moment w czasach bardzo zacofanych..."

A co do rzeczy ma czas skoro argument podważa tezę?

"nie może odrosnąć u człowieka żadna z kończyn."

No i właśnie dlatego jest to dowód na załamanie zasady przyczonowości czyli mówiąc inaczej jest to cód.

"Zapewne teraz wspomnisz o całunie turyńskim, potopie, sodomie i gomorze które też są ludzkim wymysłem."

No ale zaraz, twierdziłeś że nie ma żadnych dowodów - podałem ci jeden z kilku najbardziej oczywistych a ty mi wspominasz o potopie i innych "wymysłach" xD

No nie tak to działa.
Ja daje teze "Bóg istnieje"
Ty na to prosisz o dowód "Bez dowodu nie uwierzę"
Ja ci daje udokumentowany naukowo "Cud z calandy"
Teraz ty wystawiasz tezę "cud z talandy jest wymysłem" bo gość tylko udawał że nie ma nogi bo ją schował xD

Wiesz masz swój rozum i wiesz sobie w co chcesz. Masz naprawde ciekawe spojrzenie na sprawę - gość udawał, że nie ma nogi i nikt tego nigdy nie zauważył. Lekarz który mu uciął nogę wraz z 4 osobami asystującymi po prostu nie zauważyli że mu nie obcięli nogi kiedy mu ją ucinali. Czytałeś jakąś książkę na ten temat albo coś innego?

Czy ty naprawde myślisz że toś powie "nie miałem nogi i już mam" i od razu kościół uznaje coś za cud? Wiesz ile róznego rodzaju dochodzeń i innych biurokratycznych kroków musi zostać dokładnie przeprowadzonych aby coś zostału uznane z cud? Zwłaszcza coś takiego jak odrośnięcie amputowanej nogi? Myślisz że nie badano sprawy u lekarza? Myślisz że nei zbierano zeznań chirurga i wszytskich którzy tam byli? Udokumentowanie i przeprowadzenie procesu trwa dłużej i jest bardziej skomplikowane niż możesz sobie wyobrazić i rozwiane muszą być wszytskie wątpliwości - gdyby np nie istniała dkumentacja medyczna coś takiego za cud nie zostałoby uznane. Możesz jak chcesz wierzyć że to wszytsko jest zmyślone i nie ma żadnych dokumentów, ja ci nie bronie, ale 2 kwietnia 1640 roku Miguel Andreu, notariusz z Mazaleón, spisał akt notarialny opisujący całe zdarzenie. Oryginał tego aktu zachowany jest w archiwum ratusza w Saragossie[1]. (Za wiki)

"dalej nie rozumiesz, czy celowo tak robisz? Każda z chorób jaką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

jak z każdą chorobą - jak źle działa popęd seksualny to wyleczenie źle działającego popędu seksualnego spowoduje że popęd seksualny będzie działał prawidłowo czyli osoba wyleczona ze zboczenia będzie noralnie seksualna a nie aseksualna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,jak z każdą chorobą - jak źle działa popęd seksualny to wyleczenie źle działającego popędu seksualnego spowoduje że popęd seksualny będzie działał prawidłowo czyli osoba wyleczona ze zboczenia będzie noralnie seksualna a nie aseksualna." to bardzo ciekawe, bo skoro każdy popęd seksualny odpowiada w mózgu za to samo, to wyleczenie - pozbycie się, nie daje ZMIANY na inny popęd.

Zaprzeczasz faktom naukowym, a zatem udostępnij swoją wiedzę a zabłyśniesz na skale światową.

Zboczenie - dewiacja to popęd seksualny do czegoś lub kogoś z czego głównie to NIE jest płeć.

,,Dziś już ta nauka z nauką ma mało wspólnego - nauka dobrze rozwijała się do XIX wieku - a dziś wystarczy zapłacić danej grupie która może udowodnić wszytsko co chcesz nawet jeżeli z nauką nie ma to za wiele wspólnego.Dziś już ta nauka z nauką ma mało wspólnego - nauka dobrze rozwijała się do XIX wieku - a dziś wystarczy zapłacić danej grupie która może udowodnić wszytsko co chcesz nawet jeżeli z nauką nie ma to za wiele wspólnego" właśnie pokazałeś że jesteś jak płaskoziemcy.
Coś Ci się nie podoba, to uznajesz że naukowcy zostali zmuszeni albo przekupieni.
A więc przyznałeś że wolisz wierzyć w zmyślone rzeczy niż zaakceptować to iż byłeś i nadal jesteś w błędzie.

,,Bo prześladuje się osoby wierzące" tak było kiedyś, dziś za to osoby bardzo wierzące przeważnie odrzucają technologię, naukę i nowe odkrycia które przeczą ich wierzę.
Są po prostu zacofani.

,,chyli homofilia też" tak, tylko że homofilia a homoseksualizm to dwie różne rzeczy.

,,A co do rzeczy ma czas skoro argument podważa tezę?" jak na razie jedynie pokazujesz że wierzysz w coś nielogicznego, albo niepopartego żadnymi logicznymi teoriami, a co dopiero dowodami.

,,No ale zaraz, twierdziłeś że nie ma żadnych dowodów - podałem ci jeden z kilku najbardziej oczywistych a ty mi wspominasz o potopie i innych "wymysłach" xD" obaliłem ten ,,Twój" dowód, oraz podałem przykłady, które często są mówione/pisane jako ,,dowody" na istnienie boga.

,,Czy ty naprawde myślisz że toś powie "nie miałem nogi i już mam" i od razu kościół uznaje coś za cud? Wiesz ile róznego rodzaju dochodzeń i innych biurokratycznych kroków musi zostać dokładnie przeprowadzonych aby coś zostału uznane z cud? " wolisz wierzyć w cuda, które przeczą logice i nie mają rzetelnych dowodów, niż przyjąć do wiadomości że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm co potwierdza nauka i to nie do obalenia...
Sam pokazujesz że jesteś zacofany umysłowo.
Wolisz wierzyć w stare zapiski, niż przyjąć że jesteś/byłeś w błędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,A ślimak to ryba, marchew owoc a pizza jest rybą. I żeby nie było bo może nie wiesz, to nie jest sarkazm to są ogólnie przyjęte prawdy dokłądnie na tych samych zasadach na których hokoseksualizm został uznany za orientacje" mieszasz w ogóle inne tematy, bo nie masz nic innego na obalenie tego co ja pisze.
Homoseksualizm został wpierw usunięty z listy chorób przez nacisk, okej, ALE z kwestią rozwoju nauki, technologii i medycyny, potwierdzono że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm i Ty WIERZYSZ że tak nie jest, ale nigdy tego nie potwierdzisz bo musiałbyś mieć lepszą wiedzę niż wszyscy naukowcy w tej dziedzinie.

,,Jak najbardziej." potępia większość populacji i jakoś nikt z tym nic nie robi, a wiesz czemu?
Biblia to książka, ludzkie dzieło jak wiele innych, pełna nielogicznych informacji na temat wymyślonej przez ludzi postaci, czyli boga.

Nie jestem homoseksualny, a po prostu bronie mniejszość, która jest obrażana, przezywana, gorzej traktowana za swoją niewinność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
„to bardzo ciekawe, bo skoro każdy popęd seksualny odpowiada w mózgu za to samo, to wyleczenie - pozbycie się, nie daje ZMIANY na inny popęd.”

nie rozumiem o co ci tutaj chodzi

„Zaprzeczasz faktom naukowym, a zatem udostępnij swoją wiedzę a zabłyśniesz na skale światową.”

No to skoro to są fakty naukowe i to na skale światową to weź i mi je przedstaw. W czym problem?

„Zboczenie - dewiacja to popęd seksualny do czegoś lub kogoś z czego głównie to NIE jest płeć.”

Zboczenie – dewiacja to popęd seksualny skierowany do czegokolwiek czego z czym z natury nie da się spłodzić potomstwa.

Ewolucyjne uzasadnienie popędu seksualnego to przedłużenie gatunku – popęd seksualny nie ma innego przeznaczenia. Jeżeli ktoś odczuwa popęd seksualny do czegoś czego lub kogoś z kim z samej natury aktu seksualnego nie da się spłodzić potomstwa to jest to wypaczenie popędu seksualnego.

„właśnie pokazałeś że jesteś jak płaskoziemcy. Coś Ci się nie podoba, to uznajesz że naukowcy zostali zmuszeni albo przekupieni.A więc przyznałeś że wolisz wierzyć w zmyślone rzeczy niż zaakceptować to iż byłeś i nadal jesteś w błędzie.”

Ale o czym ty mówisz? Człowieku ja widziałem naukowe i to profesjonalne opracowania że COVID MUSIAŁ powstać w labolatorium i tak samo dobrze udokumentowane badania że COVID w żadnym wypadku nie mógł powstać w labolatorium. I takich naukowców z niezaprzeczalnymi dowodami na wszytsko mamy masę. No ja np. mam zaufanie do tych naukowców którzy nie są opłacani przez róznych lobbystów – według mnie to oznaka rozsądku, no ale jak ty chcesz wierzyć w to za co płacą lobbyści aby było udowadniane to ja ci bronić oczywiście nie będę – ty możesz sobie wierzyć w co chcesz.

PS – i kto tu jest jak płaskoziemca… płaskoziemcy mają więcej dowodów na płaską ziemię niż ty na to że homoseksualizm naukowo został potwierdzony jako pełnoprawna orientacja

,,Bo prześladuje się osoby wierzące" tak było kiedyś, dziś za to osoby bardzo wierzące przeważnie odrzucają technologię, naukę i nowe odkrycia które przeczą ich wierzę.
Są po prostu zacofani.

,,chyli homofilia też" tak, tylko że homofilia a homoseksualizm to dwie różne rzeczy.

„jak na razie jedynie pokazujesz że wierzysz w coś nielogicznego, albo niepopartego żadnymi logicznymi teoriami, a co dopiero dowodami.”

No jeżeli dla ciebie teza że popęd seksualny którego efektem jest przedłużanie gatunku powinien działać tak żeby w jego efekcie następowało przedłużenie gatunku jest fałszywa to nie wiem jak ci pomóc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Eskim0s69
"obaliłem ten ,,Twój" dowód, oraz podałem przykłady, które często są mówione/pisane jako ,,dowody" na istnienie boga.”

Obaliłeś mój dowód na istnienie Boga mówiąc o tym, że na pewno jest nieprawdziwy bo nie wierzysz w potop…

Nie wiem czy jest to ważne ale jak już mówimy o tym cudzie to odpowiedz mi proszę na pytanie – kiedy ty przekopiowałeś „alternatywne ateistyczne” wyjaśnienie cudu – to celowo pominąłeś ostatnie zdanie które mówi o tym, że teoria ta jest sprzeczna z dowodami czy umknęło ci to przez przypadek?

„wolisz wierzyć w cuda, które przeczą logice i nie mają rzetelnych dowodów, niż przyjąć do wiadomości że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm co potwierdza nauka i to nie do obalenia...”

Człowieku… jak nie ma dowodów.. jak ci przeszkadza to że cofamy się kilkaset lat to powiedz, cudów jest ciągle cała masa, weźmy np. beatyfikacje JPII. Po jego śmierci kiedy modlono się za jego wstawiennictwem odnośnie tego że wydarzył się w ziwązku z tym cud wysłano tysiące listów. Z tych tysięcy kościół wziął zaledwie 240 z który za autentyczny wbrał 1. To jednak pokazuje że nie tak łatwo aby kościół uznał coś za cud.

No ale co się stało? I dlaczego kościół uznał to za cud? Kobieta w zaawansowanych alzhaimerze modliłą się za wstawiennictwem o cofnięcie choroby – po modlitwie choroba całkowicie się cofnęłą co potwierdzi prowadzący ją od lat lekarz neurolog.

Ty wolisz wierzyć w to że cały świat spiskuje przeciwko tobie niż przyznać to że naukowcy i lekarze jednak mówią prawdę… A może jednak ingerencja istnieje i jest potwierdzona? A jak potwierdzona? A poprzez złamanie zasady przyczynowości – bo tak się to potwierdza.

„Wolisz wierzyć w stare zapiski, niż przyjąć że jesteś/byłeś w błędzie.”

No jeżeli stare zapiski potwierdza np. cud tańcząego słońca który przeczy nauce, który widziało mase osób i po którego zobaczeniu nawróciło się mase ateistów wyśmiewających się z religii to jednak chyba coś to znaczy co nie?
.
„Homoseksualizm został wpierw usunięty z listy chorób przez nacisk, okej, ALE z kwestią rozwoju nauki, technologii i medycyny, potwierdzono że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm”

Przedstaw mi ten dowód proszę.

„i Ty WIERZYSZ że tak nie jest, ale nigdy tego nie potwierdzisz bo musiałbyś mieć lepszą wiedzę niż wszyscy naukowcy w tej dziedzinie.”

Wiesz aby coś się zmieniło to albo trzeba zmienić definicje popędy seksualnego, albo definicje ewolucji. Nie da się powołując na naukę powiedzieć, że zadaniem popędu seksualnego nie jest przedłużanie gatunku

" potępia większość populacji i jakoś nikt z tym nic nie robi, a wiesz czemu?”

Ech… nie potępia żadnego człowieka zaś potępia całą masę czynów ludzi. A to zasadnicza róznica

„Biblia to książka, ludzkie dzieło jak wiele innych, pełna nielogicznych informacji na temat wymyślonej przez ludzi postaci, czyli boga.”

I kto tu wierzy w bajki ^^

„Nie jestem homoseksualny, a po prostu bronie mniejszość, która jest obrażana, przezywana, gorzej traktowana za swoją niewinność.”

No jeżeli ktoś ich gorzej traktuje z jakiegokolwiek powodu należy ich bronić i stawać po ich stronie… Tyle że nie myl samoobrony przed marginalną skrajną częścią homoseksualistów z atakowaniem wszytskich homoseksualistów. I obawiam się, że ty pomimo dobrych i szczerych intencji robsz więcej złęgo niż dobrego. Zamiast stanąć po stronie zwykłych normalnych homoseksualistów do których obecnie rośnie niechęć i niezadowolenie wynikające z działań pewnego marginalnego i skrajnego homolobby... stajesz po stronie tego homolobby z którym większość homoseksualistów się nei zgadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2020 o 20:37

E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,Obaliłeś mój dowód na istnienie Boga mówiąc o tym, że na pewno jest nieprawdziwy bo nie wierzysz w potop" potop, sodoma i gomora to mity, nauka potwierdziła że nie mogły istnieć.

,,to celowo pominąłeś ostatnie zdanie które mówi o tym, że teoria ta jest sprzeczna z dowodami czy umknęło ci to przez przypadek?" posługujesz się cudem, który można obalić logiką, ale nie jesteś przyjąć do wiadomości że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm, mimo że nauka to potwierdziła...

,,Człowieku… jak nie ma dowodów.. jak ci przeszkadza to że cofamy się kilkaset lat to powiedz, cudów jest ciągle cała masa" dziwne, bo jakoś cicho jest o cudach, duchach, czy opętaniach od czasu gdy technologia się rozwinęła jak i nauka potwierdziła że to fikcja.

,,Kobieta w zaawansowanych alzhaimerze modliłą się za wstawiennictwem o cofnięcie choroby – po modlitwie choroba całkowicie się cofnęłą co potwierdzi prowadzący ją od lat lekarz neurolog." najlepsze że są osoby WIERZĄCE w szkodliwość wifi, gmo, ale są i osoby wmawiające sobie że mają jakieś problemy, a w rzeczywistości żadnych nie mają (czytaj placebo).

,,Przedstaw mi ten dowód proszę." wpierw zaznaczę że nikomu na świecie nie uda się podać różnicy między orientacjami seksualnymi, które odpowiadają za to samo w mózgu, każdą można nabyć od urodzenia, przez wychowanie czy otoczenie (rówieśnicy) ale nie da się celowo zmienić orientacji, ani wyleczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@0bcy ,,No to skoro to są fakty naukowe i to na skale światową to weź i mi je przedstaw. W czym problem?" oraz ,,No to skoro to są fakty naukowe i to na skale światową to weź i mi je przedstaw. W czym problem?"

Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych wymienia trzy typy zaburzeń orientacji seksualnej.

-Zaburzenia dojrzewania płciowego
-Orientacja seksualna niezgodna z ego
-Zaburzenie związków seksualnych
Tutaj pełny opis:
https://polki.pl/zwiazki-i-seks/erotyka,zaburzenia-orientacji-seksualnej,10319774,artykul.html
http://www.focus.pl/artykul/homoseksualne-z-natury-po-co-zwierzeta-kochaja-quotinaczejquot
https://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualne_zachowania_zwierząt
https://www.homoseksualizm.edu.pl/co-mowi-nauka/35-medycyna/254-homoseksualizm-zwierzt-mit-czy-rzeczywisto
https://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/309169832-Homofobia-dowodem-na-zaburzenia-psychiczne.html
http://www.homoseksualizm.edu.pl/index.php/co-mowi-nauka/34-psychologia/181-dlaczego-homoseksualizm-zosta-wykrelony-z-listy-chorob-psychicznych
http://queer.pl/news/190801/homoseksualizm-mamy-w-mozgu
http://forum.gazeta.pl/forum/w,29,142122510,142122510,homoseksualizm_nie_jest_choroba_istnial_od_zawsze.html
https://sjp.pwn.pl/slowniki/seksualizm.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Orientacja_seksualna
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erotyka_(seksualizm)
https://pl.glosbe.com/pl/pl/seksualizm

,,Zboczenie – dewiacja to popęd seksualny skierowany do czegokolwiek czego z czym z natury nie da się spłodzić potomstwa." definicja mówi co innego.

Podałem dowody na to że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm, ale Ty ciągle wierzysz w swoje zdanie, mimo że nie podajesz żadnego kontrargumentu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

XXI wiek - 2 tysiące lat rozwoju - ateusze nie są w stanie zrozumieć tego że zesłanie choroby przez Boga nie kłuć się z tym, że chorobę wywołują wirusy i bakterie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 1

@rrzepp nie kłóci. Dobroć a pobłażliwość to dwie rożne rzeczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+1 / 1

@0bcy Ale przez tysiące lat ludziom religijnym wydawało się, że plagi działają na zasadzie mocy boskiej, a nie na takiej samej zasadzie jak bycie napadniętym przez lwa- że po prostu żyją groźne organizmy które mogą w pewnych okolicznościach nas zabić. I to były dla ludzi powody do wiary, podobnie jak np. plagi egipskie, które już dawno wytłumaczono jako zjawiska naturalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally Było dokłądnie odwrotnie.

Ludzie wiedzieli że plagi są zjawiskami naturalnymi i prosili Boga aby ich przez tym obrobił.
No najbardziej znana modlitwa średniowieczna byłą jaka? Obroń nas Boże przed czym? Przed ogniem, powietrzem, głodem i wojną.

Powietrzem w kontekście choroby oczywiście

Ludzie wiedzieli że są to rzeczy naturalne i chcieli żeby ich Bóg przez tym jakoś bronił przy czym jeżeli ktoś wkurzył Boga to Bóg mógł po prostu przestać ludzi chronić przed chorobą i stąd brała się choroba - nie dlatego że Bóg ją zesłał (choć tak też mogło być to traktowane) ale dlatego że Bóg zdjął z jakiegoś narodu swóch ochronny płaszcz i "radźcie sobie teraz sami - nie chcecie mnie to nie będę was chronił"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy "Obroń nas Boże przed tym co sam stworzyłeś"
Ci średniowieczni ciemniacy mieli po prostu mentalnośc niewolniczą, i było to celowe. Chodziło o utrzymanie zależności feudalnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally xD

Za całym szacunkiem ale jakby poczytał pan coś na temat średniowiecza to dowiedziałby się pan że średniowiecze było o wiele bardziej wolnościowe niż dzisiejsze państwa demokratyczne XXI wieku gdzie nie wolno na targu kawałka sera sprzedać bez masy pozwoleń od państwa. W średniowieczu nikomu na myśl by nie przyszło by zakazać chłopowi ściąć jego drzewo na jego ziemi albo żeby musiał w podatkach oddawać 85% zarobionych pieniędzy - niestey prawda jest taka że dzisiejsi ludzie mają mentalność niewolniczą i średniowiecze z dzisiejszego punktu widzenia jest wolnościowym ideałem do którego nam wiele brakuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally to dzisiaj ludzie mają do tego stopnia mentalność niewolnika że na wszytsko co chcą muszą mieć pozwolenie. Proszę przeczytać dowolną ksiązkę na temat średniowiecza - tego co było wolno i tego co nie było wolno i porównać ją z dzisiejszymi czasami.

Z tego co ja widzę to ateizm jest najlepszą drogą do niewolnictwa i pokazują to wszytskie kraje które były budowane na ateizmie - ZSRR Stalina, Korea północna Kima, III Rzesza Hitlera, Kambodża polpota, Chyna Mao, Kuba Che

Kiedyś usłyszałem fajne zdanie:

Jakiś dziadek pyta się Stalina "skoro religie są po to by manipulować ludźmi i robić z nich niewolników dlaczego zakazujecie religii i wprowadzacie siła ateizm państwowy? Żeby było wam ciężej nimi rządzić?

A poniżej wszyscy ateistyczni tyrani drapiący się po głowach i zastanawiający się po co wprowadzają ateizm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy Owszem, jak w Galicji ogólne obciążenie podatkowe sięgnęło ponad 10% to doszło do rabacji.

A jednak pan mógł chłopa ot tak zarąbać siekierą bo mu się podobało, batożenie chłopów i gwałcenie chłopek było na porządku dziennym, we Francji jeszcze w XVII wieku człowiek który nie popełnił żadnego przestępstwa mógł trafić do więzienia, tylko dlatego że ojciec poprosił o to króla, a król się do takich próśb przychylał.

U nas od połowy XVII wieku chłop nie mógł opuścić wsi, chłopów katowano, potrafiono ich zamęczyć na śmierć za drobne przewinienia. W Rosji do XX wieku szlachcic traktował chłopów jak niewolników, a oficer potrafił żołnierza powiesić bez powodu. Angielska misja wojskowa była w szoku jak zobaczyła, że niewinnego marynarza powieszono bez sądu i bez powodu, tylko po to żeby pokazać jak się wiesza. I to wszystko sankcjonował Kościół Katolicki i Cerkiew.

@0bcy

Przyganiasz jak kocioł garnkowi, rozlicz się najpierw ze zbrodniarzami chrześcijańskimi. Miliony ludzi wygnanych i obrabowanych, miliony pomordowanych za poglądy.

Cechą wspólną zbrodniczych totalitaryzmów XX-wiecznych i religii bliskowschodnich jest całkowity samokrytycyzm, i tego żadne samouwielbienie ani zaklinanie rzeczywistości nie zmieni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2020 o 21:15

A alojzykluska
0 / 0

@rrzepp rozumiem, ze dobry rodzic nie zgodzilby sie na operacje dziecka jesliby zalezalo od niej jego zycie, bo nie chcialby zeby dziecko cierpialo na skutek ran pooperacyjnych. Nie masz dzieci skoro takie bzdury piszesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alojzykluska
0 / 0

@Prally zapytaj obecnie skad sie biora wirusy, zapytaj ateusza z katedry filozofi uniwersytetu jagiellonskiego, zapytaj co to sa wirusy, albo zapytaj przyczyny rozwoju raka - ZAPYTAJ profesora j. polskiego. A czy nie ostatnimi laty uslyszelismy od jedenj pani prof filozofii, czy tam socjologii, ze w parach homoseksulanych rodzi sie wiecej dzieci niz w hetero?? Chyba jestes bardzo samotny skoro wciagasz sie w takie dyskusje. Co u Ciebie? Masz rodzine, czy samotny/a. Kwarantanna dala popalic, czy wrecz odwrotnie? Bo ja akurat sobie chwale, mialam czas w koncu pierogi zrobic, zurek nastawic. Rodzinka uchachana byla. Ale zdaje sobie sprawe, ze sa tacy ktorym trudno, zwlaszcza jesli sie mieszka samotnie, albo w ciasnocie w bloku lub sa problemy rodzinne, ktore kumuluja sie jesli nie mozna sie odseparowac. To smutne:(. Zycze Ci wszystkiego dobrego, sciskam i koncze dyskusje, bo co mialam napisac napisalam-nie ma sensu wchodzic w szczegoly na czacie w demotach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@rrzepp
"Przez tysiące lat skazuje nas na życie w strachu przed śmiercią nie mówiąc nam jasno co jest po niej..."

Ludzie tyle nie żyją - a jak już mówimy o życiu w strachu - katolicy nie żyją w strachu - w strachu żyją ci którzy Boga odrzucają.

"Skoro jest taki dobry to dlaczego nam tego nie wyjaśni i jednocześnie się nie ujawni?"

Przyszedł, czynił cuda, zmartwychwstał... czego jeszcze chcesz? jesteś jak faryzeusz z pisma. Ludzie pytali się Jezusa czy na pewno jest Bogiem, ten pokazywał im cuda, faryzeusze to widzieli a potem się go pytali "A jaki cud nam pokażesz na dowód tego że jesteś synem Bożym"... no kurde właśnie widzieli na własne oczy ale i tak im to nie wystarczyło.

"Dlaczego każe nam żyć w wiecznej niepewności i ogromnym strachu przed nicością? Bawi go to?"

nie każe. jezeli żyjesz w starchu przed nicością zaufaj Bogu i przestaniesz żyć w strachu. Nie obwiniaj Boga o to że odrzucając go nie masz uczestnictwa w jego opiece

"I nie pisz mi bzdur, że nie może się ujawnić bo to zabije całą ideę wiary, jakoś Jezus podobno objawił się apostołom i im to w niczym nie zaszkodziło."

No nie wiem. Judasz się powiesił....

"Plagi, katastrofy, nowotwory, choroby psychiczne... Niesłychana jest ta dobroć Boga..."

Wyjaśnij mi zagadkę taką jedną - ty w Boga nie wierzysz co nie... a mimo to jakimś cudem katastrofy, klęski i choroby się pojawiają... jak to możliwe skoro według ciebie Boga nie ma?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 1

@rrzepp
- Co do twojego zwątpienia po przeczytaniu Biblii - wziąłeś pod uwagę słowa św Piotra by nie czytać Pisma po swojemu bo będzie to na twoją zgubę ale czytając Pismo czytać je zgodnie z interpretacją apostołów? Mówiąc inaczej - ile czasu poświęciłeś na studiowanie Pisma a ile na czytanie? ile opracowań pisma przeczytałeś, ile przypisów - czy czytałeś po polsku czy w oryginale z tłumaczeniem?

"Jakby Bóg nam się wyjawił w pełni, bez jakichś zwid, dziwnych objawień tylko po prostu objawił to nikt by jego nie odrzucał."
Bardzo ryzykowne stwierdzenie. Do tego dochodzą wszytskie niuanse związane ze stwnem świadomości.

Np teraz twoje grzechy w pewnym stopniu są usprawiedliwione poprzez twoją wątpliwość - jakbyś nie miał wątpliwości nie miałbyś żadnego usprawiedliwienia dla słabości.

". no kurde właśnie widzieli na własne oczy ale i tak im to nie wystarczyło."

No tacy ludzie byli za czasów Jezusa - on czynił cuda a oni twierdzili żeby robił tych cudów więcej bo tak mało to tak jakby w ogóle nic nie zrobił.

"Takich Jezusów przed nim było wielu jak i po nim. Co lepsze cuda są mało, że tak powiem spektakularne i słabo udokumentowane (Biblia nie jest pismem historycznym, kroniką)."

no tak - np cud tańczącego słońca to rzeczywiście mało.

"-To nie pierwszy i nie ostatni człowiek, który ma wyrzuty sumienia po tym jak zrobił coś komuś złęgo"

Nie rozumiem o co w tej wypowiedzi chodzi

"To Wy się mijacie z prawdą. Ja wszelkie choroby, katastrofy i epidemie uznaje za przypadek i niekontrolowany ciąg zdarzeń, nikogo nie obwiniam. Tylko wytykam tą podobną dobroć Boga, który stwarzając świat zgodził się aby takie tragedie się działy."

Czyli mam rozumieć, że jeżeli Boga nie ma to kataklizmy dzieją się same, ale jeżeli Bóg istnieje to znaczy że Bóg jest zsyła bo wtedy nie mogą dziać się same?

No zdarzają się trzęsienia ziemi czy Bóg istnieje czy też nie. Katastrofa owszem, może zostać zesłana przez Boga ale wcale nie musi i najczęściej nie jest.

Powiem tak bo mam nadzieję, że jesteś naprawdę inteligentny i rozsądny i że nie będę musiał tego tłumaczyć jak dziecku tylko zaufam, że się zastanowisz nad tym co teraz napiszę.

- Załóżmy że Boga nie ma co nie. Jest świat, dzieją się rózne rzeczy - my je oceniamy z puntu widzenia takiego że Boga nie ma - wartościujemy, oceniamy itp itd co nie?

A teraz wyobraź sobie że Bóg istnieje co nie. Na świecie dalej dzieją się te wszytskie rzeczy - ale czy dalej są one złe nawet jeżeli Bóg istnieje? Rozumiesz co mam na myśli?

Przykład.

Boga nie ma:
Jest rodzina - rodzi im się córka ale spadł na nią meteoryt jak miała 4 lata.
Katastrofa - totalne zło i nic poza tym
Dlaczego? No dziewczyna niczemu nie winna umarła.

Bóg jest:
(to samo)
Jest rodzina - rodzi im się córka ale spadł na nią meteoryt jak miała 4 lata.
Zdarzenie przykre ale czy ostetcznie i jedynie złe? Już nie. DLaczego? Bo owszem, dziewczyna umarła i jest to przykre, dlaczego jest to przykre? Bo rozłączyła się z rodzicami? Ale dlaczego jest to tylko przykre ale nie jest już złe? Bo zobaczy się z rodzicami w przyszłym życiu wiecznym i na wieczność będą razem.

Jeżeli tu oceniasz rózne rzeczy przez sapekt tego że Boga nie ma i je wartościujesz jako złe - to okej, spoko.
Ale musisz zrozumieć, że jeżeli patrzysz na te same rzeczy ale już z założeniem że Bóg istnieje to te same rzeczy wcale nie muszą być już złe same w sobie, mogą być co najwyżej przykre - nawet bardzo przykre - ale już przestają być złe.

Zastanów się nad tym - nad tym błędem - na zakładanie dla potrzeb dyskusji tego że Bóg istnieje, ale przy ednoczesnym pozostaniu przy bezbożnym wartościowaniu zdarzeń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@rrzepp Ludzkość stworzyła wiele bogów, a dowodów na nich jest tyle samo ile na elfy, smoki, krasnale, czy syreny, czyli zero...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-2 / 4

jeśli już jesteśmy przy Biologii:

- Chrześcijanie I w.n.e
"Istnieją tylko 2 płcie"

- Ateiści XXI wiek
"istnieje 70 płci albo więcej"

nauka Ateizmie - robisz to źle

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-1 / 3

@rrzepp jakie są alternatywy dla twojej płci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+2 / 2

@0bcy Są więcej niż dwie płci biologiczne, np. wśród owadów jest ich kilkadzesiąt, a wśród ludzi istnieje jeszcze obojniactwo i o ile dobrze pamiętam, może się zdarzyć bezpłciowość- niewykształcenie żadnych narządów płciowych. To jest w programie biologii na poziomie szkoły średniej, a przynajmniej było do lat 90.

Co do tej sprawy to ktoś nie zrozumiał przez błąd w tłumaczeniu. Otóż sex i gender to dwa różne słowa, oznaczające różne rzeczy.

Co do istnienia wielu genders u ludzi. Ja jestem ateistą, a uważam że istnieją wspomniane płcie biologiczne (sexes, z których dwie są wynikiem błędu rozwojowego), oraz zaburzenia tożsamości płciowej (gender dysphoria).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2020 o 18:04

avatar 0bcy
0 / 2

@Prally czyli mamy dwie płcie oraz rózne stany patologiczne które wynikają z choroby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 1

@rrzepp

- "22 para chromosomów decyduje o płci człowieka."
Zgadza się - mamy XX albo XY czyli dwie płcie

- "Istnieją wady dzięki którym następuje trisomia 22 "pary chromosomów" wtedy może urodzić się tak zwana supersamica albo supersamiec. "
Zgadza się - istnieją dwie płcie i rózne choroby

- "Do tego istnieje coś takiego jak zespół niewrażliwości na androgeny, pomimo, że wyglądasz jak kobieta, to kobietą nie jesteś bo geentycznie jesteś mężczyzną."
- Czyli dalej są dwie płcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy Nie tyle z choroby, co z wad rozwojowych.
Ale dla uproszczenia można przyjąć że jest to choroba nieuleczalna.

Istotne jest to, że takie przypadki się zdarzają i g*wno z tym można zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

@Prally no ale stwierdzenie że nie wiadomo ile jest płci ale że więcej niż dwie bo raz na 100 tysięcy rodzi się ktoś chory to jak stwierdzić, że człowiek jako istota ma nieokreśloną liczbę rąk bo choć większość osób ma dwie ręce to rodzą się osoby z 1 ręką albo bez rak albo z 3 rękami - a więc człowiek to isota posiadająca od 0 do 4 górnych kończyn

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@0bcy

Ja tak nie twierdzę.
Myślę że Dawkins też uważa że u ludzi są dwie płcie prawidłowe, plus dwie wynikające z wad, a reszta to zaburzenia.

Pogląd że płci jest więcej rzeczywiście jest głośny, ale raczej nieuznawany przez społeczność biologów, i generalnie intensywnie krytykowany na Zachodzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JaiceBeleren
0 / 0

pokazujesz naukowców z jednej strony o poglądach wyprzedzających epokę a z drugiej strony osoby które są skrajnie religijne i nie patrzą na naukę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@JaiceBeleren Taki żarcik. Mieli praktycznie za darmo dostęp do całej wiedzy ludzkości, a wierzą w brednie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
+2 / 2

Właśnie czytam "O lecznictwie ksiąg ośmioro" Aulusa Korneliusa Celsa i nie mogę wyjść z podziwu jak wiele chorób było doskonale opisanych wraz z propozycjami leczenia już ponad 2000 lat temu. Swoją drogą dobra rada z tej książki na czas zarazy. Co drugi dzień należy pić wodę, a co drugi dzień wino.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem