No nie bardzo. Mnie prywatnie nie chcieli przyjąć argumentując (gorączka, gardło czerwone jak diabli i jakiś syf spływający po) że muszę wykonać test na covid. Umowy podpisanej nie mieli (luxmed) więc potrzebowałem skierowanie od lekarza z przychodni. Lekarz z przychodni nie widział podstaw do wykonania testu i ****.
W jakim mieście masz takie zero problemu za zaledwie 150 zł. ?
Lekarzy na 1000 mieszkańców jest prawie dwukrotnie mniej niż np. w Niemczech. Jeszcze nie tak dawno politycy PiS dziarsko pokrzykiwali do konowałów: "NIECH WYJEŻDŻAJĄ JAK SIE TU NIE PODOBA" ... no i wielu wyjechało i mamy to co mamy.
Czemu lekarz ma ryzykować życiem za 20zł/h - być może zechce zaryzykować za 400 zł/h.
Cena strachu - każdy ma taką.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 stycznia 2021 o 17:29
Tak zaryzykować:)
Lekarz nie chxial wpuścić pacjenta bez maseczki bo pandemia. Ten sam lekarz w biedronce - bez maseczki.
Na pytanie dlaczego tak postępuje. Skwitował słowami "Komu wolno, temu wolno".
Podaj konkretny przykład, gdzie lekarz przyjmuje prywatnie, a na NFZ odmówił. U mnie w szpitalu przychodnia działa normalnie, specjaliści przyjmują pacjentów. Ograniczenia dotyczą najczęściej wizyt w POZ, ale lekarze rodzinni rzadko mają gabinety prywatne i na NFZ. W dodatku te ograniczenia są narzucone odgórnie przez rządzących i nie są wymysłem pracowników przychodni.
No nie bardzo. Mnie prywatnie nie chcieli przyjąć argumentując (gorączka, gardło czerwone jak diabli i jakiś syf spływający po) że muszę wykonać test na covid. Umowy podpisanej nie mieli (luxmed) więc potrzebowałem skierowanie od lekarza z przychodni. Lekarz z przychodni nie widział podstaw do wykonania testu i ****.
W jakim mieście masz takie zero problemu za zaledwie 150 zł. ?
Lekarzy na 1000 mieszkańców jest prawie dwukrotnie mniej niż np. w Niemczech. Jeszcze nie tak dawno politycy PiS dziarsko pokrzykiwali do konowałów: "NIECH WYJEŻDŻAJĄ JAK SIE TU NIE PODOBA" ... no i wielu wyjechało i mamy to co mamy.
Czemu lekarz ma ryzykować życiem za 20zł/h - być może zechce zaryzykować za 400 zł/h.
Cena strachu - każdy ma taką.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2021 o 17:29
Tak zaryzykować:)
Lekarz nie chxial wpuścić pacjenta bez maseczki bo pandemia. Ten sam lekarz w biedronce - bez maseczki.
Na pytanie dlaczego tak postępuje. Skwitował słowami "Komu wolno, temu wolno".
Podaj konkretny przykład, gdzie lekarz przyjmuje prywatnie, a na NFZ odmówił. U mnie w szpitalu przychodnia działa normalnie, specjaliści przyjmują pacjentów. Ograniczenia dotyczą najczęściej wizyt w POZ, ale lekarze rodzinni rzadko mają gabinety prywatne i na NFZ. W dodatku te ograniczenia są narzucone odgórnie przez rządzących i nie są wymysłem pracowników przychodni.
Wiecie, że to tylko od Nas zależy?! Jest tak dla tego, że Wszyscy na to pozwalamy.