Odbiór się tylko do standn up nawet AG. Bo mam dość p... O aborcji.
No był dość ciekawy dużo bluzgów ale jakoś coś treści tam było ale po czasie stało się to tak męczące że przestałem słuchać. Kabarety zeszły tak na dno że człowieka szlak trafia i przestał oglądać. A już o porównaniu do NP: kociołka kabaretu Tej zapomnijmy.
Ogólnie polecam "kociołek" doskonale opisuje przemiany i sytuację w Polskiej polityce.
Jak to się wszystko zakończy?
PiS straci poparcie. Przegra wybory. Wygra je "koalicja".
Będzie, jak było.
Smutne, ale prawdziwe.
Nie ma w tym kraju obecnie realnej siły politycznej, która mogłaby rzeczywiście coś zmienić. I nie mówię tu teraz o tematyce aborcyjnej, bo - zabijcie mnie - ale to państwo ma o wiele poważniejsze problemy - z rozdmuchaną biurokracją, niewydolną służbą zdrowia, skomplikowanym systemem podatkowym i polityką socjalną na czele.
Konfederacja, która chełpiła się partią "wolnościowców", ośmieszyła się w ostatnich tygodniach do cna. Z jednej strony wolność gospodarcza, z drugiej braterstwo z KK. To się nie uda.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2020 o 12:51
Dla zbicia kapitału politycznego, kosztem życia jeszcze nie zliczonych ofiar, parę osobników płci z grubsza określonej poprzez internety wezwało do walki z uciśnieniem ogólnym (głównie zwieraczy, bo wyglądają na posranych). Jak to już bywa w naszym społeczeństwie, ofiarą padną starsi a poparciem sypnęli młodzi i naiwni. Ale z pinć stołków będzie, to się liczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2020 o 22:43
Abelard pajacu, "opozycja" nic nie zrobiła, bo są po jednych pieniądzach z PiSem, dlatego używają głupich ludzi do realizacji swoich celów. Dlaczego politycy siedzący w sejmie od lat, idą z protestującymi, zamiast stworzyć z nimi sztab i im wskazać palcem jak można wywalić PiS? Bo albo nie chcą, by ludzie wiedzieli jak to zrobić, albo nie można tego zrobić, bo chcieli mieć władzę absolutną i swój czas u władzy stracili na umacnianiu jej, nieświadomi w swej arogancji, że mogą władzę stracić i stworzony bastion przejmie inna partia. Protestowanie ramię w ramię z politykami, to zwykłe ku*estwo. Żaden debil na tych i poprzednich protestach odbywających się od lat, nie uwzględnia, że zmiana jednego przepisu czy ustawy nic nie zmienia, poza chwilową satysfakcją protestujących. Zmienić trzeba podwaliny, żeby państwo faktycznie było demokratyczne. Żeby obywatele mogli stworzyć własny projekt ustawy czy podjąć decyzję w referendum, a nie głosować co kilka lat, a potem się wk*rwiać do następnych wyborów bez wpływu na to co się dzieje.
@Wojtek1291 Tu masz sporo racji... Platforma Obywatelska przed swoimi pierwszymi wyborami, które wygrała też miała nieść pewne zmiany, które były oczywiście przestawiane i jak to cudownie nie będzie... kręciło się to jedną kadencję z różnymi skutkami... druga kadencja to już całkowite oderwanie słowa "że nie mają z kim przegrać" wypowiedziane bodajże przez Tuska... coraz większa arogancja i nie liczenie sie z obywatelami... PiS też miał być taką zmianą i wielu ludzi na to poszło... zmęczeni arogancją PO, uwierzyli że może to jakaś zmiana na lepsze... szumne zapowiedzi socjalne nie były bez znaczenia dla części społeczeństwa... .i historia jakby się trochę powtarza, chociaż myślę, że obecna władza jest bardziej cyniczna i legitymuje się jeszcze większą arogancją niż poprzednia koalicja rządząca... nepotyzmem i kolesiostwem też już ich przebili jakiś czas temu... i co mamy teraz w zamian jakby tak wymienić PiS? Powrót do KO z jakimś koalicjantem (Lewica lub PSL) ... Olać tych co już bywali i Konfederację? Niby wolnościowcy... ale strasznie mocno trzymają się z KK i Ordo "chuis" więc światopoglądowo będzie to ciąg dalszy swoistego katolickiego kalifatu
Odbiór się tylko do standn up nawet AG. Bo mam dość p... O aborcji.
No był dość ciekawy dużo bluzgów ale jakoś coś treści tam było ale po czasie stało się to tak męczące że przestałem słuchać. Kabarety zeszły tak na dno że człowieka szlak trafia i przestał oglądać. A już o porównaniu do NP: kociołka kabaretu Tej zapomnijmy.
Ogólnie polecam "kociołek" doskonale opisuje przemiany i sytuację w Polskiej polityce.
Jak to się wszystko zakończy?
PiS straci poparcie. Przegra wybory. Wygra je "koalicja".
Będzie, jak było.
Smutne, ale prawdziwe.
Nie ma w tym kraju obecnie realnej siły politycznej, która mogłaby rzeczywiście coś zmienić. I nie mówię tu teraz o tematyce aborcyjnej, bo - zabijcie mnie - ale to państwo ma o wiele poważniejsze problemy - z rozdmuchaną biurokracją, niewydolną służbą zdrowia, skomplikowanym systemem podatkowym i polityką socjalną na czele.
Konfederacja, która chełpiła się partią "wolnościowców", ośmieszyła się w ostatnich tygodniach do cna. Z jednej strony wolność gospodarcza, z drugiej braterstwo z KK. To się nie uda.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2020 o 12:51
Zgadza się kolego niema alternatywy w nadchodzących wyborach.
Dla zbicia kapitału politycznego, kosztem życia jeszcze nie zliczonych ofiar, parę osobników płci z grubsza określonej poprzez internety wezwało do walki z uciśnieniem ogólnym (głównie zwieraczy, bo wyglądają na posranych). Jak to już bywa w naszym społeczeństwie, ofiarą padną starsi a poparciem sypnęli młodzi i naiwni. Ale z pinć stołków będzie, to się liczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2020 o 22:43
Mogą sobie strajkować kolejne grupy, może strajkować cały świat, a prezes i tak ma to w d... dopóki ma ochronę i się z tego śmieje.
@Ynfluencer Dopóki ta ochrona ma pod dostatkiem kiełbasy, to tak. Ale, jak pokazuje historia, to wszystko do czasu.
Moje ulubione hasło: "Jesteście gorsi niż polskie reggae".
Nie chce mi się już tego czytać, tych wypocin. Każdy teraz chce zaistnieć w blasku sławy.
Abelard pajacu, "opozycja" nic nie zrobiła, bo są po jednych pieniądzach z PiSem, dlatego używają głupich ludzi do realizacji swoich celów. Dlaczego politycy siedzący w sejmie od lat, idą z protestującymi, zamiast stworzyć z nimi sztab i im wskazać palcem jak można wywalić PiS? Bo albo nie chcą, by ludzie wiedzieli jak to zrobić, albo nie można tego zrobić, bo chcieli mieć władzę absolutną i swój czas u władzy stracili na umacnianiu jej, nieświadomi w swej arogancji, że mogą władzę stracić i stworzony bastion przejmie inna partia. Protestowanie ramię w ramię z politykami, to zwykłe ku*estwo. Żaden debil na tych i poprzednich protestach odbywających się od lat, nie uwzględnia, że zmiana jednego przepisu czy ustawy nic nie zmienia, poza chwilową satysfakcją protestujących. Zmienić trzeba podwaliny, żeby państwo faktycznie było demokratyczne. Żeby obywatele mogli stworzyć własny projekt ustawy czy podjąć decyzję w referendum, a nie głosować co kilka lat, a potem się wk*rwiać do następnych wyborów bez wpływu na to co się dzieje.
@Wojtek1291 Tu masz sporo racji... Platforma Obywatelska przed swoimi pierwszymi wyborami, które wygrała też miała nieść pewne zmiany, które były oczywiście przestawiane i jak to cudownie nie będzie... kręciło się to jedną kadencję z różnymi skutkami... druga kadencja to już całkowite oderwanie słowa "że nie mają z kim przegrać" wypowiedziane bodajże przez Tuska... coraz większa arogancja i nie liczenie sie z obywatelami... PiS też miał być taką zmianą i wielu ludzi na to poszło... zmęczeni arogancją PO, uwierzyli że może to jakaś zmiana na lepsze... szumne zapowiedzi socjalne nie były bez znaczenia dla części społeczeństwa... .i historia jakby się trochę powtarza, chociaż myślę, że obecna władza jest bardziej cyniczna i legitymuje się jeszcze większą arogancją niż poprzednia koalicja rządząca... nepotyzmem i kolesiostwem też już ich przebili jakiś czas temu... i co mamy teraz w zamian jakby tak wymienić PiS? Powrót do KO z jakimś koalicjantem (Lewica lub PSL) ... Olać tych co już bywali i Konfederację? Niby wolnościowcy... ale strasznie mocno trzymają się z KK i Ordo "chuis" więc światopoglądowo będzie to ciąg dalszy swoistego katolickiego kalifatu