Ejże, przecież formalnie to praktycznie cała woda na Ziemi, poza totalnie odizolowanymi zbiornikami, to H2Ośw. Przecież nieświęcona przez kontakt ze święconą staje się święcona, a tej święconej od czasu rozpoczęcia święceń wyprodukowano już tyle, że parując i opadając trafiła w każdy zakamarek planety.
żenada
Ejże, przecież formalnie to praktycznie cała woda na Ziemi, poza totalnie odizolowanymi zbiornikami, to H2Ośw. Przecież nieświęcona przez kontakt ze święconą staje się święcona, a tej święconej od czasu rozpoczęcia święceń wyprodukowano już tyle, że parując i opadając trafiła w każdy zakamarek planety.