Takie ściganie, taka walka i takie emocje to właśnie to, za co fani speedwaya uwielbiają ten sport!
Tak ścigano się w wielkim finale najlepszej żużlowej ligi świata, czyli PGE Ekstraligi, w którym zmierzyły się Unia Leszno i Stal Gorzów. Mimo że Unia Leszno pewnie pokonała rywali z Gorzowa, wygrywając 59:30 (w dwumeczu 103:76) i po raz czwarty z rzędu została Drużynowym Mistrzem Polski, to emocji na torze w Lesznie nie brakowało.
Oto wyścig 9. tego meczu, w którym gospodarzy z Leszna reprezentowali Emil Sajfutdinow (kask czerwony) i Janusz Kołodziej (k. niebieski), a gości z Gorzowa: Jack Holder (k. biały) i dwukrotny indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik (k. żółty)
Jestem motocyklistą, kiedyś byłem na żużlu, ale jakoś tego nie kumam. Nie kręci mnie ten sport. Kiedyś ktoś się mnie pytał dlaczego, skoro uwielbiam motocykle. Moja odpowiedź była konkretna "po co mam oglądać jak ktoś jeździ, wolę sam jeździć. A ty co byś wolał? Oglądać porno czy bzykać?" XD.
Wybacz, ale dla mnie jest to po prostu nudne i irytujące.
Jestem motocyklistą, kiedyś byłem na żużlu, ale jakoś tego nie kumam. Nie kręci mnie ten sport. Kiedyś ktoś się mnie pytał dlaczego, skoro uwielbiam motocykle. Moja odpowiedź była konkretna "po co mam oglądać jak ktoś jeździ, wolę sam jeździć. A ty co byś wolał? Oglądać porno czy bzykać?" XD.
Dobry komentarz. Nie to co mechaniczny Żewłakow, czy wydzierający się Borek.
na żywo ogląda się sto razy lepiej. polecam:)
Taki Nascar Light. Nic tylko skręcają w lewo.
Jazda w kółko. Nuda taka sama jak piłka nożna. Dwa najnudniejsze sporty.
Wrzuć to na EURO SPORT. Nudne....