Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:51

Tak wygląda przyszłość naszego narodu. Prowadząca zajęcia z Politechniki Poznańskiej ujawnia notatki studentów ze zdalnych zajęć

www.demotywatory.pl
+
195 204
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar BorekL_R
+1 / 15

Eee tam, przypadek. Oni po prostu serio nie mieli świadomości tego, że ona może na to spojrzeć. Studenci robią sobie głupie notatki? Szok! Jeszcze pewnie piją, palą i imprezują!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 3

Ta, nikt nikogo nie przeszkolił z oprogramowania, a potem wszyscy odkrywają ojej to, ajaj tamto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 7

No coz, moze byc tak, ze ktos dostal sie na studia przez przypadek. Ktory to rok?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+4 / 6

O co ten szum? Jak świat światem, człowiek na wykładach robił głupie rzeczy - szczególnie jeśli były nudne. Przyszłość naszego narodu byłaby zagrożona, gdyby studenci polibudy nie znali kolejności działań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zetar
-1 / 1

@Ashardon - albo gdyby nie pili wódki! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stts
+4 / 12

No tak, przecież studenci powinni siedzieć w garniturach i zajmować się wyłącznie poważnymi tematami. Broń Boże, któryś ma głupkowate poczucie humoru, bo to przecież w momencie dyskredytuje jego wiedzę i kompetencje we wszystkich innych dziedzinach. Znając życie, nie wiedzieli, że te notatki są też widoczne dla wykładowcy i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xavier2532
0 / 0

Szumią kłaki koło sraki buhahahaha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
-1 / 1

Kiedyś się pisało po ławkach a teraz się pisze w innym miejscu.
Pani chyba już zapomniała jak to jest być młodym - te treści znalazły się tam właśnie dlatego, że były dostępne dla wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rex4
+2 / 2

Może i student prowadził RPG na auli, pisał różne rzeczy, ale nie wiem po co miałby to robić na ławce. A już zupełnie nie rozumiem określania kogoś kur*ą. Nawet werbalnie. To raczej nie kwestia rocznika (mogę wspominać końcówkę poprzedniego wieku) tylko raczej kultury osobistej. Żeby nie było, negatywne określenia były w naszej paczce, ale staraliśmy się trzymac jakiś poziom (i nie tylko na koniec imprez ;))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eGhuthek
0 / 2

Nie chcę nic mówić ale ten przedmiot na kierunku na którym ci studenci studiują mógł być tak samo przydatny jak "Historia muzyki" na informatyce, typowy zapychacz aby studenci nie mieli zbyt wiele wolnego czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Quaesitor
-4 / 6

Chłopaki z Humorem i tyle.
a z was co wyrosło ? Pojeby które rozje**ły kraj.
W nas nadzieja !
Niech żyje Rychu Peja !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D density
0 / 2

U nas na seminarium zdalnym przez pół roku (w poprzednim roku akademickim) prowadzący TYLKO RAZ był trzeźwy....także to działa w dwie strony, tylko że on się z tym nie krył bo ewidentnie było słychać ayyee sieee nawaliłeeem ;) Poza tym to była meeega ,,cringowe'', gdy ktoś próbował przedstawiać prezentację, a on się wcinał co słowo z pijaną gadką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2020 o 21:04

D density
+1 / 1

i dodam, że to nie przedmiot typu ,,niepotrzebny zapychacz na zarządzaniu'' (z całym szacunkiem do zarządzania ;)). Był to specjalistyczny przedmiot dla drugiego stopnia na kierunku ścisłym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NothingMore_
+1 / 1

Z perspektywy gościa który nie tak dawno kończył polibudę wiem, że ilość wypisywanych bzdur i kretyńskich wiadomości można liczyć w terabajtach, a treści tam zawarte mogłyby spowodować zamknięcie niektórych studentów w psychiatryku na oddziale z najcięższymi przypadkami. Żadna nowość, ale dwie sprawy:

1. Na wszystko jest czas i miejsce, to nie grupa dla studentów na FB, tylko wspólny zoom z wykładowczynią. Co można, to można. Tu jest przesada.

2. Jak, do cholery to się stało. Czy te cepy nie wpadły na to, że czat jest wspólnym i wszyscy to widzą? Kurde, na polibudzie się myśli, szuka rozwiązań. Serio inżyniery?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grextero
0 / 0

A to ktoś pamięta jeszcze Peje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem