Właśnie wczoraj i dziś jechałem Pendolino; 80 % pasażerów bez maseczek, słychać po akcencie dużo Hanysów (kurs z Krakowa do Kołobrzegu). Konduktor poproszony o interwencję stwierdził że przez rozgłośnie są nadawane komunikaty o konieczności noszenia masek więc on nie ma tu nic do roboty.
@Gavron88 możesz chodzić w maseczce, w kombinezonie, skafandrze, z butlą z tlenem, możesz się nawet zalaminować i wsadzić do formaliny, będziesz bezpieczny. Broni Ci ktoś? Czemu oczekujesz, że inni będą dbali o Twoje bezpieczeństwo i w dodatku będą się w tym celu dusić szkodliwymi maseczkami?
@7th_Heaven Biedronka - sklep wielobranżowy z przewagą spożywki. Nie kawiarnia.
@Gaweon88 Ja rozumiem, maseczki. Tylko jaki sens jest noszenia maseczek skoro wirus przenosi się też przez dotyk. Musiałbyś dezenfekować wszystkie zakupy i swoją odzież. Na dobrą sprawę można przyjąć, że każdy miał już kontakt z wirusem.
@Buka1976 Wybacz, omyłkowo napisałam ten komentarz pod Twoim postem, nie mam pojęcia czemu. Miał się on tyczyć demota, nie Twojego komentarza. Panie z biedronki szanuję.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2020 o 22:12
@7th_Heaven widzę, że oprócz specjalistki z zakresu prawa masz ten specjalizację z zakresu wirusologii :-D
@Buka1976 powiedz to ludziom w Hiszpanii Włoszech czy teraz Szwecji, która próbowała pójść w odporność stadna i zaczyna się Meksyk :-D
@maksiking9 nie jestem wirusologiem więc nie wiem czy się da czy nie da, lecz wg who da się to ograniczyć :-D
@Taymishi Popatrz na Niemcy. Ponad 100 tyś zarażonych a i tak mają gdzieś obostrzenia. Na Śląsku 1/2 zarażonych to górnicy! Ilu zmarło, ilu leży pod respiratorem? Dane wskazywały na kataklizm a my tu mamy "bardziej upierdliwą grypę". Powinniśmy się skupić na ochronie starszych i ochronie szpitali. Nasi kierowcy jeżdżą do większości krajów Unii, zgadnij ile z tych krajów ma takie obostrzenia jak w Polsce?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2020 o 11:25
@Buka1976 nie zmienia to faktu, że nie jesteśmy specjalistami z zakresu wirusologii by oceniać czy coś się nadaje czy nie nadaje. Czy pomaga czy nie. Nawet specjaliści są podzieleni w kwestiach maseczek. W bardzo wielu krajach masz nakaz noszenia maseczek i jakoś nikt problemów nie robi. A w Polsce byle tylko robić zadymę, bo każą mi założyć maskę na te 10-30 min w sklepie.
@Taymishi Jako naród łagodniej przechodzimy pandemię niż np. Włosi. Nie zastanawia cię jednak fakt braku danych z Francji, Belgii (Największy procent zarażonych), Niemiec? Skończyli podawać statystyki i nagle corony nie ma!.
@Taymishi nie jestem specjalistą podobnie jak ty, ale podobnie jak ty wybrałam sobie według własnego rozumu, których specjalistów słuchać, bo jak sam zauważyłeś, są oni podzieleni. Ja sie słucham naukowców i wirusologów, ty wybranych lekarzy i WHO. Kto co lubi.
Dla mnie noszenie maseczki to koszmar.
Zaburzenie termoregulacji. Już przy 14 stopniach mogę być w krótkim rękawku, a po 3 - 5 minutach zaczyna się ze mnie lać pot. Przy wyższych - wystarczy minuta.
Twarz pod maseczką - dosłownie leje się pot.
@Peterint Tak, powiedziała że następnym razem poczeka na policję i pokaże zaświadczenie... dlaczego nie miała tego zaświadczenie przy sobie w tej sytuacji? Ale podobnie jest w polskich sklepach.... już pracownicy nawet uwagi nie zwracają i sami w wielu przypadkach chodzą bez masek... bo nie ma sensu zwracać uwagi jak nagle 80% społeczeństwa ma "przeciwskazania" do noszenia masek, mają astmy i inne choroby... to dlaczego pracownik przewalający kilkaset kilogramów jak nie parę ton towaru dziennie ma robić to w masce, która mocno utrudnia pracę fizyczną.
@Pasqdnik82 Tu się z Tobą zgodzę. Powinna być prosta procedura na to. Klient się upiera, sklep dzwoni po policję, policja dzwoni po sanepid, sanepid wlepia karę finansową. Jeżeli ktoś chce ja anulować to przynosi zaświadczenie od lekarza. Przecież osoby z astmą nie muszą ubierać maseczki. Mogą ubrać przyłbice. A tak to robią z siebie wygodnickich.
@aberg w tym co piszesz jest pewien mały problem... zanim policja przyjedzie to takiego klienta już nie ma w sklepie... przecież nikt nie będzie się z nim (a raczej z nimi bo to nie są jednostkowe przypadki) szarpał i go(ich) zatrzymywał do przyjazdu policji
@Pasqdnik82
„§ 18. 1. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski albo maseczki, ust i nosa:
Wyłączenia:
3) osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, nie-pełnoprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane;
Nie ma bo prawo jej na to pozwala. Tak ktoś to napisał to teraz ludzie wykorzystują.
@hugo1199 Widzisz przeczytaj do końca cytowany paragraf...
4. Odkrycie ust i nosa jest możliwe w przypadku: 1) konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby, a także w związku ze świadczeniem danej osobie usług, jeżeli jest to niezbędne do ich świadczenia; 2) umożliwienia komunikowania się z osobą głuchą lub głuchoniemą; 3) spożywania posiłków lub napojów w lokalu, ogródku gastronomicznym, wydzielonej strefie gastronomicznej, o których mowa w § 6 ust. 3.
A teraz dodaj do tego drogi przenoszenia wirusa i zmiany ustaw(bo sami nie wiedzą co z tym robić i jak) oraz szkodliwość maseczki którą po 5 minutach należy wymienić przez wzgląd na wilgoć.
Koronawirus to tylko wymysł by trzepać kabzę Ci którzy myślą inaczej widać lubią robić za niewolników, i Ci sami ludzie jakby im powiedziano uwiązać kulę u szyji pytaliby jak duża ma być. Pozdrawiam zdrowo myślących.
Pochwaliłbym gdyby nie jedno zdanie o zaświadczeniu lekarskim. Jeżeli klientka ze względów zdrowotnych nie mogła nosić maseczki to barman zdecydowanie źle postąpił, ponieważ klientka nie była "Grażyną" a po prostu nie chciała narażać swojego zdrowia.
Te pieniadze powinien przzeznaczyc naa maseczki albo na cos z nimi zwwiazane a nie dlla siiebie... Chociaz ja chyba tez zalozee zbiorke tak na byle co bo widze ze ludzie teraz daja kase z byle powodu to czemu sie nie zbogacic na tym... Ot taki dochod pasywny;)
Czysta propaganda..a kierowca autobusu wysiadł i zaczął klaskać , klaskali też przechodnie..
Sciemo wirus i pandemia strachu i głupoty Po to by plebs zaganiać i straszyć by się nie buntował jak idzie kryzys gospodarczy i wojna handlowa z Chinami
Wirus jest tysiące razy mniejszy niż kropelka wody i żadna szmatką bawełniana go nie powstrzyma. Poza tym to absurd wymagać maseczki, po to tylko by powiedzieć jaką drogą kawopodobna lure się chce z tego starbucksa, a po rozstaniu już tego można parę godzin siedzieć tam bez maseczki.
Właśnie wczoraj i dziś jechałem Pendolino; 80 % pasażerów bez maseczek, słychać po akcencie dużo Hanysów (kurs z Krakowa do Kołobrzegu). Konduktor poproszony o interwencję stwierdził że przez rozgłośnie są nadawane komunikaty o konieczności noszenia masek więc on nie ma tu nic do roboty.
Biedronka Rybnik, obok PKP. W maseczkach tylko obsługa i to nie cała. Ile kasjerek biedry zmarło od koronawirusa? ZERO!!
@Buka1976 Racja, poczekajmy z maseczkami dopiero gdy ktoś się zarazi, zapobieganie zarażeniu jest przecież dla mięczaków.
@Gavron88 możesz chodzić w maseczce, w kombinezonie, skafandrze, z butlą z tlenem, możesz się nawet zalaminować i wsadzić do formaliny, będziesz bezpieczny. Broni Ci ktoś? Czemu oczekujesz, że inni będą dbali o Twoje bezpieczeństwo i w dodatku będą się w tym celu dusić szkodliwymi maseczkami?
W tej imitacji kawiarni to najwidoczniej pracują i kupują w większości imitacje inteligentów.
@7th_Heaven Biedronka - sklep wielobranżowy z przewagą spożywki. Nie kawiarnia.
@Gaweon88 Ja rozumiem, maseczki. Tylko jaki sens jest noszenia maseczek skoro wirus przenosi się też przez dotyk. Musiałbyś dezenfekować wszystkie zakupy i swoją odzież. Na dobrą sprawę można przyjąć, że każdy miał już kontakt z wirusem.
@Buka1976 Wybacz, omyłkowo napisałam ten komentarz pod Twoim postem, nie mam pojęcia czemu. Miał się on tyczyć demota, nie Twojego komentarza. Panie z biedronki szanuję.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2020 o 22:12
@7th_Heaven widzę, że oprócz specjalistki z zakresu prawa masz ten specjalizację z zakresu wirusologii :-D
@Buka1976 powiedz to ludziom w Hiszpanii Włoszech czy teraz Szwecji, która próbowała pójść w odporność stadna i zaczyna się Meksyk :-D
@maksiking9 nie jestem wirusologiem więc nie wiem czy się da czy nie da, lecz wg who da się to ograniczyć :-D
@Taymishi Popatrz na Niemcy. Ponad 100 tyś zarażonych a i tak mają gdzieś obostrzenia. Na Śląsku 1/2 zarażonych to górnicy! Ilu zmarło, ilu leży pod respiratorem? Dane wskazywały na kataklizm a my tu mamy "bardziej upierdliwą grypę". Powinniśmy się skupić na ochronie starszych i ochronie szpitali. Nasi kierowcy jeżdżą do większości krajów Unii, zgadnij ile z tych krajów ma takie obostrzenia jak w Polsce?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2020 o 11:25
@7th_Heaven Tak myślałem, ale wolałem się upewnić ;))
@Buka1976 nie zmienia to faktu, że nie jesteśmy specjalistami z zakresu wirusologii by oceniać czy coś się nadaje czy nie nadaje. Czy pomaga czy nie. Nawet specjaliści są podzieleni w kwestiach maseczek. W bardzo wielu krajach masz nakaz noszenia maseczek i jakoś nikt problemów nie robi. A w Polsce byle tylko robić zadymę, bo każą mi założyć maskę na te 10-30 min w sklepie.
@Taymishi Jako naród łagodniej przechodzimy pandemię niż np. Włosi. Nie zastanawia cię jednak fakt braku danych z Francji, Belgii (Największy procent zarażonych), Niemiec? Skończyli podawać statystyki i nagle corony nie ma!.
@Taymishi nie jestem specjalistą podobnie jak ty, ale podobnie jak ty wybrałam sobie według własnego rozumu, których specjalistów słuchać, bo jak sam zauważyłeś, są oni podzieleni. Ja sie słucham naukowców i wirusologów, ty wybranych lekarzy i WHO. Kto co lubi.
Jak ona miałaby wypić kawę w maseczce? Poj@bało tych ludzi do reszty.
Jakby to powiedzieli znajomi Włosi... tam niema kawy tylko są wyroby kawopochodne, także faktycznie nie mógł jej sprzedać;p
Dla mnie noszenie maseczki to koszmar.
Zaburzenie termoregulacji. Już przy 14 stopniach mogę być w krótkim rękawku, a po 3 - 5 minutach zaczyna się ze mnie lać pot. Przy wyższych - wystarczy minuta.
Twarz pod maseczką - dosłownie leje się pot.
Jeżeli klientka rzeczywiście ma zaświadczenie lekarskie? Kelner jest mądrzejszy od lekarza?
@Peterint Tak, powiedziała że następnym razem poczeka na policję i pokaże zaświadczenie... dlaczego nie miała tego zaświadczenie przy sobie w tej sytuacji? Ale podobnie jest w polskich sklepach.... już pracownicy nawet uwagi nie zwracają i sami w wielu przypadkach chodzą bez masek... bo nie ma sensu zwracać uwagi jak nagle 80% społeczeństwa ma "przeciwskazania" do noszenia masek, mają astmy i inne choroby... to dlaczego pracownik przewalający kilkaset kilogramów jak nie parę ton towaru dziennie ma robić to w masce, która mocno utrudnia pracę fizyczną.
@Pasqdnik82 Tu się z Tobą zgodzę. Powinna być prosta procedura na to. Klient się upiera, sklep dzwoni po policję, policja dzwoni po sanepid, sanepid wlepia karę finansową. Jeżeli ktoś chce ja anulować to przynosi zaświadczenie od lekarza. Przecież osoby z astmą nie muszą ubierać maseczki. Mogą ubrać przyłbice. A tak to robią z siebie wygodnickich.
@aberg w tym co piszesz jest pewien mały problem... zanim policja przyjedzie to takiego klienta już nie ma w sklepie... przecież nikt nie będzie się z nim (a raczej z nimi bo to nie są jednostkowe przypadki) szarpał i go(ich) zatrzymywał do przyjazdu policji
@Pasqdnik82
„§ 18. 1. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski albo maseczki, ust i nosa:
Wyłączenia:
3) osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, nie-pełnoprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane;
Nie ma bo prawo jej na to pozwala. Tak ktoś to napisał to teraz ludzie wykorzystują.
@hugo1199 Widzisz przeczytaj do końca cytowany paragraf...
4. Odkrycie ust i nosa jest możliwe w przypadku: 1) konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby, a także w związku ze świadczeniem danej osobie usług, jeżeli jest to niezbędne do ich świadczenia; 2) umożliwienia komunikowania się z osobą głuchą lub głuchoniemą; 3) spożywania posiłków lub napojów w lokalu, ogródku gastronomicznym, wydzielonej strefie gastronomicznej, o których mowa w § 6 ust. 3.
A teraz dodaj do tego drogi przenoszenia wirusa i zmiany ustaw(bo sami nie wiedzą co z tym robić i jak) oraz szkodliwość maseczki którą po 5 minutach należy wymienić przez wzgląd na wilgoć.
Koronawirus to tylko wymysł by trzepać kabzę Ci którzy myślą inaczej widać lubią robić za niewolników, i Ci sami ludzie jakby im powiedziano uwiązać kulę u szyji pytaliby jak duża ma być. Pozdrawiam zdrowo myślących.
Pochwaliłbym gdyby nie jedno zdanie o zaświadczeniu lekarskim. Jeżeli klientka ze względów zdrowotnych nie mogła nosić maseczki to barman zdecydowanie źle postąpił, ponieważ klientka nie była "Grażyną" a po prostu nie chciała narażać swojego zdrowia.
@PitaaP powinna takie zaświadczenie nosić ze sobą...
@PitaaP Mogła ubrać przyłbicę.
Świat zwariował.
Te pieniadze powinien przzeznaczyc naa maseczki albo na cos z nimi zwwiazane a nie dlla siiebie... Chociaz ja chyba tez zalozee zbiorke tak na byle co bo widze ze ludzie teraz daja kase z byle powodu to czemu sie nie zbogacic na tym... Ot taki dochod pasywny;)
Czysta propaganda..a kierowca autobusu wysiadł i zaczął klaskać , klaskali też przechodnie..
Sciemo wirus i pandemia strachu i głupoty Po to by plebs zaganiać i straszyć by się nie buntował jak idzie kryzys gospodarczy i wojna handlowa z Chinami
Czy mógłby Mi ktoś napisać jaki jest sens używania tych maseczek?
Wirus jest tysiące razy mniejszy niż kropelka wody i żadna szmatką bawełniana go nie powstrzyma. Poza tym to absurd wymagać maseczki, po to tylko by powiedzieć jaką drogą kawopodobna lure się chce z tego starbucksa, a po rozstaniu już tego można parę godzin siedzieć tam bez maseczki.
No i ten przykład pokazuje dramat współczesnego społeczeństwa. Jedna normalna i banda idiotów.
Masowa reakcja internautów skrajnie szkodliwa.
Teraz każdy pazerny kelner będzie powtarzał to zachowanie, licząc na równie wysoki napiwek.