A co trzeba zrobić żeby Twój demot był na głównej a nie w poczekalni bo widzę że mój zbiera propsy aczkolwiek jest w poczekalni powie mi ktoś jakie są zasady?
@Koncik Nie wiem. Nie mam bladego pojęcia. Jakoś tak czasem trafi na główną a czasem nigdy. Ogólnie dobrze jest mieszać. Czasem na wesoło, czasem na poważnie. Nie znam się. Po prostu czasem z nudów coś klepne na szybko na telefonie a czasami coś mnie poruszy albo mi się przypomni i robię demota. Najlepsze że jak mi się wydaje, że zrobiłem dzieło życia to nawet 10 mocnych nie złapie. A jak czasem zrobię od tak, na luzie to i 1000 mocnych się zdarzy. Czasem robię specjalnie demota jak jestem zmęczony i mnie coś poruszyło bo wtedy jakoś bardziej emocjonalnie wszystko brzmi ale wtedy nie sprawdzam komentarzy dopóki nie jestem wypoczęty i trzeźwo myślący żeby mnie jakaś byle pierdoła z równowagi nie wyprowadziła i żebym się nie wdał w dyskusję z jakimś trolem który pisze tylko po to żeby mi dowalić. Nie jestem specem i są tu ludzie którzy walą po kilka demotow dziennie. Staram się być prawdziwy. Czasem zdarza mi się również strolować i wrzucić coś specjalnie żeby "mondży" tego świata wytłumaczyli mi, że jestem skończonym idiotą i debilem który powinien zostać rozstrzelany. Tu nie ma zasad. To moderator decyduje czy coś jest fajne czy nie. Jedni będą myśleć podobnie do ciebie inni zupełnie odwrotnie. Warto wrzucać swoje myśli, dzielić się bez względu na to, czy trafi na główną czy nie. Ja w ogóle o tym nie myślę. I osobiście nienawidzę kopiowania. Nie ma złotego środka.
Spokój to bardziej chwilowe uwolnienie się od uczuć.
Chwila może zawierać się w zakresie 1s - 3/4 życia.
A co trzeba zrobić żeby Twój demot był na głównej a nie w poczekalni bo widzę że mój zbiera propsy aczkolwiek jest w poczekalni powie mi ktoś jakie są zasady?
@Koncik Nie wiem. Nie mam bladego pojęcia. Jakoś tak czasem trafi na główną a czasem nigdy. Ogólnie dobrze jest mieszać. Czasem na wesoło, czasem na poważnie. Nie znam się. Po prostu czasem z nudów coś klepne na szybko na telefonie a czasami coś mnie poruszy albo mi się przypomni i robię demota. Najlepsze że jak mi się wydaje, że zrobiłem dzieło życia to nawet 10 mocnych nie złapie. A jak czasem zrobię od tak, na luzie to i 1000 mocnych się zdarzy. Czasem robię specjalnie demota jak jestem zmęczony i mnie coś poruszyło bo wtedy jakoś bardziej emocjonalnie wszystko brzmi ale wtedy nie sprawdzam komentarzy dopóki nie jestem wypoczęty i trzeźwo myślący żeby mnie jakaś byle pierdoła z równowagi nie wyprowadziła i żebym się nie wdał w dyskusję z jakimś trolem który pisze tylko po to żeby mi dowalić. Nie jestem specem i są tu ludzie którzy walą po kilka demotow dziennie. Staram się być prawdziwy. Czasem zdarza mi się również strolować i wrzucić coś specjalnie żeby "mondży" tego świata wytłumaczyli mi, że jestem skończonym idiotą i debilem który powinien zostać rozstrzelany. Tu nie ma zasad. To moderator decyduje czy coś jest fajne czy nie. Jedni będą myśleć podobnie do ciebie inni zupełnie odwrotnie. Warto wrzucać swoje myśli, dzielić się bez względu na to, czy trafi na główną czy nie. Ja w ogóle o tym nie myślę. I osobiście nienawidzę kopiowania. Nie ma złotego środka.