Ależ przecież ten proces "spływania wody" jest bardzo powolny ale już trwa, w końcu na południowej półkuli jest więcej wody niż na północnej!
Argument kaleka, przeciw argumentowi kalece XD haha
@Taktyczny
Zawieszona w kosmosie Ziemia wiruje. Czyli pod wpływem siły odśrodkowej cała woda powinna zgromadzić się wzdłuż równika ;)
Oczywiście w tej koncepcji jest "drobny błąd". Siła odśrodkowa działa nie tylko na wodę ale również na litosferę. Ona przez miliardy lat też się odkształciła. Dlatego Ziemia NIE JEST KULĄ, tylko ma mniej więcej kształt geoidy (zbliżony do elipsoidy).
Natomiast w democie wbrew pozorom jest pewna cenna informacja.
"Woda spływa do najniższego punktu"
Dlaczego? Bo działa na nią grawitacja.
Z jakiego kierunku działa grawitacja? Ze środka masy.
Grawitacja planety Ziemia "trzyma" wodę tworząc powierzchnie oceanów, jezior oraz herbaty w kubku. A co z grawitacją Księżyca i Słońca (masy pozostałych planet mają nieobserwowalny wpływ). Otóż grawitacje te wywołują pływy morskie, mówiąc w uproszczeniu "odciągają" wodę.
Nawet z głupiego demota można wyciągnąć całkiem cenne wnioski.
@AriBoss Z tym iż uzyskasz prawidłowy efekt ale błędną metodą.
Bo płaskoziemcy twierdzą że niemożliwym jest aby ziemia obracała się z prędkością 1600km/h na równiku, to tak dużo że wichru powinny wszystko zmieść.
Ale zapominają że ziemia w trakcie jednej doby robi TYLKO jeden obrót! To teraz weź swoją kulę i obracaj ją tak powoli żeby w ciągu doby zrobiła jeden obrót :P . Nic się nie stanie XD.
Rozmiar kuli, piłki czy czegokolwiek można sobie dowolnie dobierać do póki utrzymamy tępo jednego obrotu na dobę.
Niektórzy płaskoziemcy uważają że skoro ziemia tak niby wiruje szybko, a piłeczka tenisowa (namoczona wodą) jak tak szybko zawiruje to kropelki wody wystrzeliwują przez siłę odśrodkową. Z tym że jeśli będziemy taką piłeczką obracać z prędkością jednego obrotu na dobę, to nic nie odleci.
Siła odśrodkowa jest bardzo niewielka przy obrocie planety na równiku i jeszcze mniejsza w innych miejscach.
Aby zasymulować grawitację lepszy byłby magnes w kształcie kuli i przyczepianie do niego drobnych wiórków ze stali. Przykład nieidealny ale lepiej oddający grawitację :) .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2020 o 21:11
@rafik54321 wróć do szkoły, proszę, nie zapominaj, że ziemia także krąży wokół słońca, przykład z kulą jest idealny ponieważ ziemia jest wielka i bardzo szybko się obraca wokół własnej osi i wokół słońca, my ludzie jesteśmy zbyt mali żeby cokolwiek odczuć, tak samo jak pchła na słoniu.. mylisz grawitacje z ruchem obrotowym ziemi i nie zapominaj o skali, kosmos jak i droga jaką pokonuje ziemia jest ogromna także wróć do eksperymentu z kulą, obróć ją parę razy szybko :)
@AriBoss sam wróć do szkoły. Prędkość obrotowa jest mało istotna, dla obliczania siły odśrodkowej. Bo siłę odśrodkową liczy się na podstawie ilości pełnych obrotów w jednostce czasu. Prędkość obrotowa na powierzchni obiektu jest zależena od rozmiaru obiektu.
Gdyby na ziemii siła odśrodkowa była istotna, to grawitacja nie byłaby w stanie nas utrzymać na powierzchni.
I pamiętaj że obieg ziemii w okół słońca trwa nie dobę, a calutki rok. Więc tutaj siła odśrodkowa jest jeszcze niższa!
Także wracając do eksperymentu z kulą. Efekt będzie taki że woda zostanie dociśnięta do ścianek w wyniku obrotu, a konkretniej siły odśrodkowej.
To ty uważasz że ten efekt ma oddawać dlaczego woda ma być na całej planecie.
A nie jest tak. Ponieważ planeta nie ma jakiegoś "klosza" na sobie który utrzymywały wodę w takiej pozycji na podstawie siły odśrodkowej.
Aby ci ukazać sens siły odśrodkowej, to wystarczy wziąć dowolny przedmiot na sznurku i kręcić nim podonie jak lassem. Im szyciej kręcisz tym wyżej się przedmiot uniesie (aż do poziomu).
I to nie ja pomyliłem grawitację z ruchem oborotym ziemii. Wodę na planecie w takim a nie innym układzie trzyma właśnie grawitacja, a nie ruch obrotowy co ty sugerujesz eksperymentem z kulą.
Koniec dyskusji.
@rafik54321 czas jest pojęciem względnym i to tylko na Ziemii dla ludzi, w kosmosie nie ma czegoś takiego jak czas.. jesteśmy zbyt mali żeby odczuć siłę odśrodkową.. oblicz sobie z jaką prędkością obraca się ziemia oraz jaka ma wielkość i skaluj to na małą kulę, do tego możesz też trzymając ją w rękach obrócić się z nią wokół Siebie.. efekt będzie ten sam co ma Ziemia w kosmosie, Gdyby Ziemia "stanęła" czyli przestała się obracać cała woda i atmosfera pójdzie w pisdu :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 lipca 2020 o 13:57
@AriBoss czas faktycznie jest pojęciem względnym. Duże i masywne obiekty mają grawitację która może czas zakrzywiać. Ale tekst jakoby w kosmosie nie było czegoś takiego jak czas to totalna bzdura. Jest, tylko w różnych miejscach może płynąć nieco wolniej, w innych nieco szybciej, różnica jest ledwie dostrzegalna przy użyciu sprzętu o wartości milionów dolarów, ale jest.
Do tego sporą różnicę w czasie robi prędkość, im szybciej się poruszasz tym teoretycznie czas dla ciebie odczuwalny płynie wolniej niż dla zewnętrznych obserwatorów. Im bliżej prędkości światła tym ta różnica jest większa.
Tak przynajmniej wychodzi z akutalnych badań naukowych.
" oblicz sobie z jaką prędkością obraca się ziemia oraz jaka ma wielkość i skaluj to na małą kulę, do tego możesz też trzymając ją w rękach obrócić się z nią wokół Siebie.. " - tylko po co robić takie obliczenia skoro znasz czas obrotu? Siła odśrodkowa jest zależna od czasu pojedynczego obrotu, a nie wielkości przedmiotu.
Każdy (chyba) wie że jeden obrót naszej planety w okół własnej osi to jeden dzień. Obieg ziemii w okół słońca to rok - 365 dni (- 6 godzin).
"Gdyby Ziemia "stanęła" czyli przestała się obracać cała woda i atmosfera pójdzie w pisdu :D" - a gdyby znikęło słońce to cała planeta by sobie poleciała przed siebie, niczym kula na sznurku którą obracałeś jak lassem i po prostu puściłeś, poleci gdzieś w przód (potem naturalnie upadnie przez grawitację, ale ten efekt należy pominąć w przytoczonym przykładzie).
@Excray obraca się z prędkością 1600km/h ale na równiku. Jednak policzmy. Obwód ziemii na równiku, taką drogę pokonuje planeta w przeciągu doby. Dora trwa 24 godziny.
Czyli 40tys km podzielmy przez 24 godziny. Wychodzi nam coś koło 1665km/h.
Problem w tym że nie każdy równoleżnik ma długość 40tys km. Równik jest najdłuższym równolegnikiem.
Równolegnik przechodzący przez Polskę ma jakieś 24tys km długości, dzieląc to przez 24 godziny, wychodzi nam okrąglutkie 1000km/h. Im dalej na północ tym te wartości spadają. Aż do zera na biegunie :) .
@pawel1148 efekt Coriolisa występuje wyłącznie przez ruch obrotowy. Wiatr i jego kierunki to osobny efekt, a strzelec musi wziąć pod uwagę oba. Efekt Coriolisa jest stały dla danego położenia geograficznego. Zmiennym natomiast jest wiatr i wilgotność.
Księżyc ma wpływ na morza i oceany, powodując przypływy i odpływy.
@sl4w3x no właśnie ma, tylko że ja nazwałem to bardziej potocznie. Fachowo powinno się użyć terminu prędkości obiektu po okręgu. Tylko że w przypadku obliczania prędkości po okręgu na ziemii aby obliczyć prędkość po okręgu, należy wziąć prędkość obrotu ziemii w okół własnej osi.
@rafik54321 To zdecyduj się z jaką prędkością ta ziemia się w końcu obraca. Bo raz piszesz o 1600km/s innym razem o 1600km/h. Jak na razie wychodzi na to, że płaskoziemcy są mądrzejsi od ciebie skoro nie rozróżniasz kilometrów na sekundę od kilometrów na godzinę.
@Excray ot pomyliła mi się literka, zamiast "s" miało być od początku zawsze "h". Drobiazg.
Najzwyklejsza literówka.
No ale jeśli to jedyne do czego potrafisz się przyczepić, to koniec tematu.
@rafik54321 Zwykła literówka ale zupełnie zmieniła kontekst. Napisałeś: "Bo płaskoziemcy twierdzą że niemożliwym jest aby ziemia obracała się z prędkością 1600km/s na równiku", więc z przykrością musiałem przyznać im (płaskoziemcom) rację w tym jedynym przypadku.
Płaskoziemcy dzielą się na dwie kategorie: kompletnych debili i złośliwych trolli. Dyskusja i z jednymi i z drugimi jest szarpiącą nerwy stratą czasu. IGNOROWAĆ!.
@jeszczeNieZajety Przestań obrażać Naszego Prezydenta #AndrzejDuda2020! On dobrze wie (a raczej jego Szef dobrze wie), że ziemia powinna być płaska, szczepienia szkodzą, a pedofile są OK o ile to nie homoseksualiści!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 lipca 2020 o 16:42
Ależ przecież ten proces "spływania wody" jest bardzo powolny ale już trwa, w końcu na południowej półkuli jest więcej wody niż na północnej!
Argument kaleka, przeciw argumentowi kalece XD haha
Ziemia jest w kosmosie a w kosmosie określenie góra, dół nie działa.
Co do płaskiej ziemi.. można to obalić 2 słowami :
ZACHÓD SŁOŃCA.
@Taktyczny
Zawieszona w kosmosie Ziemia wiruje. Czyli pod wpływem siły odśrodkowej cała woda powinna zgromadzić się wzdłuż równika ;)
Oczywiście w tej koncepcji jest "drobny błąd". Siła odśrodkowa działa nie tylko na wodę ale również na litosferę. Ona przez miliardy lat też się odkształciła. Dlatego Ziemia NIE JEST KULĄ, tylko ma mniej więcej kształt geoidy (zbliżony do elipsoidy).
Natomiast w democie wbrew pozorom jest pewna cenna informacja.
"Woda spływa do najniższego punktu"
Dlaczego? Bo działa na nią grawitacja.
Z jakiego kierunku działa grawitacja? Ze środka masy.
Grawitacja planety Ziemia "trzyma" wodę tworząc powierzchnie oceanów, jezior oraz herbaty w kubku. A co z grawitacją Księżyca i Słońca (masy pozostałych planet mają nieobserwowalny wpływ). Otóż grawitacje te wywołują pływy morskie, mówiąc w uproszczeniu "odciągają" wodę.
Nawet z głupiego demota można wyciągnąć całkiem cenne wnioski.
@Rydzykant +1
A te powodzie teraz nie dają ci do myślenia.
@efek zaraz ci powie ze wiecej pada to i woda szybciej "splywa" w dol xD
a tak serio to ja nie wiem czy takie rzeczy ludzie na serio czy dla jaj wstawiaja :/
Demot to ironia? Mam rację?
@truskawka90 w przypadku płaszczaków nigdy nic nie wiadomo.
.
a dlaczego nie skapuje niżej?
@kusmierc bo atlas tam jest a on jest hydrofobiczny.
weź kulę szklaną, napełnij do połowy i obracaj bardzo szybko i zobacz gdzie jest woda, na dole? :))
@AriBoss Z tym iż uzyskasz prawidłowy efekt ale błędną metodą.
Bo płaskoziemcy twierdzą że niemożliwym jest aby ziemia obracała się z prędkością 1600km/h na równiku, to tak dużo że wichru powinny wszystko zmieść.
Ale zapominają że ziemia w trakcie jednej doby robi TYLKO jeden obrót! To teraz weź swoją kulę i obracaj ją tak powoli żeby w ciągu doby zrobiła jeden obrót :P . Nic się nie stanie XD.
Rozmiar kuli, piłki czy czegokolwiek można sobie dowolnie dobierać do póki utrzymamy tępo jednego obrotu na dobę.
Niektórzy płaskoziemcy uważają że skoro ziemia tak niby wiruje szybko, a piłeczka tenisowa (namoczona wodą) jak tak szybko zawiruje to kropelki wody wystrzeliwują przez siłę odśrodkową. Z tym że jeśli będziemy taką piłeczką obracać z prędkością jednego obrotu na dobę, to nic nie odleci.
Siła odśrodkowa jest bardzo niewielka przy obrocie planety na równiku i jeszcze mniejsza w innych miejscach.
Aby zasymulować grawitację lepszy byłby magnes w kształcie kuli i przyczepianie do niego drobnych wiórków ze stali. Przykład nieidealny ale lepiej oddający grawitację :) .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2020 o 21:11
@rafik54321 wróć do szkoły, proszę, nie zapominaj, że ziemia także krąży wokół słońca, przykład z kulą jest idealny ponieważ ziemia jest wielka i bardzo szybko się obraca wokół własnej osi i wokół słońca, my ludzie jesteśmy zbyt mali żeby cokolwiek odczuć, tak samo jak pchła na słoniu.. mylisz grawitacje z ruchem obrotowym ziemi i nie zapominaj o skali, kosmos jak i droga jaką pokonuje ziemia jest ogromna także wróć do eksperymentu z kulą, obróć ją parę razy szybko :)
@AriBoss sam wróć do szkoły. Prędkość obrotowa jest mało istotna, dla obliczania siły odśrodkowej. Bo siłę odśrodkową liczy się na podstawie ilości pełnych obrotów w jednostce czasu. Prędkość obrotowa na powierzchni obiektu jest zależena od rozmiaru obiektu.
Gdyby na ziemii siła odśrodkowa była istotna, to grawitacja nie byłaby w stanie nas utrzymać na powierzchni.
I pamiętaj że obieg ziemii w okół słońca trwa nie dobę, a calutki rok. Więc tutaj siła odśrodkowa jest jeszcze niższa!
Także wracając do eksperymentu z kulą. Efekt będzie taki że woda zostanie dociśnięta do ścianek w wyniku obrotu, a konkretniej siły odśrodkowej.
To ty uważasz że ten efekt ma oddawać dlaczego woda ma być na całej planecie.
A nie jest tak. Ponieważ planeta nie ma jakiegoś "klosza" na sobie który utrzymywały wodę w takiej pozycji na podstawie siły odśrodkowej.
Aby ci ukazać sens siły odśrodkowej, to wystarczy wziąć dowolny przedmiot na sznurku i kręcić nim podonie jak lassem. Im szyciej kręcisz tym wyżej się przedmiot uniesie (aż do poziomu).
I to nie ja pomyliłem grawitację z ruchem oborotym ziemii. Wodę na planecie w takim a nie innym układzie trzyma właśnie grawitacja, a nie ruch obrotowy co ty sugerujesz eksperymentem z kulą.
Koniec dyskusji.
@rafik54321 czas jest pojęciem względnym i to tylko na Ziemii dla ludzi, w kosmosie nie ma czegoś takiego jak czas.. jesteśmy zbyt mali żeby odczuć siłę odśrodkową.. oblicz sobie z jaką prędkością obraca się ziemia oraz jaka ma wielkość i skaluj to na małą kulę, do tego możesz też trzymając ją w rękach obrócić się z nią wokół Siebie.. efekt będzie ten sam co ma Ziemia w kosmosie, Gdyby Ziemia "stanęła" czyli przestała się obracać cała woda i atmosfera pójdzie w pisdu :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2020 o 13:57
@rafik54321 I bardzo słusznie twierdzą Ci płaskoziemcy bo ziemia nie obraca się z prędkością 1600km/s.
Sprawdź jak liczy się siłę odśrodkową. Nie ma nic wspólnego z obrotami.
@AriBoss czas faktycznie jest pojęciem względnym. Duże i masywne obiekty mają grawitację która może czas zakrzywiać. Ale tekst jakoby w kosmosie nie było czegoś takiego jak czas to totalna bzdura. Jest, tylko w różnych miejscach może płynąć nieco wolniej, w innych nieco szybciej, różnica jest ledwie dostrzegalna przy użyciu sprzętu o wartości milionów dolarów, ale jest.
Do tego sporą różnicę w czasie robi prędkość, im szybciej się poruszasz tym teoretycznie czas dla ciebie odczuwalny płynie wolniej niż dla zewnętrznych obserwatorów. Im bliżej prędkości światła tym ta różnica jest większa.
Tak przynajmniej wychodzi z akutalnych badań naukowych.
" oblicz sobie z jaką prędkością obraca się ziemia oraz jaka ma wielkość i skaluj to na małą kulę, do tego możesz też trzymając ją w rękach obrócić się z nią wokół Siebie.. " - tylko po co robić takie obliczenia skoro znasz czas obrotu? Siła odśrodkowa jest zależna od czasu pojedynczego obrotu, a nie wielkości przedmiotu.
Każdy (chyba) wie że jeden obrót naszej planety w okół własnej osi to jeden dzień. Obieg ziemii w okół słońca to rok - 365 dni (- 6 godzin).
"Gdyby Ziemia "stanęła" czyli przestała się obracać cała woda i atmosfera pójdzie w pisdu :D" - a gdyby znikęło słońce to cała planeta by sobie poleciała przed siebie, niczym kula na sznurku którą obracałeś jak lassem i po prostu puściłeś, poleci gdzieś w przód (potem naturalnie upadnie przez grawitację, ale ten efekt należy pominąć w przytoczonym przykładzie).
@Excray obraca się z prędkością 1600km/h ale na równiku. Jednak policzmy. Obwód ziemii na równiku, taką drogę pokonuje planeta w przeciągu doby. Dora trwa 24 godziny.
Czyli 40tys km podzielmy przez 24 godziny. Wychodzi nam coś koło 1665km/h.
Problem w tym że nie każdy równoleżnik ma długość 40tys km. Równik jest najdłuższym równolegnikiem.
Równolegnik przechodzący przez Polskę ma jakieś 24tys km długości, dzieląc to przez 24 godziny, wychodzi nam okrąglutkie 1000km/h. Im dalej na północ tym te wartości spadają. Aż do zera na biegunie :) .
@pawel1148 efekt Coriolisa występuje wyłącznie przez ruch obrotowy. Wiatr i jego kierunki to osobny efekt, a strzelec musi wziąć pod uwagę oba. Efekt Coriolisa jest stały dla danego położenia geograficznego. Zmiennym natomiast jest wiatr i wilgotność.
Księżyc ma wpływ na morza i oceany, powodując przypływy i odpływy.
@sl4w3x no właśnie ma, tylko że ja nazwałem to bardziej potocznie. Fachowo powinno się użyć terminu prędkości obiektu po okręgu. Tylko że w przypadku obliczania prędkości po okręgu na ziemii aby obliczyć prędkość po okręgu, należy wziąć prędkość obrotu ziemii w okół własnej osi.
@rafik54321 To zdecyduj się z jaką prędkością ta ziemia się w końcu obraca. Bo raz piszesz o 1600km/s innym razem o 1600km/h. Jak na razie wychodzi na to, że płaskoziemcy są mądrzejsi od ciebie skoro nie rozróżniasz kilometrów na sekundę od kilometrów na godzinę.
@Excray ot pomyliła mi się literka, zamiast "s" miało być od początku zawsze "h". Drobiazg.
Najzwyklejsza literówka.
No ale jeśli to jedyne do czego potrafisz się przyczepić, to koniec tematu.
@rafik54321 Zwykła literówka ale zupełnie zmieniła kontekst. Napisałeś: "Bo płaskoziemcy twierdzą że niemożliwym jest aby ziemia obracała się z prędkością 1600km/s na równiku", więc z przykrością musiałem przyznać im (płaskoziemcom) rację w tym jedynym przypadku.
No dobrze mordko moja. A teraz poproszę o dowód na to. Bo twierdzić sobie można - wszystko, ale trzeba to poprzeć dowodami. No to czekam.
Płaskoziemcy dzielą się na dwie kategorie: kompletnych debili i złośliwych trolli. Dyskusja i z jednymi i z drugimi jest szarpiącą nerwy stratą czasu. IGNOROWAĆ!.
@jeszczeNieZajety Przestań obrażać Naszego Prezydenta #AndrzejDuda2020! On dobrze wie (a raczej jego Szef dobrze wie), że ziemia powinna być płaska, szczepienia szkodzą, a pedofile są OK o ile to nie homoseksualiści!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2020 o 16:42
może spływa.. w końcu jeśli ziemia jest płaska, to wszystkie oficjlane mapy sa fałszywe.
Ooo! Ktoś planuje poparcie Pana Andrzeja Dudy!
Zacznijmy od tego, że Ziemia nie jest kulą.