@rafal199 Często jest tak że chłopy kluczem pneumatycznym dokręcają siłą że samochód mogą obrócić. Dopiero wtedy robią pokazówkę przy pomocy klucza dynamometrycznego. Przy prawidłowo przykręconych kołach śruby powinno się dać odkręcić ręką. Trochę siły trzeba użyć ale to nie jest skakanie po kluczu.
@jaszczuracs Jest jeszcze kwestia czystości. Jak człowiek robi dla siebie to przeleci to jakimś drutem, oczyści śruby i gwinty, czasem chlapnie czymś na korozję. Czasem można i machnąć trochu fioletowego loctite czy czegoś w tym stylu aby nie rdzewiało. Wtedy śruba wychodzi tak samo jak weszła, a podczas jazdy się nie odkręci. No ale ile płaci się za wymianę kół? O ile pamiętam, to było z 50zł za samą przekładkę, czyli odkręcić i wkręcić 20 śrub plus całe podnoszenie, przepakowywanie itp. Nie mają czasu na takie zabawy, leci się hurtem byle było i nie odpadło, a z odkręcaniem to już ktoś inny będzie się męczył.
To mogę 'się pochwalić' że czegoś podobnego doświadczyłem w tym roku.
1. gość - ło matko, panie, kto to kur* tak zakręcił bo mi pneumat się na tym zacina
2.ja - to pan, byłem u pana w tamtym roku, 4 godziny czekałem na tę wymianę opon
3. gość - tak, wiem... ale czym ja to tak przykręciłem?
Weź edytuj, masz literówkę: "kota" zamiast "koła"
Od dwóch lat przeglądam demotywatory i od dwóch lat w kółko widzę ten sam tekst durniów.
Trzeba mieć wybitnie wyrąbane na swoje życie jak się pozwala komuś dokręcać koła w swoim aucie bez klucza dynamometrycznego.
@rafal199 Często jest tak że chłopy kluczem pneumatycznym dokręcają siłą że samochód mogą obrócić. Dopiero wtedy robią pokazówkę przy pomocy klucza dynamometrycznego. Przy prawidłowo przykręconych kołach śruby powinno się dać odkręcić ręką. Trochę siły trzeba użyć ale to nie jest skakanie po kluczu.
@jaszczuracs Jest jeszcze kwestia czystości. Jak człowiek robi dla siebie to przeleci to jakimś drutem, oczyści śruby i gwinty, czasem chlapnie czymś na korozję. Czasem można i machnąć trochu fioletowego loctite czy czegoś w tym stylu aby nie rdzewiało. Wtedy śruba wychodzi tak samo jak weszła, a podczas jazdy się nie odkręci. No ale ile płaci się za wymianę kół? O ile pamiętam, to było z 50zł za samą przekładkę, czyli odkręcić i wkręcić 20 śrub plus całe podnoszenie, przepakowywanie itp. Nie mają czasu na takie zabawy, leci się hurtem byle było i nie odpadło, a z odkręcaniem to już ktoś inny będzie się męczył.
Co to za warsztat że nie mają sprzętu do odkręcania doj banych śrub.
Po czym poznać fachowca (jakiejkolwiek branży)? Po słowach: Panie, kto to Panu tak spier....olił!!!
To mogę 'się pochwalić' że czegoś podobnego doświadczyłem w tym roku.
1. gość - ło matko, panie, kto to kur* tak zakręcił bo mi pneumat się na tym zacina
2.ja - to pan, byłem u pana w tamtym roku, 4 godziny czekałem na tę wymianę opon
3. gość - tak, wiem... ale czym ja to tak przykręciłem?