Pytanie brzmi czy w ogóle istniała? Istnieje poważne ryzyko, że tęsknisz za swoim wyobrażeniem o danej osobie. Co więcej, prawdopodobieństwo, że tęsknisz za wyobrażeniem, jest tym większe, im więcej czasu upłynęło od rozstania.
A właśnie, że ludzie (dorośli) się nie zmieniają (chyba, że dopadnie ich ciężka choroba lub wielka tragedia). Po prostu, perspektywa czasu powoduje że zrzucamy różowe okulary.
W punkt, takie domotywatory to ja lubię. Wszystko co spotyka nas w życiu dobre i złe to nas zmienia. Miałam kiedyś przyjaciółkę, z którą straciłam kontakt na 13 lat. Teraz jak z nią rozmawiałam to się zastanawiam jak mogłam ją w ogóle lubić. Chyba obie się zmieniłyśmy.
Pytanie brzmi czy w ogóle istniała? Istnieje poważne ryzyko, że tęsknisz za swoim wyobrażeniem o danej osobie. Co więcej, prawdopodobieństwo, że tęsknisz za wyobrażeniem, jest tym większe, im więcej czasu upłynęło od rozstania.
A właśnie, że ludzie (dorośli) się nie zmieniają (chyba, że dopadnie ich ciężka choroba lub wielka tragedia). Po prostu, perspektywa czasu powoduje że zrzucamy różowe okulary.
W punkt, takie domotywatory to ja lubię. Wszystko co spotyka nas w życiu dobre i złe to nas zmienia. Miałam kiedyś przyjaciółkę, z którą straciłam kontakt na 13 lat. Teraz jak z nią rozmawiałam to się zastanawiam jak mogłam ją w ogóle lubić. Chyba obie się zmieniłyśmy.