Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
1:00

Jeden z najgorszych scenariuszy - dostać ataku padaczki podczas skydivingu. Na szczęście przytomny kolega opanował sytuację

www.demotywatory.pl
+
322 325
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P Pasqdnik82
+24 / 28

myślę że jednym z debilizmów jest to, że wiedząc, że ma się padaczkę, to bawić się w takie rzeczy :) Jestem mały, niewysportowany i drobny... będę grał w rugby ..... pierwszy trening i symulowana gra... i szpital albo cmentarz gwarantowany... w tym przypadku gdyby nie drugi skoczek a domyślam się że to był instruktor jakiś i specjalista... to już tylko cmentarz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F faraon69
+4 / 4

@Pasqdnik82 100% racji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pjootter
+1 / 1

@Pasqdnik82 ten gościu nie wiedział ze ma padaczkę. Z tego co mi się kojarzy był o tym program na National Geographic ( chyba na tym, nie pamiętam już ). Facet się uczył aby zostać instruktorem i podczas skoku dostał własnie padaczki i prawie zginął, jak widać na filmie. Obudził się przed lądowaniem i wylądował cały i zdrowy ale już nie mógł skakać ze spadochronem bo własnie dochodzi do takich niebezpiecznych sytuacji i wszystkie osoby, które maja padaczkę nie mogą skakać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+8 / 10

Jeśli powtarzasz dziecko na okrągło nie wyjaśniając pewnych zależności, a później to samo słyszy będąc dorosłym, że limit jest tylko w jego głowie i może zostać kim chce i być kim chce jeżeli się nie uda to wina innych albo kulturowo narzuconego jarzma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Blady_Mistrz2
+2 / 2

Dostać padaczki gdziekolwiek poza szpitalem jest czarnym scenariuszem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
0 / 0

@Blady_Mistrz2
Padaczka nie jest śmiertelna. Śmierć następuje z powodów wtórnych. Jeśli prowadzisz samochód, albo idziesz po schodach to racja. Lepiej ataku nie przechodzić. Ale jeśli trafi Ci się w pociągu, albo w domu na kanapie to nie ma tragedii. Ale nikomu nie życzę napadów. Dla pacjentów prawdziwy dramat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Greg92PL
0 / 0

@Wertyko O ile masz czasz i świadomość, żeby się położyć. Są napady, gdzie chory odczuwa, że coś nie tak i się położy sam, są takie, że mówią z Tobą normalnie i nagle ŁUP - leżą na podłodze w drgawkach sobie potylicę tłukąc....

Niektóre osoby mają napady jeden raz na całe życie, inne mają je w dzieciństwie a jeszcze inne same je wywołują swoją niedbałością. Prawda jest taka, że nawet u zdrowego można wywołać atak, poczytaj o odcinku Pokemon, który podczas emisji z pokemonem mający efekty wizualne wywołał napad u ponad tysięcy dzieci w Japonii.... Porównać możemy to do komputera - jak dochodzi do krytycznych błędów, których nie przeskoczysz i nie ominiesz - mózg "resetuje" się w taki sposób. A resetuje się różnie. Jedni mają nagłe uczucie mulenia, gęsiej skóry, braku poczucia czasu, przestrzeni, a inni odcinają się konkretnie jak na filmie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B buddookann
-1 / 3

Doświadczony koleś. Spadochrony i tak otwierają się same przy określonej wysokości jednakże warto mieć ten zapas na dojście do siebie przed lądowaniem. Ciekawe czy lądował przytomny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+2 / 2

@buddookann
Ciekawe, napisz coś więcej o tym. Z chęcią bym się czegoś nowego dowiedział. :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
0 / 0

@GarryBary
Dzięki :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kropka87
+5 / 5

Ja rozumiem, że ludzie chcą spełniać swoje marzenia, pokonywać ograniczenia, ale kurde... zdrowy rozsądek to nie jest jakaś edycja limitowana dla wybrańców, każdemu polecam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ufcio
+1 / 1

@kropka87 dobrze wyżej napisał @pjootter - gość mógł nawet nie przypuszczać, że cokolwiek mu dolega. Też w pierwszym momencie pomyślałam "co za kretyn skacze mimo, że ma padaczkę." Epilepsja to choroba neurologiczna, może się objawić (niestety) u każdego i w każdym momencie, możliwe, że kolejne skoki, ciśnienie itp. wywołały jakąś reakcję. Kolega mojego brata z podstawówki pierwszy atak dostał w 6 czy 7 klasie w kopalni soli na wycieczce klasowej i tylko dzięki temu, że ich wychowawczyni była dość ogarniętym nauczycielem biologii, wiedziała co robić i jak go ogarnąć na czas ataku (na tamte czasy świadomy i ogarnięty nauczyciel to była naprawdę rzadkość). Też nikt wcześniej nawet nie przypuszczał, że choruje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kropka87
0 / 0

@Ufcio Fakt, masz rację, ale jeśli gość zrobił to świadomie, to jest to skrajna nieodpowiedzialność, a jeśli nieświadomie, to naprawdę miał wielkiego pecha, że akurat w tym momencie odezwała się choroba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2020 o 15:47

Z zyo
0 / 0

Ó żesz....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem