Zgodzę się z Tobą. Niedawno w Naszym społeczeństwie jeden pan wziął kredyt w wysokości 2 mln PLN, by założyć własny interes (dom weselny) i niestety, przez tą sytuację nie stać go było na spłatę kredytu i popełnił samobójstwo.
Zgodzę się z Tobą. Jakiś czas temu w Naszym społeczeństwie jeden Pan założył własny interes (dom weselny), biorąc przy tym kredyt w wysokości 2 mln PLN. Niestety przez całą tą sytuację nie stać go było na spłacanie kredytu i popełnił samobójstwo.
@survive nie wiem jak od wewnątrz wyglądała cała ta sytuacja. Wszystko to jest po prostu przykre. Taki mamy czas, że nawet nie wykrzyczysz takiemu artyście, że niech idzie na zmywak, jeżeli niema co robić, bo i tam teraz o pracę ciężko.
@service Ja już w banku nie pracuje, zwolniłam się. Jednak moi znajomi zajmujący się kwestiami odzyskiwania kredytów (Tak, jest taki dział w każdym banku) od mniej więcej maja mają zakaz na 99% ustępstw, które wcześniej były możliwe. Smutne, jednak jak nie dojedzie Cię życie, to dojedzie Cię bank :/
@Bunt Artysta ma o wiele łatwiej, bo może pracować zdalnie, ale przyzwyczaił się, do takiej i takiego charakteru pracy. Jak nie ogarnia nowych technologii, to niech kogoś zatrudni, kto ogarnie za niego. Niestety tylko kult miał jaja, aby o tym powiedzieć publicznie.
Tutaj też mamy dwie strony medalu. Tych którzy założyli biznes przed pandemią i w nich to uderzyło najmocniej, oraz tych co prowadzą biznes od lat, ale nie dbali o oszczędzanie i wydawali więcej niż mieli biorąc kredyty na niepotrzebne 3 auto, albo drogie wycieczki na pokaz.
Wszyscy biją brawo? Chciałbym zobaczyć jakieś konkretne badanie, które to potwierdza. Bo wszyscy to na pewno nie.
Co do drugiej części to nie oceniaj ludzi swoją miarą. Skoro Ty zapominasz o innych to nie znaczy, że każdy tak robi.
No nie wiem. Lekarze maja teraz zlote żniwa, poza garstką walczącą z pandemią reszta siedzi bezpiecznie zaplombowana w gabinetach gdzie dostęp mają ludzie tylko z dodatkową gotówką, dentyści za "odkażanie" biorą dodatkowo 100 zł, ciekawe co robili wcześniej? Przemywali sprzęt pod ciepłą wodą?! U nauczycieli eldorado, zadania na cały tydzień i Microsoft teams w piżamie na tyłku. Listonoszom i doręczycielom się nic nie zmieniło, poza dodatkowymi etatami na pokrycie zapotrzebowania- przyjmują wszystkich jak leci. Jedyne co to sprzedawcy, na pierwszej linii i zapomniani przez wszystkich, szczepienia dla medyków znających Covida z mediów, nauczycieli znających uczniów że skypa, służb mundurowych siedzących w koszarach a ta babka z żabki co to od marca za obronę ma tylko plandeke za kasą przez wszystkich niedostrzegana.
Zgodzę się z Tobą. Niedawno w Naszym społeczeństwie jeden pan wziął kredyt w wysokości 2 mln PLN, by założyć własny interes (dom weselny) i niestety, przez tą sytuację nie stać go było na spłatę kredytu i popełnił samobójstwo.
Zgodzę się z Tobą. Jakiś czas temu w Naszym społeczeństwie jeden Pan założył własny interes (dom weselny), biorąc przy tym kredyt w wysokości 2 mln PLN. Niestety przez całą tą sytuację nie stać go było na spłacanie kredytu i popełnił samobójstwo.
@Bunt Czy nie lepiej było negocjować warunki z bankiem?
@survive nie wiem jak od wewnątrz wyglądała cała ta sytuacja. Wszystko to jest po prostu przykre. Taki mamy czas, że nawet nie wykrzyczysz takiemu artyście, że niech idzie na zmywak, jeżeli niema co robić, bo i tam teraz o pracę ciężko.
@service Ja już w banku nie pracuje, zwolniłam się. Jednak moi znajomi zajmujący się kwestiami odzyskiwania kredytów (Tak, jest taki dział w każdym banku) od mniej więcej maja mają zakaz na 99% ustępstw, które wcześniej były możliwe. Smutne, jednak jak nie dojedzie Cię życie, to dojedzie Cię bank :/
@Bunt Artysta ma o wiele łatwiej, bo może pracować zdalnie, ale przyzwyczaił się, do takiej i takiego charakteru pracy. Jak nie ogarnia nowych technologii, to niech kogoś zatrudni, kto ogarnie za niego. Niestety tylko kult miał jaja, aby o tym powiedzieć publicznie.
Tutaj też mamy dwie strony medalu. Tych którzy założyli biznes przed pandemią i w nich to uderzyło najmocniej, oraz tych co prowadzą biznes od lat, ale nie dbali o oszczędzanie i wydawali więcej niż mieli biorąc kredyty na niepotrzebne 3 auto, albo drogie wycieczki na pokaz.
Wszyscy biją brawo? Chciałbym zobaczyć jakieś konkretne badanie, które to potwierdza. Bo wszyscy to na pewno nie.
Co do drugiej części to nie oceniaj ludzi swoją miarą. Skoro Ty zapominasz o innych to nie znaczy, że każdy tak robi.
No nie wiem. Lekarze maja teraz zlote żniwa, poza garstką walczącą z pandemią reszta siedzi bezpiecznie zaplombowana w gabinetach gdzie dostęp mają ludzie tylko z dodatkową gotówką, dentyści za "odkażanie" biorą dodatkowo 100 zł, ciekawe co robili wcześniej? Przemywali sprzęt pod ciepłą wodą?! U nauczycieli eldorado, zadania na cały tydzień i Microsoft teams w piżamie na tyłku. Listonoszom i doręczycielom się nic nie zmieniło, poza dodatkowymi etatami na pokrycie zapotrzebowania- przyjmują wszystkich jak leci. Jedyne co to sprzedawcy, na pierwszej linii i zapomniani przez wszystkich, szczepienia dla medyków znających Covida z mediów, nauczycieli znających uczniów że skypa, służb mundurowych siedzących w koszarach a ta babka z żabki co to od marca za obronę ma tylko plandeke za kasą przez wszystkich niedostrzegana.