@truskawka90 jak byk masz napisane, że publiczna. A nawet szkoła prywatna nie może narzucać rzeczy, które tyczą się twojego prywatnego, pozaszkolnego życia.
@kyd https://www.kcecak.krakow.pl/images/pliki/statuty/kce-statut-lo.pdf poczytaj sobie. To że jest publiczna nie oznacza że organem prowadzącym musi być np. miasto, starostwo, gmina. Status nijak nie jest sprzeczny z obowiązującym prawem oświatowym. Jeśli ktoś się nie godzi ze statutem w/w szkoły to nie musi do niej aplikować.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2020 o 15:02
@truskawka90
Publiczna katolicka. Czyli:
1) jest za pieniądze państwowe (dostaje subwencje jak każda inna szkoła)
2) ... ale jest katolicka
3) Organem prowadzącym jest Caritas (a nie jak to zwykle bywa gmina czy województwo)
@truskawka90
Jest sprzeczne. Chociażby lekcje religii - w statucie jest napisane, że jest obowiązkowa. W prawie oświatowym, ba, nawet w Konstytucji, że nieobowiązkowa.
To samo tyczy się celibatu. W Polsce nielegalne są relacje seksualne z osobami poniżej 15 roku życia. Polskie prawo nie zakazuje tego powyżej tej granicy. Szkoła nie ma prawa zakazywać czegoś co według polskiego prawa jest legalne i dzieje się poza murami i opieką szkoły.
@Gesser może mój drogi może, tak samo jak uczelnia wyższa @truskawka90 ma rację. Nawet w państwowej publicznej w statusie mogą być wpisane niepożądane zachowania obyczajowe, również takie, które będą się odbywać poza terenem szkoły.
@Tibr
W konstytucji jest napisane, że nie można karać za coś, co nie jest prawnie zakazane. Wybierając między statutem, a konstytucją myślę, że to drugie jest ważniejsze.
@Gesser czy szkoła może w statucie zakazać makijażu? Czy może wprowadzić zasady dotyczące ubioru? Czy możesz zostać wyrzucony ze szkoły dyscyplinarnie?
W konstytucji nie jest też zapisane, że picie alkoholu jest zabronione, nic nie jest napisane, ze nie można pić alkoholu w pracy, a jednak pracodawca może cię z pracy zwolnić idź i zaskarż przepisy do TK lub dowodzi w sądzie pracy, że zostałeś zwolniony niezgodnie z twoimi prawami konstytucyjnymi xD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 grudnia 2020 o 23:11
@Gesser Przy zakładaniu szkoły kuratorium oświaty wymaga miedzy innymi statutu. Najwidoczniej nikt się w tchy zapisach nie dopatrzył łamania prawa bo takowego nie ma. Powiem więcej. Oprócz punktu ósmego, cała reszta jest zakazana dla uczniów, którzy nie ukończyli 18 roku życia. Dodatkowo o nauce religii w liceum mogą decydować rodzice lub uczniowie i to jest chyba art.12 prawa oświatowego. Zatem jeśli uważają, że nauka ma być obowiązkowa to jest obowiązkowa. Przypominam, że jest to liceum katolickie a statuty szkół są dostępne. Nie wiem o co toczyć pianę.
@Eviar To że jest publiczna nie oznacza, że organ prowadzący nie może umieścić w statucie zapisów charakterystycznych dla danej szkoły w tym przypadku szkoły chrześcijańskiej. Statut nie jest dokumentem tajnym. Jeśli rodzić lub uczeń się z nim nie zgadza nie musi aplikować do takiej szkoły.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2020 o 17:02
@Eviar Równie dobrze może być to warunek rekrutacyjny czyli prezentowanie postaw chrześcijańskich. Przypominam jeszcze, że są 3 grypy kryteriów określone przez organ prowadzący. Owa szkła nic nie łamie.
@truskawka90
Nie, nie jest. Jeżeli jest napisane, że mamy wolność religijną, a na lekcje religijną dzieci czy młodzież zapisuje rodzic, to tak właśnie jest. W polskim prawie, nie w statucie szkoły.
@Eviar "Nie może być takiego warunku, przypominam. Szkoła publiczna (zwłaszcza podstawówki i placówki przedszkolne) ma obowiązek przyjmowania każdego ucznia ze swojego regionu. " rozumiesz że to szkoła prywatna o charakterze publicznym więc nie musi przyjąć nikogo z regionu, może mieć swoje odrębne kryteria przyjęć do szkoły.
@Eviar Fajnie by było gdybyś odniósł się do szkół ponadpodstawowych. Rekrutacja do owej szkoły z pewnością jasno określa kandydata jakiego chcą. Dodatkowo rekrutację do szkół ponadpodstawowych reguluje rozporządzenia ministra edukacji narodowej. Nie ma w nim mowy, ze muszą czy nie muszą przyjmować wszystkich - możne zadecydować chociażby rozmowa kwalifikacyjna, punktacja. Zazwyczaj szkoły katolickie wymagają zaświadczenia od katechety przy rekrutacji. Swoje wycieczki osobiste pod moim adresem zostaw sobie pajacu jeden dla siebie lub kogoś z twojego najbliższego otoczenia.
@truskawka90 Problem też jest w tym, że oni dyrektywami chcą zniwelować odruchy wynikające z popędu seksualnego u nastolatków. Jest to tak bezsensowne, że tylko potężni intelektualiści katoliccy mogli na to wpaść. Życzę powodzenia, nastolatkowie na pewno się dostosują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 grudnia 2020 o 0:28
@kyd Dokładnie tak jak piszesz, nawet jak jest to szkoła prywatna to tak samo jak prywatna firma w swoim regulaminie nie może ona wprowadzać czegoś co jest niezgodne z prawem, a choćby narzucanie komukolwiek wartości chrześcijańskich jest sprzeczne z prawem.
@truskawka90 nie masz racji, szkoła nawet prywatna tak samo jak prywatna firma nie może sobie narzucać czego chce, może ale tylko w pewnych granicach. Oczywiście u nas w szkołach jest to nagminnie łamane szczególnie w szkołach katolickich ale i w publicznych nie mniej jednak piszę jak powinno być, a nie jak jest.
@Gesser Prawo to nie tylko konstytucja. Prawo to: konstytucja, ustawy, rozporządzenia, statuty i regulaminy. Uściślają sprawy na różnych poziomach.
Żadna z rzeczy wymienionych w tym regulaminie nie jest prawnie dozwolona dla dzieci poniżej 15 roku życia, część przed pelnoletnością, a część w ogóle jest zakazana. A więc, jeśli to szkoła podstawowa, to nie ma sprzeczności. Choć to mnożenie bytów ponad potrzebę.
@tomekbydgoszcz Co takiego narzuca owa szkoła katolicka? Warunki rekrutacji jasno określają, kogo chcą. Pominę już kryteria o których nawet większość z was nie ma pojęcia co co takiego. Nie chodzi o kryteria rekrutacji. Kuratorium które sprawuje również nadzór nad szkołą w statucie również nie dostrzega zapisów niezgodnych z prawem. Statut jest dokumentem dostępnym dla każdego.
@kyd Publiczna i państwowa to dwie różne rzeczy. Szkoła prywatna może być publiczna (każdy może do niej uczęszczać) lub zamknięta (tylko dla wybranych osób). Tak chociażby powstają ekskluzywne szkoły w USA do których nowobogaccy posyłają dzieci sądząc, że to im zapewni lepsze dzieciństwo i karierę.
@egoiste pisze na srajfonie i słownik czasem zmienia mi wyrazy domyślnie prawidłowe i niestety nie zawsze to wyłapie jak tekst wykracza poza wąskie okienko.
@truskawka90 Kuratorium czyli ta nawiedzona baba? I to ma być argument? Warunki rekrutacji naruszają polskie prawo i naruszają polską Konstytucję! Kto tego nie rozumie sam powinien wrócić do szkoły.
Powiem tak: Kto się przejmował statutem szkolnym niech pierwszy rzuci kamieniem :D
W czasach jak byłem w szkole średniej to świetne imprezy robiło się w szkole lub najbliższej okolicy a zgodnie ze statutem nie można było spożywać alkoholu itp.
Dlaczego cenzurujesz? Cały paragraf 70a brzmi tak:
"Ucznia obowiązuje w Szkole i poza nią bezwzględny zakaz:
1)palenia tytoniu i jego dystrybucji;
2)picia alkoholu i jego dystrybucji;
3)stosowaniai dystrybucji środków odurzających;
4)przynależności do organizacji, których idee są sprzeczne z zasadami międzyludzkimi i wartościami chrześcijańskimi;
5)naruszania prywatności innych uczniów i nauczycieli;
6)posiadania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych;
7)posiadania przedmiotów o charakterze erotycznym;
8)podejmowania aktywności seksualnej, polegającej na: odbyciu stosunku seksualnego, udziału w imprezach o charakterze erotycznym oraz pozowania do filmów i zdjęć pornograficznych, publicznym podejmowaniu zachowań o zabarwieniu seksualnym."
Większość wymienionych tu aktywności jest prawnie zabroniona, zwłaszcza w przypadku osób poniżej 18 roku życia. Oczywiście teoria sobie a życie sobie, jednak umieszczenie takich zakazów z statucie szkoły nie powinno nikogo szokować.
Te same zasady i ograniczenia powinny w szkole dotyczyć również nauczycieli, zwłaszcza katechetów.
@Eviar ilu uczniów możesz mieć pełnoletnich w szkołach nie licząc klas maturalnych? To tylko aspekt picia alkoholu. Dotarło już to do ciebie o czym ty piszesz?
@Eviar otóż niestety będąc uczniem szkoła może wprowadzić obostrzenia odnośnie zachowania, zwłaszcza szkoła prywatna o której jest mowa w democie.
Mało tego może nakazać stosować się do konkretnego ubioru.
Tak samo jak w dorosłym życiu pracodawca może nakazać ci chodzić w garniturze do pracy.
@Eviar
Spożywanie alkoholi przed 18 rakiem życia jest złamaniem prawa. Posiadanie i rozprowadzanie narkotyków jest przestępstwem bez względu na wiek.Uprawianie seksu w miejscu pracy/nauki nie jest co prawda przestępstwem, jednak należy uznać je za zachowanie nieakceptowalne. Toteż dziwi mnie twoje stanowcze słowo "karygodne".
Każda instytucja może tworzyć swoje regulacje wewnętrzne. Oczywiście "kary" za ich złamanie nie mogą naruszać żadnego kodeksu, jednak pomyśl co może grozić uczniowi za złamanie tych przepisów? Zawieszenie w prawach ucznia? Relegowanie ze szkoły? Żadna z tych akcji nie narusza niczyjego prawa.
Nauczycieli znaczy co? Połowa tych punktów NIE może dotyczyć osób dorosłych. Regulamin szkoły, nawet prywatnej, podobnie jak regulamin w firmie, nie może być sprzeczny z prawem, a takie zakazy dla osób dorosłych są sprzeczne z prawem.
@Rydzykant Ależ sam zacytowałeś:
"Ucznia obowiązuje w Szkole i poza nią bezwzględny zakaz:"
Rozumiesz słowa "I POZA NIĄ"?
A potem bronisz się między innymi słowami:
"Uprawianie seksu w miejscu pracy/nauki nie jest co prawda przestępstwem, jednak należy uznać je za zachowanie nieakceptowalne."
I ty innym zarzucasz manipulację?
I jeszcze proponujesz, by nauczyciele tez się do tego musieli stosować? (tak, cytuję: "Te same zasady i ograniczenia powinny w szkole dotyczyć również nauczycieli, zwłaszcza katechetów.")
Powodzenia w zabranianiu nauczycielom odbywania stosunków seksualnych.
.
Dalej - mówimy o liceum. Ktoś chciał koniecznie wyłączyć z niego uczniów klas maturlanych, co jest kompletnym absurdem - oni też są uczniami i powinien ich regulamin dotyczyć. Masz więc stado dorosłych ludzi, którym zabraniasz w wolnym czasie, nawet w zaciszu domowym napić się piwa - bo dokładnie tak między innymi stanowi regulamin. Nie dotyczy wyłącznie bzykania się po kątach w szkole, czy zalewania pały na mieście. Zapis to zapis.
"Każda instytucja może tworzyć swoje regulacje wewnętrzne." Zgoda. I dotyczą osób związanych z instytucją na terenie instytucji. Nie zawsze i wszędzie.
@Rydzykant
Jakiej prokuratury? Walnij sobie barana w ścianę nośną, nie żyjemy w Szwajcarii, Norwegii czy Szwecji aby prokuratura przejmowała się łamaniem prawa w regulaminie szkoły. Pomyśl chwilę zanim coś napiszesz, bo się ośmieszasz.
@Rydzykant Możesz mi powiedzieć, dlaczego tak manipulujesz, skoro nawet wprost napisałem do czego się odnoszę?
Powtarzam:
Regulamin mówi "Ucznia obowiązuje w Szkole i poza nią bezwzględny zakaz:(...)"
Ty dodajesz: "Te same zasady i ograniczenia powinny w szkole dotyczyć również nauczycieli, zwłaszcza katechetów."
To oznacz, że uważasz, że nauczyciele powinni mieć zakaz uprawiania seksu, picia alkoholu i palenia także POZA SZKOŁĄ.
To, że w szkole, czy na wycieczce są zasady wymaganie przez szkołę - jest oczywiste. Ale regulamin próbuje regulować także życie POZA SZKOŁĄ. Do tego się wreszcie odnieś.
I bez granicznych sytuacji - nie każde picie kończy się kacem, nie każdy seks kończy się ciążą, a i tak większe imprezy mają miejsce w weekendy.
Jeszcze jedno - piszesz wyżej, że 99% uczących się nie jest dorosła - to kolejna bzdura. Mówimy o liceum Co najmniej od połowy czwartej klasy mamy do czynienia z osobami dorosłymi, czyli statystycznie będzie to co najmniej 1/8, a więc ok 12%. Do tego założyłem bardzo ostrożnie, że wszyscy urodzili się w ostatnim dniu grudnia, nie ma drugorocznych itd. Ok 25% to znacznie bardziej prawdopodobny szacunek. To nie jest margines.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 grudnia 2020 o 15:23
@Rydzykant Wiesz co gila mnie to, że myślisz iż ja to zminusowałem, zignorowałem bo ta lista jest wątpliwa ale nie twierdzę że nieprawdziwa, skoro twierdzisz, że to ja dałem minus przy niej to OK! ciesz się myśląc tak.
@Eviar szkoła jest prywatną o charakterze publicznym (ktoś już tu to pisał, że prowadzi ją Caritas) nie mył że szkołą państwową publiczna wbrew pozorom wynikającym z nazwy to nie jest to samo. Moje dzieci chodzą do szkoły o charakterze publicznym ale nie jest to szkoła państwowa tylko prywatna obowiązuje ja ten sam program nauczania ale już regulamin jest odrębny i chcąc aby tam uczęszczały moje dzieci muszę się podporządkować i tyle albo droga wolna do szkoły państwowej.
Jak już wspomniałeś i alkoholu to powiedz co może zrobić ci nauczycieli jeżeli cię zobaczy pijącego alkohol poza szkoła, a ty nie ukończyłeś 18 roku życia? W szkole państwowej.
@Eviar ignorancja??? LoL a co mówi prawo w kwestii oceny zachowania ucznia? Szkoła ma prawo oceniać negatywnie i wyciągać konsekwencje wobec ucznia niewłaściwie zachowującego się również poza szkołą czy nie?
Edit powtórzę coś co już pisałem ale dokładnej:
Czy na tej podstawie szkoła może wyciągać konsekwencje wobec ucznia?
§ 15 ust. 1 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (DzU z 2007 r. nr 83, poz. 562
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 grudnia 2020 o 23:24
@Rydzykant Naprawdę, trzeba po raz trzeci zacytować to co sam przytoczyłeś (o obowiązywaniu zakazów także poza szkołą) i to co sam napisałeś (że powinno to też dotyczyć nauczycieli), żeby mieć nadzieję, że zrozumiesz to sam piszesz?
Regulamin szkolny usiłuje narzucić swoje zapisy także poza szkołą. I proszę, nie odwracaj teraz kota ogonem twierdząc, że dotyczy tylko terenu szkoły, bo mówiąc o skutkach odczuwalnych w szkole sam zadajesz temu kłam. Przy czym nie ma podstaw, by twierdzić, że chodzi o "odczuwalne skutki". Który zapis o tym mówi?
@rysz2 ty rozumiesz, że idąc do szkoły prywatne dajmy na to żydowskiej akceptujesz jej statut/regulamin nie podoba się to oddajesz dzieci do szkoły państwowej. To co piszesz to inny aspekt nikt nie może cię dyskryminować dlatego kryteria przyjęć są tak skonstruowane aby szkoła prywatna mogła prowadzić rekrutację selektywną i nikt ci nie napiszę, że nie spełniasz warunków, tylko napiszą, że brakło miejsc i tyle. Zapisy dotyczą nie kwestii wiary tylko obyczajowości więc?
Co do szkoły zaś państwowej na ona pełne możliwości wprowadzać do statutu zasady obyczajowości-moralności za za złamanie tych zasad grozi ci od upomnienia, negatywnej oceny z zachowania, zawieszenie w prawach ucznia, brak promocji bdo następnej klasy...itd.
Nikt nie pisze o stawianiu pod pręgierzem, a niektórzy tutaj zaczęli się pieklić nie rozumiejąc prawa.
Jak to w pewnej szkole dyrekcja określiła długość spódnicy w regulaminie zaakceptowanym przez radę rodziców, żeby dziewczyny nie przychodziły w miniówkach z tyłkiem na wierzchu. Mogli to wprowadzić?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 grudnia 2020 o 22:05
@tomekbydgoszcz Czy zauważyłeś, że to jest Katolickie Liceum Ogólnokształcące? Nie chciałbym chodzić do takiej szkoły, ale jeśli idziesz do szkoły amiszów musisz zakceptować, że wieczorem uczyć się będziesz przy świeczce, oczywiście jak już zrobisz swoje w polu i zaliczysz wieczorne modlitwy. Skoro jesteś w szkole katolickiej to chyba oczywiste, że nie należysz do organizacji negującej katolicyzm :)
Regulamin szkoły obowiązuje zawsze, gdy szkoła pełni prawny nadzór nad uczniami. Regulamin ten tyczy się zatem zarówno terenu szkoły, ale też np. wycieczek. One odbywają się poza terenem szkoły, a jednak regulamin szkoły obowiązuje.
No i mamy problem, bo szkoła z takim regulaminem (obowiązkowa religia) nie powinna być szkołą publiczną tylko społeczną - co wiąże się z utrzymaniem za pieniądze z czesnego od rodziców. I wtedy proszę bardzo - rodzice decydują, że dziecko ma być wychowywane według powyższego regulaminu i nikomu nic do tego.
Pozostałe punkty regulaminu to typowe "harcerstwo".
@Arnau Z tym że jest skromna może niewiele znacząca różnica tu jest regulamin jakiejś tam szkoły i raczej nie jest egzekwowany na poważnie, a u muzułmanów można stracić łeb od maczety taka tam delikatna różnica kto by się przejmował ;)
@tema_lina Ewentualnie w szkole prowadzonej przez lewicę niech obrabiają kiełby sobie co przerwę. A nie sory. Lewica nie prowadzi żadnej szkoły. Za to Żymianie już tak - jak katolicy, prawosławni, ludzie nauki, uniwersystety... Pokaż jedną szkołę prowadzoną przez Lewicę.
Regulamin szkoły, podobnie jak np. regulamin pracy w danej firmie nie może być sprzeczny z prawem, zapisy sprzeczne z prawem są zapisami z góry nieważnymi. Zapis odnośnie chrześcijaństwa jest takim przykładem, jeśli chodzi o czynności seksualne to zależy czy jest to szkoła podstawowa czy średnia z tym, że w podstawowej też mogą być osoby powtarzające klasę więc powinno to być zaznaczone do jakiego wieku to dotyczy.
Trzeba zacząć od tego, że w naszym kraju nie ma prawdziwie prywatnych szkół, bo te które są tzw. prywatne i tak podlegają programem nauczania pod MEN. Gdyby jednak nasza edukacja była "urynkowiona" to rodzic miałby wybór czy posłać swoje pociechy do szkoły z takim właśnie celibatem a może do laickiej szkoły gdzie uczyliby wychowania do życia w rodzinie, może do szkoły gdzie byłby nacisk na sporty lub szkoły teatralnej.
@Dragoo
gdyby edukacja byla urynkowiona to spory odsetek osob z wyksztalceniem srednim potrafilo by czytac i pisac a ich rodzice uwazali by ze zrobili swietny interes
patrz jak wyglada rynek prywatnych uczelni w polsce, te czesto nie sa ograniczone programem a roznica miedzy poziomem reprezentowanym przez ich absolwentow jest ogromna
@mieteknapletek jak nie są jak są. Po za tym rodzic mógłby wybrać szkołę z lepszą renomą, która lepiej przygotuje do życia, ale za to dyrektor przebierałby miedzy nauczycielami tymi dobrymi i gorszymi bo teraz tak jak nauczyciel przyjdzie do pracy tak tam siedzi przez lata bez znaczenia czy są efekty nauczania czy nie.
@Dragoo
jeden rodzic wybierze szkole z renoma ktora zapewni dziecku dobra edukacje, inny rodzic wybierze szkole taka ktora zapewni mu papier a jeszcze inny szkole na ktora go stac
w rezultacie bedziesz mial troje dzieci z takim samym papierem ale z rozna wiedza,
@Dragoo
oczywiscie,
ale wtedy masz 24 paro latka ktory zmarnowal polowe swojego zycia bo mial rodzicow idiotow
nie uwazam zeby cos takiego bylo dobrym rozwiazaniem w cywilizowanym kraju
@mieteknapletek a kto ma wiedzieć lepiej, jak nie rodzic co jest lepsze dla dziecka? Od starożytności praktycznie rodzic decydował i kierował swoje dziecko, od kiedy jest państwowe szkolnictwo (głównie chodzi o MEN) produkuje się idiotów.
@Dragoo
"kto ma wiedzieć lepiej, jak nie rodzic co jest lepsze dla dziecka?"
ma wiedziec nie koniecznie znaczy wie, i jest masa przykladow poczawszy od bardziej drastycznego czyli katarzyny wasniewskiej
idac dalej, to ze rodzic chce dobra dziecka, nie oznacza automatycznie ze ma posiadana wiedze zeby ocenic czy produlty sa faktycznie dobre dla dziecka, wystarczy popatrzec na ilosc dzieci z nadwaga
"Od starożytności praktycznie rodzic decydował i kierował swoje dziecko, od kiedy jest państwowe szkolnictwo (głównie chodzi o MEN) produkuje się idiotów."
tylko ze odkad mamy panstwowa edukacje mamy najszybszy rozwoj technologiczny,
@mieteknapletek Na pewno urzędnik za biurkiem wie lepiej co jest dobre dla dziecka. Ok. od kiedy funkcjonuje "państwowe szkolnictwo" mamy mniej analfabetów, ale nie idiotów. Idiotów mamy tyle samo albo i więcej tylko z pretensjami.
@Dragoo
"Na pewno urzędnik za biurkiem wie lepiej co jest dobre dla dziecka"
znam wiele przypadkow gdzie ten urzednik za biurkiem (nauczyciel ma status urzednika) znal dziecko lepiej od jego rodzicow.
"Ok. od kiedy funkcjonuje "państwowe szkolnictwo" mamy mniej analfabetów, ale nie idiotów. Idiotów mamy tyle samo albo i więcej tylko z pretensjami."
tutaj mamy szerokie pole do dyskusji, bo pytanie kogo rozumiemy jako idiote
kiedys czytalem ciekawy artykul w ktorym autor sugerowal ze wszyscy jestesmy idiotami, ale kazdy z nas jest idiota w innej dziedzinie. wiec profesor ekonomii moze wygladac jako idiota podczas dyskusji o literaturze ze specjalistami dot literatury ale ci specjalisci stana sie idiotami natychmiast po zmianie tematu na ekonomie itp
idac dalej, za idiote w przeszlosci zdarzalo sie ze za idiote uwazano osoby inteligetniejsze od wiekszosci spoleczenstwa ktorych spoleczenstwo nie rozumialo
tak ze zanim podejmiemy sie tego watku, ustalmy najpierw kogo uwazasz za idiote
Szkoła jest katolicka? Kosciół katolicki odnosi się negatywnie do seksu pozamałżeńskiego, masturbacji? Więc jeśli jesteś katolikiem, to zasady Twojej własnej religii nie powinny Cię oburzać, bo tutaj wpisane są one w statut szkoły, ale generalnie Twoja religia wymaga od Ciebie stosowania ich niezależnie od wieku i miejsca. Jeśli nie jesteś katolikiem, to w czym problem?
@Eaunanisme pokaż mi katolika który wiernie stosuje się do zasad swojej własnej religii tj nie uprawia seksu ani żadnej aktywności seksualnej przed ślubem, "niezależnie od wieku i miejsca" Zwykły fałsz i obłuda.
Smutne, ze nastaly takie czasy, ze to trzeba w statusie zapisywac. Biedna mlodziez, ktorej w obecnych czasach wmowiono, ze seks to dobra zabawa, bez odpowiedzialnosci, bez zobowiazan, bez glebi
Szkoła publiczna to nie jest to samo co szkoła państwowa. A w samym statucie szkoły może być napisane cokolwiek od wymaganego ubioru do pożądanego zachowania uczniów. Jeżeli w statucie jest napisane, że uczeń ma chodzić do szkoły w białej koszuli to ma chodzić w koszuli.
Do tego rzeczy typu statut, regulamin itd. są przecież ogólnodostępne. Znajdziesz je prawdopodobnie na stornie szkoły. No chyba że nie czytacie czego wymaga szkoła zanim złożycie do niej papiery. Ale wtedy to już wasza wina, a nie szkoły.
Eeee , wielkie sensacje Takie brednie bez sensu, bo przecież kto to sprawdzi. Tak samo , jak na komunii kazali się zarzekać 9 latkom, że nie będą pić alkoholu do 18-tki. I wszyscy potem piliśmy aż miło ;)
Fajna ta szkoła. Taka niezbyt normalna. Reżimowa dość.
Tylko zastanawia mnie jak można być tak zboczonym, by mówić komuś, że nie może się masturbować. Ta osoba myśli o tej osobie w takiej sytuacji i chce ją kontrolować. Jak jakaś relacja tyran-niewolnik. To nie twoje ciało, masz robić co ja chcę.
Zresztą nie da się masturbować. Nie ma kraju, kultury lub budynku, gdzie ktoś się nie masturbuje. A NAWET gdyby próbował, to będzie się miało sny erotyczne i podczas nich wszyscy i chłopcy i dziewczyny, będą się masturbować przez sen.
Organem prowadzącym jest Caritas Archidiecezji Krakowskiej. Szkoła prywatna niby nie prywatna zatem w czym problem?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2020 o 15:05
@truskawka90 jak byk masz napisane, że publiczna. A nawet szkoła prywatna nie może narzucać rzeczy, które tyczą się twojego prywatnego, pozaszkolnego życia.
@kyd https://www.kcecak.krakow.pl/images/pliki/statuty/kce-statut-lo.pdf poczytaj sobie. To że jest publiczna nie oznacza że organem prowadzącym musi być np. miasto, starostwo, gmina. Status nijak nie jest sprzeczny z obowiązującym prawem oświatowym. Jeśli ktoś się nie godzi ze statutem w/w szkoły to nie musi do niej aplikować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2020 o 15:02
@truskawka90
Publiczna katolicka. Czyli:
1) jest za pieniądze państwowe (dostaje subwencje jak każda inna szkoła)
2) ... ale jest katolicka
3) Organem prowadzącym jest Caritas (a nie jak to zwykle bywa gmina czy województwo)
To taki wesoły smaczek szkolnictwa w Polsce.
@truskawka90
Jest sprzeczne. Chociażby lekcje religii - w statucie jest napisane, że jest obowiązkowa. W prawie oświatowym, ba, nawet w Konstytucji, że nieobowiązkowa.
To samo tyczy się celibatu. W Polsce nielegalne są relacje seksualne z osobami poniżej 15 roku życia. Polskie prawo nie zakazuje tego powyżej tej granicy. Szkoła nie ma prawa zakazywać czegoś co według polskiego prawa jest legalne i dzieje się poza murami i opieką szkoły.
@Gesser może mój drogi może, tak samo jak uczelnia wyższa @truskawka90 ma rację. Nawet w państwowej publicznej w statusie mogą być wpisane niepożądane zachowania obyczajowe, również takie, które będą się odbywać poza terenem szkoły.
@Tibr
W konstytucji jest napisane, że nie można karać za coś, co nie jest prawnie zakazane. Wybierając między statutem, a konstytucją myślę, że to drugie jest ważniejsze.
@Gesser czy szkoła może w statucie zakazać makijażu? Czy może wprowadzić zasady dotyczące ubioru? Czy możesz zostać wyrzucony ze szkoły dyscyplinarnie?
W konstytucji nie jest też zapisane, że picie alkoholu jest zabronione, nic nie jest napisane, ze nie można pić alkoholu w pracy, a jednak pracodawca może cię z pracy zwolnić idź i zaskarż przepisy do TK lub dowodzi w sądzie pracy, że zostałeś zwolniony niezgodnie z twoimi prawami konstytucyjnymi xD
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2020 o 23:11
@Gesser Przy zakładaniu szkoły kuratorium oświaty wymaga miedzy innymi statutu. Najwidoczniej nikt się w tchy zapisach nie dopatrzył łamania prawa bo takowego nie ma. Powiem więcej. Oprócz punktu ósmego, cała reszta jest zakazana dla uczniów, którzy nie ukończyli 18 roku życia. Dodatkowo o nauce religii w liceum mogą decydować rodzice lub uczniowie i to jest chyba art.12 prawa oświatowego. Zatem jeśli uważają, że nauka ma być obowiązkowa to jest obowiązkowa. Przypominam, że jest to liceum katolickie a statuty szkół są dostępne. Nie wiem o co toczyć pianę.
@Eviar To że jest publiczna nie oznacza, że organ prowadzący nie może umieścić w statucie zapisów charakterystycznych dla danej szkoły w tym przypadku szkoły chrześcijańskiej. Statut nie jest dokumentem tajnym. Jeśli rodzić lub uczeń się z nim nie zgadza nie musi aplikować do takiej szkoły.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2020 o 17:02
@Eviar Równie dobrze może być to warunek rekrutacyjny czyli prezentowanie postaw chrześcijańskich. Przypominam jeszcze, że są 3 grypy kryteriów określone przez organ prowadzący. Owa szkła nic nie łamie.
@Tibr
Od alkoholu są osobne przepisy. Od wielu rzeczy są osobne przepisy.
@truskawka90
Nie, nie jest. Jeżeli jest napisane, że mamy wolność religijną, a na lekcje religijną dzieci czy młodzież zapisuje rodzic, to tak właśnie jest. W polskim prawie, nie w statucie szkoły.
@Eviar "Nie może być takiego warunku, przypominam. Szkoła publiczna (zwłaszcza podstawówki i placówki przedszkolne) ma obowiązek przyjmowania każdego ucznia ze swojego regionu. " rozumiesz że to szkoła prywatna o charakterze publicznym więc nie musi przyjąć nikogo z regionu, może mieć swoje odrębne kryteria przyjęć do szkoły.
@Eviar Fajnie by było gdybyś odniósł się do szkół ponadpodstawowych. Rekrutacja do owej szkoły z pewnością jasno określa kandydata jakiego chcą. Dodatkowo rekrutację do szkół ponadpodstawowych reguluje rozporządzenia ministra edukacji narodowej. Nie ma w nim mowy, ze muszą czy nie muszą przyjmować wszystkich - możne zadecydować chociażby rozmowa kwalifikacyjna, punktacja. Zazwyczaj szkoły katolickie wymagają zaświadczenia od katechety przy rekrutacji. Swoje wycieczki osobiste pod moim adresem zostaw sobie pajacu jeden dla siebie lub kogoś z twojego najbliższego otoczenia.
@Eviar Poczytaj sobie wspomniane rozporządzenie. Potem zacznij dyskutować o prawie oświatowym.
@truskawka90 Problem też jest w tym, że oni dyrektywami chcą zniwelować odruchy wynikające z popędu seksualnego u nastolatków. Jest to tak bezsensowne, że tylko potężni intelektualiści katoliccy mogli na to wpaść. Życzę powodzenia, nastolatkowie na pewno się dostosują.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2020 o 0:28
@kyd Dokładnie tak jak piszesz, nawet jak jest to szkoła prywatna to tak samo jak prywatna firma w swoim regulaminie nie może ona wprowadzać czegoś co jest niezgodne z prawem, a choćby narzucanie komukolwiek wartości chrześcijańskich jest sprzeczne z prawem.
@truskawka90 nie masz racji, szkoła nawet prywatna tak samo jak prywatna firma nie może sobie narzucać czego chce, może ale tylko w pewnych granicach. Oczywiście u nas w szkołach jest to nagminnie łamane szczególnie w szkołach katolickich ale i w publicznych nie mniej jednak piszę jak powinno być, a nie jak jest.
@Tibr Status, statut, co za różnica...
@Gesser Prawo to nie tylko konstytucja. Prawo to: konstytucja, ustawy, rozporządzenia, statuty i regulaminy. Uściślają sprawy na różnych poziomach.
Żadna z rzeczy wymienionych w tym regulaminie nie jest prawnie dozwolona dla dzieci poniżej 15 roku życia, część przed pelnoletnością, a część w ogóle jest zakazana. A więc, jeśli to szkoła podstawowa, to nie ma sprzeczności. Choć to mnożenie bytów ponad potrzebę.
@tomekbydgoszcz Co takiego narzuca owa szkoła katolicka? Warunki rekrutacji jasno określają, kogo chcą. Pominę już kryteria o których nawet większość z was nie ma pojęcia co co takiego. Nie chodzi o kryteria rekrutacji. Kuratorium które sprawuje również nadzór nad szkołą w statucie również nie dostrzega zapisów niezgodnych z prawem. Statut jest dokumentem dostępnym dla każdego.
@kyd Publiczna i państwowa to dwie różne rzeczy. Szkoła prywatna może być publiczna (każdy może do niej uczęszczać) lub zamknięta (tylko dla wybranych osób). Tak chociażby powstają ekskluzywne szkoły w USA do których nowobogaccy posyłają dzieci sądząc, że to im zapewni lepsze dzieciństwo i karierę.
@egoiste pisze na srajfonie i słownik czasem zmienia mi wyrazy domyślnie prawidłowe i niestety nie zawsze to wyłapie jak tekst wykracza poza wąskie okienko.
@truskawka90 Kuratorium czyli ta nawiedzona baba? I to ma być argument? Warunki rekrutacji naruszają polskie prawo i naruszają polską Konstytucję! Kto tego nie rozumie sam powinien wrócić do szkoły.
@rysz2 Polska nie ma systemu precedensowego tak na marginesie. Sprawa dotyczyła uczelni o charakterze świeckim.
Powiem tak: Kto się przejmował statutem szkolnym niech pierwszy rzuci kamieniem :D
W czasach jak byłem w szkole średniej to świetne imprezy robiło się w szkole lub najbliższej okolicy a zgodnie ze statutem nie można było spożywać alkoholu itp.
Dlaczego cenzurujesz? Cały paragraf 70a brzmi tak:
"Ucznia obowiązuje w Szkole i poza nią bezwzględny zakaz:
1)palenia tytoniu i jego dystrybucji;
2)picia alkoholu i jego dystrybucji;
3)stosowaniai dystrybucji środków odurzających;
4)przynależności do organizacji, których idee są sprzeczne z zasadami międzyludzkimi i wartościami chrześcijańskimi;
5)naruszania prywatności innych uczniów i nauczycieli;
6)posiadania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych;
7)posiadania przedmiotów o charakterze erotycznym;
8)podejmowania aktywności seksualnej, polegającej na: odbyciu stosunku seksualnego, udziału w imprezach o charakterze erotycznym oraz pozowania do filmów i zdjęć pornograficznych, publicznym podejmowaniu zachowań o zabarwieniu seksualnym."
Większość wymienionych tu aktywności jest prawnie zabroniona, zwłaszcza w przypadku osób poniżej 18 roku życia. Oczywiście teoria sobie a życie sobie, jednak umieszczenie takich zakazów z statucie szkoły nie powinno nikogo szokować.
Te same zasady i ograniczenia powinny w szkole dotyczyć również nauczycieli, zwłaszcza katechetów.
@Rydzykant nawet nie dociera do nich, że tak również może być w szkole państwowej. Na podstawie rozporządzenia ministra
6) godne, kulturalne zachowanie się w szkole i poza nią,
Pod co przecież można podciągać nieobyczajne zachowanie.
@Eviar ilu uczniów możesz mieć pełnoletnich w szkołach nie licząc klas maturalnych? To tylko aspekt picia alkoholu. Dotarło już to do ciebie o czym ty piszesz?
@Eviar otóż niestety będąc uczniem szkoła może wprowadzić obostrzenia odnośnie zachowania, zwłaszcza szkoła prywatna o której jest mowa w democie.
Mało tego może nakazać stosować się do konkretnego ubioru.
Tak samo jak w dorosłym życiu pracodawca może nakazać ci chodzić w garniturze do pracy.
@Eviar
Spożywanie alkoholi przed 18 rakiem życia jest złamaniem prawa. Posiadanie i rozprowadzanie narkotyków jest przestępstwem bez względu na wiek.Uprawianie seksu w miejscu pracy/nauki nie jest co prawda przestępstwem, jednak należy uznać je za zachowanie nieakceptowalne. Toteż dziwi mnie twoje stanowcze słowo "karygodne".
Każda instytucja może tworzyć swoje regulacje wewnętrzne. Oczywiście "kary" za ich złamanie nie mogą naruszać żadnego kodeksu, jednak pomyśl co może grozić uczniowi za złamanie tych przepisów? Zawieszenie w prawach ucznia? Relegowanie ze szkoły? Żadna z tych akcji nie narusza niczyjego prawa.
@Rydzykant
Punkt 4 jest jawnym naruszeniem prawa.
Nauczycieli znaczy co? Połowa tych punktów NIE może dotyczyć osób dorosłych. Regulamin szkoły, nawet prywatnej, podobnie jak regulamin w firmie, nie może być sprzeczny z prawem, a takie zakazy dla osób dorosłych są sprzeczne z prawem.
@Rydzykant Ależ sam zacytowałeś:
"Ucznia obowiązuje w Szkole i poza nią bezwzględny zakaz:"
Rozumiesz słowa "I POZA NIĄ"?
A potem bronisz się między innymi słowami:
"Uprawianie seksu w miejscu pracy/nauki nie jest co prawda przestępstwem, jednak należy uznać je za zachowanie nieakceptowalne."
I ty innym zarzucasz manipulację?
I jeszcze proponujesz, by nauczyciele tez się do tego musieli stosować? (tak, cytuję: "Te same zasady i ograniczenia powinny w szkole dotyczyć również nauczycieli, zwłaszcza katechetów.")
Powodzenia w zabranianiu nauczycielom odbywania stosunków seksualnych.
.
Dalej - mówimy o liceum. Ktoś chciał koniecznie wyłączyć z niego uczniów klas maturlanych, co jest kompletnym absurdem - oni też są uczniami i powinien ich regulamin dotyczyć. Masz więc stado dorosłych ludzi, którym zabraniasz w wolnym czasie, nawet w zaciszu domowym napić się piwa - bo dokładnie tak między innymi stanowi regulamin. Nie dotyczy wyłącznie bzykania się po kątach w szkole, czy zalewania pały na mieście. Zapis to zapis.
"Każda instytucja może tworzyć swoje regulacje wewnętrzne." Zgoda. I dotyczą osób związanych z instytucją na terenie instytucji. Nie zawsze i wszędzie.
@Rydzykant
Jakiej prokuratury? Walnij sobie barana w ścianę nośną, nie żyjemy w Szwajcarii, Norwegii czy Szwecji aby prokuratura przejmowała się łamaniem prawa w regulaminie szkoły. Pomyśl chwilę zanim coś napiszesz, bo się ośmieszasz.
@Rydzykant Nie ateistów tylko niezależnych, masz takową to podaj.
@Rydzykant Możesz mi powiedzieć, dlaczego tak manipulujesz, skoro nawet wprost napisałem do czego się odnoszę?
Powtarzam:
Regulamin mówi "Ucznia obowiązuje w Szkole i poza nią bezwzględny zakaz:(...)"
Ty dodajesz: "Te same zasady i ograniczenia powinny w szkole dotyczyć również nauczycieli, zwłaszcza katechetów."
To oznacz, że uważasz, że nauczyciele powinni mieć zakaz uprawiania seksu, picia alkoholu i palenia także POZA SZKOŁĄ.
To, że w szkole, czy na wycieczce są zasady wymaganie przez szkołę - jest oczywiste. Ale regulamin próbuje regulować także życie POZA SZKOŁĄ. Do tego się wreszcie odnieś.
I bez granicznych sytuacji - nie każde picie kończy się kacem, nie każdy seks kończy się ciążą, a i tak większe imprezy mają miejsce w weekendy.
Jeszcze jedno - piszesz wyżej, że 99% uczących się nie jest dorosła - to kolejna bzdura. Mówimy o liceum Co najmniej od połowy czwartej klasy mamy do czynienia z osobami dorosłymi, czyli statystycznie będzie to co najmniej 1/8, a więc ok 12%. Do tego założyłem bardzo ostrożnie, że wszyscy urodzili się w ostatnim dniu grudnia, nie ma drugorocznych itd. Ok 25% to znacznie bardziej prawdopodobny szacunek. To nie jest margines.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2020 o 15:23
@Rydzykant Wyśmianie nazywasz nienawiścią? Gościu ja nie jestem katolikiem abym kogoś nienawidził tylko dlatego, że ma inne poglądy niż ja.
@Rydzykant Wiesz co gila mnie to, że myślisz iż ja to zminusowałem, zignorowałem bo ta lista jest wątpliwa ale nie twierdzę że nieprawdziwa, skoro twierdzisz, że to ja dałem minus przy niej to OK! ciesz się myśląc tak.
@Eviar szkoła jest prywatną o charakterze publicznym (ktoś już tu to pisał, że prowadzi ją Caritas) nie mył że szkołą państwową publiczna wbrew pozorom wynikającym z nazwy to nie jest to samo. Moje dzieci chodzą do szkoły o charakterze publicznym ale nie jest to szkoła państwowa tylko prywatna obowiązuje ja ten sam program nauczania ale już regulamin jest odrębny i chcąc aby tam uczęszczały moje dzieci muszę się podporządkować i tyle albo droga wolna do szkoły państwowej.
Jak już wspomniałeś i alkoholu to powiedz co może zrobić ci nauczycieli jeżeli cię zobaczy pijącego alkohol poza szkoła, a ty nie ukończyłeś 18 roku życia? W szkole państwowej.
@Eviar ignorancja??? LoL a co mówi prawo w kwestii oceny zachowania ucznia? Szkoła ma prawo oceniać negatywnie i wyciągać konsekwencje wobec ucznia niewłaściwie zachowującego się również poza szkołą czy nie?
Edit powtórzę coś co już pisałem ale dokładnej:
Czy na tej podstawie szkoła może wyciągać konsekwencje wobec ucznia?
§ 15 ust. 1 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (DzU z 2007 r. nr 83, poz. 562
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2020 o 23:24
@Rydzykant Naprawdę, trzeba po raz trzeci zacytować to co sam przytoczyłeś (o obowiązywaniu zakazów także poza szkołą) i to co sam napisałeś (że powinno to też dotyczyć nauczycieli), żeby mieć nadzieję, że zrozumiesz to sam piszesz?
Regulamin szkolny usiłuje narzucić swoje zapisy także poza szkołą. I proszę, nie odwracaj teraz kota ogonem twierdząc, że dotyczy tylko terenu szkoły, bo mówiąc o skutkach odczuwalnych w szkole sam zadajesz temu kłam. Przy czym nie ma podstaw, by twierdzić, że chodzi o "odczuwalne skutki". Który zapis o tym mówi?
@rysz2 ty rozumiesz, że idąc do szkoły prywatne dajmy na to żydowskiej akceptujesz jej statut/regulamin nie podoba się to oddajesz dzieci do szkoły państwowej. To co piszesz to inny aspekt nikt nie może cię dyskryminować dlatego kryteria przyjęć są tak skonstruowane aby szkoła prywatna mogła prowadzić rekrutację selektywną i nikt ci nie napiszę, że nie spełniasz warunków, tylko napiszą, że brakło miejsc i tyle. Zapisy dotyczą nie kwestii wiary tylko obyczajowości więc?
Co do szkoły zaś państwowej na ona pełne możliwości wprowadzać do statutu zasady obyczajowości-moralności za za złamanie tych zasad grozi ci od upomnienia, negatywnej oceny z zachowania, zawieszenie w prawach ucznia, brak promocji bdo następnej klasy...itd.
Nikt nie pisze o stawianiu pod pręgierzem, a niektórzy tutaj zaczęli się pieklić nie rozumiejąc prawa.
Jak to w pewnej szkole dyrekcja określiła długość spódnicy w regulaminie zaakceptowanym przez radę rodziców, żeby dziewczyny nie przychodziły w miniówkach z tyłkiem na wierzchu. Mogli to wprowadzić?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2020 o 22:05
@tomekbydgoszcz Czy zauważyłeś, że to jest Katolickie Liceum Ogólnokształcące? Nie chciałbym chodzić do takiej szkoły, ale jeśli idziesz do szkoły amiszów musisz zakceptować, że wieczorem uczyć się będziesz przy świeczce, oczywiście jak już zrobisz swoje w polu i zaliczysz wieczorne modlitwy. Skoro jesteś w szkole katolickiej to chyba oczywiste, że nie należysz do organizacji negującej katolicyzm :)
Chcecie, żeby Waszym dzieciom złamano kręgosłup? Posyłajcie Je do szkół katolickich.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2020 o 15:26
@Rydzykant Czegoś znowu nie rozumiesz? Może jakiś kurs skończ.
Regulamin szkoły obowiązuje zawsze, gdy szkoła pełni prawny nadzór nad uczniami. Regulamin ten tyczy się zatem zarówno terenu szkoły, ale też np. wycieczek. One odbywają się poza terenem szkoły, a jednak regulamin szkoły obowiązuje.
Szkoła może się tym regulaminem podetrzeć
No i mamy problem, bo szkoła z takim regulaminem (obowiązkowa religia) nie powinna być szkołą publiczną tylko społeczną - co wiąże się z utrzymaniem za pieniądze z czesnego od rodziców. I wtedy proszę bardzo - rodzice decydują, że dziecko ma być wychowywane według powyższego regulaminu i nikomu nic do tego.
Pozostałe punkty regulaminu to typowe "harcerstwo".
@Arnau Z tym że jest skromna może niewiele znacząca różnica tu jest regulamin jakiejś tam szkoły i raczej nie jest egzekwowany na poważnie, a u muzułmanów można stracić łeb od maczety taka tam delikatna różnica kto by się przejmował ;)
@zasysacz taaa od takiego "przecież to nie na poważnie" zaczyna się całe zło
Kto posyła dziecko do katolickiej szkoły??!! A skoro już tam jest, niech robi co każą, np. zlizuje śmietanę z ud klechy:)
@tema_lina Ewentualnie w szkole prowadzonej przez lewicę niech obrabiają kiełby sobie co przerwę. A nie sory. Lewica nie prowadzi żadnej szkoły. Za to Żymianie już tak - jak katolicy, prawosławni, ludzie nauki, uniwersystety... Pokaż jedną szkołę prowadzoną przez Lewicę.
@zomos Rzymianie powinno być. Jak widać do katolickiej szkoły chodziłeś:)
@tema_lina dobrze. Inaczej tej nacji na portalach "poprawnych" nie można nazwać. Kto wie ten wie co znaczy żymianie albo eskimosi.
należy jedynie mieć gotowy odbyt do odbycia stosunku z księdzem, ewentualnie umyte usta, żeby ksiądz nie dostał zarazków na swoim ptaku
Regulamin szkoły, podobnie jak np. regulamin pracy w danej firmie nie może być sprzeczny z prawem, zapisy sprzeczne z prawem są zapisami z góry nieważnymi. Zapis odnośnie chrześcijaństwa jest takim przykładem, jeśli chodzi o czynności seksualne to zależy czy jest to szkoła podstawowa czy średnia z tym, że w podstawowej też mogą być osoby powtarzające klasę więc powinno to być zaznaczone do jakiego wieku to dotyczy.
Trzeba zacząć od tego, że w naszym kraju nie ma prawdziwie prywatnych szkół, bo te które są tzw. prywatne i tak podlegają programem nauczania pod MEN. Gdyby jednak nasza edukacja była "urynkowiona" to rodzic miałby wybór czy posłać swoje pociechy do szkoły z takim właśnie celibatem a może do laickiej szkoły gdzie uczyliby wychowania do życia w rodzinie, może do szkoły gdzie byłby nacisk na sporty lub szkoły teatralnej.
@Dragoo
gdyby edukacja byla urynkowiona to spory odsetek osob z wyksztalceniem srednim potrafilo by czytac i pisac a ich rodzice uwazali by ze zrobili swietny interes
patrz jak wyglada rynek prywatnych uczelni w polsce, te czesto nie sa ograniczone programem a roznica miedzy poziomem reprezentowanym przez ich absolwentow jest ogromna
@mieteknapletek jak nie są jak są. Po za tym rodzic mógłby wybrać szkołę z lepszą renomą, która lepiej przygotuje do życia, ale za to dyrektor przebierałby miedzy nauczycielami tymi dobrymi i gorszymi bo teraz tak jak nauczyciel przyjdzie do pracy tak tam siedzi przez lata bez znaczenia czy są efekty nauczania czy nie.
@Dragoo
jeden rodzic wybierze szkole z renoma ktora zapewni dziecku dobra edukacje, inny rodzic wybierze szkole taka ktora zapewni mu papier a jeszcze inny szkole na ktora go stac
w rezultacie bedziesz mial troje dzieci z takim samym papierem ale z rozna wiedza,
@mieteknapletek życie zweryfikuje co kto potrafi.
@Dragoo
oczywiscie,
ale wtedy masz 24 paro latka ktory zmarnowal polowe swojego zycia bo mial rodzicow idiotow
nie uwazam zeby cos takiego bylo dobrym rozwiazaniem w cywilizowanym kraju
@mieteknapletek a kto ma wiedzieć lepiej, jak nie rodzic co jest lepsze dla dziecka? Od starożytności praktycznie rodzic decydował i kierował swoje dziecko, od kiedy jest państwowe szkolnictwo (głównie chodzi o MEN) produkuje się idiotów.
@Dragoo
"kto ma wiedzieć lepiej, jak nie rodzic co jest lepsze dla dziecka?"
ma wiedziec nie koniecznie znaczy wie, i jest masa przykladow poczawszy od bardziej drastycznego czyli katarzyny wasniewskiej
idac dalej, to ze rodzic chce dobra dziecka, nie oznacza automatycznie ze ma posiadana wiedze zeby ocenic czy produlty sa faktycznie dobre dla dziecka, wystarczy popatrzec na ilosc dzieci z nadwaga
"Od starożytności praktycznie rodzic decydował i kierował swoje dziecko, od kiedy jest państwowe szkolnictwo (głównie chodzi o MEN) produkuje się idiotów."
tylko ze odkad mamy panstwowa edukacje mamy najszybszy rozwoj technologiczny,
@mieteknapletek Na pewno urzędnik za biurkiem wie lepiej co jest dobre dla dziecka. Ok. od kiedy funkcjonuje "państwowe szkolnictwo" mamy mniej analfabetów, ale nie idiotów. Idiotów mamy tyle samo albo i więcej tylko z pretensjami.
@Dragoo
"Na pewno urzędnik za biurkiem wie lepiej co jest dobre dla dziecka"
znam wiele przypadkow gdzie ten urzednik za biurkiem (nauczyciel ma status urzednika) znal dziecko lepiej od jego rodzicow.
"Ok. od kiedy funkcjonuje "państwowe szkolnictwo" mamy mniej analfabetów, ale nie idiotów. Idiotów mamy tyle samo albo i więcej tylko z pretensjami."
tutaj mamy szerokie pole do dyskusji, bo pytanie kogo rozumiemy jako idiote
kiedys czytalem ciekawy artykul w ktorym autor sugerowal ze wszyscy jestesmy idiotami, ale kazdy z nas jest idiota w innej dziedzinie. wiec profesor ekonomii moze wygladac jako idiota podczas dyskusji o literaturze ze specjalistami dot literatury ale ci specjalisci stana sie idiotami natychmiast po zmianie tematu na ekonomie itp
idac dalej, za idiote w przeszlosci zdarzalo sie ze za idiote uwazano osoby inteligetniejsze od wiekszosci spoleczenstwa ktorych spoleczenstwo nie rozumialo
tak ze zanim podejmiemy sie tego watku, ustalmy najpierw kogo uwazasz za idiote
Szkoła jest katolicka? Kosciół katolicki odnosi się negatywnie do seksu pozamałżeńskiego, masturbacji? Więc jeśli jesteś katolikiem, to zasady Twojej własnej religii nie powinny Cię oburzać, bo tutaj wpisane są one w statut szkoły, ale generalnie Twoja religia wymaga od Ciebie stosowania ich niezależnie od wieku i miejsca. Jeśli nie jesteś katolikiem, to w czym problem?
@Eaunanisme
nie jest to prywatna szkola, tylko publiczna do ktora ma obowiazek przyjmowac kazdego kto mieszka w ich rejonie
@Eaunanisme pokaż mi katolika który wiernie stosuje się do zasad swojej własnej religii tj nie uprawia seksu ani żadnej aktywności seksualnej przed ślubem, "niezależnie od wieku i miejsca" Zwykły fałsz i obłuda.
@mieteknapletek Szkoły ponadpodstawowe nie mają takiego obowiązku.
A jak to sprawdzą.. Będą podłączyć do wykrywacz kłamstw czy co
publiczna nie znaczy państwowa
To nie jest szkoła państwowa tylko prywatna.
Przynajmniej ta szkola czegos uczy swoich wychowankow, mianowicie tego co znaczy "martwy przepis", zakaz, ktorego nie da sie wyegzekwowac.
Cóż za gorliwa defensywa wartościowych zainteresowań swoich dzieci. Pogratulować ambicji rodzicielskich.
Smutne, ze nastaly takie czasy, ze to trzeba w statusie zapisywac. Biedna mlodziez, ktorej w obecnych czasach wmowiono, ze seks to dobra zabawa, bez odpowiedzialnosci, bez zobowiazan, bez glebi
Szkoła publiczna to nie jest to samo co szkoła państwowa. A w samym statucie szkoły może być napisane cokolwiek od wymaganego ubioru do pożądanego zachowania uczniów. Jeżeli w statucie jest napisane, że uczeń ma chodzić do szkoły w białej koszuli to ma chodzić w koszuli.
Do tego rzeczy typu statut, regulamin itd. są przecież ogólnodostępne. Znajdziesz je prawdopodobnie na stornie szkoły. No chyba że nie czytacie czego wymaga szkoła zanim złożycie do niej papiery. Ale wtedy to już wasza wina, a nie szkoły.
Eeee , wielkie sensacje Takie brednie bez sensu, bo przecież kto to sprawdzi. Tak samo , jak na komunii kazali się zarzekać 9 latkom, że nie będą pić alkoholu do 18-tki. I wszyscy potem piliśmy aż miło ;)
Fajna ta szkoła. Taka niezbyt normalna. Reżimowa dość.
Tylko zastanawia mnie jak można być tak zboczonym, by mówić komuś, że nie może się masturbować. Ta osoba myśli o tej osobie w takiej sytuacji i chce ją kontrolować. Jak jakaś relacja tyran-niewolnik. To nie twoje ciało, masz robić co ja chcę.
Zresztą nie da się masturbować. Nie ma kraju, kultury lub budynku, gdzie ktoś się nie masturbuje. A NAWET gdyby próbował, to będzie się miało sny erotyczne i podczas nich wszyscy i chłopcy i dziewczyny, będą się masturbować przez sen.
Ciekawe jak to egzekwują XD