@CWIRRED TAk jak POtop i generalnie Trylogia tego amego autora opisuje powolny upadek IRP, a Quo Vadis opisuje upadek Imprerium Romanum. Generalnie H.S. ma jakiś problem z upadkami.
@CWIRRED dokładnie, opisuje rzeczy które kiedyś były uznawane za normalne, dzisiaj to powód do wstydu dla ludzkości ,jako lektura szkolna nie pasuje do terxniejszości, chyba że jako przykład nagannego zachowania opatrzona odpowiednim komentarzem
@LordL No nie wiem. Neron tam nie był zbyt dobrze pokazany. Choć okazuje się teraz, że to nieprawda bo jakiś czas temu widziałem film dokumentalny chyba na NG, opisjący najpierw Heroda króla Izraela, a potem Nerona i wcale tak źli nie byli jak ich opisują skrybowie chrześcijańscy kiedy już władzę miała ekipa z Rzymu.
@nielubiepisu O, ktoś dobrze mówi XD nie no, ale serio, z perspektywy ucznia, W Pustyni i w Puszczy jest jedną z ciekawszych książek, no i jest napisana dosyć zrozumiale (nie to co te różne utwory z romantyzmu). Ludzie robili złe rzeczy, warto to pokazać. Szczególnie, że w samej książce są ukazane postacie, które normalnie podchodzą do osób z innym kolorem skóry, więc ma się od razu porównanie, co jest dobre, a co złe
@nielubiepisu Jaaasne... Tylko fabuła absolutnie nie przystaje do koncepcji popularnych w "czasach" kolonialnych. Murzyn Kali ucieka z niewoli, nawiązuje partnerską współpracę ze zdecydowanie białoskórym Stasiem, wreszcie jako zwycięski wódz powstańczej armii zostaje KRÓLEM plemienia Wa-Hima.
To na czym ma polegać ten cholerny rasizm Sienkiewicza ? Że niewykształcony Murzyn miał śmieszne kłopoty z mówieniem po angielsku i "prosty" system wartości ? Że przytomnie przyjął ofertę chrztu i pewne dobrodziejstwa cywilizacji białego człowieka ?
@CWIRRED Nikt nie twierdzi, że zmusił. Ale wyraźnie myśli o ich światopoglądach jako o gorszych, skoro jego pierwsza myśl to ich nawracać. Kolonialne myślenie. Dla mnie - obrzydliwe.
@CWIRRED Masz najwyraźniej lepszy wgląd, jak myśleli kolonialiści. Dla mnie fundamentem kolonialnego myślenia jest "Ja jestem cywilizowany, to są dzikusy, jestem od niech lepszy i najlepsze, co mogę dla nich zrobić , to upodobnić ich do mnie."
Książka prezentuje Brytyjski punkt widzenia. Sieńkiewicz osobiscie nigdy nie był w tamtych okolicach. O powstaniu przeciw Brytyjczykom dowiadywał się z Brytyjskiej propagandy. Podobnie z opisami ludów, kultury itp. . To jak przedstawiono Kalego to tak w rzeczywistości pikuś przy innych przekłamaniach. Sytuacja jest dziwaczna. Autor pochodzący z narodu walczącego o niepodległość jedzie równo po narodach tak jak Polacy walczących o niepodległość.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 14:46
Nie przypominam sobie, żeby Kali był przestępcą i recydywistą, który w trakcie jednego z napadów przyłożył ciężarnej broń palną do brzucha, więc mam poważne wątpliwości, czy faktycznie "ma twarz George'a Floyda".
Usunąć książkę, która "uczy pogardy" bo pokazuje w dość zajmujący i przystępny sposób jak faktycznie biali traktowali czarnych w opisywanych czasach? Wow, trzeba będzie napisać sporo historii na nowo (coś w czym lewica się specjalizuje).
@vicrac coś nie bardzo mi się kojarzy żeby ten George Floyd był faktycznie takim bandytą jak tu sugerujesz... Tym wpisem zrobiłeś z kolesia ostatniego gnoja. I nie wiem czy świadomie tak sobie trolujesz czy tylko nie masz pojęcia o czym piszesz?
Ale to, jak dzieciaki czytają lektury, na które w wieku lat 15-16 nie są intelektualnie przygotowani (dziady, pan Tadeusz itp), to już 'problemem' nie jest ?
@cyaegha z ciekawości, kiedy jest wiek na czytanie Dziadów, pana Tadeusza i całą tą resztę? Żeby nie było, ja serio z ciekawości pytam, bo wcale nie tak dawno przerabiałam, no i jedynie z tego drugiego pamiętam, że po wygranej bitwie trzeba się upić XD
@Plaskaflaszka Do pana Tadzia wróciłem chyba po studiach. Bardziej jarał mnie kunszt Adasia i jego sztuczki, żeby mu wyszło 13 zgłosek:) Ale na pewno warto. Nie zostało Ci, że czarninę podaje się dla niechcianego absztyfikanta? Albo, że nawet ciężkie winy można odkupić przez pokutę i działanie na rzecz pokrzywdzonych. No i przede wszystkim gloryfikacja Napoleona i tęsknota za ojczyzną wolną. Swoją drogą polecam film. Całkiem nieźźe to oddaje. Olbrychski daje radę, Linda również. No i choćby dla samego Poloneza Kilara warto:)
@Hermes_Trismegistos no, w teorii znam te fakty, ale nie jest to pierwsza rzecz, o jakiej myślę, gdy mowa o Panu Tadeuszu, mimo że przeczytałam tą całą książkę. Wszystko było niby omawiane, ale moje wnioski są raczej typu ,,a, no bo Robak to typowy romantyczy kochanek, tyle że zamiast się zabić to zabił kogoś innego i został Bernardynem". To wszystko było zwyczajnie...nudne, więc pewnie dlatego po prostu śmieszny fakt pamiętam
Proponuję jeszcze usunąć z tego powodu książkę:
- Bolesława Prusa "Faraon" (niewolnicy),
- Jan Brzechwa, Akademia pana Kleksa (podejrzenie pedofilii, szowinistyczny brak kobiet w fabule),
-Janusz Christa, Kajko i Kokosz. Szkoła latania (komiks tylko o facetach gdzie kobiety tylko w domu siedzą),
- Henryk Sienkiewicz, Janko Muzykant (poniżanie dzieci, praca przymusowa dzieci),
-Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy; ( o tu dopiero kobiety są zniewolone i zacofane!)
a zostawić tylko jedynie słuszną "451' Farencheita"
taki sarkazmik.
Zgadzam się z Tobą ale dlaczego "szkolny przymus" nie zamienić w "kolejne fajne czytanie". To nam - starszym wciskano nudne albo "super-hiper-natchnione-tak-że autor-sam-nie-zna-przesłania" książki. Może teraz pracują trochę na tym by dzieci tak nie cierpiały jak my.
Oczywiście o ile polonistki nowomowy nie wymyślą głupot.
@Bimbol Wyższe wykształcenie czy inteligencja nie idą z automatu w parze z mądrością. Niektórzy się przy swojej głupocie wręcz zasłaniają wykształceniem wyższym, uważając je za ostateczny argument ich racji. Obecnie niektóre uczelnie wyższe służą za fabryki neo-marskizmu, skupiając się bardziej na wpojeniu ideologii i właściwego sposobu myślenia, niz przekazaniu wiedzy. Sam poziom uczelni wyższych też wiele świadczy o tym, kim sa jej absolwenci. Teraz nie jest problemem dostanie się na studia, czy nawet ukończenie ich, wykonując absolutne minimum. Papier jest, a w głowie syf.
@Wojtek1291
Pewnie masz rację. Tylko że zawsze myślałem że polonista to ktoś kto siłą rzeczy musi być osobą oczytaną, a czytanie książek rozwija człowieka, jego wyobraźnię, pamięć, poszerza słownictwo, wiedzę, wrażliwość i ogólnie stymuluje umysł.
@Bimbol A ideologia to coś, co wypacza umysł. I wtedy człowiek czyta to co pasuje do ideologii, a w pozostałej reszcie doszukuje się pasujących elementów, interpretując wszystko pod swoje poglądy. Za to głupoty, które potem wypisuje, wypisuje poprawną polszczyzną :P
@Bimbol Wierz mi, że może. Jak w każdym środowisku wśród nauczycieli są osoby ocierające się o geniusz, są i półidioci (użyłem rodzaju męskiego, ale mam oczywiście na myśli również nauczycielki). Zwłaszcza kobiety, kiedy im odpierniczy na tle jakiejś ideologii, są niebezpieczne, bo wtedy z reguły stają się całkowicie hermetyczne na wszelką argumentację.
Nienawidziłem czytać książek i zawdzięczałem to tym wszystkim lekturom które ktoś kazał mi czytać,wszystkie były nudne,nieinteresujące a przede wszystkim męczące. Jedyne co mnie szkoła nauczyła to niechęć do książek.Trzeba uczyć dzieci na podstawie tych lektur ale zmuszanie do czytanie całych tomów jest dla mnie wypaczeniem.
Jednak po skończeniu szkoły zacząłem czytać ogromna ilość i teraz mając około 500 książek traktuje je zupełnie inaczej.
Dziękuję ci szkoło że przez ponad 14 lat systematycznie zabijałaś we mnie chęć do czytania książek.
Straciłem sporo czasu ale teraz nadrabiam.
A co do tematu to niektórym sie we łbach przewraca, cała ta rasistowska bajka. Możesz powiedzieć "białas" ale "czarnuch" już nie,i tak dalej i dalej paranoja. Prawda jest taka że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie nienawidził innego za jego kolor skóry,pochodzenie czy krzywy nos.Jedyne co można zrobić to próby nie dopuszczania takich do władzy i negowania tej nienawiści żeby się nie rozprzestrzeniła.
Usuwanie takich książek nie sprawi że nagle ludzie zapomną o rasizmie,bo to siedzi w każdym człowieku .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 16:11
@Garson211 Zgadzam się z Twoim ostatnim akapitem ale początek wypowiedzi mnie zadziwił. Szkoła nie zabiła we mnie chęci czytania. Lektury w większości były męczące ale przełykałem jak "ulubioną" przez dzieci brukselkę w zupie :-) Oprócz szkolnej biblioteki biegałem do osiedlowej. Kujony biegały po nagrody za naukę... a Zmrol po nagrody za czytelnictwo :-), za naukę to mi się nigdy nie przytrafiło, nie tylko kujony "lubiom" czytać :-)
Rasizm jest ale w drugą stronę chyba bardziej wywrócony. Biel stanie się mniejszością i co wtedy... wtedy będziemy walczyć z rasizmem :-)
@Garson211 Całkowicie się z Tobą zgadzam. Ja od dzieciństwa czytałem książki, ale lektury szkolne były opracowywane przez kogoś, kto bardzo musiał nienawidzić dzieci. O ile jeszcze Chłopi czy Krzyżacy mnie wciągnęły, rozmaite Przedwiośnia, Nad Niemnem czy inne Pany Tadeusze to była jakaś katorga.
Zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi, ponieważ miałem identyczne uprzedzenie do książek, tylko dzięki szkole. Dopiero po osiągnięciu wolności i nie wyniesieniu zbyt wiele wiedzy ze szkolnych murów, przeczytałem horror Stephena Kinga "Desperacja". Potem poszło lawinowo. Horror i kryminał to jest to, co chcę czytać, a nie to co narzuca program szkolny i jego bzdurne lektury.
Co do tematu to jestem tolerancyjny i nigdy kolor skóry nie był dla mnie wyznacznikiem człowieczeństwa a to rodzice wychowują dzieci, a nie książki.
@gminnik A "Nad Niemnem" albo "Noce i dnie" czytałeś? Przez 56 pierwszych stron idzie tam ktoś przez łąki. ŁĄKI OPISYWANE PRZEZ 56 STRON!!! Nie wiem nawet czy nie więcej stron ta malownicza poezja nie obejmuje bo została rzucona przeze mnie precz.
To się nazywa "mieć fioła"... Za sto lat pewnie będą filmy, jak to ludy Afryki wysłały potężną flotę i skolonizowały Amerykę... Swoją drogą, co na to rdzenni ludkowie zwani omyłkowo Indianami... Oni chyba są najbardziej poszkodowani we wszystkich historiach o "ameryce". Świat się kończy, liczę na rozwałkę całego powalonego systemu przez kosmitów. A książkę Henia czytało się z wypiekami na twarzy. Jakoś nie nabrałem rasistowskich przekonań, to dorosłe życie ukazuje prawdę o "białych inaczej"... (jakiego zwrotu nie użyję i tak będzie pewnie obraźliwy).
Mądra kobieta. Chce podkręcić czytelnictwo, wykorzystując efekt Streisand.
Dla uzyskania najlepszych wyników, należy surowo zakazać dzieciom i młodzieży czytania w ogóle.
W tej książce najgorsze były opisy przyrody, ktore zajmowały z 70% całej książki. Co do nienawiści w literaturze- są gorsze ksiązki pod tym względem. Sienkiewicz- owszem nie słynął z tolerancji delikatnie mówiąc ale w innych książkach jest więcej nienawiści. Np. Potop i prawie cały polski romantyzm. W tych przypadkach prawie całe książki opierają się na idealizacji Polaków i nienawiści. Więc co do takich książek petycja byłaby w pełni zrozumiała.
Osobiście jestem zdania, że prawie cały kanon lektur jest do zmiany.
@Cammax Trylogia była pisana "ku pokrzepieniu serc". to nie jest książka historyczna. Oczywiście, zmieńmy książki. Najlepiej na takie wychwalające wykletych. To dopiero byli bohaterowie!
@Taymishi tych zbrodniarzy? Nigdy w życiu. Jakim debilem trzeba być żeby myśleć, że wyklęci byli bohaterami. Z jakiegoś powodu są "wyklęci". Bohaterów nikt by nie wyklinał. Nazywanie tych zbrodniarzy żołnierzami czy partyzantami to obraza dla normalnych żołnierzy i partyzantów.
A co do Trylogii: nie wiem jak w pozostałych częściach ale Potop ciężko pobić pod względem fałszowania historii. Wszyscy Polacy idealni (tak samo ja wyklęci według PISu) a nawet jeśli jakiegoś skrytykowano to w pojedynczych zdaniach. Sorry ale pisząc taką książkę jednak wypada się choć odrobinę trzymać faktów.
@Cammax "Sorry ale pisząc taką książkę jednak wypada się choć odrobinę trzymać faktów." Nie. Niczego nie wypada. To nie jest książka historyczna. To dzieło autora. I to autor decyduje co w nim umieści. Będziemy mówić komuś co ma pisać w swojej książce? Tym bardziej, że to było dzieło ku pokrzepieniu serc, miało utrzymać ducha walki, patriotyzm itd. A nie walić rozprawkę o tym, że w zasadzie to wojska Wiśniowieckiego dopuszczały się ludobójstw i okropnych tortur na często niewinnych ludziach. Od tego powinny być lekcje historii. By pokazywać historię taką jaką była. A nie wybielać własny naród.
Zaś co do wyklętych.. nie uogólniajmy. Byli bohaterowie, i byli zbrodniarze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 19:22
@Taymishi jednak Potop nie zbyt nadaje się na lekturę. Można przeczytać ale dobrowolnie, jeśli ktoś chce. Za to jest to świetny przykład książki zniechęcającej zamiast zachęcać do czytania. Ciężki język, masakrycznie długie opisy i jeszcze ta retoryka.
Gdyby nie staropolski język to można by pomyśleć, że to wypowiedzi jakichś polityków z rządu (zakładając, że ktoś nie zna książki i nawet nie słyszał żadnego cytatu).
Odchodząc od historii- realizm 100%. Wielu krytykuje amerykańskie filmy za sceny typu "zabili go i uciekł" zupełnie niezważając na to co odwala się w polskich lekturach.
@Cammax lektury mają zapoznać czytelnika z danym rodzaje literatury. Nie mają bawić, nie mają być filmem akcji, czy książką historyczną, nie mają być realistyczne.
Kiedyś tak pisano, program nauczania przewiduje zapoznanie z dziełami z danej epoki. Więc są zapoznawani. A to czy coś powinno czy nie powinno być to kwestia subiektywna, to powinni wyważyć jacyś specjaliści.. Dla mnie np zarówno krzyżacy jak i trylogia to były naprawdę bardzo dobre książki. I bardzo chętnie je wtedy czytałem.
@Taymishi Krzyżaków się nie czepiam. Tą książkę jeszcze dało się czytać. Przynajmniej nie było łacińskich wtrąceń, które tłumaczono raz a potem zgaduj co znaczy, jeśli nie zapamiętałeś. Ewentualnie można szukać w książce (biorąc pod uwagę ilość stron to latwiej sprawdzić np. w internecie jeśli kogoś aż tak zastanawia jakiś zwrot).
W Krzyżakach nie ma aż tylu kłamstw. Krzyżacy faktycznie byli fanatykami religijnymi i długo musieliśmy się z nimi męczyć. Ta książka przede wszystkim była aluzją do sytuacji Polaków w zaborze pruskim/niemieckim. Jedyne czego można się doczepić to to, że wtedy też nie wszyscy Polacy byli tacy honorowi i idealni.
Istnieje wiele gorszych książek (zwłaszcza te z XX-lecia międzywojennego, w których nawet ciężko się połapać o co chodzi).
Rasistowska czy nie - tak ją napisał Sienkiewicz. Jeśli na polskim omawia się twórczość Sienkiewicza, to obejmuje ona również "W pustyni i w puszczy". To powieść dla młodzieży a nie podręcznik historii.
@niemoja niestety większość ludzi tego nie rozumie :D że historii uczysz się na historii (czy raczej powinieneś uczyć, bo różnie to bywa) a polski służy do uczenia się o języku polskim, literaturze itd.
pod takie bzdury można podciągnąć nawet Syzyfowe prace w których ,,Rosjanie są rasistowscy wobec Polaków,, albo Quo vadis ,,bo zawiera akty przemocy wobec chrześcijan,,
Jajco prawda , te lektury są obowiązkowe i nie mogą zniknąć to samo się tyczy ,,w pustyni i w puszczy,, bo jest to element kultury ... każdy to czytał...
@jawa05 A właśnie żę nie! Skoro nie ma nękanych czarnoskórych albo kobiet to rasizmu nie ma i nie ma przemocy. Nie wiesz, żę w naszych czasach przemoc wobec heteroseksualnego, białęgo, chrześcijańskiego mężczyzny nie jest przemocą tylko wg wielu powinnością? Albo wyrównaniem rachunków historycznych?
No takie kretyńskie czasy względności tolerancji
Lekarz rysuje pacjentowi trójkąt i pyta się pacjenta, z czym mu się to kojarzy:
- Z gołą babą - odpowiada pacjent.
Lekarz rysuje kwadrat:
- Z gołą babą.
Dalej następuje okrąg, sześciokąt, itp. - odpowiedz nieodmiennie brzmi:
- Z gołą babą.
- Panie pan jest zboczony! - wola lekarz.
- Tak? A kto mi te wszystkie świństwa rysował?
To tyle co mogę pomyśleć o polonistce ale chyba to polonistka bo nikt inny nie chciał.
@thepol Przemoc, skrajny szowinizm, przy którym Sienkiewiczowski "rasizm" to pestka. Kiedyś już ktoś czepiał się "W pustyni i w puszczy" o to, że narrator używa wyrazu Murzyn.
@thepol Z podwójnego przeczenia wynika, że miałeś wrażenie, iż Moczarski zgadza się z poglądami współwięźnia i uważa, że powinno być tak, jak twierdzi kat warszawskiego getta. Akurat Moczarski, podobnie jak Borowski w "Pożegnaniu z Marią", bardzo tłumi emocje i komentarze, zostawiając ocenę czytelnikowi. Z tego powodu byli tacy krytycy, którzy swego czasu sugerowali, iż wspomniany Borowski musiał być funkcyjnym, który nie najgorzej urządził się w obozowej rzeczywistości, bo w jego narracji nie było odrobiny współczucia dla innych więźniów - co było oczywiście wierutną bzdurą. Chłodna, a nawet momentami cyniczna, narracja była tylko kreacją, zaś świadkowie wspominają Tadeusza Borowskiego jako wspaniałego człowieka i empatycznego towarzysza obozowej niedoli.
Inny sposób relacjonowania przyjęła natomiast Nałkowska w "Medalionach" - tu narrator wyraźnie stoi po stronie pokrzywdzonych, z naturalistyczną szczegółowością opisuje niemieckie zbrodnie na więźniach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2020 o 21:31
W takich momentach to się zastanawiam czy ludzie nie znaleźli dyplomu ukończenia studiów w chipsach. To że czasem facet nie pomyśli i walnie jakiś debilizm, ale tutaj wykształcona kobieta wyskakuje z takim pomysłem. W takim momencie zdaje mi się, że ludzie mają za dużo czasu który marnotrawią na tego skretyniałem idee. Może niech przepisze tę książkę po swojemu, gdzie wszyscy od Kaliego przez Kinga i psa będą czarni. Do poziomu Spurek trochę jej brakuje, ale jest na dobrej drodze.
Ja tymczasem przesłucham sobie audiobooka, sprawdzę czy Kali nie płacił podrobionymi dolarami.
Hmm, a czyją twarz - wedle tej najwyraźniej bezrozumnej, niedouczonej oślicy - ma Mahdi zatykający na tycze, w Chartumie, odciętą głowę pułkownika Gordona (o ile dobrze pamiętam taki jego stopień wskazał Sienkiewicz)?
Ja mam takie małe pytanie, czy ktoś ma pomysł, co mozna zrobic z takimi durnymi babami, z wyuczonym zawodem polonistka, bo Polką to toto chyba nie jest
jak czarny zabić biały - dobrze. Jak biały zabić czarny - niedoborze. Pani polonistka to kretynka która dała się ponieść mainstreamowi i modzie na Black lives matters. Typowa ameba .
no cóż książka opisuje czasy z których raczej nie nalezy być dumnym, chyba że damy jako przyklad rasistowskiego podejścia do drugiego człowieka
@CWIRRED nie chodziło mi o kolonie, w tej książce tak kiedyś traktowano rdzennych mieszkańców afryki i nie jest to powodem do dumy
@CWIRRED TAk jak POtop i generalnie Trylogia tego amego autora opisuje powolny upadek IRP, a Quo Vadis opisuje upadek Imprerium Romanum. Generalnie H.S. ma jakiś problem z upadkami.
@CWIRRED dokładnie, opisuje rzeczy które kiedyś były uznawane za normalne, dzisiaj to powód do wstydu dla ludzkości ,jako lektura szkolna nie pasuje do terxniejszości, chyba że jako przykład nagannego zachowania opatrzona odpowiednim komentarzem
@dncx Z Quo Vadis się nie zgodzę, jeszcze długo po tych wydarzeniach Rzym był potęgą.
@LordL No nie wiem. Neron tam nie był zbyt dobrze pokazany. Choć okazuje się teraz, że to nieprawda bo jakiś czas temu widziałem film dokumentalny chyba na NG, opisjący najpierw Heroda króla Izraela, a potem Nerona i wcale tak źli nie byli jak ich opisują skrybowie chrześcijańscy kiedy już władzę miała ekipa z Rzymu.
@nielubiepisu O, ktoś dobrze mówi XD nie no, ale serio, z perspektywy ucznia, W Pustyni i w Puszczy jest jedną z ciekawszych książek, no i jest napisana dosyć zrozumiale (nie to co te różne utwory z romantyzmu). Ludzie robili złe rzeczy, warto to pokazać. Szczególnie, że w samej książce są ukazane postacie, które normalnie podchodzą do osób z innym kolorem skóry, więc ma się od razu porównanie, co jest dobre, a co złe
@Plaskaflaszka Normalnie, czyli zabierają się do chrystianizacji, bo to biedni poganie? (A Nasibu, jako Zanzibarczyk - Muzułmanin)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 16:38
@nielubiepisu właśnie, dzisiaj jest to powód do wstydu, dlatego musimy o tym pamiętać, żeby nigdy tego nie powtórzyć.
@nielubiepisu I z tego powodu mamy zakłamywać historię? Przemilczać?
@nielubiepisu Jaaasne... Tylko fabuła absolutnie nie przystaje do koncepcji popularnych w "czasach" kolonialnych. Murzyn Kali ucieka z niewoli, nawiązuje partnerską współpracę ze zdecydowanie białoskórym Stasiem, wreszcie jako zwycięski wódz powstańczej armii zostaje KRÓLEM plemienia Wa-Hima.
To na czym ma polegać ten cholerny rasizm Sienkiewicza ? Że niewykształcony Murzyn miał śmieszne kłopoty z mówieniem po angielsku i "prosty" system wartości ? Że przytomnie przyjął ofertę chrztu i pewne dobrodziejstwa cywilizacji białego człowieka ?
@maat_ https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1741916,1,czego-wspolczesna-mlodziez-dowie-sie-z-lektur-henryka-sienkiewicza.read
@CWIRRED Staś: "Naprzód, Kali i Mea są poganami, a Nasibu, jako Zanzibarczyk, mahometaninem. Trzeba ich więc oświecić, nauczyć wiary i ochrzcić."
@CWIRRED Nikt nie twierdzi, że zmusił. Ale wyraźnie myśli o ich światopoglądach jako o gorszych, skoro jego pierwsza myśl to ich nawracać. Kolonialne myślenie. Dla mnie - obrzydliwe.
@CWIRRED Masz najwyraźniej lepszy wgląd, jak myśleli kolonialiści. Dla mnie fundamentem kolonialnego myślenia jest "Ja jestem cywilizowany, to są dzikusy, jestem od niech lepszy i najlepsze, co mogę dla nich zrobić , to upodobnić ich do mnie."
Książka prezentuje Brytyjski punkt widzenia. Sieńkiewicz osobiscie nigdy nie był w tamtych okolicach. O powstaniu przeciw Brytyjczykom dowiadywał się z Brytyjskiej propagandy. Podobnie z opisami ludów, kultury itp. . To jak przedstawiono Kalego to tak w rzeczywistości pikuś przy innych przekłamaniach. Sytuacja jest dziwaczna. Autor pochodzący z narodu walczącego o niepodległość jedzie równo po narodach tak jak Polacy walczących o niepodległość.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 14:46
Chorzy ludzie.
Nie przypominam sobie, żeby Kali był przestępcą i recydywistą, który w trakcie jednego z napadów przyłożył ciężarnej broń palną do brzucha, więc mam poważne wątpliwości, czy faktycznie "ma twarz George'a Floyda".
Usunąć książkę, która "uczy pogardy" bo pokazuje w dość zajmujący i przystępny sposób jak faktycznie biali traktowali czarnych w opisywanych czasach? Wow, trzeba będzie napisać sporo historii na nowo (coś w czym lewica się specjalizuje).
@vicrac Kali rabować - dobrze. Policja aresztować Kalego - źle.
@MemBlue No i to jest świetny materiał, żeby nauczyciel mógł napiętnować tzw. "moralność Kalego". Świetny materiał wychowawczy.
@vicrac coś nie bardzo mi się kojarzy żeby ten George Floyd był faktycznie takim bandytą jak tu sugerujesz... Tym wpisem zrobiłeś z kolesia ostatniego gnoja. I nie wiem czy świadomie tak sobie trolujesz czy tylko nie masz pojęcia o czym piszesz?
Źródło: ( https://natemat.pl/310559,george-floyd-kto-to-co-zrobil-dlaczego-go-aresztowano-zamieszki-w-usa )
@RosomakPL wielokrotnie aresztowany, 5 lat w więzieniu, narkotyki, napady, grabieże, wszystko co chcesz, jeżli tylko umiesz szukać: https://thecourierdaily.com/george-floyd-criminal-past-record-arrest/20177/#George_Floyd_Gun_Pregnant_FirearmGun_Robbery_Conviction_Theft_Criminal_Record
"naTemat" jako źródła nie skomentuję...
Ale to, jak dzieciaki czytają lektury, na które w wieku lat 15-16 nie są intelektualnie przygotowani (dziady, pan Tadeusz itp), to już 'problemem' nie jest ?
@cyaegha z ciekawości, kiedy jest wiek na czytanie Dziadów, pana Tadeusza i całą tą resztę? Żeby nie było, ja serio z ciekawości pytam, bo wcale nie tak dawno przerabiałam, no i jedynie z tego drugiego pamiętam, że po wygranej bitwie trzeba się upić XD
@Plaskaflaszka Do pana Tadzia wróciłem chyba po studiach. Bardziej jarał mnie kunszt Adasia i jego sztuczki, żeby mu wyszło 13 zgłosek:) Ale na pewno warto. Nie zostało Ci, że czarninę podaje się dla niechcianego absztyfikanta? Albo, że nawet ciężkie winy można odkupić przez pokutę i działanie na rzecz pokrzywdzonych. No i przede wszystkim gloryfikacja Napoleona i tęsknota za ojczyzną wolną. Swoją drogą polecam film. Całkiem nieźźe to oddaje. Olbrychski daje radę, Linda również. No i choćby dla samego Poloneza Kilara warto:)
@Hermes_Trismegistos no, w teorii znam te fakty, ale nie jest to pierwsza rzecz, o jakiej myślę, gdy mowa o Panu Tadeuszu, mimo że przeczytałam tą całą książkę. Wszystko było niby omawiane, ale moje wnioski są raczej typu ,,a, no bo Robak to typowy romantyczy kochanek, tyle że zamiast się zabić to zabił kogoś innego i został Bernardynem". To wszystko było zwyczajnie...nudne, więc pewnie dlatego po prostu śmieszny fakt pamiętam
@Plaskaflaszka "...i od tego czasu ratuje turystów spod lawin":D Pewnie, że nudne:) ale warto wrócić.
No to idźmy za ciosem. Zdejmijmy wszystkie dzieła Szekspira, bo propagował okrucieństwo i antyfeminizm.
Chcecie coś wykluczyć, to wykażcie słabość dzieła. Inaczej będziemy żyć w Orwellowskim świecie.
@rz_in_tfi Orwella też trzeba zdjąć, nic miłego przecież nie napisał...
Orwella to za chwilę w konstytucji zakażą. Dopiero parę lat temu odkryłam, że to nie fikcja ale reportaż.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 18:48
Odwaliło kobiecie. Może pora na urlop zdrowotny ?
A z podręczników historii wykreślmy informacje o holokauście bo to uczy przemocy.
@L4RV4 trochę już zaczeli zmieniać bo jak pewnie wiesz, na razie usunęli Polaków z tych, którzy ginęli w obozach koncentracyjnych.
Proponuję jeszcze usunąć z tego powodu książkę:
- Bolesława Prusa "Faraon" (niewolnicy),
- Jan Brzechwa, Akademia pana Kleksa (podejrzenie pedofilii, szowinistyczny brak kobiet w fabule),
-Janusz Christa, Kajko i Kokosz. Szkoła latania (komiks tylko o facetach gdzie kobiety tylko w domu siedzą),
- Henryk Sienkiewicz, Janko Muzykant (poniżanie dzieci, praca przymusowa dzieci),
-Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy; ( o tu dopiero kobiety są zniewolone i zacofane!)
a zostawić tylko jedynie słuszną "451' Farencheita"
taki sarkazmik.
@jabol428 Ja sie nie znam. Skopiowane z poniższego linku - Lektury obowiązkowe klas 4-6.
https://edukacja.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/459243,lista-lektur-w-szkole-podstawowej-aktualna.html
Zgadzam się z Tobą ale dlaczego "szkolny przymus" nie zamienić w "kolejne fajne czytanie". To nam - starszym wciskano nudne albo "super-hiper-natchnione-tak-że autor-sam-nie-zna-przesłania" książki. Może teraz pracują trochę na tym by dzieci tak nie cierpiały jak my.
Oczywiście o ile polonistki nowomowy nie wymyślą głupot.
@inkognitko Ale Kajka i Kokosza to mi tu nie obrażaj. Główne postaci kobiece: Jagna i Lubawa były silne i miały spory wpływ na fabułę:)
@Hermes_Trismegistos hehe. OK :D
Serio napisała to polonistka, osoba z wyższym wykształceniem? Nie wierzę. Nauczycielka nie może być aż tak głupia.
@Bimbol Wyższe wykształcenie czy inteligencja nie idą z automatu w parze z mądrością. Niektórzy się przy swojej głupocie wręcz zasłaniają wykształceniem wyższym, uważając je za ostateczny argument ich racji. Obecnie niektóre uczelnie wyższe służą za fabryki neo-marskizmu, skupiając się bardziej na wpojeniu ideologii i właściwego sposobu myślenia, niz przekazaniu wiedzy. Sam poziom uczelni wyższych też wiele świadczy o tym, kim sa jej absolwenci. Teraz nie jest problemem dostanie się na studia, czy nawet ukończenie ich, wykonując absolutne minimum. Papier jest, a w głowie syf.
@Wojtek1291
Pewnie masz rację. Tylko że zawsze myślałem że polonista to ktoś kto siłą rzeczy musi być osobą oczytaną, a czytanie książek rozwija człowieka, jego wyobraźnię, pamięć, poszerza słownictwo, wiedzę, wrażliwość i ogólnie stymuluje umysł.
@Bimbol A ideologia to coś, co wypacza umysł. I wtedy człowiek czyta to co pasuje do ideologii, a w pozostałej reszcie doszukuje się pasujących elementów, interpretując wszystko pod swoje poglądy. Za to głupoty, które potem wypisuje, wypisuje poprawną polszczyzną :P
@Bimbol Wierz mi, że może. Jak w każdym środowisku wśród nauczycieli są osoby ocierające się o geniusz, są i półidioci (użyłem rodzaju męskiego, ale mam oczywiście na myśli również nauczycielki). Zwłaszcza kobiety, kiedy im odpierniczy na tle jakiejś ideologii, są niebezpieczne, bo wtedy z reguły stają się całkowicie hermetyczne na wszelką argumentację.
Fiołek....czy przeszła już badania psychiatryczne?
Chora psychicznie lewaczka.
@gminnik No co ja tu mam jeszcze dodawać człowieku xD
@gminnik a po co bić pianę, gdy wiadomo o co chodzi? mądrej głowie, dość dwie słowie
Jak babka kiedyś przeczyta Iliadę i Odyseję Homera to dopiero zrobi chryję.
Jestem za tym, aby całkowicie zmienić kanon lektur. Sienkiewicza, Prusa, Słowackiego i innych całkowicie wymienić na coś bardziej aktualnego.
Nienawidziłem czytać książek i zawdzięczałem to tym wszystkim lekturom które ktoś kazał mi czytać,wszystkie były nudne,nieinteresujące a przede wszystkim męczące. Jedyne co mnie szkoła nauczyła to niechęć do książek.Trzeba uczyć dzieci na podstawie tych lektur ale zmuszanie do czytanie całych tomów jest dla mnie wypaczeniem.
Jednak po skończeniu szkoły zacząłem czytać ogromna ilość i teraz mając około 500 książek traktuje je zupełnie inaczej.
Dziękuję ci szkoło że przez ponad 14 lat systematycznie zabijałaś we mnie chęć do czytania książek.
Straciłem sporo czasu ale teraz nadrabiam.
A co do tematu to niektórym sie we łbach przewraca, cała ta rasistowska bajka. Możesz powiedzieć "białas" ale "czarnuch" już nie,i tak dalej i dalej paranoja. Prawda jest taka że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie nienawidził innego za jego kolor skóry,pochodzenie czy krzywy nos.Jedyne co można zrobić to próby nie dopuszczania takich do władzy i negowania tej nienawiści żeby się nie rozprzestrzeniła.
Usuwanie takich książek nie sprawi że nagle ludzie zapomną o rasizmie,bo to siedzi w każdym człowieku .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 16:11
@Garson211 Zgadzam się z Twoim ostatnim akapitem ale początek wypowiedzi mnie zadziwił. Szkoła nie zabiła we mnie chęci czytania. Lektury w większości były męczące ale przełykałem jak "ulubioną" przez dzieci brukselkę w zupie :-) Oprócz szkolnej biblioteki biegałem do osiedlowej. Kujony biegały po nagrody za naukę... a Zmrol po nagrody za czytelnictwo :-), za naukę to mi się nigdy nie przytrafiło, nie tylko kujony "lubiom" czytać :-)
Rasizm jest ale w drugą stronę chyba bardziej wywrócony. Biel stanie się mniejszością i co wtedy... wtedy będziemy walczyć z rasizmem :-)
@Garson211 Całkowicie się z Tobą zgadzam. Ja od dzieciństwa czytałem książki, ale lektury szkolne były opracowywane przez kogoś, kto bardzo musiał nienawidzić dzieci. O ile jeszcze Chłopi czy Krzyżacy mnie wciągnęły, rozmaite Przedwiośnia, Nad Niemnem czy inne Pany Tadeusze to była jakaś katorga.
Zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi, ponieważ miałem identyczne uprzedzenie do książek, tylko dzięki szkole. Dopiero po osiągnięciu wolności i nie wyniesieniu zbyt wiele wiedzy ze szkolnych murów, przeczytałem horror Stephena Kinga "Desperacja". Potem poszło lawinowo. Horror i kryminał to jest to, co chcę czytać, a nie to co narzuca program szkolny i jego bzdurne lektury.
Co do tematu to jestem tolerancyjny i nigdy kolor skóry nie był dla mnie wyznacznikiem człowieczeństwa a to rodzice wychowują dzieci, a nie książki.
@gminnik Sam jestem zdziwiony, ale wciągnęły mnie. Ale nie jako dziecko, Chłopów miałem w szkole średniej.
@gminnik A "Nad Niemnem" albo "Noce i dnie" czytałeś? Przez 56 pierwszych stron idzie tam ktoś przez łąki. ŁĄKI OPISYWANE PRZEZ 56 STRON!!! Nie wiem nawet czy nie więcej stron ta malownicza poezja nie obejmuje bo została rzucona przeze mnie precz.
@gminnik osz Ty! Szacun człowieku za Twoją cierpliwośc do słowa pisanego!
To się nazywa "mieć fioła"... Za sto lat pewnie będą filmy, jak to ludy Afryki wysłały potężną flotę i skolonizowały Amerykę... Swoją drogą, co na to rdzenni ludkowie zwani omyłkowo Indianami... Oni chyba są najbardziej poszkodowani we wszystkich historiach o "ameryce". Świat się kończy, liczę na rozwałkę całego powalonego systemu przez kosmitów. A książkę Henia czytało się z wypiekami na twarzy. Jakoś nie nabrałem rasistowskich przekonań, to dorosłe życie ukazuje prawdę o "białych inaczej"... (jakiego zwrotu nie użyję i tak będzie pewnie obraźliwy).
I tacy zrytoberetowcy uczą polskie dzieci...
To może jednak niech ta Pani zgłosi się do zbioru truskawek... I wtedy solidaryzuje się z Kalim... Kalim się cieszyć, ty zbierać bubu..
Mądra kobieta. Chce podkręcić czytelnictwo, wykorzystując efekt Streisand.
Dla uzyskania najlepszych wyników, należy surowo zakazać dzieciom i młodzieży czytania w ogóle.
@daclaw Chciałbym tak wierzyć w ludzkość i znać takie polonistki jak ty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 17:01
Żałosne. To jeszcze wycofać Hemingway'a (Santiago zabija zwierzątka). Zamiast niego "Harry Potter".
Idealny dowód że wykształcenie i zawód nie idą w parze z inteligencją. Ja napisałbym petycje o zabronienie wykonywania dla pani zawodu.
W tej książce najgorsze były opisy przyrody, ktore zajmowały z 70% całej książki. Co do nienawiści w literaturze- są gorsze ksiązki pod tym względem. Sienkiewicz- owszem nie słynął z tolerancji delikatnie mówiąc ale w innych książkach jest więcej nienawiści. Np. Potop i prawie cały polski romantyzm. W tych przypadkach prawie całe książki opierają się na idealizacji Polaków i nienawiści. Więc co do takich książek petycja byłaby w pełni zrozumiała.
Osobiście jestem zdania, że prawie cały kanon lektur jest do zmiany.
@Cammax Trylogia była pisana "ku pokrzepieniu serc". to nie jest książka historyczna. Oczywiście, zmieńmy książki. Najlepiej na takie wychwalające wykletych. To dopiero byli bohaterowie!
@Taymishi tych zbrodniarzy? Nigdy w życiu. Jakim debilem trzeba być żeby myśleć, że wyklęci byli bohaterami. Z jakiegoś powodu są "wyklęci". Bohaterów nikt by nie wyklinał. Nazywanie tych zbrodniarzy żołnierzami czy partyzantami to obraza dla normalnych żołnierzy i partyzantów.
A co do Trylogii: nie wiem jak w pozostałych częściach ale Potop ciężko pobić pod względem fałszowania historii. Wszyscy Polacy idealni (tak samo ja wyklęci według PISu) a nawet jeśli jakiegoś skrytykowano to w pojedynczych zdaniach. Sorry ale pisząc taką książkę jednak wypada się choć odrobinę trzymać faktów.
@Cammax "Sorry ale pisząc taką książkę jednak wypada się choć odrobinę trzymać faktów." Nie. Niczego nie wypada. To nie jest książka historyczna. To dzieło autora. I to autor decyduje co w nim umieści. Będziemy mówić komuś co ma pisać w swojej książce? Tym bardziej, że to było dzieło ku pokrzepieniu serc, miało utrzymać ducha walki, patriotyzm itd. A nie walić rozprawkę o tym, że w zasadzie to wojska Wiśniowieckiego dopuszczały się ludobójstw i okropnych tortur na często niewinnych ludziach. Od tego powinny być lekcje historii. By pokazywać historię taką jaką była. A nie wybielać własny naród.
Zaś co do wyklętych.. nie uogólniajmy. Byli bohaterowie, i byli zbrodniarze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 19:22
@Taymishi jednak Potop nie zbyt nadaje się na lekturę. Można przeczytać ale dobrowolnie, jeśli ktoś chce. Za to jest to świetny przykład książki zniechęcającej zamiast zachęcać do czytania. Ciężki język, masakrycznie długie opisy i jeszcze ta retoryka.
Gdyby nie staropolski język to można by pomyśleć, że to wypowiedzi jakichś polityków z rządu (zakładając, że ktoś nie zna książki i nawet nie słyszał żadnego cytatu).
Odchodząc od historii- realizm 100%. Wielu krytykuje amerykańskie filmy za sceny typu "zabili go i uciekł" zupełnie niezważając na to co odwala się w polskich lekturach.
@Cammax lektury mają zapoznać czytelnika z danym rodzaje literatury. Nie mają bawić, nie mają być filmem akcji, czy książką historyczną, nie mają być realistyczne.
Kiedyś tak pisano, program nauczania przewiduje zapoznanie z dziełami z danej epoki. Więc są zapoznawani. A to czy coś powinno czy nie powinno być to kwestia subiektywna, to powinni wyważyć jacyś specjaliści.. Dla mnie np zarówno krzyżacy jak i trylogia to były naprawdę bardzo dobre książki. I bardzo chętnie je wtedy czytałem.
@Taymishi Krzyżaków się nie czepiam. Tą książkę jeszcze dało się czytać. Przynajmniej nie było łacińskich wtrąceń, które tłumaczono raz a potem zgaduj co znaczy, jeśli nie zapamiętałeś. Ewentualnie można szukać w książce (biorąc pod uwagę ilość stron to latwiej sprawdzić np. w internecie jeśli kogoś aż tak zastanawia jakiś zwrot).
W Krzyżakach nie ma aż tylu kłamstw. Krzyżacy faktycznie byli fanatykami religijnymi i długo musieliśmy się z nimi męczyć. Ta książka przede wszystkim była aluzją do sytuacji Polaków w zaborze pruskim/niemieckim. Jedyne czego można się doczepić to to, że wtedy też nie wszyscy Polacy byli tacy honorowi i idealni.
Istnieje wiele gorszych książek (zwłaszcza te z XX-lecia międzywojennego, w których nawet ciężko się połapać o co chodzi).
Kłania się "Fahrenheit 451".
A ja czytałam "Rozmowy z katem"
Myślicie, że zostanę nazistką?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 18:46
Takie coś nazywa się fikcją literacką. I idąc tym tokiem myślenia powinno się zakazać w ogóle czytać.
"Murzynek Bambo" też średni, raz przeczytałam dzieciom teraz unikam :/ po prostu warto rozstać się z niektórymi lekturami.
Rasistowska czy nie - tak ją napisał Sienkiewicz. Jeśli na polskim omawia się twórczość Sienkiewicza, to obejmuje ona również "W pustyni i w puszczy". To powieść dla młodzieży a nie podręcznik historii.
@niemoja niestety większość ludzi tego nie rozumie :D że historii uczysz się na historii (czy raczej powinieneś uczyć, bo różnie to bywa) a polski służy do uczenia się o języku polskim, literaturze itd.
pod takie bzdury można podciągnąć nawet Syzyfowe prace w których ,,Rosjanie są rasistowscy wobec Polaków,, albo Quo vadis ,,bo zawiera akty przemocy wobec chrześcijan,,
Jajco prawda , te lektury są obowiązkowe i nie mogą zniknąć to samo się tyczy ,,w pustyni i w puszczy,, bo jest to element kultury ... każdy to czytał...
@jawa05 A właśnie żę nie! Skoro nie ma nękanych czarnoskórych albo kobiet to rasizmu nie ma i nie ma przemocy. Nie wiesz, żę w naszych czasach przemoc wobec heteroseksualnego, białęgo, chrześcijańskiego mężczyzny nie jest przemocą tylko wg wielu powinnością? Albo wyrównaniem rachunków historycznych?
No takie kretyńskie czasy względności tolerancji
Słyszałem też, że Murzynek Bambo Tuwima jest rasistowski
Nastepny bedzie Robinson Crusoe...
Lekarz rysuje pacjentowi trójkąt i pyta się pacjenta, z czym mu się to kojarzy:
- Z gołą babą - odpowiada pacjent.
Lekarz rysuje kwadrat:
- Z gołą babą.
Dalej następuje okrąg, sześciokąt, itp. - odpowiedz nieodmiennie brzmi:
- Z gołą babą.
- Panie pan jest zboczony! - wola lekarz.
- Tak? A kto mi te wszystkie świństwa rysował?
To tyle co mogę pomyśleć o polonistce ale chyba to polonistka bo nikt inny nie chciał.
Dobrze, że ta osoba najprawdopodobniej uczy w podstawówce, bo marny byłby los literatury obozowej i łagrowej.
@thepol Przemoc, skrajny szowinizm, przy którym Sienkiewiczowski "rasizm" to pestka. Kiedyś już ktoś czepiał się "W pustyni i w puszczy" o to, że narrator używa wyrazu Murzyn.
@thepol Z podwójnego przeczenia wynika, że miałeś wrażenie, iż Moczarski zgadza się z poglądami współwięźnia i uważa, że powinno być tak, jak twierdzi kat warszawskiego getta. Akurat Moczarski, podobnie jak Borowski w "Pożegnaniu z Marią", bardzo tłumi emocje i komentarze, zostawiając ocenę czytelnikowi. Z tego powodu byli tacy krytycy, którzy swego czasu sugerowali, iż wspomniany Borowski musiał być funkcyjnym, który nie najgorzej urządził się w obozowej rzeczywistości, bo w jego narracji nie było odrobiny współczucia dla innych więźniów - co było oczywiście wierutną bzdurą. Chłodna, a nawet momentami cyniczna, narracja była tylko kreacją, zaś świadkowie wspominają Tadeusza Borowskiego jako wspaniałego człowieka i empatycznego towarzysza obozowej niedoli.
Inny sposób relacjonowania przyjęła natomiast Nałkowska w "Medalionach" - tu narrator wyraźnie stoi po stronie pokrzywdzonych, z naturalistyczną szczegółowością opisuje niemieckie zbrodnie na więźniach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 21:31
wyjechane w jakiegoś czarnucha co zginął na drugiej stronie globu, zajmijcie się lepiej problemami własnego kraju.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 20:18
A jaką ma mieć? Czarnuch ma twarz czarnucha. Chyba, że jest to Michael Jackson wtedy jest to twarz czarnucha-pedofila. I wszystko w temacie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2020 o 20:33
No tak, bo przecież postawa Stasia i Nel wobec ich czarnych przyjaciół, to przejaw najczystszego rasizmu. xD Co za debilizm.
Kręty nów nie brakuje
Wstyd mi, że osoba literacko wykształcona wykazuje się taką ignorancją w sprawach podstawowych swojego rzemiosła.
W takich momentach to się zastanawiam czy ludzie nie znaleźli dyplomu ukończenia studiów w chipsach. To że czasem facet nie pomyśli i walnie jakiś debilizm, ale tutaj wykształcona kobieta wyskakuje z takim pomysłem. W takim momencie zdaje mi się, że ludzie mają za dużo czasu który marnotrawią na tego skretyniałem idee. Może niech przepisze tę książkę po swojemu, gdzie wszyscy od Kaliego przez Kinga i psa będą czarni. Do poziomu Spurek trochę jej brakuje, ale jest na dobrej drodze.
Ja tymczasem przesłucham sobie audiobooka, sprawdzę czy Kali nie płacił podrobionymi dolarami.
Hmm, a czyją twarz - wedle tej najwyraźniej bezrozumnej, niedouczonej oślicy - ma Mahdi zatykający na tycze, w Chartumie, odciętą głowę pułkownika Gordona (o ile dobrze pamiętam taki jego stopień wskazał Sienkiewicz)?
Jeśli te zlewaczałe gówno chce usunąć książkę z lektur szkolnych to wiedz że powinna tam zostać:D
Kolejna kandydatka do nagrody hrabiego Kalergi. Plan Kalergi po stu latach nabiera tempa.
@uderz_w_stol Zmusiłeś mnie do wyszukania w internecie co to jest Plan Kalergi!
jprld.. bo co tu więcej napisać?...
Nauczycielka polskiego to chyba jednak stan umysłu...
Kolejny pustak prosto po studiach nie wie czym zaistnieć to oczywiście brakiem wiedzy i głupotą..... Na stos i spalić
Ja mam takie małe pytanie, czy ktoś ma pomysł, co mozna zrobic z takimi durnymi babami, z wyuczonym zawodem polonistka, bo Polką to toto chyba nie jest
jak czarny zabić biały - dobrze. Jak biały zabić czarny - niedoborze. Pani polonistka to kretynka która dała się ponieść mainstreamowi i modzie na Black lives matters. Typowa ameba .