Czasami wystarczy tak niewielkie zaangażowanie z naszej strony aby uszczęśliwić drugiego człowieka że aż wstyd tego nie robić, i świat staje się jakiś taki znośniejszy.
Zawsze mnie zastanawiały dwie rzeczy...
1. Jak oni cokolwiek widzą w tych czapkach? Przecież jest ona praktycznie na oczach.
2. Czemu zapięcie nie jest pod brodą tylko na brodzie?
@Pergamin Z widzeniem to nie wiem ale co do zapinania na brodzie wydaje mi się że przy wielkości tej czapki( nie zmam jej nazwy) będzie po prostu lepiej rozłożony środek ciężkości i będzie się lepiej trzymać
Bermyca jest na tyle dostosowana, że strażnik jest w stanie widzieć nawet bardzo dobrze(mimo tego, że wygląda jakby całkowicie mu zasłania oczy)
a co do zapięcia to są zapinane pod nosem, ponieważ te czapki są dość ciężkie i w momencie np. gdyby strażnik był ostrzeliwany i by mu spadła to z łatwością skręciła by mu kark
@BorekL_R potrafią debila bagnetem przeprosić "back off the Queens guard!", była nawet taka idiotka, która celowo ich zaczepiała (jest nagranie). Generalnie jednak ludzie podchodzą do nich z pewną sympatią, chcą zrobić pamiątkowe zdjęcie. Zasada jest prosta: nie dotykaj strażnika. To też są ludzie, bardzo dobrze wyszkoleni, niezwykle cierpliwi (niewielu potrafi ustać bez mrugnięcia tyle ile oni na warcie). Przywykli do ciekawości turystów i zwykle traktują ich obojętnie lub właśnie nawet z sympatią.
@Trepan To jest prawdziwa straż z prawdziwą bronią i nie ma z nimi żartów. Odpowiadają za bezpieczeństwo obiektów, a w naszych czasach słabo jest z bezpieczeństwem.
@Geoffrey to jest regularna warta wojskowa. Oczywiście mają jakąś większą tolerancję na ciekawość, ale na chamstwo nie koniecznie. W dzisiejszych czasach, gdzie służby nie noszą broni (Norwegia i ich policja przykładowo) i często mają problem skutecznie działać, ta formacja doskonale realizuje swoje zadania. Bez patyczkowania się. Strażnik idzie i nie masz prawa stanąć mu na drodze. Spróbuj-dowiesz się dlaczego. Warta honorowa jest o tyle trudna, że umundurowanie jest galowe, ze wszystkimi ozdobnikami, wszystkie czynności są robione precyzyjnie, wyraźnie zaznaczane. Jest to o wiele wyższy poziom musztry. Ludzie jednak zapominają, że to jest prawdziwy żołnierz z prawdziwą bronią, na prawdziwej służbie. Wybryki kończą się zwykle tak https://www.youtube.com/watch?v=gCc-AiDz-H0
ojej hindus
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2020 o 9:38
@SteveFoKS Sikh. Bardzo dobrzy ludzie.
@Nagano a co mnie to, przecież to teraz multi kulti postkolonialne imperium
@Nagano Ministrem obrony Kanady jest Sikh.
Czasami wystarczy tak niewielkie zaangażowanie z naszej strony aby uszczęśliwić drugiego człowieka że aż wstyd tego nie robić, i świat staje się jakiś taki znośniejszy.
Zawsze mnie zastanawiały dwie rzeczy...
1. Jak oni cokolwiek widzą w tych czapkach? Przecież jest ona praktycznie na oczach.
2. Czemu zapięcie nie jest pod brodą tylko na brodzie?
@Pergamin Z widzeniem to nie wiem ale co do zapinania na brodzie wydaje mi się że przy wielkości tej czapki( nie zmam jej nazwy) będzie po prostu lepiej rozłożony środek ciężkości i będzie się lepiej trzymać
Bermyca jest na tyle dostosowana, że strażnik jest w stanie widzieć nawet bardzo dobrze(mimo tego, że wygląda jakby całkowicie mu zasłania oczy)
a co do zapięcia to są zapinane pod nosem, ponieważ te czapki są dość ciężkie i w momencie np. gdyby strażnik był ostrzeliwany i by mu spadła to z łatwością skręciła by mu kark
@Pergamin możliwe, że to nakrycie jest tak nisko, żeby wymusić wysoko podniesioną głowę, żeby wyglądać na bardziej pewnego siebie
Już myślałem, że będzie stał im na drodze i tak na niego nawrzeszczą, że się popłacze. A tu zaskoczenie ;P
@BorekL_R potrafią debila bagnetem przeprosić "back off the Queens guard!", była nawet taka idiotka, która celowo ich zaczepiała (jest nagranie). Generalnie jednak ludzie podchodzą do nich z pewną sympatią, chcą zrobić pamiątkowe zdjęcie. Zasada jest prosta: nie dotykaj strażnika. To też są ludzie, bardzo dobrze wyszkoleni, niezwykle cierpliwi (niewielu potrafi ustać bez mrugnięcia tyle ile oni na warcie). Przywykli do ciekawości turystów i zwykle traktują ich obojętnie lub właśnie nawet z sympatią.
@Trepan To jest prawdziwa straż z prawdziwą bronią i nie ma z nimi żartów. Odpowiadają za bezpieczeństwo obiektów, a w naszych czasach słabo jest z bezpieczeństwem.
@Geoffrey to jest regularna warta wojskowa. Oczywiście mają jakąś większą tolerancję na ciekawość, ale na chamstwo nie koniecznie. W dzisiejszych czasach, gdzie służby nie noszą broni (Norwegia i ich policja przykładowo) i często mają problem skutecznie działać, ta formacja doskonale realizuje swoje zadania. Bez patyczkowania się. Strażnik idzie i nie masz prawa stanąć mu na drodze. Spróbuj-dowiesz się dlaczego. Warta honorowa jest o tyle trudna, że umundurowanie jest galowe, ze wszystkimi ozdobnikami, wszystkie czynności są robione precyzyjnie, wyraźnie zaznaczane. Jest to o wiele wyższy poziom musztry. Ludzie jednak zapominają, że to jest prawdziwy żołnierz z prawdziwą bronią, na prawdziwej służbie. Wybryki kończą się zwykle tak https://www.youtube.com/watch?v=gCc-AiDz-H0
Stroje lekko przygłupie mają.
@severino wszystko jest celowe, to, że coś głupio wyglada to nie znaczy, ze nie ma nie głupiej funkcji
Jeden ze strażników ma turban zamiast bermycy :)
To jest jego syn