Po 20 sekundach wyrokuję stanowczo - gość z tyłu (ten którego nogę odzianą w dżinsy widać za kierowcą, wiezie lustro odwrócone odbijającą częścią w stronę kierowcy i ten kierowca się w nim odbija. Jestem genialna? Jestem!
Ja też nie bardzo mogę zrozumieć. Jeżeli jest to pojazd wykorzystujący alternatywne źródła energii i wyposażony jest w panele fotowoltaiczne, oraz dodatkowo ma owinięty na kierownicy kabel, za pomocą którego można doładować baterie w razie jazdy nocą lub w pochmurne dni, to po co im jeszcze silnik spalinowy?
Ja nadal nie rozumiem - skoro taki napakowany koleś korzysta z motocykla do przewiezienia lustra, to chyba przewozi je na dużą odległość, ale skoro jedzie daleko, to dlaczego jego pomocnik trzyma lustro w tak nieaerodynamicznej pozycji?
Mi zajeło to jakieś 0,5 sekundy
Nie przejmuj się. Na świecie są miliony "misiów o małym rozumku".
Ja mam gorzej do tej pory nie mogę zrozumieć, czego nie mogłeś zrozumieć.
nie każdy ma mózg
Po 20 sekundach wyrokuję stanowczo - gość z tyłu (ten którego nogę odzianą w dżinsy widać za kierowcą, wiezie lustro odwrócone odbijającą częścią w stronę kierowcy i ten kierowca się w nim odbija. Jestem genialna? Jestem!
Idź do ZUSu, uzdrowią szybko!
Ja też nie bardzo mogę zrozumieć. Jeżeli jest to pojazd wykorzystujący alternatywne źródła energii i wyposażony jest w panele fotowoltaiczne, oraz dodatkowo ma owinięty na kierownicy kabel, za pomocą którego można doładować baterie w razie jazdy nocą lub w pochmurne dni, to po co im jeszcze silnik spalinowy?
Ja nadal nie rozumiem - skoro taki napakowany koleś korzysta z motocykla do przewiezienia lustra, to chyba przewozi je na dużą odległość, ale skoro jedzie daleko, to dlaczego jego pomocnik trzyma lustro w tak nieaerodynamicznej pozycji?