@0sy Jak widzę takie "demoty" i masę plusów to nie wiem jak można być tak dziecinnie naiwnym. Świat jest ogromny a za wszystkim stoją pieniądze czy komuś się to podoba czy nie. Podam przykład - hodowla zwierząt futerkowych w Polsce, rząd przymierza się do zakazu tej działalności w Polsce, co wszyscy obrońcy zwierząt popierają (w tym to stowarzyszenie co na obrazku). Teraz zakładamy że wprowadzą zakaz i niech mi ktoś powie jak realnie poprawi to sytuacje zwierząt? Nasi hodowcy (którzy są kontrolowani i prowadzą ją w sposób humanitarny) zakończą produkcję i otworzą ją inni ludzie w mniej eko-ogłupionych krajach. Paradoksalnie los zwierząt się pogorszy bo na pewno nie są to kraje gdzie prawa zwierząt są na normalnym poziomie, bo nawet człowiek jest tam mało wart. No jedyna korzyść jest taka że pseudo ekolodzy będą spać lepiej bo wydaje się im że coś zmienili. A nasi jak zwykle stracą.
@nevx Poniekąd się zgadzam, tzn. na pewno lepiej by było gdyby hodowla była w Europie gdzie warunki są kontrolowane, niż w Chinach gdzie warunki hodowli tych zwierząt są straszne.
@Prally to właśnie o to chodzi w tym wsztstkim , no ku#wa można być tak małorozumnym nie pojme tego nigdy, zakazami nikt nie zmieni świta bo natura ludzka jest zawsze oporna, albo trzeba być idiotą albo przekupionym ideowcem zeby wierzyć w coś takiego.
@DonSalieri - czyżbyś też zaliczał się do pustaków, którym wszystko przed ryj trzeba podstawić - potrafisz znaleźć demota, to i twardych danych sobie poszukaj w necie.
@Prally Gdybym nie wiedział, jak się robi chleb - potrzebowałbym. Ale nie potrzebuję, bo - uwaga - dostałem już taki dowód samodzielnie wypiekając bochenek z konkretnych składników.
I nie bardzo rozumiem sens tego argumentu. "Moja racja jest najmojsza, bo inny przypadek jest oczywisty"?
Futro to bardzo ekologiczny materiał na ubranie. Lepsze to niż te wszystkie polimery. A jeśli zwierzęta cierpią to należy poprawić ich dobrostan z nie zarzynać branżę.
@Banasik Ja pierdziele, co z Ciebie za człowiek!
Jako jedyny napisałeś prawdę i tylko prawdę !!!! ;))))
Owszem trzeba walczyć o "humanitarne" warunki hodowli zarówno zwierzą hodowanych na "konsumpcję" (kury, krowy, świnie itd.) jak i te hodowane na futra i skóry - fajne buty marki Nike, ale wiesz, że krowy specjalnie na nie hodowane przyczyniają się do wycinania puszczy amazońskiej? Tworzy się tam nowe tereny pod hodowlę wycinając las!. To wcale nie oznacza, że trzeba chodzić tylko w trampkach czy holenderskich chodakach (na nie też wycinają drzewa!). Futra są surowcem odnawialnym i ekologicznym. Towarzyszyły człowiekowi od zarania naszego gatunku. Alternatywą jest chodzenie w polarze... czyli ubraniu z plastiku!!! Na wełne też są hodowle owiec. Nie trzeba z tego rezygnować. Trzeba skupić się na przymuszeniu hodowców aby w pogoni za zyskami nadal dbali o jakość warunków hodowli. I tyle!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2020 o 7:21
@Oriolus . Dodam tylko, że o ile w przypadku kur czy krów poprawa dobrostanu jest trudna, bo to są produkty masowe a dodatkowo muszą być tanie, to futra są towarem luksusowym i jeśli hodowca będzie musiał zwiększyć klatki i jego koszty wzrosną to klient końcowy bez mrugnięcia okiem zapłaci więcej za to futro.
@Dordi . Z tego żyją tysiące ludzi. Może na początek, na próbę, tobie odebrać pracę i dorobek życia, wtedy zobaczymy jak to się spodoba. Jak będzie OK to wtedy można to rozszerzać na innych. Ale najpierw ty.
Chyba autor w d... był i g... widział. By futro było wartościowe musi być ładne, a z zabiedzonego zwierzęcia trzymanego w złych warunkach nie będzie ładnej skórki. Polecam pierw zwiedzić jakąkolwiek hodowlę i się przekonać o tych "strasznych" warunkach...
@1leslaw To zamieszkaj w klatce i zdaj nam relację czy takie życie jest przyjemne, nawet jeżeli dają dobrze jeść i leczą. Jak załatwisz sobie wyrok z więzieniem to nawet nie będziesz musiał płacić za tek eksperyment.
Całe szczęście jak w Polsce zabiją tę branże to duńskie i niemieckie firmy przejmą rynek. U nich warunki są gorsze ale tam tak zwierzęta tego nie odczuwają wg ekologów chyba bo nie protestują
A ja jak zwykle znalazłbym rozwiązanie pośrednie. Narzucić bardzo wysokie wymagania odnośnie jedzenia/klatek itd dla hodowców i niech zwierzęta żyją w dobrych warunkach. Oczywiście to spowoduje znaczny wzrost cen, i nie widzę nic złego w tym, żeby futro naturalne było towarem luksusowym.
Oczywiście to jest okrutne jak ludzie traktują zwierzęta. Ludzie zaznaczam. kobiety to kupują, ale o ile mi wiadomo, to mężczyźni (w czasach już prehistorycznych) przywdziewali jako pierwsi skóry dla ochrony bądź ozdoby, ponieważ kobiety były często za słabe by same z tym sobie poradzić. hmm... Co powiesz na współczesne kłusownictwo, którym w większości zajmują się faceci? Skala problemu ta sama.
Z takiej poranionej, pełnej blizn skóry wychodzą zapewne piękne futra. Chore, „nieszczęśliwe” zwierzęta mają pewnie piękną zdrową sierść, o którą biją się projektanci..
Podobnie jak w przypadku zwierząt rzeźnych, są farmy i przedsiębiorstwa które traktują zwierzęta jak przedmioty i zwyczajnie je zamęczają, a są też takie (z reguły małe, rodzinne firmy), które podchodzą do nich niemal jak do członków rodziny, zapewniają im godny i wygodny byt, a na koniec szybką i bezbolesną śmierć. To w twoim interesie jest dowiedzieć się z jakiego źródła pochodzą dobra, które konsumujesz (spoiler alert - z tych nazwijmy to "etycznych" będą duuuużo droższe). Świat nie jest czarno-biały. A co z ubojem rytualnym, zalegalizowanym w Polsce pod naciskiem (a jakże) mniejszości religijnych?
Wchodząc w rolę adwokata diabła... Naturalne futra i skóry są najbardziej ekologiczną, w pełni biodegradowalną odzieżą. Na dodatek, są drogie, więc ludzie kupują je z rozmysłem i używają przez wiele sezonów.
Tzw. skóra ekologiczna (absurdalne określenie, jak wegetariański schabowy) i sztuczne futra to po prostu plastik, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Przecież żeby futro było dobre, to taki zwierzak musi być w dobrej kondycji i nie może być okaleczony. Analogicznie porównaj futro jakiegoś burka z łańcucha i dobrze odżywionego, zadbanego psa.
Ciekawe jest to, że np. wyroby ze skóry krokodyla są legalne tylko jeżeli są z ze zwierząt z hodowli specjalnie do tego celu i nikomu to nie przeszkadza.
Lis na tym zdjęciu wygląda na chorego. W efekcie jego futro jest niskiej jakości i NIE NADAJE się do sprzedaży. Polska jest 3 eksporterem futer w świecie więc nie ma możliwości by dostarczała futra niskiej jakości.
Tylko pustak to kupi.
@0sy Jak widzę takie "demoty" i masę plusów to nie wiem jak można być tak dziecinnie naiwnym. Świat jest ogromny a za wszystkim stoją pieniądze czy komuś się to podoba czy nie. Podam przykład - hodowla zwierząt futerkowych w Polsce, rząd przymierza się do zakazu tej działalności w Polsce, co wszyscy obrońcy zwierząt popierają (w tym to stowarzyszenie co na obrazku). Teraz zakładamy że wprowadzą zakaz i niech mi ktoś powie jak realnie poprawi to sytuacje zwierząt? Nasi hodowcy (którzy są kontrolowani i prowadzą ją w sposób humanitarny) zakończą produkcję i otworzą ją inni ludzie w mniej eko-ogłupionych krajach. Paradoksalnie los zwierząt się pogorszy bo na pewno nie są to kraje gdzie prawa zwierząt są na normalnym poziomie, bo nawet człowiek jest tam mało wart. No jedyna korzyść jest taka że pseudo ekolodzy będą spać lepiej bo wydaje się im że coś zmienili. A nasi jak zwykle stracą.
@nevx Poniekąd się zgadzam, tzn. na pewno lepiej by było gdyby hodowla była w Europie gdzie warunki są kontrolowane, niż w Chinach gdzie warunki hodowli tych zwierząt są straszne.
@nevx
dokladnie. nie tedy droga.
choc sama uwazam noszenie futer za obciach. to nie polnocna Syberia.
@Prally to właśnie o to chodzi w tym wsztstkim , no ku#wa można być tak małorozumnym nie pojme tego nigdy, zakazami nikt nie zmieni świta bo natura ludzka jest zawsze oporna, albo trzeba być idiotą albo przekupionym ideowcem zeby wierzyć w coś takiego.
@nevx Toteż ja nie zakazuję, tylko atakuję gust i myślenie osób kupujących futra.
Twarde dane, nie spekulacje poproszę
@DonSalieri - czyżbyś też zaliczał się do pustaków, którym wszystko przed ryj trzeba podstawić - potrafisz znaleźć demota, to i twardych danych sobie poszukaj w necie.
@DAREKJP Zaliczam się do pustaków domagających się dowodów. Tak działa nauka
@DonSalieri Dowodów że chleb się robi ze mąki też potrzebujesz?
@Prally Gdybym nie wiedział, jak się robi chleb - potrzebowałbym. Ale nie potrzebuję, bo - uwaga - dostałem już taki dowód samodzielnie wypiekając bochenek z konkretnych składników.
I nie bardzo rozumiem sens tego argumentu. "Moja racja jest najmojsza, bo inny przypadek jest oczywisty"?
Te "groteskowe ozdoby" na zdjęciu są zrobione z ropy naftowej.
Wkoorvvia takie wciskanie tylnymi drzwiami małych kłamstw do często poważnych tematów.
Futro to bardzo ekologiczny materiał na ubranie. Lepsze to niż te wszystkie polimery. A jeśli zwierzęta cierpią to należy poprawić ich dobrostan z nie zarzynać branżę.
@Banasik Ja pierdziele, co z Ciebie za człowiek!
Jako jedyny napisałeś prawdę i tylko prawdę !!!! ;))))
Owszem trzeba walczyć o "humanitarne" warunki hodowli zarówno zwierzą hodowanych na "konsumpcję" (kury, krowy, świnie itd.) jak i te hodowane na futra i skóry - fajne buty marki Nike, ale wiesz, że krowy specjalnie na nie hodowane przyczyniają się do wycinania puszczy amazońskiej? Tworzy się tam nowe tereny pod hodowlę wycinając las!. To wcale nie oznacza, że trzeba chodzić tylko w trampkach czy holenderskich chodakach (na nie też wycinają drzewa!). Futra są surowcem odnawialnym i ekologicznym. Towarzyszyły człowiekowi od zarania naszego gatunku. Alternatywą jest chodzenie w polarze... czyli ubraniu z plastiku!!! Na wełne też są hodowle owiec. Nie trzeba z tego rezygnować. Trzeba skupić się na przymuszeniu hodowców aby w pogoni za zyskami nadal dbali o jakość warunków hodowli. I tyle!
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2020 o 7:21
@Oriolus . Dodam tylko, że o ile w przypadku kur czy krów poprawa dobrostanu jest trudna, bo to są produkty masowe a dodatkowo muszą być tanie, to futra są towarem luksusowym i jeśli hodowca będzie musiał zwiększyć klatki i jego koszty wzrosną to klient końcowy bez mrugnięcia okiem zapłaci więcej za to futro.
@Dordi . Z tego żyją tysiące ludzi. Może na początek, na próbę, tobie odebrać pracę i dorobek życia, wtedy zobaczymy jak to się spodoba. Jak będzie OK to wtedy można to rozszerzać na innych. Ale najpierw ty.
@Banasik Zacznijmy od tego, by tobie odenrać życie, a ze skory zrobic pokrowiec na buty. Później pogadamy o celowości zabijania dla przyjemności.
Ten podpis pod demotem może też być metaforą życia znacznej część ludzi. Wystarczy zmienić zdjęcie.
@vetulae np tanio opłacani pracownicy azjatyccy + murzyńskie dzieci.
To normalne, że silniejsze rasy dominują nad słabszymi. Dajmy na to murzynów którzy zanim sobie nie wyhodowali mózgów to też żyli w niewoli.
A ja mam to w dupie.
Jak chcą to niech sobie kupują. Futra są ładne. Kobiety też są ładne. W futrach często ładniejsze.
Chyba autor w d... był i g... widział. By futro było wartościowe musi być ładne, a z zabiedzonego zwierzęcia trzymanego w złych warunkach nie będzie ładnej skórki. Polecam pierw zwiedzić jakąkolwiek hodowlę i się przekonać o tych "strasznych" warunkach...
Propaguję wśród tych osób akcję "Otwarte Fermy", ale niestety mało kto się do tego kwapi, mimo że taka wizyta kosztuje tyle co nic
@Dak_Zibbon Jakbyś miał fabrykę to byś pozwolił włazić każdemu kto chce, nie znając do końca ich zamiarów?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2020 o 23:18
@1leslaw To zamieszkaj w klatce i zdaj nam relację czy takie życie jest przyjemne, nawet jeżeli dają dobrze jeść i leczą. Jak załatwisz sobie wyrok z więzieniem to nawet nie będziesz musiał płacić za tek eksperyment.
@Prally, a to mało psów i kotów siedzi w klitkach na 9 piętrze, wychodząc na powietrze 2 razy na dzień?
Dlatego taka akcja odbywa się raz do roku, a zwiedzający są oprowadzani przez pracowników fermy
Całe szczęście jak w Polsce zabiją tę branże to duńskie i niemieckie firmy przejmą rynek. U nich warunki są gorsze ale tam tak zwierzęta tego nie odczuwają wg ekologów chyba bo nie protestują
Serio myślisz, że straganowe pierdółki za kilka zł są robione z *naturalnego* futra?
A ja jak zwykle znalazłbym rozwiązanie pośrednie. Narzucić bardzo wysokie wymagania odnośnie jedzenia/klatek itd dla hodowców i niech zwierzęta żyją w dobrych warunkach. Oczywiście to spowoduje znaczny wzrost cen, i nie widzę nic złego w tym, żeby futro naturalne było towarem luksusowym.
Oczywiście to jest okrutne jak ludzie traktują zwierzęta. Ludzie zaznaczam. kobiety to kupują, ale o ile mi wiadomo, to mężczyźni (w czasach już prehistorycznych) przywdziewali jako pierwsi skóry dla ochrony bądź ozdoby, ponieważ kobiety były często za słabe by same z tym sobie poradzić. hmm... Co powiesz na współczesne kłusownictwo, którym w większości zajmują się faceci? Skala problemu ta sama.
@liska1234 O! udało Ci się przemycić feminazizm do demota o zwierzętach futerkowych. Brawo Ty...
@kriseq1970 W tytule: kobieca próżność - gdy problem dotyczy wszystkich ,a nie tylko kobiet...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2020 o 4:22
Z takiej poranionej, pełnej blizn skóry wychodzą zapewne piękne futra. Chore, „nieszczęśliwe” zwierzęta mają pewnie piękną zdrową sierść, o którą biją się projektanci..
Podobnie jak w przypadku zwierząt rzeźnych, są farmy i przedsiębiorstwa które traktują zwierzęta jak przedmioty i zwyczajnie je zamęczają, a są też takie (z reguły małe, rodzinne firmy), które podchodzą do nich niemal jak do członków rodziny, zapewniają im godny i wygodny byt, a na koniec szybką i bezbolesną śmierć. To w twoim interesie jest dowiedzieć się z jakiego źródła pochodzą dobra, które konsumujesz (spoiler alert - z tych nazwijmy to "etycznych" będą duuuużo droższe). Świat nie jest czarno-biały. A co z ubojem rytualnym, zalegalizowanym w Polsce pod naciskiem (a jakże) mniejszości religijnych?
@vicrac
Ubój rytualny został zalegalizowany pod presją rodzimych ubojni. Polska jest największym eksporterem mięsa z uboju rytualnego.
Wchodząc w rolę adwokata diabła... Naturalne futra i skóry są najbardziej ekologiczną, w pełni biodegradowalną odzieżą. Na dodatek, są drogie, więc ludzie kupują je z rozmysłem i używają przez wiele sezonów.
Tzw. skóra ekologiczna (absurdalne określenie, jak wegetariański schabowy) i sztuczne futra to po prostu plastik, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Przecież żeby futro było dobre, to taki zwierzak musi być w dobrej kondycji i nie może być okaleczony. Analogicznie porównaj futro jakiegoś burka z łańcucha i dobrze odżywionego, zadbanego psa.
Bzdura - chyba na łeb upadłeś, jeśli sądzisz, że te wszystkie breloki czy kołnierze do kapturów są zrobione ze zwierzęcego futra.
Ciekawe jest to, że np. wyroby ze skóry krokodyla są legalne tylko jeżeli są z ze zwierząt z hodowli specjalnie do tego celu i nikomu to nie przeszkadza.
Po lisach i norkach będą kurczaki i krowy.
Spurek już dziś piep...y o gwałceniu krowy przez wydojenie.
Lis na tym zdjęciu wygląda na chorego. W efekcie jego futro jest niskiej jakości i NIE NADAJE się do sprzedaży. Polska jest 3 eksporterem futer w świecie więc nie ma możliwości by dostarczała futra niskiej jakości.