Źle kierujesz współczucie (ale plus, że potrafisz).
Ja w swoim życiu nie spotkałem kobiety, czy też dziewczyny niezadowolonej z oczekiwania na narodzenie swojego dziecka.
Proponowałbym skierować współczucie dla dzieci, które zostaną zabite, bo taka jest moda i parcie otoczenia.
Pozdrawiam.
@feroxa
Nie, nie spotkałem takich kobiet z takim przypadkiem, ponieważ jest to tak małe prawdopodobieństwo, że trzeba mieć wielkiego pecha by się z tym zetknąć (może jak się bierze narkotyki, pije na umór i nie dba o własne i dziecka zdrowie, nie wiem bo nie mam styczności z takimi ludźmi). Wierzysz w świat, który jest wykreowany tak, że każde dziecko to ciężar i na 99% niedorozwój.
Co do wsparcia, dlaczego żądasz wsparcia od obcych ludzi, czy to oni zrobili to dziecko? Dziecko nie bierze się znikąd, by zostało poczęte potrzeba dwojga ludzi. Nie jesteśmy zwierzętami i możemy wszystko zaplanować, by nie pojawiły się niechciane dzieci i nie musi być to powiązane z mordowaniem. Powiedz czym dziecko zawiniło,że ma być zamordowane, jakie okrutne przestępstwo dokonało, by zasłużyć na większą karę niż seryjny morderca. Winą jego jest nieodpowiedzialność rodziców i ich wygoda. A to, że dziecko ma szansę bliską zeru na to, że urodzi się niepełnosprawne to tylko wymówka.
Słyszałem w telewizji pewną panią co mówiła, że zajdzie w ciążę tylko po to by móc ją usunąć. Popierasz to?
Ona jest dla Ciebie bohaterem?
@kawanalawe
To według Twojej moralności następnym krokiem będzie eutanazja osób cierpiących.
Ktoś złamie rękę - eutanazja, bo cierpi, Rak - cierpi wiec zabić, katar, no w sumie też cierpi.
A, że niby się nie zgadzają, to środki usypiające i zabić, bo przecież są nieświadomi.
Ile się kasy zaoszczędzi, będzie można balować i ... o skręciłem kostkę, dlaczego podajecie mi zastrzyk usypiający?
Podziękujcie swoim rodzicą, że nie myśleli tak jak wy teraz.
Pozdrawiam
@takj
1. Pochodze z patologi, żałuję, ze matka nie popełniła aborcji, tylko zgotowała i taki los- także już jeden Twój argument czy pojazd, który jest inwalidą.
2. Mając złamaną nogę cierpisz, ale przez Ciebie nie cierpią osoby, które nie chcą Cierpieć. Plus złamana ręka się zrośnie i mozna funkcjonować. Bez mózgu nie będę poprawnie funkcjonować, ani nawet blisko poprawnosci- Kolejny argument inwalida czy tam porównanie inwalida.
3. Dziecko chce żyć, ok, niech żyje niepasożytująca na matce. Nie umie? Czemu to ma być problem kobiety? Czemu tacy jak Ty, zamiast tracić siły na zakaz aborcji, nie zaczną szukać medycznego sposoby na to, by takie płody przeczepić z kobiety która nie chce ciązy, do osoby "por życie"? Albo nie zaczna się zrzucać na jakiś inkubator dla tych dzieci?
4. Idąc dalej, to może pokażesz nam swoją moralność jak to Dbasz o życie idzieci i okaż dokument, ze oddałeś dzieciom pół płuca, nerkę itd?
5. Czemu tracicie siły na zakaz aborcji, zamiast działać zapobiegawczo? Np. lepszy dostęp do psychiatrów dla ciężarnych, lepsza opieka medyczna, prawo do podwiązania jajowodów...
Jesteście wygodni. Wam nie zależy na życiu tych dzieci, tylko albo zniewoleniu, albo czystości swoich sumień. Kto tu jest egoistą i wygodnickim?
Tak tak, ludzie zabijają dzieci bo taka jest moda! trzeba być skończonym kierunek o ograniczonym umyśle zeby coś takiego napisac. Ja jestem w 9 miesiącu ciąży ibto bardzo tridny czas dla mnie. pandemia, izolacja, zmiany w prawie aborcyjnym. i nie nie jestem za aborcją na życzenie, a za kompromisem. czy ktoś pomyślał o matce? o tym co ona czuje budząc się każdego dnia z myślą "urodzenia ale dziecka nie będzie bo nie ma szans by zyc". nie nikt nie pyta, ja ja ja i moje zdanie. Banda egoistów myślących tylko o sobie i swoich przekonaniach. nie zdziwi mnie fala depresji i samobójstw wśród niedoszłych matek.
@tyska881
Bardzo przepraszam, jeżeli uraziłem Ciebie moimi słowami i autora\autorkę też, bo nie zrozumiałem treści wypowiedzi w democie. Opacznie zrozumiałem, że chodzi tu o poparcie aborcji, a to raczej refleksja nad burdelem w państwie. Ale dalej wam ne mogę współczuć, bo nie ma czego. Tego, że jesteście bohaterami?
Dawcami życia?
Pozdrawiam i życzę zdrowego porodu i wsparcia najbliższych (a rząd to nie ciąża w następnych wyborach można ich usunąć).
Poród rodzinny to jedne z najpiękniejszych przeżyć dla faceta zaś dla kobiety bardzo często realne wsparcie niestety obecnie zdaje się, że niemożliwy, a tego już się nie da powtórzyć. To jedna z wielu bolączek obecnych trudnych czasów.
Nie współczuje ludziom, którzy zaszli w ciążę w czasie pandemi, to głupota(chyba, ze para starała się od lat, ale to inna kwestia). Jedynie żal mi tych ciężarnych, bo teraz lub za miesiąc będą rodzić, nie mozna było w żadnym stopniu te 8-9 miesięcy temu przewidzieć w Polsce takiego chaosu i głupoty
Nie dawno była konferencja na ten temat i ja też bardzo współczuje kobietom rodzić w tych warunkach:
1. W masce, jak by było jeszcze mało komfortowo.
2. Bez wsparcia męża(bliskiej osoby) bo nie może.
3. Dziecko zaraz zabierają, bo z jakiegoś powodu nie może przebywać z matką na sali porodowej.
4. Wszystko przy założeniu, że w ogóle ją przyjmą do szpitala, bo różnie to bywa.
Generalnie masakra
Źle kierujesz współczucie (ale plus, że potrafisz).
Ja w swoim życiu nie spotkałem kobiety, czy też dziewczyny niezadowolonej z oczekiwania na narodzenie swojego dziecka.
Proponowałbym skierować współczucie dla dzieci, które zostaną zabite, bo taka jest moda i parcie otoczenia.
Pozdrawiam.
@takj Modę i parcie otoczenia najlepiej pokazuje wyrok TK. Wyrok skazujący kobiety i dzieci na przymusowe cierpienie.
@feroxa
Nie, nie spotkałem takich kobiet z takim przypadkiem, ponieważ jest to tak małe prawdopodobieństwo, że trzeba mieć wielkiego pecha by się z tym zetknąć (może jak się bierze narkotyki, pije na umór i nie dba o własne i dziecka zdrowie, nie wiem bo nie mam styczności z takimi ludźmi). Wierzysz w świat, który jest wykreowany tak, że każde dziecko to ciężar i na 99% niedorozwój.
Co do wsparcia, dlaczego żądasz wsparcia od obcych ludzi, czy to oni zrobili to dziecko? Dziecko nie bierze się znikąd, by zostało poczęte potrzeba dwojga ludzi. Nie jesteśmy zwierzętami i możemy wszystko zaplanować, by nie pojawiły się niechciane dzieci i nie musi być to powiązane z mordowaniem. Powiedz czym dziecko zawiniło,że ma być zamordowane, jakie okrutne przestępstwo dokonało, by zasłużyć na większą karę niż seryjny morderca. Winą jego jest nieodpowiedzialność rodziców i ich wygoda. A to, że dziecko ma szansę bliską zeru na to, że urodzi się niepełnosprawne to tylko wymówka.
Słyszałem w telewizji pewną panią co mówiła, że zajdzie w ciążę tylko po to by móc ją usunąć. Popierasz to?
Ona jest dla Ciebie bohaterem?
@kawanalawe
To według Twojej moralności następnym krokiem będzie eutanazja osób cierpiących.
Ktoś złamie rękę - eutanazja, bo cierpi, Rak - cierpi wiec zabić, katar, no w sumie też cierpi.
A, że niby się nie zgadzają, to środki usypiające i zabić, bo przecież są nieświadomi.
Ile się kasy zaoszczędzi, będzie można balować i ... o skręciłem kostkę, dlaczego podajecie mi zastrzyk usypiający?
Podziękujcie swoim rodzicą, że nie myśleli tak jak wy teraz.
Pozdrawiam
@takj
1. Pochodze z patologi, żałuję, ze matka nie popełniła aborcji, tylko zgotowała i taki los- także już jeden Twój argument czy pojazd, który jest inwalidą.
2. Mając złamaną nogę cierpisz, ale przez Ciebie nie cierpią osoby, które nie chcą Cierpieć. Plus złamana ręka się zrośnie i mozna funkcjonować. Bez mózgu nie będę poprawnie funkcjonować, ani nawet blisko poprawnosci- Kolejny argument inwalida czy tam porównanie inwalida.
3. Dziecko chce żyć, ok, niech żyje niepasożytująca na matce. Nie umie? Czemu to ma być problem kobiety? Czemu tacy jak Ty, zamiast tracić siły na zakaz aborcji, nie zaczną szukać medycznego sposoby na to, by takie płody przeczepić z kobiety która nie chce ciązy, do osoby "por życie"? Albo nie zaczna się zrzucać na jakiś inkubator dla tych dzieci?
4. Idąc dalej, to może pokażesz nam swoją moralność jak to Dbasz o życie idzieci i okaż dokument, ze oddałeś dzieciom pół płuca, nerkę itd?
5. Czemu tracicie siły na zakaz aborcji, zamiast działać zapobiegawczo? Np. lepszy dostęp do psychiatrów dla ciężarnych, lepsza opieka medyczna, prawo do podwiązania jajowodów...
Jesteście wygodni. Wam nie zależy na życiu tych dzieci, tylko albo zniewoleniu, albo czystości swoich sumień. Kto tu jest egoistą i wygodnickim?
Tak tak, ludzie zabijają dzieci bo taka jest moda! trzeba być skończonym kierunek o ograniczonym umyśle zeby coś takiego napisac. Ja jestem w 9 miesiącu ciąży ibto bardzo tridny czas dla mnie. pandemia, izolacja, zmiany w prawie aborcyjnym. i nie nie jestem za aborcją na życzenie, a za kompromisem. czy ktoś pomyślał o matce? o tym co ona czuje budząc się każdego dnia z myślą "urodzenia ale dziecka nie będzie bo nie ma szans by zyc". nie nikt nie pyta, ja ja ja i moje zdanie. Banda egoistów myślących tylko o sobie i swoich przekonaniach. nie zdziwi mnie fala depresji i samobójstw wśród niedoszłych matek.
@tyska881
Bardzo przepraszam, jeżeli uraziłem Ciebie moimi słowami i autora\autorkę też, bo nie zrozumiałem treści wypowiedzi w democie. Opacznie zrozumiałem, że chodzi tu o poparcie aborcji, a to raczej refleksja nad burdelem w państwie. Ale dalej wam ne mogę współczuć, bo nie ma czego. Tego, że jesteście bohaterami?
Dawcami życia?
Pozdrawiam i życzę zdrowego porodu i wsparcia najbliższych (a rząd to nie ciąża w następnych wyborach można ich usunąć).
Inkubator ma leżeć, nie odzywać się i sobie radzić! Tego brakowało, żebyśmy zaczęli się przejmować samopoczuciem przedmiotów!
Poród rodzinny to jedne z najpiękniejszych przeżyć dla faceta zaś dla kobiety bardzo często realne wsparcie niestety obecnie zdaje się, że niemożliwy, a tego już się nie da powtórzyć. To jedna z wielu bolączek obecnych trudnych czasów.
Nie współczuje ludziom, którzy zaszli w ciążę w czasie pandemi, to głupota(chyba, ze para starała się od lat, ale to inna kwestia). Jedynie żal mi tych ciężarnych, bo teraz lub za miesiąc będą rodzić, nie mozna było w żadnym stopniu te 8-9 miesięcy temu przewidzieć w Polsce takiego chaosu i głupoty
Nie dawno była konferencja na ten temat i ja też bardzo współczuje kobietom rodzić w tych warunkach:
1. W masce, jak by było jeszcze mało komfortowo.
2. Bez wsparcia męża(bliskiej osoby) bo nie może.
3. Dziecko zaraz zabierają, bo z jakiegoś powodu nie może przebywać z matką na sali porodowej.
4. Wszystko przy założeniu, że w ogóle ją przyjmą do szpitala, bo różnie to bywa.
Generalnie masakra