Czym właściwie jest człowieczeństwo? Jak je definiować?
Jeżeli przejeżdżając w piątkowe popołudnie dostrzegę na ulicy potrąconego kota i odwiozę go do lecznicy, to będzie szczyt mojego człowieczeństwa.
Jeżeli, ze względu na charakter mojej pracy, będę musiał zdecydować, że jakiś ojciec nie spędzie świąt z rodziną, bo będzie musiał stawić się w robocie, to moje człowieczeństwo w jego oczach szlag trafi?
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@Ashardon, nie trafi, z prostego powodu. Zwyczajnie czasem najtrudniejszy wybór jest często tym najlepszym. Jeśli zostajesz w pracy w święta, robisz to po prostu po to żeby twoi bliscy nie musieli tego robić, ponadto dzięki temu sprawisz że twoim bliskim nie będzie niczego brakować. Dzieciom ciężko będzie to zrozumieć, ale od tego jest matka żeby im to wytłumaczyć.
Dobre. Ale....brakuje jednej wzmianki. U niektórych lepiej żeby tej jedynki nie było jak się czasem okazuje. Lepiej, żeby byli zerem i pozostali w cieniu.
W bajce zabrakło początku z jakimś bezczelnym/ciekawskim/nienauczonym studentem i zakończenia, że tym profesorem był Albert Einstein/Karol Wojtyła. Zabrakło też klaskającego kierowcy autobusu.
Ja zawsze mówię, że zera mogą stać ZA człowiekiem. To od człowieka zależy jaką będą miały wtedy wartość... czy 1000 czy 9000. Niestety jeżeli zera będą PRZED człowiekiem, to wartość człowieka maleje wraz z ilością zer... 0,00009 czy 0,000000009. Dlatego wolę by szef czy to firmy czy państwa był wartościowym człowiekiem.
Niestety, ale w obecnych czasach to takie własnie "zera" dochodzą w życiu do stanowiska, pieniędzy, pozycji. Wystarczy popatrzeć na polityków, czy najbogatszych biznesmenów.
szarobury.
Nie szukaj bohaterstwa tam gdzie go nie ma.
Zawsze chętnie jadę do pracy w te dni około czy przedświąteczny,żeby uniknąć tego chaosu i rozgardiaszu domowego,,w którym doskonale się spełnia moja szanowna małżonka.
Beze mnie na szczęście
To było na UJ. Wykładowi przysłuchiwał się student Zbyszek, ale nic z tego nie zrozumiał.
@Banasik
Nie mial przypadkiem kolegi Adriana albo Andrzeja?
@opolko Pewnie zasłyszane lub skopiowane ale w sumie niezłe, naprawdę dobre.
Szkoda, że nie ma źródła. Nie udostępniam takich historii nawet gdy są tak świetne jak ta jeśli nie maja źródła.
Czym właściwie jest człowieczeństwo? Jak je definiować?
Jeżeli przejeżdżając w piątkowe popołudnie dostrzegę na ulicy potrąconego kota i odwiozę go do lecznicy, to będzie szczyt mojego człowieczeństwa.
Jeżeli, ze względu na charakter mojej pracy, będę musiał zdecydować, że jakiś ojciec nie spędzie świąt z rodziną, bo będzie musiał stawić się w robocie, to moje człowieczeństwo w jego oczach szlag trafi?
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@Ashardon, nie trafi, z prostego powodu. Zwyczajnie czasem najtrudniejszy wybór jest często tym najlepszym. Jeśli zostajesz w pracy w święta, robisz to po prostu po to żeby twoi bliscy nie musieli tego robić, ponadto dzięki temu sprawisz że twoim bliskim nie będzie niczego brakować. Dzieciom ciężko będzie to zrozumieć, ale od tego jest matka żeby im to wytłumaczyć.
Niestety co raz mniej jedynek na tym Świecie.
Dobre. Ale....brakuje jednej wzmianki. U niektórych lepiej żeby tej jedynki nie było jak się czasem okazuje. Lepiej, żeby byli zerem i pozostali w cieniu.
a teraz z innej beczki, kogo bardziej podziwiamy?
psychopate ktory odniosl sukces czy osobe o wysokiej empatii ktora nie odniosla finansowego sukcesu,a jej celem zyciowym jest pomaganie innym?
W bajce zabrakło początku z jakimś bezczelnym/ciekawskim/nienauczonym studentem i zakończenia, że tym profesorem był Albert Einstein/Karol Wojtyła. Zabrakło też klaskającego kierowcy autobusu.
Ja zawsze mówię, że zera mogą stać ZA człowiekiem. To od człowieka zależy jaką będą miały wtedy wartość... czy 1000 czy 9000. Niestety jeżeli zera będą PRZED człowiekiem, to wartość człowieka maleje wraz z ilością zer... 0,00009 czy 0,000000009. Dlatego wolę by szef czy to firmy czy państwa był wartościowym człowiekiem.
Niestety, ale w obecnych czasach to takie własnie "zera" dochodzą w życiu do stanowiska, pieniędzy, pozycji. Wystarczy popatrzeć na polityków, czy najbogatszych biznesmenów.
szarobury.
Nie szukaj bohaterstwa tam gdzie go nie ma.
Zawsze chętnie jadę do pracy w te dni około czy przedświąteczny,żeby uniknąć tego chaosu i rozgardiaszu domowego,,w którym doskonale się spełnia moja szanowna małżonka.
Beze mnie na szczęście
elefun.
Święte słowa.
Taki Ziobro na przykład.
b
A to naprawdę ładne jest.