Mnie tam ich nie żal. Kiedyś chciałem coś zmienić, ale teraz myślę, że głupim ludziom najleży się wszystko co najgorsze za to, że garstka mądrych musi przez nich cierpieć, bo mamy demokrację.
Powiedz mi jedna rzecz? Czytasz sklady? Jak czytasz to mozesz wybrac to czego nie chcesz spozywac. A ze takie produkty sa tansze - no coz, tansze bo tansze sa skladniki. A jak Cie nie stac na lepsze to sie wez do roboty tak zeby Cie bylo stac. Nie wymagaj innych aby ponosili konsekwencje za Twoje decyzje albo decydowali za Ciebie, bo beda tez decydowac za mnie
@Xar Np. glifosat nie jest wymieniany na opakowaniu. Do reszty tego komenta się nie odniosę, bo widzę że zwoje słabo Ci łączą. Tekst "weź się do roboty" kierujesz również do emerytów, którzy cały rok ciułają na węgiel na zimę, a resztę wydaja na leki, czy prawo do życia i zdrowej żywności rezerwujesz tylko dla osób bogatych? A inflacja niech sobie hula w najlepsze.
Trochę "faszyzmem" zajechało...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2020 o 21:07
@Xar Jakiś dziwny człowiek z Ciebie. Jeżeli dostaniesz łomot na ulicy, mam powiedzieć: dobrze ci tak, było tam nie chodzić? Jeżeli ciężko zachorujesz, mam powiedzieć: zdychaj, było nie chorować?
@irulax lomot na ulicy nie jest konsekwecja stylu zycia czy podejmowanej pracy. Ale jak ktos zarabia przez 30lat najnizsza krajowa - to sa konsekwencje jego zyciowych wyborow.
@sberek38 skoro jestes wolnym czlowiekiem i podejmujesz wlasne decyzje to sam ponos ich konsekwencje
@Xar Mylisz przyczyny i skutki. Nie wszytko w życiu idzie zgodnie z planem i nie od wszystkiego dasz radę się ubezpieczyć. Nie każdy ma możliwości aby zostać wysoko opłacanym specjalistą w NASA. Możesz sobie zakładać, że na emeryturze będziesz piekny, zdrowy i bogaty.... To, że ludzie zarabiają mało, nie oznacza aby ich jeszcze dobijać globalnym wprowadzaniem ustaw, które są dla nich niekorzystne. Zakładając firmę, nie masz wpływu, czy za pół roku nie wejdą nowe regulacje prawne przy których firma zdechnie.
Wychodząc wielokrotnie na ulicę również nie zakładasz, że za któryś razem zarobisz mocno w łeb.
Każdy jest kowalem swojego losu, ale jest uzależniony od realiów w których żyje. Najczęściej ludzie młodzi są aroganccy, wszechwiedzacy, niezniszczalni - dopiero czas pokaże jak potoczy się ich los.
@sberek38 nie chwale, tylko zaznaczam, ze jak kogos nie stac na jedzenie to serio ma problem ze swoim zyciem i powinien poszukac co powinien w nim zmienic
@sberek38 gdzie ty w ogole widzisz jakiekolwiek usprawiedliwianie, czlowieku? STwierdzam tylko, ze jak kogos nie stac na zarcie, czyli zarabia zalosnie malo, to jest sam sobie winien w 999 przypadkach na 1000
@Xar, nie do końca. Z minimalną to się zgadzam, trzeba się naprawdę postarać, żeby tyle zarabiać. Z drugiej strony próg średniej krajowej jest strasznie ciężko przebić. Zważ na to, że jak ty się już urodziłeś to na starcie masz przerąbane, bo stołki są już zajęte i były zanim jeszcze byłeś na świecie. To z góry daje przewagę tym co byli już na stołkach. Najlepiej mieli ci, którzy żyli w czasach reprywatyzacji i wszystko przejęli.
Dopuszczając produkty do spożywania, które nam szkodzą.
Czytam etykiety, ale co za różnica czy wybiorę Ketchup za 2 złote czy za 4, skoro norma mów, że ma być x-y% na gram produktu. To firmy zawsze będą tego przestrzegać tej dolnej granicy. Bo ich to taniej wyjdzie. Lepiej dopchać solą, czy cukrem.
Czemu te literki są takie małe na tych składach ? Na dodatek czemu jak kupuję sok mam informację "Węglowodany, w tym cukry", taka informacja jest mi zbędna, jak kupuję sok jabłkowy, bo jabłka same w sobie mają cukier. Więc, nawet nie wiem ile tam tego cukru dosypali. Więc możesz kupić Sok pomarańczowy, który ma 10 gram cukrów na 100 mln kiedy, 50% pomarańczy tam jest. Lub sok z 10 gram cukrów na 100 mln, kiedy jest zrobiony z jabłek i norma już jest np 40%.
Do tego, dla mnie to jest istotne. Ale na przykład dla dziewczyny już nie. Jak wyślesz ją aby kupiła "TEN PRODUKT", możliwe że wróci z podobnym.
Tak masz rację, konsekwencję jej decyzji poniosę ja. Tak to działa. Dajesz gówniany, tani produkt i ludzie go kupują, przez co z półek znikają dobre, droższe produkty, na rzecz tańszych zamienników.
Ile czasu możesz poświęcić na czytanie etykiet ? A co jeśli firma zrobi Ciebie w h*ja, bo da "nowy produkt".
Informacja w dzisiejszych czasach jest istotna, a takie pier*lenie nic nie daje.Nie ma informacji, trudno je odczytać i znaleźść czas na to wszystko. Jak masz stronę, dzięki któej kupię dobre produkty daj znać.
@Ynfluencer Ale co z tego, skoro wygląda na człowieka mieszkającego u rodziców, czerpiącego pełnymi garściami z ich lodówki. Jeżeli masz np. czteroosobową rodzinę i nie zarabiasz tak mało, ceny żywności są bardzo istotne w domowym budżecie. Można żywić się produktami "eco" tylko ile drożej to wyjdzie, 500 zł/mies.? "Dżemik" sztuczny 4 zł, dżemik "eco" 10 zł, chleb sztuczny 4 zł, chleb wartościowy 10 zł/kg. Tak można długo wyliczać. A gdzie pozostałe koszty życia typu kredyt hipoteczny, opłaty, samochód, ciuchy... Dla takiego gimnazjalisty wszystko jest proste i łatwe. najlepiej rzucać tekstami prosto z internetu i dowodzić jaki to on "mundry".
@krzychoo998 a co w tym ciekawego? Na podstawie europejskich danych z FLUMOMO wskazują, że w Polsce co roku z powodu grypy umiera ok. 6500 osób powyżej 65 roku życia - to daje średnią 17 zgonów na grypę dziennie. Oczywiście to jest średnia - bo w lato jest mniej, a jesienią jest więcej (grypa jest sezonowa), ale śmiertelność grypy i COVID jest zbliżona, a nawet trochę wyższa dla grypy - ale to akurat nie dlatego, że grypa jest groźniejsza tylko dlatego, że grypę ludzie ignorują i nie doleczają.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2020 o 20:13
@Xar prawdopodobnie nic innego niż mamy dzisiaj - 900 zakażeń i 13 zgonów. Zresztą my tego nie wiemy - nie posiadamy wiarygodnych testów do jego wykrywania. Jedyne jakie mamy według ich twórcy się nie nadają. Średnia wieku wszystkich zmarłych w Polsce wynosi 78 lat. Zmarli z wirusem mieli średnio 75,4 roku, czyli gdyby nie odkryto testu na tego koronawirusa, to ta struktura śmiertelności byłaby taka sama, nikt by jej nawet nie zauważył, bo w praktyce średnią zaniżają mocno... Zawałowcy po 45-55 lat.
Ewentualnie mielibyśmy tu pod względem śmiertelności drugą Białoruś (pod względem zgonów, a nie protestów...), która nie zrobiła nic. Czyli znów - nieznaczna śmiertelność. Niemcy już potwierdzili związek szczepień BCG z procentową umieralnością na COVID. Około 0,5% - co zresztą potwierdzają Polskie dane. W krajach w których nie było masowych szczepień BCG (w tym Niemcy Zachodnie) - około 3,7%.
Zamknięto gospodarkę, ponieważ tego NIE WIEDZIANO. Teraz, przy dużo wyższej ilości zakażeń jej nie zamykamy, bo to już WIEMY. A skoro wiemy, to powinniśmy przestać panikować - co zresztą robi rząd - i zacząć problem ignorować - co zresztą słusznie robi społeczeństwo.
Ja nie krytykuję lockdownu z marca. Dobrze zrobiono. Bo nikt nie miał wiarygodnych danych, każdy się bał. A lepiej dmuchać na zimne. Ale dzisiaj? Dzisiaj to już bez sensu - wiemy, że umieralność jest znikoma - potwierdzają to zresztą statystyki, Nawet w dzisiejszym, rekordowym dniu, śmiertelność sięgnęła 1,7%. Przypadków WYKRYTYCH. Ilu jest niewykrytych? Rząd szacuje, że 4x oficjalna liczba. Większość wirusologów, że 80% przechodzi bezobjawowo, z czego większość nie jest wykrywana.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2020 o 20:35
Wirusowi to na prawdę obojętne, czy zarazi kogos podczas strzyżenia u fryzjera czy podczas srania w publicznej toalecie. Wstrzymanie gospodarki nie dało kompletnie nic, bo to dla epidemii był plasterek na otwarte złamanie. Bic co byłoby w pełni skuteczne, nie było i nie jest możliwe do przeprowadzenia. Rozsądne było jedynie ochraniać osoby narażone a silnym pozwolić wypracować odporność stadną.
@Syphar a porownaj co bylo w marcu we Francji czy UK z tym co bylo w PL. Moze w marcu i kwietniu mielibysmy sytuacje jak wlasnie na zachodzie Europy,a nie jak latem teraz?
@Xar wiesz, pozwól, że jednak uwierzę naukowcom, którzy ten problem badali - Niemcom, dlatego, że to oni jako jedyni mają w obrębie jednego kraju (a więc ta sama metodologia badań i statystyk) dwie populacje - wyszczepieni BCG DDR-owcy i nie wyszczepieni BCG RFN-owcy. Różnica w przechodzeniu choroby gigantyczna, różnica w śmiertelności również. Oprócz samych Niemców potwierdzają to badania przeprowadzone przez naukowców australijskich, holenderskich, oraz amerykańskich z New York Institute of Technology. Więc jednak "może" byśmy mieli taką sytuację jak latem teraz, a nie taką, jak na zachodzie Europy, a z jeszcze większym prawdopodobieństwem sytuację taką, jak ówcześnie Rosja czy Białoruś. Niestety ich statystyk nie można było traktować wiarygodnie z uwagi na kompromitację prezydentów obu krajów w zakresie podawania opinii publicznej prawdy.
Śmierć z powodu raka jelita grubego jest konsekwencją braku profilaktyki!!! Jeśli człowiek po 50. nie wykonuje kolonoskopii co 5 lat, to efekt jest właśnie taki, że śmiertelność jest bardzo wysoka. Na wykonanie kolonoskopii nie potrzeba skierowania!
Ale łatwiej jest obarczyć winą śmieciowe jedzenie niż własne niedbalstwo!!!
@F18_hornet
Nie wierzę, że to napisałeś. nie wierzę, że ludzie nie potrafią, aż tak mylić skutki z przyczyną...
Przyczyną próchnicy jest nie chodzenie do dentysty....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2020 o 10:41
@sberek38 No właśnie nie wiesz, o czym piszesz!!! Rak jelita grubego był zanim wynaleziono śmieciowe jedzenie. Jest z nami od zawsze. I żywienie ma niewielki wpływ na jego powstawanie. Natomiast brak profilaktyki powoduje, że polipy, które rozwijają się w jelicie grubym rakowacieją. JEDYNYM lekarstwem jest profilaktyka. Można nie dopuścić do zrakowacienia polipa albo wyciąć zmianę we wczesnym stadium.
A porównanie do próchnicy świadczy o niewiedzy, niestety.
@F18_hornet
rozprdlają mnie anonimowi użytkownicy jakiegoś podrzędnego portalu, którzy udają mądrzejszych od specjalistów
"Co dobitnie potwierdza tezę o czynnikach środowiskowych.
Wśród tych czynników najczęściej wymienia się niewłaściwą dietę, bogatą w czerwone mięso oraz utlenione kwasy tłuszczowe pochodzenia zwierzęcego, a także palenie papierosów, picie alkoholu (4 lub więcej drinków tygodniowo), a także regularne spożywanie kwasu acetylosalicylowego.
@sberek38 Fajnie, że jesteś nieanonimowym specjalistą:):):):) Podpierasz się wiedzą z internetu, która nic nie mówi o "śmieciowym jedzeniu". Natomiast wiele o diecie ludzi o wysokim stopniu cywilizacji. Trzymaj się, nieanonimowy specjalisto z podrzędnego portalu:):):) Bez odbioru.
@wans ciesz się, że nie wpisał chorób sercowo-naczyniowych bo to by oznaczało całkowite zamknięcie kraju. Wszyscy w domach bo to śmierć w najczystszej postaci. Jak to może być tak, że ok 500 osób dziennie umiera z tego powodu to przecież PANDEMIA.
@Kalion Pandemia/Epidemia to tylko słowa, liczy się zjawisko które one określają, a owe zjawisko to 23 mln przypadków na około 8000 mln ludności ziemi co stanowi 0,3%, taka to wielka pandemia. A zgony? 0.01%
@Xar Zaraźliwe czy nie, liczy się skala zjawiska oraz koszty jakie społeczeństwo musi ponieść aby przeciwdziałać temu zjawisku.
Jeszcze wypadało wspomnieć o przetworzonym czerwonym mięsie typu tradycyjna polska swojska kiełbasa, która jest najważniejszym czynnikiem wywołującym raka jelita grubego w dziecie. Zabawne, że ludzie boją się raka związanego z 5G czy mikroskopijnych ilości glifosatu o nieudowodnionej rakotwórczości w pożywieniu, jednocześnie wpieprzają rakotwórczą kiełbę z grilla czy inne tego typu rzeczy aż się uszy trzęsą ;)
A jednocześnie kolejki do badań profilaktycznych i lekarzy specjalistów z tej dziedziny liczy się raczej w kwartałach niż w miesiącach (np. dla Poznania to teraz pół roku), więc nawet jak pacjenta coś zaniepokoi, to prędzej się zniechęci do tej całej służby zdrowia niż doczeka diagnozy.
Ale jednak rak jelita nie jest tak zaraźliwy jak COVID, obecnie statystyka jest mniejsza niż rak, bez obostrzeń może dziennie zgodny liczylibysmy w tysiącach...
Problem poważny, ale porównanie w mojej ocenie nietrafione.
dodaj jeszcze ze big farmy szczepia w polsce na potege uposledzajac dzieci. W Polsce 33 szczepienia w Izraelu masz wybor czy chcesz i tylko 11 szczepien....tak to kraj gdzie 30% nagrod nobla....dalej okaleczjcie dzieci beda sie nadawac do wykładania towaru w biedrze
To jest tak oczywiste, że aż nie żal tych, którzy tego nie widzą. Tak samo, jak od długich lat nic właściwie w służbie zdrowia się nie zmienia.
Mnie tam ich nie żal. Kiedyś chciałem coś zmienić, ale teraz myślę, że głupim ludziom najleży się wszystko co najgorsze za to, że garstka mądrych musi przez nich cierpieć, bo mamy demokrację.
heloł...musztarda staniała
Powiedz mi jedna rzecz? Czytasz sklady? Jak czytasz to mozesz wybrac to czego nie chcesz spozywac. A ze takie produkty sa tansze - no coz, tansze bo tansze sa skladniki. A jak Cie nie stac na lepsze to sie wez do roboty tak zeby Cie bylo stac. Nie wymagaj innych aby ponosili konsekwencje za Twoje decyzje albo decydowali za Ciebie, bo beda tez decydowac za mnie
@Xar Np. glifosat nie jest wymieniany na opakowaniu. Do reszty tego komenta się nie odniosę, bo widzę że zwoje słabo Ci łączą. Tekst "weź się do roboty" kierujesz również do emerytów, którzy cały rok ciułają na węgiel na zimę, a resztę wydaja na leki, czy prawo do życia i zdrowej żywności rezerwujesz tylko dla osób bogatych? A inflacja niech sobie hula w najlepsze.
Trochę "faszyzmem" zajechało...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2020 o 21:07
@sberek38 zasadniczo jak sobie zycie ulozyli to maja
@Xar
niech Ci będzie, ekstremalnie faszyzujący naziolu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2020 o 8:59
@Xar Ja wymagam zakończenia tego CYRKU z zakazami nakazami i kagańcami, dociera? A resztę to sobię sam zapewnię.
@Xar Jakiś dziwny człowiek z Ciebie. Jeżeli dostaniesz łomot na ulicy, mam powiedzieć: dobrze ci tak, było tam nie chodzić? Jeżeli ciężko zachorujesz, mam powiedzieć: zdychaj, było nie chorować?
@irulax lomot na ulicy nie jest konsekwecja stylu zycia czy podejmowanej pracy. Ale jak ktos zarabia przez 30lat najnizsza krajowa - to sa konsekwencje jego zyciowych wyborow.
@sberek38 skoro jestes wolnym czlowiekiem i podejmujesz wlasne decyzje to sam ponos ich konsekwencje
@Xar
Znowu kłaniają się twoje słabo łączące zwoje, czy Ty naprawdę chwalisz PiS za galopujacą inflację na zdrową żywność?
@Xar Mylisz przyczyny i skutki. Nie wszytko w życiu idzie zgodnie z planem i nie od wszystkiego dasz radę się ubezpieczyć. Nie każdy ma możliwości aby zostać wysoko opłacanym specjalistą w NASA. Możesz sobie zakładać, że na emeryturze będziesz piekny, zdrowy i bogaty.... To, że ludzie zarabiają mało, nie oznacza aby ich jeszcze dobijać globalnym wprowadzaniem ustaw, które są dla nich niekorzystne. Zakładając firmę, nie masz wpływu, czy za pół roku nie wejdą nowe regulacje prawne przy których firma zdechnie.
Wychodząc wielokrotnie na ulicę również nie zakładasz, że za któryś razem zarobisz mocno w łeb.
Każdy jest kowalem swojego losu, ale jest uzależniony od realiów w których żyje. Najczęściej ludzie młodzi są aroganccy, wszechwiedzacy, niezniszczalni - dopiero czas pokaże jak potoczy się ich los.
@sberek38 nie chwale, tylko zaznaczam, ze jak kogos nie stac na jedzenie to serio ma problem ze swoim zyciem i powinien poszukac co powinien w nim zmienic
@Xar jprdle, zwoje już w ogóle nie łączą, bo nawet nie widzisz, że usprawiedliwiasz pis za galopującą inflację
@Xar Nastepny ekspert typu: źle ci w życiu - zmień pracę i weź kredyt. Wszyscy jesteście bardzo mądrzy, ale dla kogoś i po fakcie.
@sberek38 gdzie ty w ogole widzisz jakiekolwiek usprawiedliwianie, czlowieku? STwierdzam tylko, ze jak kogos nie stac na zarcie, czyli zarabia zalosnie malo, to jest sam sobie winien w 999 przypadkach na 1000
@Xar
jprdle, napisałbym, że zwoje ci się przegrzały, ale one nawet nie zdążyły się nagrzać, nie dałeś im okazji!!!
Wyciągaj wnioski z tego co piszesz
@Xar, nie do końca. Z minimalną to się zgadzam, trzeba się naprawdę postarać, żeby tyle zarabiać. Z drugiej strony próg średniej krajowej jest strasznie ciężko przebić. Zważ na to, że jak ty się już urodziłeś to na starcie masz przerąbane, bo stołki są już zajęte i były zanim jeszcze byłeś na świecie. To z góry daje przewagę tym co byli już na stołkach. Najlepiej mieli ci, którzy żyli w czasach reprywatyzacji i wszystko przejęli.
@Xar Moje zdanie:
Dopuszczając produkty do spożywania, które nam szkodzą.
Czytam etykiety, ale co za różnica czy wybiorę Ketchup za 2 złote czy za 4, skoro norma mów, że ma być x-y% na gram produktu. To firmy zawsze będą tego przestrzegać tej dolnej granicy. Bo ich to taniej wyjdzie. Lepiej dopchać solą, czy cukrem.
http://bc.pollub.pl/Content/5129/PDF/BN_72_8123_02.pdf
https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003000260250
https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003008050617
https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003120807632
Czemu te literki są takie małe na tych składach ? Na dodatek czemu jak kupuję sok mam informację "Węglowodany, w tym cukry", taka informacja jest mi zbędna, jak kupuję sok jabłkowy, bo jabłka same w sobie mają cukier. Więc, nawet nie wiem ile tam tego cukru dosypali. Więc możesz kupić Sok pomarańczowy, który ma 10 gram cukrów na 100 mln kiedy, 50% pomarańczy tam jest. Lub sok z 10 gram cukrów na 100 mln, kiedy jest zrobiony z jabłek i norma już jest np 40%.
Do tego, dla mnie to jest istotne. Ale na przykład dla dziewczyny już nie. Jak wyślesz ją aby kupiła "TEN PRODUKT", możliwe że wróci z podobnym.
Tak masz rację, konsekwencję jej decyzji poniosę ja. Tak to działa. Dajesz gówniany, tani produkt i ludzie go kupują, przez co z półek znikają dobre, droższe produkty, na rzecz tańszych zamienników.
Ile czasu możesz poświęcić na czytanie etykiet ? A co jeśli firma zrobi Ciebie w h*ja, bo da "nowy produkt".
Informacja w dzisiejszych czasach jest istotna, a takie pier*lenie nic nie daje.Nie ma informacji, trudno je odczytać i znaleźść czas na to wszystko. Jak masz stronę, dzięki któej kupię dobre produkty daj znać.
@Ynfluencer Ale co z tego, skoro wygląda na człowieka mieszkającego u rodziców, czerpiącego pełnymi garściami z ich lodówki. Jeżeli masz np. czteroosobową rodzinę i nie zarabiasz tak mało, ceny żywności są bardzo istotne w domowym budżecie. Można żywić się produktami "eco" tylko ile drożej to wyjdzie, 500 zł/mies.? "Dżemik" sztuczny 4 zł, dżemik "eco" 10 zł, chleb sztuczny 4 zł, chleb wartościowy 10 zł/kg. Tak można długo wyliczać. A gdzie pozostałe koszty życia typu kredyt hipoteczny, opłaty, samochód, ciuchy... Dla takiego gimnazjalisty wszystko jest proste i łatwe. najlepiej rzucać tekstami prosto z internetu i dowodzić jaki to on "mundry".
33 osoby?! A dzisiaj (za TVN24) na COVID-19 zmarło 13 osób... ciekawe...
@krzychoo998 a co w tym ciekawego? Na podstawie europejskich danych z FLUMOMO wskazują, że w Polsce co roku z powodu grypy umiera ok. 6500 osób powyżej 65 roku życia - to daje średnią 17 zgonów na grypę dziennie. Oczywiście to jest średnia - bo w lato jest mniej, a jesienią jest więcej (grypa jest sezonowa), ale śmiertelność grypy i COVID jest zbliżona, a nawet trochę wyższa dla grypy - ale to akurat nie dlatego, że grypa jest groźniejsza tylko dlatego, że grypę ludzie ignorują i nie doleczają.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2020 o 20:13
@Syphar zwroc uwage, ze zatrzymano gospodarke aby zatrzymac roznoszenie Covid. Co by bylo jakby tego nie zrobiono?
@Xar prawdopodobnie nic innego niż mamy dzisiaj - 900 zakażeń i 13 zgonów. Zresztą my tego nie wiemy - nie posiadamy wiarygodnych testów do jego wykrywania. Jedyne jakie mamy według ich twórcy się nie nadają. Średnia wieku wszystkich zmarłych w Polsce wynosi 78 lat. Zmarli z wirusem mieli średnio 75,4 roku, czyli gdyby nie odkryto testu na tego koronawirusa, to ta struktura śmiertelności byłaby taka sama, nikt by jej nawet nie zauważył, bo w praktyce średnią zaniżają mocno... Zawałowcy po 45-55 lat.
Ewentualnie mielibyśmy tu pod względem śmiertelności drugą Białoruś (pod względem zgonów, a nie protestów...), która nie zrobiła nic. Czyli znów - nieznaczna śmiertelność. Niemcy już potwierdzili związek szczepień BCG z procentową umieralnością na COVID. Około 0,5% - co zresztą potwierdzają Polskie dane. W krajach w których nie było masowych szczepień BCG (w tym Niemcy Zachodnie) - około 3,7%.
Zamknięto gospodarkę, ponieważ tego NIE WIEDZIANO. Teraz, przy dużo wyższej ilości zakażeń jej nie zamykamy, bo to już WIEMY. A skoro wiemy, to powinniśmy przestać panikować - co zresztą robi rząd - i zacząć problem ignorować - co zresztą słusznie robi społeczeństwo.
Ja nie krytykuję lockdownu z marca. Dobrze zrobiono. Bo nikt nie miał wiarygodnych danych, każdy się bał. A lepiej dmuchać na zimne. Ale dzisiaj? Dzisiaj to już bez sensu - wiemy, że umieralność jest znikoma - potwierdzają to zresztą statystyki, Nawet w dzisiejszym, rekordowym dniu, śmiertelność sięgnęła 1,7%. Przypadków WYKRYTYCH. Ilu jest niewykrytych? Rząd szacuje, że 4x oficjalna liczba. Większość wirusologów, że 80% przechodzi bezobjawowo, z czego większość nie jest wykrywana.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2020 o 20:35
Wirusowi to na prawdę obojętne, czy zarazi kogos podczas strzyżenia u fryzjera czy podczas srania w publicznej toalecie. Wstrzymanie gospodarki nie dało kompletnie nic, bo to dla epidemii był plasterek na otwarte złamanie. Bic co byłoby w pełni skuteczne, nie było i nie jest możliwe do przeprowadzenia. Rozsądne było jedynie ochraniać osoby narażone a silnym pozwolić wypracować odporność stadną.
@krzychoo998 a ok 500 fiknęło (w Polsce) na zawał i inne choroby naczyniowe. Taka to wielka zaraza spadła na świat.
@Syphar a porownaj co bylo w marcu we Francji czy UK z tym co bylo w PL. Moze w marcu i kwietniu mielibysmy sytuacje jak wlasnie na zachodzie Europy,a nie jak latem teraz?
@Xar wiesz, pozwól, że jednak uwierzę naukowcom, którzy ten problem badali - Niemcom, dlatego, że to oni jako jedyni mają w obrębie jednego kraju (a więc ta sama metodologia badań i statystyk) dwie populacje - wyszczepieni BCG DDR-owcy i nie wyszczepieni BCG RFN-owcy. Różnica w przechodzeniu choroby gigantyczna, różnica w śmiertelności również. Oprócz samych Niemców potwierdzają to badania przeprowadzone przez naukowców australijskich, holenderskich, oraz amerykańskich z New York Institute of Technology. Więc jednak "może" byśmy mieli taką sytuację jak latem teraz, a nie taką, jak na zachodzie Europy, a z jeszcze większym prawdopodobieństwem sytuację taką, jak ówcześnie Rosja czy Białoruś. Niestety ich statystyk nie można było traktować wiarygodnie z uwagi na kompromitację prezydentów obu krajów w zakresie podawania opinii publicznej prawdy.
Śmierć z powodu raka jelita grubego jest konsekwencją braku profilaktyki!!! Jeśli człowiek po 50. nie wykonuje kolonoskopii co 5 lat, to efekt jest właśnie taki, że śmiertelność jest bardzo wysoka. Na wykonanie kolonoskopii nie potrzeba skierowania!
Ale łatwiej jest obarczyć winą śmieciowe jedzenie niż własne niedbalstwo!!!
@F18_hornet A zachorowalność na raka jelita grubego też jest konsekwencją braku profilaktyki?
ale głupi człowiek z ciebie. poczytaj dopiero się wypowiadaj
@F18_hornet
Nie wierzę, że to napisałeś. nie wierzę, że ludzie nie potrafią, aż tak mylić skutki z przyczyną...
Przyczyną próchnicy jest nie chodzenie do dentysty....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2020 o 10:41
@sberek38 No właśnie nie wiesz, o czym piszesz!!! Rak jelita grubego był zanim wynaleziono śmieciowe jedzenie. Jest z nami od zawsze. I żywienie ma niewielki wpływ na jego powstawanie. Natomiast brak profilaktyki powoduje, że polipy, które rozwijają się w jelicie grubym rakowacieją. JEDYNYM lekarstwem jest profilaktyka. Można nie dopuścić do zrakowacienia polipa albo wyciąć zmianę we wczesnym stadium.
A porównanie do próchnicy świadczy o niewiedzy, niestety.
@irulax Nie, wysoka umieralność w Polsce na raka jelita grubego jest przyczyną braku diagnostyki, która nota bene jest bezpłatna.
@tyska881 Ty lepiej poczytaj, a potem zarzucaj innym głupotę.
@F18_hornet
rozprdlają mnie anonimowi użytkownicy jakiegoś podrzędnego portalu, którzy udają mądrzejszych od specjalistów
"Co dobitnie potwierdza tezę o czynnikach środowiskowych.
Wśród tych czynników najczęściej wymienia się niewłaściwą dietę, bogatą w czerwone mięso oraz utlenione kwasy tłuszczowe pochodzenia zwierzęcego, a także palenie papierosów, picie alkoholu (4 lub więcej drinków tygodniowo), a także regularne spożywanie kwasu acetylosalicylowego.
Ryzyko raka jelita grubego wzrasta również w przypadku osób otyłych - u dorosłych z BMI powyżej 30 ryzyko wystąpienia raka jelita grubego wzrasta o 50 do 100% w porównaniu z osobami z BMI < 23.
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/Nowotwory/Rak-jelita-grubego-przyczyny-objawy-leczenie-profilaktyka...
Rak jelita grubego bardzo rzadko występuje wśród mieszkańców krajów Trzeciego Świata, natomiast w krajach zachodnich jest on drugim najczęstszym nowotworem złośliwym i drugą przyczyną najczęstszych zgonów z powodu nowotworów złośliwych.
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/Nowotwory/Rak-jelita-grubego-przyczyny-objawy-leczenie-profilaktyka
@sberek38 Fajnie, że jesteś nieanonimowym specjalistą:):):):) Podpierasz się wiedzą z internetu, która nic nie mówi o "śmieciowym jedzeniu". Natomiast wiele o diecie ludzi o wysokim stopniu cywilizacji. Trzymaj się, nieanonimowy specjalisto z podrzędnego portalu:):):) Bez odbioru.
@F18_hornet
Pięknie porzuciłeś swoje twierdzenie i "dałeś noge" :)
To bardziej niebezpieczne niż koronawirus
@wans ciesz się, że nie wpisał chorób sercowo-naczyniowych bo to by oznaczało całkowite zamknięcie kraju. Wszyscy w domach bo to śmierć w najczystszej postaci. Jak to może być tak, że ok 500 osób dziennie umiera z tego powodu to przecież PANDEMIA.
@raven000 powiedz mi geniuszu jak sie mozna zarazic od kogos zawalem?
@Kalion Pandemia/Epidemia to tylko słowa, liczy się zjawisko które one określają, a owe zjawisko to 23 mln przypadków na około 8000 mln ludności ziemi co stanowi 0,3%, taka to wielka pandemia. A zgony? 0.01%
@Xar Zaraźliwe czy nie, liczy się skala zjawiska oraz koszty jakie społeczeństwo musi ponieść aby przeciwdziałać temu zjawisku.
@Xar Tak samo, jak chorować na COVID-19 bezobjawowo, ha, ha.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2020 o 19:59
Jeszcze wypadało wspomnieć o przetworzonym czerwonym mięsie typu tradycyjna polska swojska kiełbasa, która jest najważniejszym czynnikiem wywołującym raka jelita grubego w dziecie. Zabawne, że ludzie boją się raka związanego z 5G czy mikroskopijnych ilości glifosatu o nieudowodnionej rakotwórczości w pożywieniu, jednocześnie wpieprzają rakotwórczą kiełbę z grilla czy inne tego typu rzeczy aż się uszy trzęsą ;)
TRUE
A jednocześnie kolejki do badań profilaktycznych i lekarzy specjalistów z tej dziedziny liczy się raczej w kwartałach niż w miesiącach (np. dla Poznania to teraz pół roku), więc nawet jak pacjenta coś zaniepokoi, to prędzej się zniechęci do tej całej służby zdrowia niż doczeka diagnozy.
Ale jednak rak jelita nie jest tak zaraźliwy jak COVID, obecnie statystyka jest mniejsza niż rak, bez obostrzeń może dziennie zgodny liczylibysmy w tysiącach...
Problem poważny, ale porównanie w mojej ocenie nietrafione.
dodaj jeszcze ze big farmy szczepia w polsce na potege uposledzajac dzieci. W Polsce 33 szczepienia w Izraelu masz wybor czy chcesz i tylko 11 szczepien....tak to kraj gdzie 30% nagrod nobla....dalej okaleczjcie dzieci beda sie nadawac do wykładania towaru w biedrze
Brawo !