@bazyl73
Tak, zgadzam się, ale sprzęt dla niepełnosprawnych, oraz sprzęt rehabilitacyjny jest w kosmicznych, sztucznie zawyżanych cenach. Wykorzystuje się fakt, że państwowe fundusze częściowo to refundują.
Znajomy potrzebował dwa najazdy dla wózka, aby dało się wjechać z dzieckiem do samochodu.
Typowe najazdy dla motocykla 250zł sztuka. TEN SAM NAJAZD z adnotacją na fakturze "dla niepełnosprawnych" 1600zł za dwie sztuki, czyli 800zł za sztukę. Tyle, że "państwo", czyli my z podatków, refundujemy prawie 1300zł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 września 2020 o 22:42
@bazyl73 kto k...urza stopa;) refundować?....
ja 74 i z życia widzę że nie ma chętnych....no agencje pomocowe zakladac- pfrony i i nne do przepuszczania itoweczki
Rozwiązanie jest albo dla osób bardzo słabych albo leniuchów. Poruszam się na wózku, mam silne łapy i wózek rozkładam sobie i pakuję do środka. Albo na siedzenie pasażera z przodu albo na tylną kanapę za pasażerem. Takie rozwiązanie zabiera tylko miejsce w bagażniku. Niby masz kombi, a tak na prawdę to coupe.
@michas3110 a na koniec i tak gdzies zaparkujesz tak ze bagaznika nie otworzysz, do tego musisz miec automatyczną klapę.. zabwa dla bardzo bogatych niepelnosprawnych, ale wtedy to oni zazwyczaj mają szofera ;)
Dokładnie, spore utrudnienie. Ja i tak często kombinuję, żeby po zaparkowaniu nikt mi drzwi od strony kierowcy nie zastawił, a co dopiero przy takim mechaniźmie? Boję się pomyśleć ile to kombinowania. ;)
Cena? 30? 40? tys. zł?
Sprzęt dla osób niepełnosprawnych jest ch*lernie drogi.
Lekko wzmocniony wózek dla dziecka kosztuje kilkanaście tysiaków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2020 o 8:37
@elefun
Jeżeli dzięki temu niepełnosprawny będzie samodzielny i będzie mógł np pracować to warto to refundować!
@bazyl73
Tak, zgadzam się, ale sprzęt dla niepełnosprawnych, oraz sprzęt rehabilitacyjny jest w kosmicznych, sztucznie zawyżanych cenach. Wykorzystuje się fakt, że państwowe fundusze częściowo to refundują.
Znajomy potrzebował dwa najazdy dla wózka, aby dało się wjechać z dzieckiem do samochodu.
Typowe najazdy dla motocykla 250zł sztuka. TEN SAM NAJAZD z adnotacją na fakturze "dla niepełnosprawnych" 1600zł za dwie sztuki, czyli 800zł za sztukę. Tyle, że "państwo", czyli my z podatków, refundujemy prawie 1300zł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2020 o 22:42
@bazyl73 kto k...urza stopa;) refundować?....
ja 74 i z życia widzę że nie ma chętnych....no agencje pomocowe zakladac- pfrony i i nne do przepuszczania itoweczki
Dla pijanych kierowców też dobra rzecz
Nie taniej jezdzic taksi?
Rozwiązanie jest albo dla osób bardzo słabych albo leniuchów. Poruszam się na wózku, mam silne łapy i wózek rozkładam sobie i pakuję do środka. Albo na siedzenie pasażera z przodu albo na tylną kanapę za pasażerem. Takie rozwiązanie zabiera tylko miejsce w bagażniku. Niby masz kombi, a tak na prawdę to coupe.
@michas3110 a na koniec i tak gdzies zaparkujesz tak ze bagaznika nie otworzysz, do tego musisz miec automatyczną klapę.. zabwa dla bardzo bogatych niepelnosprawnych, ale wtedy to oni zazwyczaj mają szofera ;)
Dokładnie, spore utrudnienie. Ja i tak często kombinuję, żeby po zaparkowaniu nikt mi drzwi od strony kierowcy nie zastawił, a co dopiero przy takim mechaniźmie? Boję się pomyśleć ile to kombinowania. ;)
Dodaj, w ch*j zamożni użytkownicy wózków inwalidzkich. 99% reszty może się dalej bujać.
A u nas kierownica po lewej stronie.