@rasizm45 Znaczy rozumiem, że filmu o pedofilii ani o seksualizacji dzieci zrobić nie można? Udajemy, że problemu nie ma, czy wmawiamy sobie, że gdyby ktoś to powiedział zamiast pokazać to dałoby taki sam efekt?
@duncan Uznał reżyser i... zgadzam się z nim. Ze tego co pamiętam, to American Pie to kultowy film, a postacie mają tam 16 lat. Tyle, że są grane przez dorosłych aktorów, więc nie wywołuje to oburzenia.
@duncan Znaczy, wszystko w porządku jak mówimy pokazujemy, że dzieci to są obiekty seksualne, ale jak faktycznie są to już źle?
Jak by Pan w takim razie pokazał innym, że coś jest bardzo nie tak skoro nie widzimy problemu w opowiadaniu sobie pikantnych historii z nastolatkami? Bo jak dla mnie to był bardzo dobry sposób. Skoro ludzie uważają, że nastolatki + seks są spoko tematem to proszę bardzo. Mają co chcieli, a raczej mogą zobaczyć dokąd popychają ten świat. Przynajmniej jest czas, żeby się zatrzymać.
@MajorKaza Nie uważam, że American Pie było w porządku. Dla mnie był to film obrzydliwy. Było na granicy tego, co uznałbym za moralnie akceptowalne. Swoją drogą było to takie trochę przesuwanie granicy - wywoła oburzenie, ale jeśli przejdzie (a przeszło) - to potem stanie się nowym punktem odniesienia.
Dodatkowo złe w American Pie było trywializowanie problemu - poprzez "komedio-głupawą" formę.
Ale nie jestem od tego filmu ekspertem, oglądałem go dawno, bez przyjemności, i nie wytrwałem daleko poza scenę z ciastem.
Ale sceny erotyczne z udziałem nastoletnich dzieci - to dla mnie zdecydowanie przegięcie. I zgadzam się, należy się zatrzymać.
@MajorKaza @rasizm45 ma racje. Co innego film o pedofilii a co innego film dla pedofilów, A tutaj mamy przykład z filmem dla pedofilów a nie poruszający problemy pedofilii..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 września 2020 o 11:48
Bo pierwsze jest prawdziwą seksualizacją a drugie jest filmem, który ma poruszać i ukazywać problem seksualizacji jaki dotyka już nawet dzieci w tym wieku. Innymi słowy film to komentarz ukazujący do czego prowadzą praktyki takie jak owe kobiety w F1. Niektórzy nie ogarniają czegoś takiego jak podwójne dno, przekaz lub wielowątkowość co w połączeniu ze źle wykonaną robotą PR w Netfliksie daje potem efekty w postaci takich demotów w stylu ,,Nie rozumiem więc się wypowiem'' .
@Mizantropix
Tutaj nie krytykuje się kobiet, które tam pracują tylko sam proceder z racji na jego negatywne skutki społeczne. To tak jakby Netflix stworzył serial poruszający problem narastającej narkomanii wśród dzieci i młodzieży do czego doprowadza faktyczny proceder produkcji i handlu narkotykami a Ty byś tego procederu produkcji i handlu bronił argumentując ,,Że przecież nikt narkomanów nie zmusza do brania narkotyków a dilerów do sprzedaży''. Na podobnej zasadzie nikt też nie krytykuje sprzedawcy w Mc' Donaldsie twierdząc, że fast food jest szkodliwy i wzrasta przez niego problem otyłości oraz nikt nie krytykuje katów twierdząc, że kara tortur jest niehumanitarna. Krytykuje się lansowany proceder z negatywnymi skutkami a nie ludzi z różnych przyczyn w niego zaangażowanych. I to wszystko abstrahując już od sytuacji, że nie znam pań z torów i nie wiem dlaczego tam pracują. Może dobrze im płacą, może lubią a może ktoś rzeczywiście je zmusza (znam dziewczynę, która była zmuszana przez byłego faceta przemocą i groźbami do bycia ring girl). Różnie bywa.
@lolo7 Te panie po lewej mają tylko tam stać i ładnie wyglądać. Nie muszą nikogo czarować, nie muszą zagadywać, flirtować czy prowokować. Mają tam tylko być i wyglądać. W zasadzie nic więcej, niż kiedy idą sobie ulicą XD.
To już prędzej bym zrozumiał pretensje co do klubów ze striptizem - TAM to jest seksualizacja. Poza tym, te panie po lewej bardzo dobrze zarabiały. Nie były zmuszane do pracy, nie były bite, nikt nie wymagał od nich aktów seksualnych czy odkrywania intymnych części ciała, ba, większość osób na plaży jest bardziej odkryta. Więc w czym rzecz?
"Niektórzy nie ogarniają czegoś takiego jak podwójne dno, przekaz lub wielowątkowość co w połączeniu ze źle wykonaną robotą PR w Netfliksie daje potem efekty w postaci takich demotów w stylu ,,Nie rozumiem więc się wypowiem'' ." - chcesz, obejrzyj sobie film "requien dla snu". Tam jest dobrze pokazane jak ukazać problem i jednocześnie zaznaczyć jak duży to problem oraz nie dać wątpliwości czy to problem. Ten film akurat jest o narkotykach, początkowo, pełna sielanka nastolatków, ba, niemalże jakby "wygrali życie" bo i kasy mieli tonę XD. A potem równa pochyła w dół...
@lolo7 jassne, walczmy z seksualizacją dzieci... za pomocą seksualizacji dzieci.
To tak jak te feminaziolki walczące z uprzedmiotowywaniem kobiet, biegając z wywalonymi cycami.
Brawo, krwa postęp.
Z grid girls nie walczyli lewacy tylko feministki. Film o dziewczynkach jest natomiast filmem przedstawiającym ten problem. Autora demota chyba nie za bardzo rozumie o co w tym chodzi.
@darth65 tylko takie filmy z małymi dziewczynami to jest ryzykowna sprawa. Pamiętam jak czytałem kiedyś, że filmy o tematyce pedofilnej wcale nie zaspokajają potrzeb pedofili tylko wręcz odwrotnie, nakręca ich do działań. Oczywiście ten film nie jest stricte pedofilny, powiedzmy, że ma jego elementy?? Softcore pedo?? Nie wiem jak to określić by było precyzyjnie...
tak czy siak ciekawa sprawa, bo z tego możnaby wyciągnąć wniosek, że może jednak jest miejsce w naszej przestrzeni na jakieś tabu... Można oczywiście pisać "to problem pedofilii, że ich to nakręca" ale czy nagrywanie filmów z dziećmi z takimi niesmacznymi scenami, w imię wolności sztuki, ma jakiś głębszy sens? Walka z tabu dla samej walki? To puste raczej, nie?
Znaczy OK, niektórzy by mi odpisali, że "wcale nie puste bo film w ten sposób piętnuje takie podejście do dzieci". Ale to brzmi jak jakieś błędne koło. Walka z seksualizacją dzieci poprzez seksualizację dzieci?
@darth65 i to oczywiście przy pozytywnym założeniu. Negatywne założenie zakładałoby, że cała ta kontrowersja jest celowa żeby zwabić jeszcze większą widownię, a domniemana misja filmu po prostu wydmuszką. W końcu współczesnego, dumnego widza nie zniesmacza już ani krew ani fiut ani cipa ani sraka na ekranie. Zostało już bardzo niewiele rzeczy które mogłyby wzbudzić wśród tej części widowni kontrowersję i pedo jest jedną z tych rzeczy.
Przydałoby się gdyby autor demota wykazał się chociaż szczątkową wiedzą o sprawie filmu na Netflixie. Zresztą tak zwykle jest w wypadku naszej 'prawicy' - niby walczy z problemem pedofilii ale z powodu ignorancji wychodzi walka z problemami pedofilów!
Z tego co wiem to lewicy też sie ten film nie podobał. Proszę o po podanie źródle jakoby lewica jako generalnie opcja polityczna akceptowała pokazywanie w ten sposób dzieci? Bo znów robi się gów..o burzę i przeinacza fakty.
Część z grid girls jest błędna, ponieważ nic takiego nie jest zakazane.
Zrezygnowano z tych dziewczyn dobrowolnie, a nie ze względu na jakieś zakazy. Jeżeli będą mieli ochotę znowu gościć grid girls, to jak najbardziej mogą to zrobić.
Sugeruję zmienić tam status na "dozwolone" i kolor na zielony, bo obecnie demot prezentuje fałszywą informację.
Tak tylko wspomnę, że ten film ma rating 16+. On wybitnie nie jest dla dzieci - on przedstawia problemy dzieci.
@rasizm45 Znaczy rozumiem, że filmu o pedofilii ani o seksualizacji dzieci zrobić nie można? Udajemy, że problemu nie ma, czy wmawiamy sobie, że gdyby ktoś to powiedział zamiast pokazać to dałoby taki sam efekt?
@MajorKaza Da się zrobić taki film bez scen erotycznych. Netflix jednak uznał (?), że te sceny są potrzebne ...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2020 o 15:55
@duncan Uznał reżyser i... zgadzam się z nim. Ze tego co pamiętam, to American Pie to kultowy film, a postacie mają tam 16 lat. Tyle, że są grane przez dorosłych aktorów, więc nie wywołuje to oburzenia.
@MajorKaza "Tyle, że są grane przez dorosłych aktorów, więc nie wywołuje to oburzenia" - w punkt. Bo to właśnie tu jest kluczowy punkt zapalny.
@MajorKaza no właśnie, drugi problem jest taki, że tu grają dzieci.
@duncan Znaczy, wszystko w porządku jak mówimy pokazujemy, że dzieci to są obiekty seksualne, ale jak faktycznie są to już źle?
Jak by Pan w takim razie pokazał innym, że coś jest bardzo nie tak skoro nie widzimy problemu w opowiadaniu sobie pikantnych historii z nastolatkami? Bo jak dla mnie to był bardzo dobry sposób. Skoro ludzie uważają, że nastolatki + seks są spoko tematem to proszę bardzo. Mają co chcieli, a raczej mogą zobaczyć dokąd popychają ten świat. Przynajmniej jest czas, żeby się zatrzymać.
@MajorKaza Nie uważam, że American Pie było w porządku. Dla mnie był to film obrzydliwy. Było na granicy tego, co uznałbym za moralnie akceptowalne. Swoją drogą było to takie trochę przesuwanie granicy - wywoła oburzenie, ale jeśli przejdzie (a przeszło) - to potem stanie się nowym punktem odniesienia.
Dodatkowo złe w American Pie było trywializowanie problemu - poprzez "komedio-głupawą" formę.
Ale nie jestem od tego filmu ekspertem, oglądałem go dawno, bez przyjemności, i nie wytrwałem daleko poza scenę z ciastem.
Ale sceny erotyczne z udziałem nastoletnich dzieci - to dla mnie zdecydowanie przegięcie. I zgadzam się, należy się zatrzymać.
@duncan Jeśli więcej osób tak uzna to film wg. mnie odniósł sukces. Czasem trzeba dostać w pysk, żeby otrzeźwieć.
@MajorKaza @rasizm45 ma racje. Co innego film o pedofilii a co innego film dla pedofilów, A tutaj mamy przykład z filmem dla pedofilów a nie poruszający problemy pedofilii..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2020 o 11:48
@AVictor AMEN
@MajorKaza jest różnica między 16-latkami w klimacie studentów, a 11-latkami, lol.
@FenrirIbnLaAhad
No to tutaj:
https://www.youtube.com/results?search_query=dance+moms
Lewactwo coraz bardziej ocieka gównem.
Bo pierwsze jest prawdziwą seksualizacją a drugie jest filmem, który ma poruszać i ukazywać problem seksualizacji jaki dotyka już nawet dzieci w tym wieku. Innymi słowy film to komentarz ukazujący do czego prowadzą praktyki takie jak owe kobiety w F1. Niektórzy nie ogarniają czegoś takiego jak podwójne dno, przekaz lub wielowątkowość co w połączeniu ze źle wykonaną robotą PR w Netfliksie daje potem efekty w postaci takich demotów w stylu ,,Nie rozumiem więc się wypowiem'' .
@lolo7
Mam smutne wrażenie, że większość ludzi w Polsce tego nie ogarnia, a to - wydawałoby się - bardzo prosta prawda.
@Mizantropix
Tutaj nie krytykuje się kobiet, które tam pracują tylko sam proceder z racji na jego negatywne skutki społeczne. To tak jakby Netflix stworzył serial poruszający problem narastającej narkomanii wśród dzieci i młodzieży do czego doprowadza faktyczny proceder produkcji i handlu narkotykami a Ty byś tego procederu produkcji i handlu bronił argumentując ,,Że przecież nikt narkomanów nie zmusza do brania narkotyków a dilerów do sprzedaży''. Na podobnej zasadzie nikt też nie krytykuje sprzedawcy w Mc' Donaldsie twierdząc, że fast food jest szkodliwy i wzrasta przez niego problem otyłości oraz nikt nie krytykuje katów twierdząc, że kara tortur jest niehumanitarna. Krytykuje się lansowany proceder z negatywnymi skutkami a nie ludzi z różnych przyczyn w niego zaangażowanych. I to wszystko abstrahując już od sytuacji, że nie znam pań z torów i nie wiem dlaczego tam pracują. Może dobrze im płacą, może lubią a może ktoś rzeczywiście je zmusza (znam dziewczynę, która była zmuszana przez byłego faceta przemocą i groźbami do bycia ring girl). Różnie bywa.
@lolo7 Te panie po lewej mają tylko tam stać i ładnie wyglądać. Nie muszą nikogo czarować, nie muszą zagadywać, flirtować czy prowokować. Mają tam tylko być i wyglądać. W zasadzie nic więcej, niż kiedy idą sobie ulicą XD.
To już prędzej bym zrozumiał pretensje co do klubów ze striptizem - TAM to jest seksualizacja. Poza tym, te panie po lewej bardzo dobrze zarabiały. Nie były zmuszane do pracy, nie były bite, nikt nie wymagał od nich aktów seksualnych czy odkrywania intymnych części ciała, ba, większość osób na plaży jest bardziej odkryta. Więc w czym rzecz?
"Niektórzy nie ogarniają czegoś takiego jak podwójne dno, przekaz lub wielowątkowość co w połączeniu ze źle wykonaną robotą PR w Netfliksie daje potem efekty w postaci takich demotów w stylu ,,Nie rozumiem więc się wypowiem'' ." - chcesz, obejrzyj sobie film "requien dla snu". Tam jest dobrze pokazane jak ukazać problem i jednocześnie zaznaczyć jak duży to problem oraz nie dać wątpliwości czy to problem. Ten film akurat jest o narkotykach, początkowo, pełna sielanka nastolatków, ba, niemalże jakby "wygrali życie" bo i kasy mieli tonę XD. A potem równa pochyła w dół...
@lolo7 jassne, walczmy z seksualizacją dzieci... za pomocą seksualizacji dzieci.
To tak jak te feminaziolki walczące z uprzedmiotowywaniem kobiet, biegając z wywalonymi cycami.
Brawo, krwa postęp.
@FenrirIbnLaAhad
Zabić kogoś czy zrobić film o zabijaniu - co jest legalne? Bardziej łopatologicznie nie umiem wyjaśnić.
@Egghead fakt, chyba już bardziej durnie tego ująć nie mogłeś...
Porównujemy zabijanie na niby z "seksownym" tańcem półnagich dziewczynek?
No, z lewackością to nie ma nic wspólnego.
Natomiast w pełni zgadzam się z @lolo7
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2020 o 16:48
Z grid girls nie walczyli lewacy tylko feministki. Film o dziewczynkach jest natomiast filmem przedstawiającym ten problem. Autora demota chyba nie za bardzo rozumie o co w tym chodzi.
@darth65 tylko takie filmy z małymi dziewczynami to jest ryzykowna sprawa. Pamiętam jak czytałem kiedyś, że filmy o tematyce pedofilnej wcale nie zaspokajają potrzeb pedofili tylko wręcz odwrotnie, nakręca ich do działań. Oczywiście ten film nie jest stricte pedofilny, powiedzmy, że ma jego elementy?? Softcore pedo?? Nie wiem jak to określić by było precyzyjnie...
tak czy siak ciekawa sprawa, bo z tego możnaby wyciągnąć wniosek, że może jednak jest miejsce w naszej przestrzeni na jakieś tabu... Można oczywiście pisać "to problem pedofilii, że ich to nakręca" ale czy nagrywanie filmów z dziećmi z takimi niesmacznymi scenami, w imię wolności sztuki, ma jakiś głębszy sens? Walka z tabu dla samej walki? To puste raczej, nie?
Znaczy OK, niektórzy by mi odpisali, że "wcale nie puste bo film w ten sposób piętnuje takie podejście do dzieci". Ale to brzmi jak jakieś błędne koło. Walka z seksualizacją dzieci poprzez seksualizację dzieci?
@darth65 i to oczywiście przy pozytywnym założeniu. Negatywne założenie zakładałoby, że cała ta kontrowersja jest celowa żeby zwabić jeszcze większą widownię, a domniemana misja filmu po prostu wydmuszką. W końcu współczesnego, dumnego widza nie zniesmacza już ani krew ani fiut ani cipa ani sraka na ekranie. Zostało już bardzo niewiele rzeczy które mogłyby wzbudzić wśród tej części widowni kontrowersję i pedo jest jedną z tych rzeczy.
Przydałoby się gdyby autor demota wykazał się chociaż szczątkową wiedzą o sprawie filmu na Netflixie. Zresztą tak zwykle jest w wypadku naszej 'prawicy' - niby walczy z problemem pedofilii ale z powodu ignorancji wychodzi walka z problemami pedofilów!
Akurat po tym filmie ciśnie i lewa, i prawa strona, więc nie wiem, skąd ten podpis
Z tego co wiem to lewicy też sie ten film nie podobał. Proszę o po podanie źródle jakoby lewica jako generalnie opcja polityczna akceptowała pokazywanie w ten sposób dzieci? Bo znów robi się gów..o burzę i przeinacza fakty.
Lewacka co?
Świetne.Trafne. Brawo.
Nie xd
Część z grid girls jest błędna, ponieważ nic takiego nie jest zakazane.
Zrezygnowano z tych dziewczyn dobrowolnie, a nie ze względu na jakieś zakazy. Jeżeli będą mieli ochotę znowu gościć grid girls, to jak najbardziej mogą to zrobić.
Sugeruję zmienić tam status na "dozwolone" i kolor na zielony, bo obecnie demot prezentuje fałszywą informację.