"Jesteś dla mnie zbyt niski" z reguły nie wzbudzi tak wielkiego oburzenia jak "jesteś dla mnie za gruba". Jest to tym bardziej chore, że z otyłością zawsze można coś zrobić a zbyt niskim wzrostem? Raczej kiepsko. Nikt nie mówi, że natura ma być sprawiedliwa ale ludzie tą niesprawiedliwość dodatkowo potęgują.
@Colemann Jakiekolwiek pytanie czy stwierdzenie, że z powodu wygladu się nie umówi wywołuje oburzenie. Kiedyś stwierdziłam, ze nie podobają mi się faceci łysi lub ścięci na wojskowo, to też wielkie oburzenie samców, ze chcę piz*e, nie faceta. Przyjaciel jak w gronie ludzi stwierdził, ze nie lubi dużych piersi, to został wyśmiany od gejów. Niby z tym wszytskim też można coś zrobić, a jednak ludzie krzywo patrzą
Więc nie ważne która płeć, jakiekolwiek odrzucenie z powodu wyglądu będzie potępiane.
@Colemann Właśnie dlatego to drugie budzi większe oburzenie, bo... waga jest zmienna.
Waga jest zmienna, kolor włosów i fryzurę można z reguły zmienić, podobnie jak ubiór. Ale: nie zmienisz wzrostu, obecności albo braku blizn, głosu, koloru oczu, karnacji, ogólnie typu urody. Wieku.
Sporo rzeczy zmienia się też z czasem. W przypadku kobiet: jeżeli już na początku związku hamulcem jest waga, to raczej za dobrze to nie rokuje na przyszłość, jeżeli dana para zakłada na przykład posiadanie dzieci.
@Colemann Porównywanie wzrostu faceta do wagi kobiety jest bez sensu, nad jednym można zapanować a nad drugim nie.
Uczciwszym porównaniem będzie jak kobieta pokaże się w samym bikini i bez makijażu.
@ZlyCzlowiek7 Twój komentarz miałby sens gdyby rzeczywiście kobiety tak mówiły. Najczęściej niski wzrost u mężczyzn jest piętnowany wśród mężczyzn. Mężczyźni na to zwracają przede wszystkim uwagę.
Moja ciocia zawsze mówi: "nie miałam majątku, ale miałam 2 ręce do pracy". Więc zawsze można wybierać co się chce. Ja wychodzę z tego samego założenia.
Pamiętajmy że to bajka XD... No i de facto Fiona była w zasadzie ogrzycą w ludzkiej skórze i to tylko za dnia. A w zasadzie po pocałunku stała się pełnoprawną ogrzycą.
przypomne ze:
1) fiona byla ksiezniczka, tak ze nie musiala sie kierowac wzgledami finansowymi
2) wybrala wiekszego silniejszego i glupszego faceta wiedzac ze bedzie jej latwiej go kontrolowac
"Jesteś dla mnie zbyt niski" z reguły nie wzbudzi tak wielkiego oburzenia jak "jesteś dla mnie za gruba". Jest to tym bardziej chore, że z otyłością zawsze można coś zrobić a zbyt niskim wzrostem? Raczej kiepsko. Nikt nie mówi, że natura ma być sprawiedliwa ale ludzie tą niesprawiedliwość dodatkowo potęgują.
@Colemann Też mnie dziwi, że większość kobiet chce mieć wyższego partnera ale nie mają ambicji być lżejszą od niego...
@Colemann Jakiekolwiek pytanie czy stwierdzenie, że z powodu wygladu się nie umówi wywołuje oburzenie. Kiedyś stwierdziłam, ze nie podobają mi się faceci łysi lub ścięci na wojskowo, to też wielkie oburzenie samców, ze chcę piz*e, nie faceta. Przyjaciel jak w gronie ludzi stwierdził, ze nie lubi dużych piersi, to został wyśmiany od gejów. Niby z tym wszytskim też można coś zrobić, a jednak ludzie krzywo patrzą
Więc nie ważne która płeć, jakiekolwiek odrzucenie z powodu wyglądu będzie potępiane.
@Colemann Właśnie dlatego to drugie budzi większe oburzenie, bo... waga jest zmienna.
Waga jest zmienna, kolor włosów i fryzurę można z reguły zmienić, podobnie jak ubiór. Ale: nie zmienisz wzrostu, obecności albo braku blizn, głosu, koloru oczu, karnacji, ogólnie typu urody. Wieku.
Sporo rzeczy zmienia się też z czasem. W przypadku kobiet: jeżeli już na początku związku hamulcem jest waga, to raczej za dobrze to nie rokuje na przyszłość, jeżeli dana para zakłada na przykład posiadanie dzieci.
@Colemann Porównywanie wzrostu faceta do wagi kobiety jest bez sensu, nad jednym można zapanować a nad drugim nie.
Uczciwszym porównaniem będzie jak kobieta pokaże się w samym bikini i bez makijażu.
@ZlyCzlowiek7 Twój komentarz miałby sens gdyby rzeczywiście kobiety tak mówiły. Najczęściej niski wzrost u mężczyzn jest piętnowany wśród mężczyzn. Mężczyźni na to zwracają przede wszystkim uwagę.
Tylko przypomnij czemu ;)
Pamiętajcie też że to bajka i w tej bajce też był smok.
Jeszcze jeden wierzący w bajki
Jestem wysoki i ni hu ja mi to nie pomaga.
Mogła wybierać se co chciała bo miła ojca króla i była ustawiona na całe życie ...
Moja ciocia zawsze mówi: "nie miałam majątku, ale miałam 2 ręce do pracy". Więc zawsze można wybierać co się chce. Ja wychodzę z tego samego założenia.
Pamiętajmy że to bajka XD... No i de facto Fiona była w zasadzie ogrzycą w ludzkiej skórze i to tylko za dnia. A w zasadzie po pocałunku stała się pełnoprawną ogrzycą.
przypomne ze:
1) fiona byla ksiezniczka, tak ze nie musiala sie kierowac wzgledami finansowymi
2) wybrala wiekszego silniejszego i glupszego faceta wiedzac ze bedzie jej latwiej go kontrolowac
https://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201602/1454668010_lzchwk_600.jpg