A ja się nie zgadzam. Jestem ministrantem od ładnych 14 lat, było wielu księży w mojej rodzinnej parafii, nigdy z żadnym nie było cyrków, akcji, wstydu ani żadnych zbrodni. Od kilku z nich nauczyłem się wielu rzeczy i dzięki nim wiele zawdzięczam.
Współczuje z całego serca tym, którzy spotkali w swoim życiu krzywdzicieli, ale również współczuję tym, którzy nigdy nie mieli żadnego kontaktu ze służbą w kościele, a pierd0lą dookoła farmazony o księżach pedofilach wrzucając wszystkich do jednego wora.
Zachęcam do skupienia się nad swoim życiem, nad ubolewaniem nad własnymi błędami i wytykaniem sobie własnych życiowych potknięć. Przykre jest czytanie tych zwielokrotnianych świństw osobom świeckim, a co dopiero tym księżom, którzy są oceniani przez pryzmat jakiegoś %towego odsetka zwyrodnialców.
Życzę tym wszystkim stereotypiarzom szalonych sukcesów i powodzenia w życiu.
Pozdrawiam, Ministrant.
Grubo...co dla "niektórych" to już nokaut
A ja jednak spróbuje...
Jest tyle świetnych haseł tego protestu, a to jest po prostu głupie.
Co za brednia!
A ja się nie zgadzam. Jestem ministrantem od ładnych 14 lat, było wielu księży w mojej rodzinnej parafii, nigdy z żadnym nie było cyrków, akcji, wstydu ani żadnych zbrodni. Od kilku z nich nauczyłem się wielu rzeczy i dzięki nim wiele zawdzięczam.
Współczuje z całego serca tym, którzy spotkali w swoim życiu krzywdzicieli, ale również współczuję tym, którzy nigdy nie mieli żadnego kontaktu ze służbą w kościele, a pierd0lą dookoła farmazony o księżach pedofilach wrzucając wszystkich do jednego wora.
Zachęcam do skupienia się nad swoim życiem, nad ubolewaniem nad własnymi błędami i wytykaniem sobie własnych życiowych potknięć. Przykre jest czytanie tych zwielokrotnianych świństw osobom świeckim, a co dopiero tym księżom, którzy są oceniani przez pryzmat jakiegoś %towego odsetka zwyrodnialców.
Życzę tym wszystkim stereotypiarzom szalonych sukcesów i powodzenia w życiu.
Pozdrawiam, Ministrant.
@bastian1995 widzisz, problemem nie jest to jaki jest ich procent, tylko to że są kryci.