Alamo symbol terroryzmu.. Amerykanie ubarwiają opowieść o ich terroryzmie bo tak to wygląda...
Rząd Meksyku zezwala w roku 1828 Austonowi na sprowadzenie grupy osadników z USA . Z czasem przybywa ich więcej niż ustalono i zaczynają spiskować organizujac oddziały rewolucyjne teksasu .W 35
organizują tam rebelię i powołują niezależny rząd i fortyfikują się przed miejscowymi stróżami porządku w starym opactwie . Gdy przybywa wojsko meksyku pod dowództwem Santa Anny po 13 dniach oblężenia i wybija rebeliantów daje to czas na zebranie przez stany zjednoczone zebranie i zaopatrzenie wyprawy karnej i uznją to za powód do wojny i wkraczaj na terytorium sąsiedniego kraju rozbijają jego armie w bitwie pod Sant Jucinto i zmuszają do podpisania pokoju w myśl którego teksas zrzeka się na prawa rzecz do znaczącej części swojego terytorium na rzecz niepodległego teksasu jaki szybko przystępuje do USA . W wyniku czego w skutek prześladowań przybyłych obcych kolonistów musi uciekać ze swoje ziemi spora część hiszpańsko języcznej ludności w tym też miejscowa rdzenna ludność indiańska. Tak w 1836 powstał teksas.
Wiec
PAMIĘTAJCIE O ALAMO
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2020 o 17:23
@killerxcartoon
"Pomorze Zachodnie stanowiło pierwszą dzielnicę, która w latach 963-972 została przyłączona do państwa Mieszka I. O przynależności do Polski przesądziły dwie zwycięskie bitwy (w 967 oraz w 972 bitwa pod Cedynią), które Mieszko I stoczył z niemieckim feudałami." - Pomorze Zachodnie, symbol terroryzmu...
"Spektakularną klęskę Węgrów w 955 roku mógł wykorzystać Mieszko (lub jeszcze jego ojciec Siemomysł) do przejęcia kontroli nad ośrodkami położonymi nad Sanem i górnym Dniestrem, które stanowiły ważny węzeł na rzecznym szlaku handlowym z Bałtyku do Morza Czarnego".
@killerxcartoon - jeżeli chcesz podchodzić do sprawy w ten sposób, to musisz zakwestionować prawo do suwerenności sporej liczby narodów oraz prawo do istnienia sporej liczby państw. Wiele krajów powstało poprzez zbrojne wypowiedzenie posłuszeństwa dotychczasowemu suwerenowi. Co do Texasu, to opisujesz tylko jedną stronę medalu. Owszem, Meksyk dał przybyszom prawo osadnictwa, czym w pewnym sensie zafundował sobie konia trojańskiego. Jednak osadnicy prawdopodobnie nie wszczęliby rewolty gdyby nie stosowana wobec nich bandycka polityka Meksyku, który bezlitośnie ich eksploatował kosmicznymi podatkami i traktował znacznie gorzej niż ludność meksykańską. Może nawet zbrojne powstanie zakończyłoby się jakimś porozumieniem z osadnikami, gdyby nie zamiłowanie Santa Anny do mordowania jeńców i ludności cywilnej (znamienne jest, że niedługo po klęsce w wojnie z USA Santa Anna został uznany za zbrodniarza i wygnany z kraju przez swoich własnych rodaków). Historia nie jest czarno-biała.
@Quant
Nie bronie Meksyku Santa Ana był w pewnym sensie zjebem...A jego metody nie różniły się zasadniczo od standardowo stosowanych i działań innych zjebów .... Zauważam jedynie fakt. I to że potomkowie białych buntowników bronią teraz się przed buntem mniej więcej w podobnych okolicznościach jak miało to miejsce 184 lata temu tyle że role się odwróciły.
Przy okazji przypomnę ci że w 1836 się odłączyli i uzyskali niepodległość a była to II wojna o Niepodległość Teksasu .. wciągu tych 7-8 lat od zgody na osadnictwo ... niezłe co...
@killerxcartoon - och, nikt nie mówi, że to osadnictwo nie było wspierane przez amerykańskie elity, które miały dalekowzroczną strategię powiększania USA. Ktoś tam im zapewne szeptał do ucha co mają robić. Ale czy na tle całokształtu historii świata, to jest coś nadzwyczajnego? Nasi przodkowie robili gorsze rzeczy w interesie Rzeczpospolitej i jakoś ich za to nie potępiamy (w przeciwieństwie do paru innych narodów, które zarówno wtedy, jak i dzisiaj mają coś przeciwko). W polityce nie ma zmiłuj. Nie bardzo jednak rozumiem analogii historii buntu Teksańczyków do obecnych ulicznych burd. Tamtym buntownikom chodziło o rozwój terytorialny państwa i jego strategiczne interesy. Natomiast tym obecnym chodzi o rozpieprzanie dla samego rozpieprzania, bo nikt mi nie wmówi, że dewastowanie pomników ma coś wspólnego z prawdziwą walką z rasizmem. Zastanawia mnie natomiast kto i po co tą rozróbą steruje. Bo, że ktoś steruje jest dla mnie więcej niż pewne. CNN czy NBC to zbyt poważne koncerny medialne aby popierać i usprawiedliwiać uliczną wojnę ot tak sobie. Muszą mieć w tym jakiś interes i ktoś im za to coś musiał obiecać. I nie sądzę aby chodziło o coś równie banalnego jak nadchodzące wybory prezydenckie. Gdyby tylko chodziło o niedopuszczenie do reelekcji Trumpa, to znalazłyby się na to sposoby niewymagające dewastowania kraju.
@AIkanaro
Jak na razie ja widzę plany ludobójstwa realizowane przez konserwatystów z zapleczem w kościele katolickim. Obecny polski klimat przypomina Niemcy z 32 roku. A z ust wysokich dygnitarzy zarówno kościoła jak i rządzącej partii słyszę ze są równi i równiejsi że są ludzie jacy nie powinni mieć praw.
Ja jestem ciekaw, jak - hipotetycznie oczywiscie - skonczylaby sie taka jatka, gdyby cos poszlo nie tak. Nabuzowani rozwalacze z jednej, zdeterminowani uzbrojeni z drugiej. Wszyscy wiemy, ze kazdy prezy muskuly, a reszte robi "stado" - w przypadku rozwalaczy jak kilku pojdzie rozwalac domy, to stado podazy za nimi. I jak jeden uzbrojony strzeli, to za nim strzelac zacznie i reszta. Psychologia tlumu. DLatego jestem niezmiernie ciekaw, jak taka "potyczka", czy moze raczej "rzeznia" zostalaby potem oceniona przed sad w Teksasie, Sad Najwyzszy, media, publike, internety.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2020 o 2:36
Aby dokonać rewolucji socjalistycznej w USA lub w każdym innym państwie, należy zniszczyć historię narodu, uwypuklić ciemne karty historii, która nie jest jak wiemy czarno-biała. Wtedy nowe społeczeństwo bez większych oporów przyjemnie zbrodniczy system jako swój. Tak działo się w Rosji w 1905 roku i później w krajach, które już ZSRR "wyzwalał". Antifa i BLM to agendy rewolucji socjalistycznej w USA. No szczęście jest tam dużo ludzi pod bronią więc będzie im trudniej, nie to co w Europie. Pozdrawiam myślących samodzielnie.
Komuś bardzo zależy na wywołaniu światowej wojny rasowej.
@elefun światowej się nie da. Domową w USA, jak najbardziej. Żeby to się stało ogólnoświatowe, trzeba użyć różnych czynników w różnych lokalizacjach.
@elefun Nie komuś, a żydkom.
Alamo symbol terroryzmu.. Amerykanie ubarwiają opowieść o ich terroryzmie bo tak to wygląda...
Rząd Meksyku zezwala w roku 1828 Austonowi na sprowadzenie grupy osadników z USA . Z czasem przybywa ich więcej niż ustalono i zaczynają spiskować organizujac oddziały rewolucyjne teksasu .W 35
organizują tam rebelię i powołują niezależny rząd i fortyfikują się przed miejscowymi stróżami porządku w starym opactwie . Gdy przybywa wojsko meksyku pod dowództwem Santa Anny po 13 dniach oblężenia i wybija rebeliantów daje to czas na zebranie przez stany zjednoczone zebranie i zaopatrzenie wyprawy karnej i uznją to za powód do wojny i wkraczaj na terytorium sąsiedniego kraju rozbijają jego armie w bitwie pod Sant Jucinto i zmuszają do podpisania pokoju w myśl którego teksas zrzeka się na prawa rzecz do znaczącej części swojego terytorium na rzecz niepodległego teksasu jaki szybko przystępuje do USA . W wyniku czego w skutek prześladowań przybyłych obcych kolonistów musi uciekać ze swoje ziemi spora część hiszpańsko języcznej ludności w tym też miejscowa rdzenna ludność indiańska. Tak w 1836 powstał teksas.
Wiec
PAMIĘTAJCIE O ALAMO
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2020 o 17:23
@killerxcartoon
"Pomorze Zachodnie stanowiło pierwszą dzielnicę, która w latach 963-972 została przyłączona do państwa Mieszka I. O przynależności do Polski przesądziły dwie zwycięskie bitwy (w 967 oraz w 972 bitwa pod Cedynią), które Mieszko I stoczył z niemieckim feudałami." - Pomorze Zachodnie, symbol terroryzmu...
"Spektakularną klęskę Węgrów w 955 roku mógł wykorzystać Mieszko (lub jeszcze jego ojciec Siemomysł) do przejęcia kontroli nad ośrodkami położonymi nad Sanem i górnym Dniestrem, które stanowiły ważny węzeł na rzecznym szlaku handlowym z Bałtyku do Morza Czarnego".
Załapałeś czy podać więcej przykładów?
@killerxcartoon - jeżeli chcesz podchodzić do sprawy w ten sposób, to musisz zakwestionować prawo do suwerenności sporej liczby narodów oraz prawo do istnienia sporej liczby państw. Wiele krajów powstało poprzez zbrojne wypowiedzenie posłuszeństwa dotychczasowemu suwerenowi. Co do Texasu, to opisujesz tylko jedną stronę medalu. Owszem, Meksyk dał przybyszom prawo osadnictwa, czym w pewnym sensie zafundował sobie konia trojańskiego. Jednak osadnicy prawdopodobnie nie wszczęliby rewolty gdyby nie stosowana wobec nich bandycka polityka Meksyku, który bezlitośnie ich eksploatował kosmicznymi podatkami i traktował znacznie gorzej niż ludność meksykańską. Może nawet zbrojne powstanie zakończyłoby się jakimś porozumieniem z osadnikami, gdyby nie zamiłowanie Santa Anny do mordowania jeńców i ludności cywilnej (znamienne jest, że niedługo po klęsce w wojnie z USA Santa Anna został uznany za zbrodniarza i wygnany z kraju przez swoich własnych rodaków). Historia nie jest czarno-biała.
@Quant
Nie bronie Meksyku Santa Ana był w pewnym sensie zjebem...A jego metody nie różniły się zasadniczo od standardowo stosowanych i działań innych zjebów .... Zauważam jedynie fakt. I to że potomkowie białych buntowników bronią teraz się przed buntem mniej więcej w podobnych okolicznościach jak miało to miejsce 184 lata temu tyle że role się odwróciły.
Przy okazji przypomnę ci że w 1836 się odłączyli i uzyskali niepodległość a była to II wojna o Niepodległość Teksasu .. wciągu tych 7-8 lat od zgody na osadnictwo ... niezłe co...
herzlich willkommen flüchtlinge
@killerxcartoon - och, nikt nie mówi, że to osadnictwo nie było wspierane przez amerykańskie elity, które miały dalekowzroczną strategię powiększania USA. Ktoś tam im zapewne szeptał do ucha co mają robić. Ale czy na tle całokształtu historii świata, to jest coś nadzwyczajnego? Nasi przodkowie robili gorsze rzeczy w interesie Rzeczpospolitej i jakoś ich za to nie potępiamy (w przeciwieństwie do paru innych narodów, które zarówno wtedy, jak i dzisiaj mają coś przeciwko). W polityce nie ma zmiłuj. Nie bardzo jednak rozumiem analogii historii buntu Teksańczyków do obecnych ulicznych burd. Tamtym buntownikom chodziło o rozwój terytorialny państwa i jego strategiczne interesy. Natomiast tym obecnym chodzi o rozpieprzanie dla samego rozpieprzania, bo nikt mi nie wmówi, że dewastowanie pomników ma coś wspólnego z prawdziwą walką z rasizmem. Zastanawia mnie natomiast kto i po co tą rozróbą steruje. Bo, że ktoś steruje jest dla mnie więcej niż pewne. CNN czy NBC to zbyt poważne koncerny medialne aby popierać i usprawiedliwiać uliczną wojnę ot tak sobie. Muszą mieć w tym jakiś interes i ktoś im za to coś musiał obiecać. I nie sądzę aby chodziło o coś równie banalnego jak nadchodzące wybory prezydenckie. Gdyby tylko chodziło o niedopuszczenie do reelekcji Trumpa, to znalazłyby się na to sposoby niewymagające dewastowania kraju.
@Quant Odpowiedź może być prostsza ... ot plebs się wqurwił i się ruszył przeciwko elitom a po drodze jest klasa średnia
@Quant Żydy od dłuższego czasu realizują plan ludobójstwa (genocydu) białego człowieka...
@AIkanaro
Jak na razie ja widzę plany ludobójstwa realizowane przez konserwatystów z zapleczem w kościele katolickim. Obecny polski klimat przypomina Niemcy z 32 roku. A z ust wysokich dygnitarzy zarówno kościoła jak i rządzącej partii słyszę ze są równi i równiejsi że są ludzie jacy nie powinni mieć praw.
@killerxcartoon Wytłumacz mi proszę dlaczego konserwatyści którzy to są w głównej mierze rasy białej mieliby realizować ludobójstwo białego człowieka?
Ja jestem ciekaw, jak - hipotetycznie oczywiscie - skonczylaby sie taka jatka, gdyby cos poszlo nie tak. Nabuzowani rozwalacze z jednej, zdeterminowani uzbrojeni z drugiej. Wszyscy wiemy, ze kazdy prezy muskuly, a reszte robi "stado" - w przypadku rozwalaczy jak kilku pojdzie rozwalac domy, to stado podazy za nimi. I jak jeden uzbrojony strzeli, to za nim strzelac zacznie i reszta. Psychologia tlumu. DLatego jestem niezmiernie ciekaw, jak taka "potyczka", czy moze raczej "rzeznia" zostalaby potem oceniona przed sad w Teksasie, Sad Najwyzszy, media, publike, internety.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2020 o 2:36
Aby dokonać rewolucji socjalistycznej w USA lub w każdym innym państwie, należy zniszczyć historię narodu, uwypuklić ciemne karty historii, która nie jest jak wiemy czarno-biała. Wtedy nowe społeczeństwo bez większych oporów przyjemnie zbrodniczy system jako swój. Tak działo się w Rosji w 1905 roku i później w krajach, które już ZSRR "wyzwalał". Antifa i BLM to agendy rewolucji socjalistycznej w USA. No szczęście jest tam dużo ludzi pod bronią więc będzie im trudniej, nie to co w Europie. Pozdrawiam myślących samodzielnie.
ten mudżyner ma minę " to ja może przyjdę później"