Rola Daniela Plainview w dramacie Paula Thomasa Andersona przyniosła Danielowi Day-Lewisowi drugiego Oscara. Jego portret zachłannego nafciarza, który adoptuje syna tylko po to, żeby łatwiej ubijało mu się interesy wywołuje ciarki na plecach. To człowiek zepsuty do szpiku kości, który w ludziach widzi tylko wrogów i nie cofnie się przed niczym, żeby wdrapać się na szczyt łańcucha pokarmowego i pokazać swoim "adwersarzom", gdzie jest ich miejsce
Podobnie jak wielu imigrantów Tony Montana widział w Ameryce kraj możliwości. Problem w tym, że uwierzył, że świat dosłownie należy do niego i może sobie wziąć wszystko, czego tylko zapragnie - od forsy po (czyjeś) kobiety. Tony nie zna umiaru. Niestety, kiedy nadepniesz zbyt wielu gangsterom na odcisk, możesz być pewien, że twoje dni na tronie są policzone
Żadna lista pazernych postaci nie byłaby kompletna bez Gordona Gekko, autora słów "chciwość jest dobra". Za swój odpychający portret finansisty z Wall Street Michael Douglas został nagrodzony Oscarem. Gekko to zgniły owoc wyścigu szczurów, którego zachłanność zwiodła na manowce i wpędziła za kratki
W przypadku Ivana Blocka (Ben Affleck), właściciela internetowego kasyna, chciwość jest efektem ubocznym nadmuchanego ego i wątpliwego kompasu moralnego. Przasadna pewność siebie i przekonanie, że możesz przechytrzyć każdego potrafią się zemścić
Historia Franka Abagnale'a jest tak szalona, że sam Steven Spielberg postanowił ją opowiedzieć na wielkim ekranie. Nieuchwytny fałszerz zmieniał tożsamości jak rękawiczki (podawał się za pilotów, prawników i lekarzy) i szacuje się, że w latach 60. wyłudził z banków ponad 2,5 mln dolarów. Nic więc dziwnego, że wcielił się w niego inny piekielnie charyzmatyczny kameleon, Leonardo DiCaprio
Klasyka literatury amerykańskiej w wydaniu Baza Luhrmanna to wręcz barokowy obraz losów Gatsby'ego (Leonardo DiCaprio), mężczyzny który dorobił się fortuny robiąc szemrane interesy z bimbrownikami w czasach prohibicji. Pragnąc dołączyć do eilt i Jay dokonał raczej kiepskiej inwestycji, ponieważ roztrwonił swój majątek na wielką posiadłość na Long Island, Rolls Royce'a i bardzo wystawne przyjęcia
Kane zarobił tyle forsy, że mógł kupić cały świat i zmieścić go w swojej posiadłości Xanadu. Łatwo się jednak w tak przepastnym skarbcu pogubić i właśnie to spotkało Kane'a...
Akurat Tony przecież miał zasady i właśnie przez te zasady zginął. Gdyby zrobił to co chciał Sosa prawdopodobnie nadal trzepał by hajs z narkotyków.
Zapomniałaś o pazerności tych co ukradli Księżyc.
Gatsby raczej nie łapie się do galerii tych, którzy "zrobią wszystko dla pieniędzy". One były tylko środkiem, nie celem. To ostatni wielki romatyk, gotów zrobić wszystko dla miłości. Majątek zdobył, bo wierzył, że dzięki niemu odzyska Daisy.
Nie wszyscy w tej galerii byli chciwi. Np. właśnie obejrzałem film Obywatel Kane. Kane miał pieniądze od dziecka bo jego mama dobrze zainwestowała, a on otrzymał ten majątek w wieku 25 lat. I z filmu nie wynikało że był chciwy. Cały czas wydawał, a jego pasją było było prowadzenie gazety. Nikt nie potrafił go zrozumieć, ale nie można powiedzieć że działał kierowany chciwością.
To jest fikcja literacka. Rozpatrywanie tego to jest też fikcja.
Uwielbiam "Złap mnie jeśli potrafisz" (film na faktach ;)).