Jedynym sukcesem tego pinokia może być uzyskanie najwyższego wymiaru kary zaraz po kaczelniku, gdy pis wreszcie wyzionie ducha. A gdy spojrzy się na to, co się dzieje w państwie rządzonym przez tę bandę, to na myśl przychodzi schyłkowy Gomułka z jego cudacznymi pomysłami. Oby nie skończyło się jak w grudniu 1970 r.
Jedynym sukcesem tego pinokia może być uzyskanie najwyższego wymiaru kary zaraz po kaczelniku, gdy pis wreszcie wyzionie ducha. A gdy spojrzy się na to, co się dzieje w państwie rządzonym przez tę bandę, to na myśl przychodzi schyłkowy Gomułka z jego cudacznymi pomysłami. Oby nie skończyło się jak w grudniu 1970 r.
Ależ ból dupy żal ściska...
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju!" - Stefan Kisielewski.