Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
885 896
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P poprostualex
+13 / 19

A to dlatego że masz tyle do powiedzenia co żyd za okupacji, masz zapierda......za miskę ryżu, płacić podatki i utrzymywać możnych tego świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+6 / 10

To dobre pytanie. Spróbuję na nie odpowiedzieć. Bo jest taniej a konsument wybiera taki sam towar w tańszym opakowaniu. Szklane pojemniki trzeba zebrać, rozliczyć kaucję, umyć, oddzielić uszkodzone. Do tego trzeba ludzi i są to realne koszty. Natomiast kilka groszy wystarczy aby np litr mleka zapakować w PET. Jest taniej. Za ten sam litr w butelce zapłacisz złotówkę więcej, niby nic ale ta złotówka podnosi cenę mleka o 50%. Jesteś gotowy aby podjąć wyzwanie ratowania świata? Z opakowaniami papierowymi i drewnianymi jest ten problem, że potrzeba drzew a wytworzenie papieru też kosztuje i to nie tylko pieniądze ale też środowisko. Papier to nie tylko chemia dodawana do niego ale też farby i kleje. Utylizacja papieru albo recykling też nie jest 100% ekologiczny a w efekcie i tak uzyskujemy papier drugiej kategorii. Więc jest to efekt ekonomiczny. Paradoksalnie, za czasów (zacofanej) komuny, byliśmy bardziej ekologiczni niż teraz. Przedtem nie było powszechnie dostępnych produktów plastikowych (odkurzacze, suszarki, odświeżacze powietrza) więc też produkowało się "na lata" a sprzęty naprawiano zamiast wyrzucać bo po prostu ich nie było w sklepach. Jeśli zmienimy nastawienie, zmienimy postrzeganie ale to też nie odbędzie się "za darmo". Problem więc stanowi konsument, wybierając opakowanie tańsze, ładniejsze ale jednorazowe. Dlatego produkcja idzie pod konsumenta i to dlatego konsument powinien ponosić koszty jego zachcianek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+7 / 9

@Buka1976 wszystko racja ale masz wybór? Co do zasady też uważam, że zmieniać świat należy od siebie ale w przypadku mleka jak mam wybrać to w szklanej butelce skoro jest ono niedostępne.
Nie prawdą jest, to co twierdzisz, że koszt byłby tak duży.
Piwo masz w podobnej cenie i kaucja na butelkę to ~0.30 zł.
Cena mleka to od 2zl do 3.8 za (eko w plastiku 3.8) dlaczego i tu kaucja nie mogła by wynosi też 30-40 groszy?
Problem w tym, że producentów trzeba by zmusić do zmiany linii produkcyjnej, zakupu maszyn, a tego po prostu nie chcą zrobić bo byłby to duży koszt, a zwłaszcza że mają już w większości nowe nowoczesne linie produkcyjne. Gdyby proces rozłożyć na 10-15lat to okazałoby się to możliwe i nieodczuwalne dla konsumenta dlatego, że za 10 lat te linie będą stare i koszt wymiany nie będą już wtedy takie duże (biorąc pod uwagę wymianę starych zużytych części, a każdy miałby ten czas na przygotowanie się do zmiany maszyn. Pewnie producenci maszyn zaproponowałby możliwość modyfikacji bez konieczności wymiany całego parku maszyn. Tylko trzeba walczyć z przyczyną a nie skutkiem problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+1 / 5

@buja1976 dokładnie tak jest, należy tylko dodać że opakowanie jednorazowo są używane ze względu higieny, nie da się tego przeskoczyć każdy chyba widział jak stare babsko maca bułeczki w sklepie i nikt tego nie chce prawda? Dodatkowo np warzywa czy owoce dłużej zachowują świeżość, gdyby leżał obok siebie ogórek w foli ładny sztywny a obok z tego samego zbioru bez folii miękki, to który byś wziął? Pomijając kwestie chemi w warzywach które też są wynikiem szukania ideału.
@tibr , to nie takie proste, realnie i tak każdy weźmie w jednorazowce czy szkło w piwie wyeliminowało puszki? Jednorazowe dopóki konsument tak wybiera nigdy nie zniknie, jeśli będzie parcie na mleko w szkle napewno producent za a tym pobiegnie. Ze względu na kasę i koniec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+2 / 2

@Tibr Tyle, że na dobrą sprawę tych butelek z piwa skupuje się 5 -12 %. Reszta ląduje w śmietniku bo nie ma systemu powszechnego skupu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 4

@Buka1976 dużo ludzi wyrzuca po prostu do pojemników na szkło. Ale fakt że nie ma systemu skupu dlatego twierdzę, że walczy się ze skutkiem nie z przyczyną, całą ustawa śmieciowa i ekoterroryści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pomylilem_Strony
+2 / 2

@Buka1976 a czyli zwykły konsument musi się znać na temacie (coraz więcej tych tematów już pomijając specjalizację zawodową), a w tym czasie organizację pozarządowe i rządowe, które biorą/pozyskują za to pieniądze będą wołać: "śmieć zły! śmieć zły!" - czyli w domu wariatów bez zmian. Producenci chwalą swój produkt, ale nikt nie mówi "padnie po dwóch latach, a mniejsze rzeczy to nawet po 3 miesiącach, bo większość ludzi wyrzuca paragony" - ale oczywiście, to klient musi się orientować którzy producenci i jakie produkty jednak są projektowane i produkowane porządzenie. Ja akurat wiem, orientuję się również w finansach, ponieważ "eksperci, doradcy i konsultanci" potrafią doradzić jak największą prowizję zgarnąć(a ogarnąć uczciwych to już łatwiej się nauczyć), w polityce też się orientuję - również nie ma źródeł (albo są szczątkowe), które nawet próbują się silić na obiektywizm. O wirusie też dużo czytałem, jaki i środowisku, wybitnie dużo uczyłem się o odżywaniu, ponieważ na ogarnięcie medycyny nie mam czasu, a nawet "jak" to jako samouk nie uzyskam uprawnień. A lepiej zadbać o zdrowie niż się dać zbyć jak frajer u lekarza, ponieważ rzuci zagadnieniem, którego nie znasz. Fajne te nasze czasy, takie dające możliwość uczenia się, szkoda, że czasu na rozwój w specjalizacji brakuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@Pomylilem_Strony Zawsze można memy powrzucać zamiast wykorzystać dostęp do wiedzy :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
0 / 0

@Buka1976 ludzie na pewno chętniej wspomogliby środowisko, kupując droższe aczkolwiek ekologicznie opakowane produkty, gdyby nie byli tak okradani...
I tutaj właśnie się spirala nakręca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@FenrirIbnLaAhad Za komuny żyło się za 100 dolarów miesięcznie. A jednak nie było plastikowych opakowań.. Nie mieszaj polityki do chciwości producentów i lenistwa konsumentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2020 o 1:52

F FenrirIbnLaAhad
0 / 0

@Buka1976 za komuny były mniejsze potrzeby...
Chciwość polityków także wpływa na ceny towarów i usług.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 1

@FenrirIbnLaAhad Acha. Mniejsze potrzeby. Znaczy, że nie potrzebowaliśmy samochodów, pralek, telewizorów a mięsa to już wcale nie było potrzeba.... ciekawe spostrzeżenie. To, że naród się dostosował do surwiwalu to nie oznacza, że nie było potrzeby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2020 o 9:09

F FenrirIbnLaAhad
0 / 0

@Buka1976 Nie zrozumiałeś. Nie było takich telefonów, komputerów, etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 1

@FenrirIbnLaAhad Chłopie!!! Telefon?? 1 na 3 tysiące osób albo i mniej. Na wioskach 1 na wioskę. Nie oznacza że ludzie nie mieli takich potrzeb, po prostu nie było i chu!. Były komputery. Ale wszyscy mieli równo, czyli gówno. Były w Pewexie i Baltonie. Za dewizy, których nie było a nie dlatego, że nie było takich potrzeb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
0 / 0

@Buka1976 coś ci się załączyło, i dalej nie ogarniasz co napisałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 1

@FenrirIbnLaAhad cytat"@Buka1976 za komuny były mniejsze potrzeby...
Chciwość polityków także wpływa na ceny towarów i usług."
Chyba sam nie wiesz co piszesz, więc przypomnę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
0 / 0

@Buka1976 nie musisz mi przypominać, wystarczy że zaczniesz czytać ze zrozumieniem, a nie kierować się tym co sobie ubzdurałeś...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@FenrirIbnLaAhad Więc może wyjaśnij 5 pierwszych słów bo mi się wydają jasne CYTAT DOSADNY: "Za komuny były mniejsze potrzeby..." Wskaż mi jakie konkretnie!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
0 / 4

Rozumiem, że wolisz papierowe opakowania, które powstają z celulozy, która pochodzi z drzew oraz której przetwarzanie wymaga ogromnych ilości wody oraz sporej energii. No ale tak plastik jest be.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
-1 / 3

@marcinn_
sa inne alternatywy, jak np bambus ktory rosnie znacznie szybciej niz drzewo, i jest tak samo ekologiczny
przetwarzanie papierowych opakowan wymaga sporo energii, owszem ale jak doliczysz caly proces wytworzenia plastiku od momencia wydobycia ropy to nie bedziesz mial mniejszego zuzycia energii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
+1 / 1

poproszę konkretne wyliczenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+1 / 1

@mieteknapletek No tak. Właśnie podziwiam te pola bambusowe za a oknem i zastanawiam się do czego mogłyby służyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
-1 / 1

@Buka1976
wyczuwam ironie w twoim komentarzu....
poki co nie ma zbyt wielu firm w polsce przetwarzajacych bambus, ale gwarantuje ci ze jezeli zaczalby byc on wykorzystywany i zastapilby drewno (co z tego co widze coraz czesciej ma miejsce) to pola bambusowe sie tez pojawia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@mieteknapletek W naszym klimacie? Nie sądzę. A zastosowań miały by setki tysięcy. Trochę szkoda, że faktycznie nie rosną za oknem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2020 o 16:59

M mieteknapletek
0 / 0

@Buka1976
czemu nie, moso podobno sobie radzi w temperaturze do -16 stopni
stawiam ze i nawet w polsce znajdziesz regiony gdzie taka temperatura zdarza rzadziej niz raz na dekade
ja mam w ogrodku bambus zlocisty, nie powiem ze rodnie ladnie, ale z drugiej strony posadzilem go w zacienionym miejscu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

bo jezeli ty razem z wieksza grupa ludzi podejmiecie decyzje o tym ze nie bedziecie kupowac rzeczy pakowanych w plastik, to producent przestanie je tak pakowac
natomiast jezeli bedziesz naciskac na producentow zeby zaprzestal uzywania plastiki, znajdzie sie grupa ktora bedzie twierdzic ze to ograniczenie ich wolnosci

swietnym przykladem jest sprawa norek.
nie chce tutaj wywolywac gownoburzy w kwestii czy hodowla norek na futra powinna byc legalna czy nie, natomiast chce pokazac pewien mechanizm. zamiast isc od dolu i przekonywac ludzi o tym ze chodzac w futrach popelniaja faux pas, co skonczylo by sie na tym ze popyt na te futra zaczalby spadac przez co w pewnym momencie hodowla przestala by byc oplacalna
wprowadzono regulacje odgorne zabraniajace hodowli, co doprowadzilo do wielkiej awantury i nawet jezeli regulacje zostana teraz przepchniete, kto wie czy jak dojdzie inna grupa do wladzy nie zostana zniesione

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adder
+2 / 2

niestety wina jest po obu stronach.. tak jak to ktoś tu napisał.. Klient wybierze tańsze w plastiku niż droższe w np. szkle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 0

Dlatego, że ekolodzy sprzedali się korpo w latach 80-tych i głoszą potrzebne rzeczy w sposób, który zapewnia dobre zyski ich panom. I dlatego też jest już 40 lat za późno, by coś z tym bajzlem zrobić. Sam się problem rozwiąże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misteriusz
+1 / 1

Producenci a ekologia?
Dla prostego przykładu skupię się na maszynkach do golenia.
Dlaczego ostrza do maszynki są droższe od jednorazówek tej samej firmy tej samej klasy. Może kupowałbym same ostrza ba mam nawet rączki z zestawów ze starterem. Ale to się wybitnie nie opłaca.
Druga sprawa to pakowanie przedmiotów. Kupiłem maszynki przez internet. Przyszły w foliowym worku wewnątrz mniejsze worki pakowane po 8 sztuk, w tych znowu workach łączone za pomocą kolejnej folii maszynki po 2 sztuki. Oczywiście na każdej maszynce jeszcze nakładka z pleksy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2020 o 15:33

J jaroslaw1999
0 / 0

@misteriusz dlaczego ostrza tej samej firmy są droższe od jednorazówek tej samej firmy? dlatego, że ostrzy w opakowaniu jest więcej. i nie są jakoś wybitnie drogie. jednorazówka BIC 1,20 zł, a ostrza 2 zł za opakowanie... kupuję ostrza więc wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misteriusz
0 / 0

@jaroslaw1999 Ja wybieram maszynki 3 ostrzowe i tak na allegro:
jednorazówki WILKINSON xtreme 3 są od 8,89 za 4 sztuki (wychodzi jakieś 2,23 za sztukę)
ostrza WILKINSON xtreme 3 są od 12 złotych za 4 sztuki (wychodzi 3 złote za sztukę)
jednorazówki Gillette Blue 3 od 2,49
ostrza Gilette 3 ostrzowe co prawda są też oferty które wychodzą po 2,50 ale są to zamienniki ceny oryginałów zaczynają się od 3,50 za ostrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O orson182
0 / 0

Producenci płacą podatek od plastikowych opakowań, oczywiście jest on wliczony w cenę produktu czyli przerzucony na klienta, ale jednak płacą. To władza pieniądze z tego podatku wykorzystuje w niewłaściwy sposób, gównie dlatego że mało kto o nim słyszał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2020 o 3:45

avatar polm84
0 / 0

Najsmieszniejsza jast G. burza wokol plastikowych slomek i nowa MODA na metalowe czy jakies inne gowno. Ludzie sie zachowuja jakby w domu przez slomki pili wszystko...
Bylem ostatnio w jednej sieci restauracji i zrezygnowali ze slomek calkowicie. i jakos nikt nie narzeka....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem