Z "ekspertami" od antyszczepionkowcow najwiekszy problem jest taki, ze jakies 85% z nich nie przeczytalo zadnego opracowania naukowego w tym temacie, a jak zdecydowanej wiekszosci zapytasz o artykul z wysikim impact factorem na ten temat to bluzgaja cos o niedopuszczaniu do informowania spoleczenstwa. A zdecydowana wiekszosc nie wie, ze mozna kupic sobie szczepionke taka jaka sie chce - podobnie jak z plombami do zebow refundowane sa tylko najprostrze.
Pomijajc sprawe jak wielu z antyszczepionkowcow nie rozumie jakie moga efekty zachorowania na Odre i powiklania po niej - https://pl.wikipedia.org/wiki/Odra_(choroba)#Powik%C5%82ania_i_rokowanie
Pomine juz fakt, ze ludzie wierza, ze szczepionki wywoluja choroby genetyczne XD
@Xar Większym problemem "antyszczepionkowców" (przeciwników masowego, obowiązkowego szczepienia wszystkich jak leci) jest to, że oni lub ktoś z ich bliskich, najczęściej dziecko, doznał poważnego poszczepiennego urazu, z zamianą w "warzywko" włącznie. co zresztą przewiduje ustawa http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20102541711/O/D20101711.pdf
(str. 2 i 3)
Do momentu bezpośredniego kontaktu ze skutkami szczepienia, każdy jest proszczepionkowcem, wszystko pryska jak bańka mydlana, gdy np. ich własne dziecko faktycznie zmienia się w warzywko. Oni wówczas zostają sami z problemem, bo przecież "państwo" i ustawa, "uczciwie" ostrzegała.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2020 o 9:42
@sberek38 tylko jak porownasz szanse na to ze dostaniesz taki efekt z tym, ze dostaniesz krwotoku wewnetrznego po paracetamolu to jednak paracetamol zdaje sie byc mega niebezpieczny.
Problemem jest robienie afery z czegos co sie zdarza tak zadko, ze trudno to w ogole dostrzec w spoleczenstwie, a robienie afery powoduje ze coraz wiecej osob wierzy ze to jest czeste zjawisko
@Xar A paracetamol, podskórnie muszą przyjmować masowo, wielokrotnie wszystkie noworodki?
Bo chyba nie, więc trochę manipulujesz ;)
To czy trudno to dostrzec w społeczeństwie, to jest właśnie sprawa subiektywna i po części zagadkowa. Wiemy tylko tyle, że mainstream nie za bardzo lubi to nagłaśniać, a życiowe tragedie odbywają się za ścianami prywatnych domów.
Pozostaje mi tylko wierzyć, że jak trafi np. na Twoje dziecko, to dalej będziesz zagorzałem zwolennikiem, bo przecież dobro społeczeństwa tego wymaga.
Ch...#j tam, że Ty będziesz zmieniał swojemu dziecku pieluchy, wycierał ślinę i karmił łyżeczką przez całe twoje lub jego życie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2020 o 10:21
@Nace92 Co ty mi tu prdlisz o jakiś emocjach, durniach i dresikach na osiedlu (poziom argumentacji - błahy i zerowy)?!?!
O jakich ty ludzikch swobodach tu piszesz???
O tych, które nakazują twojemu dziecku-noworodkowi zaimplikować 19 (łączonych) obowiązkowych szczepionek, w pierwszych kilkunastu miesiącach jego życia?
@sberek38 pokaz mi zatem badania o wysokim impact faktorze ktore mowia jak czesto w spoleczenstwie wystepuje NOP robiacy z ludzi kaleki. Ja Ci powiem w ilu przypadkach w wypadku Odry nastepuja zagrazajace zyciu powiklania:
zapalenie płuc (1–6% zachorowań, wysoce śmiertelne)
zapalenie ucha środkowego (7–9% przypadków)
zapalenie mięśnia sercowego
zapalenie mózgu (około 1 na 1000 zachorowań, śmiertelne w 15%, u 25% pacjentów pozostają ubytki neurologiczne)
podostre stwardniające zapalenie mózgu (1–4/100 000 zachorowań, ale jeśli pacjent był młodszy niż 2 lata, to 1/8000 zachorowań) – pojawia się kilka lat po przebyciu choroby, związane jest z przetrwałą infekcją mózgu zmutowanym wirusem odry, charakterystyczne dla tego powikłania jest wybitnie wysokie stężenie przeciwciał przeciw wirusowi. Występują postępujące objawy neurologiczne w postaci zaburzeń mowy i zachowania, otępienia, mioklonii oraz niedowładów Jeśli nie dojdzie do remisji (co zdarza się w około 5% przypadków) zawsze prowadzi do śmierci.
Śmiertelność odry sięga od do ponad 5% (w krajach rozwijających się, nawet 20–30% u niemowląt).
Opowiedz mi zatem jakie to zle sa te szczepionki i u ilu ludzi zamienia dzieci w warzywa. Bo gdyby cala populacja Polski zachorowala to zapalenie mozgu mialoby 40 tysiecy ludzi, z czego 10 tysiecy mialoby trwale uszkodzenia mozgu lub innych elementow ukladu nerwowego
@Xar Widzisz jak szybko porzuciłeś swoją manipulację z paracenamolem ;)
Uciekasz od tematu!
Tematem jest "jaki jest problem antyszczepinkowców"
Nieważne są dane, wiarygodne czy nie, które przytaczasz, ważne jest to, jakbyś podchodził do tego tematu, gdyby to twoje dziecko było warzywkiem. Przecież o tym jest cały czas mowa!
Dyskutujemy o twoim komentarzu, w którym m.in próbowałeś coś tam manipulować, pisząc:
"85% z nich nie przeczytalo zadnego opracowania naukowego w tym temacie..."
Nawet nie pytam skąd wziąłeś te dane, gdyż temat dotyczy tego, iż nawet ty nie potrzebowałbyś naukowych opracowań, gdybyś przez całe musiał przewijać i karmić swoje dziecko-warzywko.
Rozumiesz, pamiętasz o czym jest tu mowa?!?! Bo widzę, że boisz się trzymać tematu
Nie interesują mnie w tym temacie, twoje wywody o odrze.
@sberek38 dalej nie rozumiesz, ze ja uzywam argumentow, a Ty mowisz o jakims hipotetycznym przypadku. Pytam ile osob dochodzi do takiego stanu o ktorym mowisz.
Bo podajac takie "z zycia wziete historyjki" mozna by rownie dobrze domagac sie kastracji wszystkich mezczyzn, bo gdzies tam sie zdarzaja gwalty i tez mozna przyrownac to co czuje zgwalcona kobieta albo jej najblizsi - taki sam poziom manipulacji jak Twoj.
Wiec ja pytam - u ile przypadkow na milion szczepien zachodzi sytuacja o ktorej piszesz. Konkretne liczby z czasopisma o wysokim impact factor, albo skoncz pierd...c
@Xar Ty używasz argumentów nie na temat, które zresztą skutecznie oblalam i już do nich nie wracasz (paracetamol, 85% itd)
O jakim hipotetycznym przypadku ja piszę?
Przecież to się zdarza, co zresztą sam przyznałeś, przytaczając dane (fakt, że nie na temat dyskusji)
Ile przypadków na milion pytasz?
Umówmy się, że tylu ilu jest zagorzałych antyszczepionkowców, którzy karmia i przewijają swoje dzici do końca ich życia. I to jest ich problem, a nie twoje z dooopy wzięte 85%
Ja trzymam się tematu, ty lejesz wodę i uciekasz od sedna tematu, którym jeat twoj pierwszy koment, na który odpowiedziałem.
Też mógłbym lać wodę o powikłaniach, zapaleniach węzłów chłonnych u dzieci, a tym samym narażania ich na inne choroby, gdyz ich ukł. immun. jest osłabiony po szczepionce, ale tego nie robię, bo nie to jest tematem.
@Xar
Ok, to ja bym chętnie poczytał. Gdzie mogę znaleźć listę badań na podstawie których Ministerstwo Zdrowia ustala które szczepienia są obowiązkowe oraz kalendarz szczepień?
@sberek38 jak zadales pytanie o podawanie paracetamolu podskornie(Czego sie nie robi w ogole) to sorry, ale nie jest to poziom argumentow, tylko dywagacji. Nie podaje sie paracetamolu podskornie.
A wiec, w ilu wypadkach na milion wystepuje NOP prowadzacoy do zrobienia z czlowieka "warzywa"?
@Xar Jego raczej nie podaje się nawet masowo, obowiązkowo noworodkom, a co dopiero podskórnie
Dlatego wykazałem, obnażyłem nieudolność twojej argumentacji, gdy podałeś paracetamol?!?!
Nieważne w ilu procentach wystarczy w jednym przypadku... twojego dziecka!!!
Pamiętasz o czym my tu dyskutujemy? Bo jeśli nie (a na pewno nie ;)), to nie pisz mi tu więcej bzdetów!
Serio z iloma antyszczepionkami rozmawiałeś(łaś) ?
Ja np nie jestem przeciwna szczepieniom wogole tylko tej najnowszej na Covit 19 (ze wzgledu na to kto chce jà produkować I w jakim sposôb ). Wedlugo mnie kazdy powinien miec wolność wybor (selekcja naturalna jak ktosie wolI tak to ujâć). Osobiscie jestem przeciwna narzucaniu ludziom nie tylko szczepionek ale tego jak majá zyc. Jesli ktos cale zycie zdrowo sie odzywia, pracuje nad sobá, çwiczy codziennie I dba o swojá odpornośç prze z lata to czemu ma sie godzić na wstrzykniecie jakiegos syfu tylko dlatego ze ktos boi sie epidemiI, ktora zabija tyle osob co grypa rocznie. ( Mialam objawy jak mega grypa życia wyleczylam sie sama w domu ziolami ktore mialy o wiele mniej skutkow ubocznych I mimo chorob wspoltowarzyszacych wyzdrowialam). Wedlug mnie to powinien byc indiwidualny wybor -kazdy ma prawo decydować o wlasnym ciele I zyciu. W innym wypadku oznaczać to bedzie powaznâ interwencje w wolność osobistá ludzi co w konsewencjI moze do prowadziç do Orwellowskiego modelu rzeczywistości w nie dalekiej przyszlosci. Jako jednostki godzimy sie na coraz wiecej w imiê falszywych pandemii I kryzysow wywolanych sztucznie. Nie wiem jak Ty ale ja chce byc wolnym czlowiekiem I tego samego chce dla swoich dzieci i wnukôw. Co do publlikacji jest ich sporo.Tak na poczátek polecam : Szczepienia pełne kłamstw Andreasa Moritza, Szczepienia przeglâd ważnych badaniami Neil Z. Miller, Epidemia szczepień Mary Holland, Szczepienia - niebezpieczne ukrywane fakty Ian Sinclairtown, Afera grypowa -szczepionki, pieniadze I kłamstwo Artur Dmochowski. Jest tego sporo wiekszosc niestety obcojezyczne ale da sie ogarnác tlumaczenia. Pozdrawiam
Kolejny propagandowy agresywny demot.
Demoty sa tendencje i schodzà na psy.
Kazdy ma prawo do wlasnych pogládow.
Jesli chce wierzyc w ufo, reptilianskie teorie, plaská ziemie czy szkodliwosc szczepien to jego sprawia. Wkurza mnie paswno agresywny od dzwiék tego sugesrywnego demota. Na tym polega wolność słowa I opinii, ze kazdy ma prawo do wlasnej nie zaleznie od tego jak niedorzecznie ona brzmi. Jak ktos sie nie chce szczepic niech tego nie robi- to jego cialo I jego decyzja. Dopoki nie narzuca innym swoich pogládow, nie atakuje I nie wysmiewa ludzi o innych pogládach ( tak jak ma to miejsce teraz na demotach) wszystko jest ok.
@sberek38 ile razy mam zadac pytanie o naukowe opracowanie tematu? Twierdzisz, ze takie przypadki sa przebadane i sa na tyle czeste, ze trzeba podnosic alarm - no to pochwal sie swoja wiedza w tym temacie
Dokładnie!!!! Jak ktoś jest durny to powtarza głupoty zaczerpnięte z gównianych źródeł. Potem są zwolennicy teorii płaskiej Ziemi, szczepionki są be, koronawirus nie istnieje, 5g to zło, Bill Gates to szatan w ludzkiej skórze. Co za bzdety...
To tak jak z badaniami nad szkodliwością glifosatu...
Jedni badacze piszą, że nie powoduje raka. Inni że może powodować. Zależy dla kogo te badania są robione.
Największy problem z antyszczepionkowcami jest taki, że oni cały czas walczą o większe bezpieczeństwo dla dzieci, które są szczepione pod przymusem szczepionkami i wątpliwym wg nich poziomie bezpieczeństwa, a władza nie kwapi się by ten poziom unormować, zabezpieczyć ludzi w razie problemów ich życie, funkcjonowanie, rehabilitację i leczenie. Bo szczepionka może , powtarzam może, powodować różne problemy, a jako preparat podawany OBOWIĄZKOWO, a więc człowiek nie ma nic do gadania, ten kto podaje musi być pewien że wszystko będzie OK, a w razie godziny W, w pełni pokryje wszelkie rachunki za pomoc medyczną i około medyczną. I o to im chodzi. Oni nie mają nic do szczepionek dawanych nieobowiązkowo, jak człowiek chce. A zwłaszcza nie mają nic przeciwko podawaniu go dorosłym. Tu chodzi li tylko i wyłącznie o dzieci.
@dncx jak ja zaczne glosic, ze samochody sa niebezpieczne bo opary benzyny moga wybuchnac(a przeciez moga, tak dziala silnik na benzyne) to nikt nie bedzie tego traktowal powaznie. Dlaczego antyszczepionkowcow niektorzy traktuja?
@dncx Tracisz czas, oni w dupie mają głos rozsądku. Pies na smyczy zawsze pójdzie tam, gdzie Pan mu każe... i oni właśnie tak działają. Nie ma z nimi rozmowy, ich zdanie jest jedynie słuszne i ostateczne. Powiesz, że chcesz tak jak na zachodzie, móc wybrać rodzaj szczepionki - mało pewną, ale darmową, czy dobrą odpłatną. Nie masz przyjąć co ci Pan każe wstrzyknąć i koniec, inaczej jesteś antyszczepionkowcem wierzysz w szkodliwość 5G, reptilian itp.
Sam już obrazek pokazuje, z jakim poziomem rozumowania masz do czynienia.
@Xar Jest jednak różnica pomiędzy obowiązkowym szczepieniem, tym co władza zakupi i przekaże przychodniom, a paliwem, które kupujesz bo chcesz. Możesz przecież kupić auto na ON, który nie jest tak łatwopalny, a w ostateczności jeździć rowerem, który żadnego paliwa nie potrzebuje. Masz wybór. W Przy szczepionkach takowego nie ma. I o to też tym ludziom chodzi.
Nie przeczytali opracowania ale zapewne przeczytali ulotkę szczepionki. Czy tacy aktywni zwolennicy je czytają ? zapewne nie. Lekarz przed podaniem szczepionki powinien spełnić szereg procedur zawartych w ulotce. NIKT tego nie robi dlaczego ?
@cmb47 A kto by tam czytał ulotki? Jak była afera z awarią lodówki ze szczepionkami, to bodajże wiceminister zdrowia powiedział, że to nie ma znaczenia. O kompromitacjach Szumowskiego już nie wspominając. A potem się dziwią, że ludzie, przy takich "ekspertach" boją się szczepić dzieci.
Z "ekspertami" od antyszczepionkowcow najwiekszy problem jest taki, ze jakies 85% z nich nie przeczytalo zadnego opracowania naukowego w tym temacie, a jak zdecydowanej wiekszosci zapytasz o artykul z wysikim impact factorem na ten temat to bluzgaja cos o niedopuszczaniu do informowania spoleczenstwa. A zdecydowana wiekszosc nie wie, ze mozna kupic sobie szczepionke taka jaka sie chce - podobnie jak z plombami do zebow refundowane sa tylko najprostrze.
Pomijajc sprawe jak wielu z antyszczepionkowcow nie rozumie jakie moga efekty zachorowania na Odre i powiklania po niej - https://pl.wikipedia.org/wiki/Odra_(choroba)#Powik%C5%82ania_i_rokowanie
Pomine juz fakt, ze ludzie wierza, ze szczepionki wywoluja choroby genetyczne XD
@Xar Większym problemem "antyszczepionkowców" (przeciwników masowego, obowiązkowego szczepienia wszystkich jak leci) jest to, że oni lub ktoś z ich bliskich, najczęściej dziecko, doznał poważnego poszczepiennego urazu, z zamianą w "warzywko" włącznie. co zresztą przewiduje ustawa
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20102541711/O/D20101711.pdf
(str. 2 i 3)
Do momentu bezpośredniego kontaktu ze skutkami szczepienia, każdy jest proszczepionkowcem, wszystko pryska jak bańka mydlana, gdy np. ich własne dziecko faktycznie zmienia się w warzywko. Oni wówczas zostają sami z problemem, bo przecież "państwo" i ustawa, "uczciwie" ostrzegała.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2020 o 9:42
@sberek38 tylko jak porownasz szanse na to ze dostaniesz taki efekt z tym, ze dostaniesz krwotoku wewnetrznego po paracetamolu to jednak paracetamol zdaje sie byc mega niebezpieczny.
Problemem jest robienie afery z czegos co sie zdarza tak zadko, ze trudno to w ogole dostrzec w spoleczenstwie, a robienie afery powoduje ze coraz wiecej osob wierzy ze to jest czeste zjawisko
@Xar A paracetamol, podskórnie muszą przyjmować masowo, wielokrotnie wszystkie noworodki?
Bo chyba nie, więc trochę manipulujesz ;)
To czy trudno to dostrzec w społeczeństwie, to jest właśnie sprawa subiektywna i po części zagadkowa. Wiemy tylko tyle, że mainstream nie za bardzo lubi to nagłaśniać, a życiowe tragedie odbywają się za ścianami prywatnych domów.
Pozostaje mi tylko wierzyć, że jak trafi np. na Twoje dziecko, to dalej będziesz zagorzałem zwolennikiem, bo przecież dobro społeczeństwa tego wymaga.
Ch...#j tam, że Ty będziesz zmieniał swojemu dziecku pieluchy, wycierał ślinę i karmił łyżeczką przez całe twoje lub jego życie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2020 o 10:21
@Nace92 Co ty mi tu prdlisz o jakiś emocjach, durniach i dresikach na osiedlu (poziom argumentacji - błahy i zerowy)?!?!
O jakich ty ludzikch swobodach tu piszesz???
O tych, które nakazują twojemu dziecku-noworodkowi zaimplikować 19 (łączonych) obowiązkowych szczepionek, w pierwszych kilkunastu miesiącach jego życia?
@sberek38 pokaz mi zatem badania o wysokim impact faktorze ktore mowia jak czesto w spoleczenstwie wystepuje NOP robiacy z ludzi kaleki. Ja Ci powiem w ilu przypadkach w wypadku Odry nastepuja zagrazajace zyciu powiklania:
zapalenie płuc (1–6% zachorowań, wysoce śmiertelne)
zapalenie ucha środkowego (7–9% przypadków)
zapalenie mięśnia sercowego
zapalenie mózgu (około 1 na 1000 zachorowań, śmiertelne w 15%, u 25% pacjentów pozostają ubytki neurologiczne)
podostre stwardniające zapalenie mózgu (1–4/100 000 zachorowań, ale jeśli pacjent był młodszy niż 2 lata, to 1/8000 zachorowań) – pojawia się kilka lat po przebyciu choroby, związane jest z przetrwałą infekcją mózgu zmutowanym wirusem odry, charakterystyczne dla tego powikłania jest wybitnie wysokie stężenie przeciwciał przeciw wirusowi. Występują postępujące objawy neurologiczne w postaci zaburzeń mowy i zachowania, otępienia, mioklonii oraz niedowładów Jeśli nie dojdzie do remisji (co zdarza się w około 5% przypadków) zawsze prowadzi do śmierci.
Śmiertelność odry sięga od do ponad 5% (w krajach rozwijających się, nawet 20–30% u niemowląt).
Opowiedz mi zatem jakie to zle sa te szczepionki i u ilu ludzi zamienia dzieci w warzywa. Bo gdyby cala populacja Polski zachorowala to zapalenie mozgu mialoby 40 tysiecy ludzi, z czego 10 tysiecy mialoby trwale uszkodzenia mozgu lub innych elementow ukladu nerwowego
@Xar Widzisz jak szybko porzuciłeś swoją manipulację z paracenamolem ;)
Uciekasz od tematu!
Tematem jest "jaki jest problem antyszczepinkowców"
Nieważne są dane, wiarygodne czy nie, które przytaczasz, ważne jest to, jakbyś podchodził do tego tematu, gdyby to twoje dziecko było warzywkiem. Przecież o tym jest cały czas mowa!
Dyskutujemy o twoim komentarzu, w którym m.in próbowałeś coś tam manipulować, pisząc:
"85% z nich nie przeczytalo zadnego opracowania naukowego w tym temacie..."
Nawet nie pytam skąd wziąłeś te dane, gdyż temat dotyczy tego, iż nawet ty nie potrzebowałbyś naukowych opracowań, gdybyś przez całe musiał przewijać i karmić swoje dziecko-warzywko.
Rozumiesz, pamiętasz o czym jest tu mowa?!?! Bo widzę, że boisz się trzymać tematu
Nie interesują mnie w tym temacie, twoje wywody o odrze.
@sberek38 dalej nie rozumiesz, ze ja uzywam argumentow, a Ty mowisz o jakims hipotetycznym przypadku. Pytam ile osob dochodzi do takiego stanu o ktorym mowisz.
Bo podajac takie "z zycia wziete historyjki" mozna by rownie dobrze domagac sie kastracji wszystkich mezczyzn, bo gdzies tam sie zdarzaja gwalty i tez mozna przyrownac to co czuje zgwalcona kobieta albo jej najblizsi - taki sam poziom manipulacji jak Twoj.
Wiec ja pytam - u ile przypadkow na milion szczepien zachodzi sytuacja o ktorej piszesz. Konkretne liczby z czasopisma o wysokim impact factor, albo skoncz pierd...c
@Xar Ty używasz argumentów nie na temat, które zresztą skutecznie oblalam i już do nich nie wracasz (paracetamol, 85% itd)
O jakim hipotetycznym przypadku ja piszę?
Przecież to się zdarza, co zresztą sam przyznałeś, przytaczając dane (fakt, że nie na temat dyskusji)
Ile przypadków na milion pytasz?
Umówmy się, że tylu ilu jest zagorzałych antyszczepionkowców, którzy karmia i przewijają swoje dzici do końca ich życia. I to jest ich problem, a nie twoje z dooopy wzięte 85%
Ja trzymam się tematu, ty lejesz wodę i uciekasz od sedna tematu, którym jeat twoj pierwszy koment, na który odpowiedziałem.
Też mógłbym lać wodę o powikłaniach, zapaleniach węzłów chłonnych u dzieci, a tym samym narażania ich na inne choroby, gdyz ich ukł. immun. jest osłabiony po szczepionce, ale tego nie robię, bo nie to jest tematem.
@Xar
Ok, to ja bym chętnie poczytał. Gdzie mogę znaleźć listę badań na podstawie których Ministerstwo Zdrowia ustala które szczepienia są obowiązkowe oraz kalendarz szczepień?
@sberek38 jak zadales pytanie o podawanie paracetamolu podskornie(Czego sie nie robi w ogole) to sorry, ale nie jest to poziom argumentow, tylko dywagacji. Nie podaje sie paracetamolu podskornie.
A wiec, w ilu wypadkach na milion wystepuje NOP prowadzacoy do zrobienia z czlowieka "warzywa"?
@Xar Jego raczej nie podaje się nawet masowo, obowiązkowo noworodkom, a co dopiero podskórnie
Dlatego wykazałem, obnażyłem nieudolność twojej argumentacji, gdy podałeś paracetamol?!?!
Nieważne w ilu procentach wystarczy w jednym przypadku... twojego dziecka!!!
Pamiętasz o czym my tu dyskutujemy? Bo jeśli nie (a na pewno nie ;)), to nie pisz mi tu więcej bzdetów!
Serio z iloma antyszczepionkami rozmawiałeś(łaś) ?
Ja np nie jestem przeciwna szczepieniom wogole tylko tej najnowszej na Covit 19 (ze wzgledu na to kto chce jà produkować I w jakim sposôb ). Wedlugo mnie kazdy powinien miec wolność wybor (selekcja naturalna jak ktosie wolI tak to ujâć). Osobiscie jestem przeciwna narzucaniu ludziom nie tylko szczepionek ale tego jak majá zyc. Jesli ktos cale zycie zdrowo sie odzywia, pracuje nad sobá, çwiczy codziennie I dba o swojá odpornośç prze z lata to czemu ma sie godzić na wstrzykniecie jakiegos syfu tylko dlatego ze ktos boi sie epidemiI, ktora zabija tyle osob co grypa rocznie. ( Mialam objawy jak mega grypa życia wyleczylam sie sama w domu ziolami ktore mialy o wiele mniej skutkow ubocznych I mimo chorob wspoltowarzyszacych wyzdrowialam). Wedlug mnie to powinien byc indiwidualny wybor -kazdy ma prawo decydować o wlasnym ciele I zyciu. W innym wypadku oznaczać to bedzie powaznâ interwencje w wolność osobistá ludzi co w konsewencjI moze do prowadziç do Orwellowskiego modelu rzeczywistości w nie dalekiej przyszlosci. Jako jednostki godzimy sie na coraz wiecej w imiê falszywych pandemii I kryzysow wywolanych sztucznie. Nie wiem jak Ty ale ja chce byc wolnym czlowiekiem I tego samego chce dla swoich dzieci i wnukôw. Co do publlikacji jest ich sporo.Tak na poczátek polecam : Szczepienia pełne kłamstw Andreasa Moritza, Szczepienia przeglâd ważnych badaniami Neil Z. Miller, Epidemia szczepień Mary Holland, Szczepienia - niebezpieczne ukrywane fakty Ian Sinclairtown, Afera grypowa -szczepionki, pieniadze I kłamstwo Artur Dmochowski. Jest tego sporo wiekszosc niestety obcojezyczne ale da sie ogarnác tlumaczenia. Pozdrawiam
Kolejny propagandowy agresywny demot.
Demoty sa tendencje i schodzà na psy.
Kazdy ma prawo do wlasnych pogládow.
Jesli chce wierzyc w ufo, reptilianskie teorie, plaská ziemie czy szkodliwosc szczepien to jego sprawia. Wkurza mnie paswno agresywny od dzwiék tego sugesrywnego demota. Na tym polega wolność słowa I opinii, ze kazdy ma prawo do wlasnej nie zaleznie od tego jak niedorzecznie ona brzmi. Jak ktos sie nie chce szczepic niech tego nie robi- to jego cialo I jego decyzja. Dopoki nie narzuca innym swoich pogládow, nie atakuje I nie wysmiewa ludzi o innych pogládach ( tak jak ma to miejsce teraz na demotach) wszystko jest ok.
@sberek38 ile razy mam zadac pytanie o naukowe opracowanie tematu? Twierdzisz, ze takie przypadki sa przebadane i sa na tyle czeste, ze trzeba podnosic alarm - no to pochwal sie swoja wiedza w tym temacie
Dokładnie!!!! Jak ktoś jest durny to powtarza głupoty zaczerpnięte z gównianych źródeł. Potem są zwolennicy teorii płaskiej Ziemi, szczepionki są be, koronawirus nie istnieje, 5g to zło, Bill Gates to szatan w ludzkiej skórze. Co za bzdety...
To tak jak z badaniami nad szkodliwością glifosatu...
Jedni badacze piszą, że nie powoduje raka. Inni że może powodować. Zależy dla kogo te badania są robione.
Największy problem z antyszczepionkowcami jest taki, że oni cały czas walczą o większe bezpieczeństwo dla dzieci, które są szczepione pod przymusem szczepionkami i wątpliwym wg nich poziomie bezpieczeństwa, a władza nie kwapi się by ten poziom unormować, zabezpieczyć ludzi w razie problemów ich życie, funkcjonowanie, rehabilitację i leczenie. Bo szczepionka może , powtarzam może, powodować różne problemy, a jako preparat podawany OBOWIĄZKOWO, a więc człowiek nie ma nic do gadania, ten kto podaje musi być pewien że wszystko będzie OK, a w razie godziny W, w pełni pokryje wszelkie rachunki za pomoc medyczną i około medyczną. I o to im chodzi. Oni nie mają nic do szczepionek dawanych nieobowiązkowo, jak człowiek chce. A zwłaszcza nie mają nic przeciwko podawaniu go dorosłym. Tu chodzi li tylko i wyłącznie o dzieci.
@dncx jak ja zaczne glosic, ze samochody sa niebezpieczne bo opary benzyny moga wybuchnac(a przeciez moga, tak dziala silnik na benzyne) to nikt nie bedzie tego traktowal powaznie. Dlaczego antyszczepionkowcow niektorzy traktuja?
@dncx Tracisz czas, oni w dupie mają głos rozsądku. Pies na smyczy zawsze pójdzie tam, gdzie Pan mu każe... i oni właśnie tak działają. Nie ma z nimi rozmowy, ich zdanie jest jedynie słuszne i ostateczne. Powiesz, że chcesz tak jak na zachodzie, móc wybrać rodzaj szczepionki - mało pewną, ale darmową, czy dobrą odpłatną. Nie masz przyjąć co ci Pan każe wstrzyknąć i koniec, inaczej jesteś antyszczepionkowcem wierzysz w szkodliwość 5G, reptilian itp.
Sam już obrazek pokazuje, z jakim poziomem rozumowania masz do czynienia.
@Xar Jest jednak różnica pomiędzy obowiązkowym szczepieniem, tym co władza zakupi i przekaże przychodniom, a paliwem, które kupujesz bo chcesz. Możesz przecież kupić auto na ON, który nie jest tak łatwopalny, a w ostateczności jeździć rowerem, który żadnego paliwa nie potrzebuje. Masz wybór. W Przy szczepionkach takowego nie ma. I o to też tym ludziom chodzi.
@Xar Jeśli cieknie Ci coś z pod samochodu, to można mieć obawy.
@olewator nie masz klimatyzacji w samochodzie?
@Xar Nie.
Nie przeczytali opracowania ale zapewne przeczytali ulotkę szczepionki. Czy tacy aktywni zwolennicy je czytają ? zapewne nie. Lekarz przed podaniem szczepionki powinien spełnić szereg procedur zawartych w ulotce. NIKT tego nie robi dlaczego ?
@cmb47 A kto by tam czytał ulotki? Jak była afera z awarią lodówki ze szczepionkami, to bodajże wiceminister zdrowia powiedział, że to nie ma znaczenia. O kompromitacjach Szumowskiego już nie wspominając. A potem się dziwią, że ludzie, przy takich "ekspertach" boją się szczepić dzieci.