Ludzie ale o co wam chodzi, codziennie jeździcie autobusem, spotykacie ludzi na ulicy w pracy, w sklepie i tu ryzyka choroby nie ma ale dzieci w szkole są w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
@krzysio6666 nie wiem, ale po tym jak wychowawczyni przeczytała litanię-- w sensie, regulamin zachowania ostrożności, to chyba chcę już wrócić do zdalnego nauczania XD
Kiełpino* a nie Kiełpin. I nauczyciele nie przedłużyli sobie wakacji - jeden z nauczycieli ma koronawirusa i miał kontakt z pozostałymi nauczycielami na radzie pedagogicznej. Czy ktoś z was chciałby posłać dziecko do szkoły wiedząc że prawdopodobnie połowa nauczycieli jest chora?? Przez dwa tygodnie będą zajęcia online, po tym czasie wracają normalnie do szkoły.
@vvvvtusia Nauczyciele od zawsze chorowali, uczniowie od zawsze chorowali. Tylko teraz, ktoś wpadł na genialny pomysł, że to "chorowanie" jest gorsze, niż te odbywające się w poprzednich latach. Efekt? Burdel w kraju.
nauczyciele przedłużyli sobie wakacje
Tak jakby koronaświrus był zależny od nauczycieli.
Ludzie ale o co wam chodzi, codziennie jeździcie autobusem, spotykacie ludzi na ulicy w pracy, w sklepie i tu ryzyka choroby nie ma ale dzieci w szkole są w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
@krzysio6666 nie wiem, ale po tym jak wychowawczyni przeczytała litanię-- w sensie, regulamin zachowania ostrożności, to chyba chcę już wrócić do zdalnego nauczania XD
@krzysio6666 oj tak, wczoraj jak wracali z tej bezpiecznej szkoły to w autobusie nie dało się domknąć drzwi ....
Kiełpino* a nie Kiełpin. I nauczyciele nie przedłużyli sobie wakacji - jeden z nauczycieli ma koronawirusa i miał kontakt z pozostałymi nauczycielami na radzie pedagogicznej. Czy ktoś z was chciałby posłać dziecko do szkoły wiedząc że prawdopodobnie połowa nauczycieli jest chora?? Przez dwa tygodnie będą zajęcia online, po tym czasie wracają normalnie do szkoły.
@vvvvtusia Nauczyciele od zawsze chorowali, uczniowie od zawsze chorowali. Tylko teraz, ktoś wpadł na genialny pomysł, że to "chorowanie" jest gorsze, niż te odbywające się w poprzednich latach. Efekt? Burdel w kraju.
W jednej miescowosci w zach-pom powiat gryfinski chyba tez o ile sie nie myle
Rozpoczęcie roku w bluzach, koszulkach i z plecakami? Tego nigdy nie widziałem.
Tak, na pewno uczniowie byliby tak ubrani na rozpoczęciu roku.
W ogóle nie powinno w tym roku być takiej imprezy. W żadnej szkole,