Czy znacie bardziej odrażającego bohatera filmowego niż Henry F. Potter, wstrętny Scrooge z Bedford Falls? Pragnąc przejąć interes George'a Bailey'a i jego wuja Potter postanawia doprowadzić ich firmę do bankructwa w wyjątkowo perfidny sposób, który popchnie George'a do samobójstwa. Na szczęście, na oku będzie go miał pewien anioł stróż
Ci dwaj panowie reprezentują wszystko, co jest jest nie tak z finansistami z Wall Street. Odrealnieni i pozbawieni empatii bogacze zbyt często spadają na cztery łapy, więc wreszcie trzeba było im dać nauczkę
Trina, bohaterka filmu Ericha Von Stroheima, wygrywa na loterii, nabiera wiatru w żagle i uznaje, że to dopiero początek jej dobrej passy. Niestety, wygrana sprawia znacznie więcej problemów niż korzyści. Film jest poruszającym obrazem upadku moralnego, analizą skąpstwa i przemiany wiernej przyjaźni w nienawiść
Potrzeba wyjątkowo silnego psychicznie i zgniłego moralnie człowieka, żeby przemycać heroinę w trumnach pełnych żołnierzy wracających z Wietnamu. Jeśli dołożymy do tego jeszcze niezwykły intelekt, otrzymamy wyjątkowo niebezpiecznego amerykańskiego gangstera
Tamatoa jest krabem, który dosłownie oszalał na punkcie błyskotek - chwali się swoimi skarbami noszą je na grzbiecie - i uknuł plan kradzieży serca bogini Te Fiti. Jak na ironię, artefakt okazuje się również podstawą planu przechytrzenia go. Stwór jest również potwornym narcyzem z wyjątkowo pokręconym poczuciem humoru
Historia Henry'ego Hilla (Ray Liotta) i jego kumpli z ferajny pokazuje, że życiem gangstera naprawdę łatwo się zachłysnąć
“Pokaż mi forsę!” - powtarza jak mantrę Cuba Gooding Jr. w roli Roda Tidwella. Z początku chciwy sportowiec jest ostatnią deską ratunku dla Jerry'ego, agenta, który miał dosyć dawnego siebie. Wkrótce jednak czysto biznesowa relacja łącząca agenta i jego klienta przeradza się w przyjaźń, pokazując, że forsa nie zawsze jest dobrym fundamentem każdej relacji, nawet tej biznesowej
Akurat Tony przecież miał zasady i właśnie przez te zasady zginął. Gdyby zrobił to co chciał Sosa prawdopodobnie nadal trzepał by hajs z narkotyków.
Zapomniałaś o pazerności tych co ukradli Księżyc.
Gatsby raczej nie łapie się do galerii tych, którzy "zrobią wszystko dla pieniędzy". One były tylko środkiem, nie celem. To ostatni wielki romatyk, gotów zrobić wszystko dla miłości. Majątek zdobył, bo wierzył, że dzięki niemu odzyska Daisy.
Nie wszyscy w tej galerii byli chciwi. Np. właśnie obejrzałem film Obywatel Kane. Kane miał pieniądze od dziecka bo jego mama dobrze zainwestowała, a on otrzymał ten majątek w wieku 25 lat. I z filmu nie wynikało że był chciwy. Cały czas wydawał, a jego pasją było było prowadzenie gazety. Nikt nie potrafił go zrozumieć, ale nie można powiedzieć że działał kierowany chciwością.
To jest fikcja literacka. Rozpatrywanie tego to jest też fikcja.
Uwielbiam "Złap mnie jeśli potrafisz" (film na faktach ;)).