Ja rozumiem, że był poważny problem. Że mogło to dobić naszych skoczków.
Ale nie rozumiem dlaczego potem siedzieli wszyscy razem obok siebie w jednym miejscu na korytarzu wiedząc, że Murańka ma pozytywny test. Przecież na Oberstdorfie świat się nie kończy. Będą następne konkursy. Gdyby rzeczywiście Klimek kogoś zaraził to wtedy mogliby się zarażać dalej.
"I przed szkodą, i po szkodzie głupi"
Ja rozumiem, że był poważny problem. Że mogło to dobić naszych skoczków.
Ale nie rozumiem dlaczego potem siedzieli wszyscy razem obok siebie w jednym miejscu na korytarzu wiedząc, że Murańka ma pozytywny test. Przecież na Oberstdorfie świat się nie kończy. Będą następne konkursy. Gdyby rzeczywiście Klimek kogoś zaraził to wtedy mogliby się zarażać dalej.
"I przed szkodą, i po szkodzie głupi"
dobre :D