Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
+23 / 25

Sąd administracyjny w Opolu uchylił karę od Sanepidu, który nałoży ją na fryzjera za pracę pomimo rządowych obostrzeń.
https://www.youtube.com/watch?v=HP1MxowrRJ4
Ciekawe co się stanie, jeśli się okaże, że wszystkie te zakazy były bezprawne, a ludzie zaczną się domagać odszkodowań. Czy Morawiecki i reszta zapłacą ze swoich za swoją niekompetencję?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 stycznia 2021 o 14:13

P PolakPrawdziwy
-4 / 4

@kondon czy sędzia, który wydał ten wyrok weźmie na siebie odpowiedzialność za wszystkie osoby, które zarażą się i umrą z powodu jego wyroku? tj. otwarcia tych restauracji i zakładów? Czy raczej ważne, że wydał specjalnie celowo wyrok przeciwko PISowi a reszta już nie ważne? Zrozum, że rząd walczy o zdrowie nas wszystkich, a taki jeden z drugim chce zarobić dodatkowe 20 zł i naraża ludzi na śmierć !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 2

@teszwonsz Pytanie retoryczne...

@PolakPrawdziwy Cel uświęca środki? Robimy co chcemy, bo mamy szczytny cel i żadne prawo nas nie obowiązuje? Możemy niszczyć jedne życia, aby uratować inne?
"rząd walczy o zdrowie nas wszystkich"
Hahahaha poleciałeś... Ty naprawdę w to wierzysz?
Wiesz, że samo wyjście na ulicę jest ryzykowne? Może tak zamknij się w jakimś bunkrze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+14 / 18

Dlaczego rząd nie chce dać im pracować i zarabiać? Przecież można w restauracjach też trzymać dystans, dezynfekować stoliki itd.. w czym jest gorsza taka restauracja od takiego kościoła, który jest otwarty, z tym że wprowadzone są ograniczenia co do ilości osób itp? ma za niski dach? Bo to był pewien argument pewnego polityka partii rządzącej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 stycznia 2021 o 14:25

P Pomylilem_Strony
+4 / 4

@Pasqdnik82 ale (nie)rząd to powiedział, dlaczego to robi. Jak wspomniał patopremier "odbicie po koronawirusie przyjmie kształt litery K." Czyli w "górę" pójdą korporację i "państwowe", a w dół polskie firmy, zresztą wprowadzają inne utrudnienia, żeby tak to wyglądało np. "modny" ostatnio podatek cukrowy również ma na celu "literę K" i jest to bardzo dobry przykład jak działa mechanizm. Norwegia wycofuje się z tego typu pomysłów, ale dopiero jak upadły rodzime firmy, a korporację się wzmocniły. Dzieje się tak, ponieważ korpo ma dostęp "do drukarki" i może sprzedawać obligację po ujemnej rentowności, które kupują banki centralny, oraz mają mocno zdywersyfikowane źródła przychodu (geograficzne i branżowo) i mogą sobie pozwolić na straty poniesione na jednym rynku przez rok/dwa, żeby zyskać dominację. Podobnie jest z tym zamykaniem, już hotele są nabywane przez Polski Holding Hotelowy, fundusze inwestycyjne szukają hoteli "po okazyjnych cenach" (40% wartości "przedpandemicznej") już od kwietnia. Ten system działa od dawna w ten sposób, że (nie)rząd ma w dupie "małych przedsiębiorców", ale za to wspiera korporację, które mogą im "odpalić" fajne stanowisko po końcu kadencji. Inna sprawa to "zamordyzm indywidualny", teraz mówią, że będzie dotyczyły tylko "niezaszczepionych" połowa ludzi jest przekonana "a to mnie nie dotyczy", nie patrząc na tempo szczepień i to się na nich odbije, na nas się odbije (planują 31m*2 dawki/180k szczepień tygodniowo = 344 tygodni). Wobec tego trzeba się butować, inaczej "prawa osobiste" też zostaną nam znacznie ograniczone. Z jednej strony będziemy zgniatani przez brak możliwości zarabiania "na swoim", z drugiej przez narastające restrykcję i z trzeciej przez kryzys finansowy i kryzys zadłużenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+16 / 20

I bardzo dobrze, w ogóle to wszyscy powinni się pootwierać bo im więcej będzie normalnie prowadzić swoje interesy tym mniej prawdopodobne, że się do nich przyczepią no bo w końcu wszystkim nie mogą ukarać. Przypominam, że Rząd ma reprezentować Naród i służyć obywatelom a tym czasem u steru są jacyś zwyrodnialcy okradający wszystkim i pastwiący się nad nami: najpierw zabraniają ludziom prowadzenia interesów z jednoczesnym nakazem ciągłego płacenia podatków, potem zabraniają się swobodnie poruszać po ulicy chociaż nie ma stanu wyjątkowego, klęski żywiołowej czy wojennego więc jest to niezgodne z prawem. W końcu od tego roku aby ludziom jeszcze bardziej uprzykrzyć życie powprowadzali nowe podatki a te co były poszły w górę. Po co nam taka banda złośliwych pasożytów skoro jedyne co robią to utrudniają wszystkim życie i jeszcze tak na każdym kroku bezczelnie starają pokazywać, że są lepsi i ważniejsi od innych a wprowadzane przez nich utrudnienia w funkcjonowaniu ich samych nie dotyczą no bo przecież PiSs to elita a my wszyscy gorszy sort itp. Anarchia nigdy do niczego dobrego nie prowadzi ale podejrzewam, że kraj byłby lepiej zarządzany bez Rządu niż z takim jakim mamy obecnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+7 / 9

@pietrucha08 Kto wolał dać na tvp, zamiast na służbę zdrowia? Kto powiedział medykom 'niech jadą'? Kto wydał lekką ręką na wybory które się nie odbyły? Kto dobił służbę zdrowia? Kto się nie przygotował na drugą falę? Kto zamiast przeszkolić personel i zwiększyć go w czasie, gdy był pierwszy lockdown, a potem ogłoszona wygrana nie robił nic? Ja tu widzę niekompetencję rządu, który zamiast robić coś porządnie woli robić z obywateli niewolników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grextero
-2 / 6

A w niedziele ogłosi że "po konsultacji z adwokatem jednak nie otworzy restauracji". Już był taki przypadek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
-5 / 15

Jestem ciekaw czy to będą odosobnione przypadki czy pierwsze kamyczki lawiny. Może być też tak, że widząc w jakim kierunku to zmierza, to rząd "łaskawie" pozwoli na wznowienie interesów udając, że tak było zaplanowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
+2 / 2

Zostaną ci, którzy najlepiej potrafią sobie radzić (dowóz dań). Znikną ekskluzywne restauracje serwujące dania na mchu i kamieniu, co z rzeszą było już poruszane w jednym z poprzednich demotów. Wszyscy zrozumieją, że do jadłodajni (nieważne knajpa czy restauracja) chodzi się po to, żeby zjeść. Nie potrzebuję szukać sztuki współczesnej na talerzu, jak będę chciała, to pójdę do galerii i sobie tę sztukę współczesną pooglądam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PolakPrawdziwy
-3 / 5

A potem zdziwienie, ale jak to kolejne 30 tys. zł grzywny? Przecież ja tylko otwarcie złamałem prawo !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Nie dziwię się. Ile można tak (nie)żyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem