Nie oczekuj natychmiastowych rezultatów po rozpoczęciu treningów. Osoby pragnące zmienić sylwetkę „na lato” albo w kilka miesięcy, raczej nie odniosą sukcesu. Oczywiście, wiele zależy od twojej początkowej wagi, stanu zdrowia i wieku. Tak czy inaczej, pierwsze widoczne rezultaty ćwiczeń pojawią się po 2-3 miesiącach
Jeśli postawiłaś sobie za cel osiągnięcie fizycznej perfekcji za pomocą ćwiczeń, całkiem możliwe, że będziesz rozczarowana rezultatem. Po pierwsze, musisz wziąć pod uwagę swoje uwarunkowania genetyczne i budowę ciała. Mięśnie niektórych ludzi rozwijają się szybciej, podczas gdy inni cieszą się lepszym metabolizmem. Tak więc, jeśli ustaliłaś sobie cel, którego po prostu nie jesteś fizycznie w stanie osiągnąć, czeka cię rozczarowanie i utrata motywacji
Wielu trenerów personalnych twierdzi, że każda osoba potrzebuje stałego nadzoru trenera aby realizować określony program. To nieprawda. Potrzebujesz trenera aby pokazał ci jak poprawnie wykonywać ćwiczenia, a na to wystarczy już 5-7 sesji. Potem bez problemu możesz pracować sama
Nowicjusze często wierzą w „magiczne” właściwości odżywek sportowych. W rzeczywistości, do osiągnięcia zadowalających rezultatów w zupełności wystarczy ci standardowa zróżnicowana dieta w połączeniu z ćwiczeniami
Trenerom opłaca się zatrzymać klientów jak najdłużej, dlatego często ignorują podstawowe ćwiczenia, skupiając się raczej na takich, które działają tylko na pojedyncze partie mięśni. Stosując podstawowy zestaw ćwiczeń (wykroki, deska, martwy ciąg, przysiady, pompki) osiągniesz lepsze rezultaty, gdyż działają one na wiele partii mięśni. Nie znaczy to, że musisz całkowicie porzucić ćwiczenia specjalistyczne. Postaraj się znaleźć balans między tymi dwoma rodzajami
Wiele osób wierzy, że regularne ćwiczenia to sposób na całkowite pozbycie się cellulitu. Niestety, nie istnieje zestaw ćwiczeń, który całkowicie rozwiąże ten problem, aczkolwiek za sprawą regularnego treningu i diety możesz sprawić, że stanie się on zdecydowanie mniej widoczny
Zbyt częste ćwiczenie tej partii mięśni może wręcz poszerzyć talię. Nie musisz skupiać się bezpośrednio na ćwiczeniach brzucha, gdyż bierze on udział w większości pozostałych podstawowych ćwiczeń
Sposób ćwiczeń przez panie i panów to brednia
Tak samo jak izolacje. Im jesteś bardziej zaawansowany tym bardziej izolacji potrzebujesz. Ćwiczenia wielostawowe są problematyczne bo szybko cię zaczną ograniczać słabe ogniwa i bez izolacji lub ćwiczeń akcesoryjnych tego nie przeskoczysz :-D
Wszystko wydaje się prawdziwe i logiczne.
Nie rozumiem jednak "Kobiety powinny wykonywać więcej powtórzeń i krócej odpoczywać między ćwiczeniami". Dlaczego, @opolko? Kobiety mają inne mięśnie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2020 o 10:13
@RomekC
Tak. Kobiety mają nieco inne proporcje różnych typów mięśni. Mają też inne proporcje woda:tłuszcz i tak dalej. Oczywiście mowa jest o osobie typowej, przeciętnej.
@bromba_2k @RomekC dodam, że mężczyźni i kobiety mają też trochę inny cel, do którego dążą poprzez ćwiczenia.
@RomekC ze wzgledu tez wlasnie na uklad i rodzaj miesni, kobiety sa bardziej podatne na cellulit niz mezczyzni :(
@bromba_2k "Kobiety mają nieco inne proporcje różnych typów mięśni."
Nie bardzo rozumiem. Z tego co się orientuję to proporcje włókiem mięśniowych zależą od grupy mięśniowej a nie od płci.
@therosiu "mężczyźni i kobiety mają też trochę inny cel..."
Dalej nie rozumiem dlaczego "Kobiety powinny wykonywać więcej powtórzeń i krócej odpoczywać między ćwiczeniami". Co jest tym celem kobiet, że więcej powtórzeń i krótszy czas odpoczynku jest lepszy?
@anna84k "kobiety sa bardziej podatne na cellulit niz mezczyzni"
I większa liczba powtórzeń oraz krótszy czas odpoczynku jest lepszy na pozbycie się celulitu?
@RomekC przyjęło się, niebezpodstawnie (choć teorii i sposobów ćwiczeń jest dużo), że na budowę masy mięśniowej (dla najlepszych efektów) powinno się używać dużych ciężarów (submaksymalnych) z mniejszą ilością powtórzeń i odstępem między seriami 1,5-3 min. - wzrost masy mięśniowej to często cel mężczyzn.
Kobiety raczej chcą osiągnąć umiarkowany wzrost masy, a celem jest sportowa szczupła sylwetka - tutaj wskazuje się na mniejsze ciężary z większą ilością powtórzeń. Mówimy tu o ćwiczeniach anabolicznych, bo redukcja tkanki tłuszczowej to inna historia - tutaj raczej są te same zasady niezależnie od płci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2020 o 12:47
@RomekC i reszta znawców
Bosz... HORMONY. Żeńskie odpowiadają za wytrzymałość. Męskie odpowiadają za siłę i wzrost mięśni. To m.in. różnice w poziomie testosteronu powodują, ze mężczyźni stają się "napakowani", a kobiety nie. Przeciętna kobieta ćwicząca kilka razy w tygodniu na siłowni, nawet ze sporymi obciążeniami, nie ma szans na taką rozbudowę masy mięśniowej jaka ma miejsce u mężczyzn. Ale w związku z tym, że nasza wytrzymałość jest większa, a siła mniejsza, dla zmęczenia ćwiczonego mięśnia korzystniejsze mogą być krótsze przerwy pomiędzy dłuższymi niż u facetów seriami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2020 o 13:28
@RomekC Dodam jeszcze, że ciężary to kwestia indywidualna. Dla mnie 7 kg na biceps to w tej chwili max przy progressive overload, a dla męża to rozgrzewka. "Ciężki" to pojęcie względne, dlatego nie mówmy, że faceci podnoszą ciężkie hantle, a kobiety lekkie :) W treningu siłowym trzeba dopasować obciążenie do możliwości, kobiety w tym temacie niestety nie dorównują mężczyznom, co nie znaczy że nasz trening jest mniej intensywny :)
@Rudzielec_XSH jasne, że ciężki to pojęcie względne, nikt nie mówi inaczej. Chyba nie zrozumiałaś!. Chodzi o relacje między ciężarem (subiektywnym), a ilością powtórzeń w serii. Możesz ćwiczyć (odpowiednio dla siebie) większym obciążeniem i mniejszymi ilościami powtórzeń, czy serii, a możesz na odwrót. Będą różne efekty tych ćwiczeń, niezależnie czy robi to kobieta, czy mężczyzna.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2020 o 14:14
@therosiu Nie jest do końca prawdą, że mięśnie buduje się ćwicząc z dużymi ciężarami i małą ilością powtórzeń. To trochę przestarzałe patrzenie na sprawę. Efekt będzie taki sam w obu rodzajach treningu. Oczywiście zakładając odpowiednio dobrane ciężary. Jedyny powód jaki widzę, dlaczego jeden miałyby być skuteczniejszy w przypadku którejś z płci to różnice hormonalne wpływające na wytrzymałość i potencjalnie szybszą regenerację po serii. Ćwiczenia wykonujemy dokładnie takie same, nie widzę tu więc związku z proporcjami mięśni czy ich budową, bo gdyby tak było to zapewne istniałyby wersje damskie i męskie poszczególnych ćwiczeń.
@therosiu "...Kobiety raczej chcą osiągnąć umiarkowany wzrost masy, a celem jest sportowa szczupła sylwetka - tutaj wskazuje się na mniejsze ciężary z większą ilością powtórzeń..."
Przecież to nie ma sensu. Jeśli "celem jest sportowa szczupła sylwetka" to kobiety powinny ćwiczyć tak jak mężczyźni tylko z mniejszą objętością.
@Rudzielec_XSH "...w związku z tym, że nasza wytrzymałość jest większa, a siła mniejsza, dla zmęczenia ćwiczonego mięśnia korzystniejsze mogą być krótsze przerwy pomiędzy dłuższymi niż u facetów seriami."
Dzięki. To jest konkretna odpowiedź.
"W treningu siłowym trzeba dopasować obciążenie do możliwości..."
Jasne. Jednak ja nie pytałem o obciążenie tylko o ilość powtórzeń i czas przerwy.
@anna84k
Kobiety sa bardziej podatne na cellulit z powodu skory a nie miesni.
@Puolalainen Klocic sie nie bede, ale gdzies czytalam, ze uklad miesni tez ma na to wplyw. Ale nie wiem na jakiej zasadzie to dziala lub mialoby dzialac.
nie zgadzam się co do tańca, rzeźbi i to bardzo dobrze a mam na myśli tu break dance to samo balet
A jest czworceps?
Zarzucanie, ze trener nie da podstawowych cwiczen, by czlowiek siedzial dluzej na silce jest bez sensu. Wypracowana sylwetka nie jest dana raz na zawsze.
@Puolalainen "Zarzucanie, ze trener nie da podstawowych cwiczen, by czlowiek siedzial dluzej na silce jest bez sensu."
Dlaczego bez sensu? Wielokrotnie widziałem jak trener personalny nauczał ćwiczącego dziwnych rzeczy - przysiady na bossu, jakieś techniki na TRX-ach, itd. Nie widziałem aby ten sam trener nauczał klasycznych przysiadów czy martwego ciągu.
@RomekC
a robil to po to, by ludzie nie zrezygnowali za szybko z silki? bo to sugeruje demot
@Puolalainen Robił to po to by ludzie nie zrezygnowali za szybko z jego usług. Tak sądzę.
Kto nie koksuje sylwetki nie zbuduje!
Przychodzą ludzie bez elementarnej wiedzy "jak działa ciało". Pochodzą 2-3 tygodnie, ćwiczą jak szaleni na czym popadnie i odpuszczają z braku spektakularnych efektów. No bo jak to? Po tylu wyrzeczeniach, tylu zdjęciach wrzuconych w eter nie ma żadnej poprawy?