Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
134 140
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S sqter0
0 / 0

Książka sprzedana, autor zarobił, wydawca zarobił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

Nie jestem jakiś zwolennikiem HP, przeczytałem jeden tom, filmy obejrzałem. Natomiast śmieszy mnie sama narracja książki jako zagrożenia. Jakby mało było książek o magii czy nawet samym diable. Napiszę więcej - W Biblii jest pełno magii!!! Tak, w dodatku nie brakuje innych kontrowersyjnych treści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Firewolf_Jess
-1 / 1

J.K. Rowling wykreowała naprawdę ciekawy świat... I na tym fantastyczność Harrego Pottera się kończy.
Nielogiczne prowadzenie postaci, Harry sam w sobie jest nudny. Fabuła się klei, albo nie klei, a z reguły się trzyma na słowo honoru. I widziałam fanfiction lepiej napisane. I to nie jedno. Gdyby oryginalna wersja była ff, to pewnie bym przeczytała, wzruszyła ramionami i nigdy nie wróciła (nie jestem nawet pewna, czy bym zapisała w przeczytanych), bo widziałam 10 lepszych.
Żeby nie było, że się nie znam. Harrego Pottera i obejrzałam i przeczytałam (zacięłam się w połowie Insygniów Śmierci i nie mogę przebrnąć dalej) i bardzo go lubiłam. A potem odkryłam fanfiction, przeczytałam Hobbita... I jakoś mi przeszło. To fajna książka... Dla dzieci, które jeszcze nie są w stanie skojarzyć wszystkich wpadek i nielogicznych rozwiązań autorki. Czasem wręcz łapał mnie taki cringe, że ojej. Serio pokażmy dzieciom dobre książki, może klasyki gatunku, a nawet coś skierowanego głównie do dzieci. Coś gdzie fabuła była przemyślana, a nie wymyślana na spontana, a bohaterowie kreowani na szarą masę. Proszę Harry sam w sobie nie miał w sobie prawie nic ciekawego. Jego historia... Cóż zanim skończył dwa lata już wszystko zostało powiedziane. Jedyne co go wyróżniało to ten syndrom bohatera, że wszędzie musiał się pchać, bo nawet zdolności nie miał wybitnych. Po za patronusem (swoją drogą tak ciężkie zaklęcie, że nauczyła się tego grupka nastolatków na zajęciach pozaszkolnych) znał dosłownie kilka zaklęć, a w walce rzucał w kółko jednym. Pasjonujące jak cholera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem