Nie taka paradoksalna jakby się mogło wydawać.
Kościół dostaje działkę pod budowę za często mniej niż 1% wartości. Stawiamy na tej działce nieruchomość podbijając wartość działki. Czekamy kilka lat, kościół katolicki zaczyna upadać. Sprzedajemy działki z kościołami, napychamy sobie kieszenie i wychodzimy z kapłaństwa. A potem bimbu bimbu, bunga bunga i wygodne życie...
@sliko u mnie w mieście powstaje właśnie nowa parafia (i kit że w Toruniu JUŻ jest ponad 20 kościołów), miasto przekazało działkę wartą właśnie 3mln zł za 50tys zł, w miejscu które drożeje w szaleńczym tempie. Bo jeszcze 3 lata temu, można tam było kupić mieszkanie za 170tys zł, ale dziś już chodzą po 300tys z hakiem. Więc skoro działka teraz jest warta 3mln zł, to za kilka lat będzie to już 10mln. Co dziwniejsze, jakoś diecezja nie kwapi się z budową. Ciekawe dlaczego?
@rafik54321
W Krakowie kościól dostał kościół ze szpitala uniwersyteckiego jaki początkowo był wyceniony na 11 milionów zmieniono wycenę na 7 milionów po to by kościół mógł go kupić za 70 tysięcy
@killerxcartoonkillerxcartoon jakby tak tanio sprzedawano działki obywatelom to warto by było kredyt na to wziąć, potrzymać z pół roku i sprzedać XD...
@tinnytin a w jaki sposób na charytatywnych zarabiają? serio pytam bo do tej pory miałem to za część PR(publick relaction) kościoła....coś tam wydadzą ale odbiją sobie w innym miejscu z nawiązką, w ten sposób trzymają klientów przy sobie coś jak akcje charytatywne różnych marek
@Rydzykant ale przecież nie chodzi o to aby budować, a o to aby tanio przejąć bardzo drogi grunt. Więc teraz jest bardzo wiele wniosków o przyznanie gruntu pod budowę kościoła, kościół kupuje grunt za grosze, a potem dłuuuugo długo nic. Ciekawe kiedy zacznie się era sprzedawania gruntów :P
@sliko a zaczyna się zazwyczaj od postawienia na dziko kapliczki na gruntach publicznych , potem jest twierdzenie ze to miejsce kultu i domaganie się przekazania go pod budowę kościoła
@Rydzykant z tym iż właśnie nie jest to łamanie prawa a bardzo sprytne wykorzystanie luk prawnych. Więc nie ma czego podawać.
Jednak i tak nosi to znamiona moralnego oszustwa.
@Rydzykant
Nie wiem czemu zaklinasz rzeczywistość, ale fakty są takie: ubywa ludzi w całej Polsce (ze względu na emigrację i wymieranie), ubywa katolików - najwięcej wśród mieszkańców dużych miast. I zgadnij gdzie przybywa tych kościołów najwięcej! Tak, właśnie w dużych miastach. Logiczne, prawda?
@perskieoko
Akurat mój kościół parafialny został zbudowany ze składek lokalnych mieszkańców oraz kredytu, który parafianie spłacają do dziś. Dysponujesz dokumentami potwierdzającymi, że większość nowo budowanych kościołów powstaje z budżetu państwa? Czy też zwyczajnie powielasz mity.
@perskieoko
A więc o to ci chodzi. Marzy ci się sekularyzacja dóbr kościelnych. Wiadomo "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę." Wyjmij rękę z MOJEJ kieszeni! Jeśli będę chciał zafundować coś Watykanowi, to zrobię to bez twojego zezwolenia.
Tak - parafianie są "właścicielami" swoich kościołów w takim samym stopniu jak "użytkownicy wieczyści" byli "właścicielami" lokali z których korzystali. Patrząc z dłuższej perspektywy, nic nie jest twoją własnością. Nawet faraonowie w końcu stracili swoje piramidy, lądując w muzeach.
@Rydzykant No to juz ci mowie. U mnie w nieduzym miescie bylo od zawsze 3 koscioly. Po roku 2008 wybudowali kolejne (nie pamietam dokladnie daty) prawie nikt do 2 nie uczeszcza a w 3cim to mszy sie wcale nie odprawia, ale za to przy kosciele jest duza sala, ktora na tygodniu slurzy za przedszkole (odplatne) a na weekendach sala weselna (moze nie w teraz, ale jak wirusa nie bylo).
Ciekawa masz logike co do tej "wlasnosci", ale jesli muwisz, ze wsyscy parafianie sa wlascicielami to przy sprzedarzy ziemi albo jak u mnie w miescie zyski z wesel i przedszkola powinny byc dzielone po rowno miedzy wszystkich wiernych?
@rafik54321 Ta era cały czas trwa. Jakimś dziwnym przypadkiem KK nabywał swego czasu akurat te grunty, które miały szansę szybko nabrać większej wartości w związku z na przykład budową nowych dróg. W odpowiednim czasie zbywał je z ogromnym zyskiem. Aby posiąść wiedzę gdzie szykuje się dobry interes, musiał istnieć dobry układ między decydentami a KK. Tak było od bardzo dawna i jest do dziś.
@polm84
"Ciekawa masz logike co do tej "wlasnosci", ale jesli muwisz, ze wsyscy parafianie sa wlascicielami to przy sprzedarzy ziemi albo jak u mnie w miescie zyski"
Odpowiedz mi kto jest właścicielem "Mony Lisy" i jak Francuzi podzieliliby się zyskami z jej sprzedaży? Kto jest właścicielem zamku w Malborku i dlaczego wszyscy Polacy nie korzystają z zysków z biletów wstępu. Ogólnie masz bardzo wąskie spojrzenie na sprawę własności, nastawione wyłącznie na zysk.
@Rydzykant @ariuszjim71 @polm84 @perskieoko @rafik54321 @killerxcartoon zupełnie nie wiem dlaczego dostałeś aż tyle minusów. Jestem z dala od Kościoła, ale też nie jestem wrogiem Kościoła. Niech każdy wierzy w co chce. Uważam jednak tak jak Ty, że ten demot i ci co powyżej piszą są jakimiś wrogami Kościoła ze względu na wrogość do Kościoła, a nie ze względu na to co napisałeś. Kościół ma wiele poza uszami, ale nie powinno to mieć wpływu na ocenę tego gdzie i dlaczego powstają nowe budowle. Też chętnie zobaczę chociażby infografikę przedstawiającą wzrost liczby kościołów na przestrzeni lat. Oczywiście na przestrzeni ostatnich lat, bo jak wiemy najwięcej budowano za komuny. Bez liczb takie dywagacje są bez sensu. I jeszcze oskarżenia podchodzące pod zgłoszenie do prokuratury albo roztrząsanie, że skoro ze składek, to własność budowli powinna być rozłożona na wszystkich - co jest akurat najbardziej absurdalne.
@Rydzykant No wiesz nie jestem konserwatorem zabytkow i nie wiem ile kosztuje utrzymanie takiego zamku w Malborku albo galerii gdzie znajduje sie Mona Lisa, ale kasa, ktora im zostaje po wydatkach pewnie jest przeznaczana na konserwacje zabytkow innych. Ale jesli kosciol prowadzi przedszkole to chyba milo by bylo wiedziec na co przeznaczane sa te pieniadze, ktore im zostaja jako "zysk" skoro wszyscy parafainie sa wspulwlascicielami.
@jaroslaw1999
Przez czas pisania swojego komentarza, zdążyłbyś sprawdzić infografikę wzrostu liczby kościołów. Jednak nie chciało Ci się - jest to symptomatyczne dla "dyskutantów" na tym forum - nic nie wiedzą ale dyskutują.
Jeśli chodzi o własność budynków, to nie zrozumiałeś o co chodzi; napisałem to (czy oni są właścicielami tego kościoła?) w kontekście twierdzenia Rydzykanta, że kościoły budują wierni. Prawda jest taka że kościoły buduje KK za pieniądze wiernych - to duża różnica.
@cysiek63
Widzicie wykres na podanej przez ciebie stronie? Gwałtowny wzrost liczby wybudowanych kościołów nastąpił w latach 1979-2006. Obecnie przyrost tej liczby jest śladowy. To prawda, statystycznie powstaje 50 kościołów rocznie. Tak samo ja i mój pies mamy statystycznie po trzy nogi. A jeśli jedną rękę włożę do wrzątku, a drugą do wody z lodem, to statystycznie będę odczuwał temperaturę 50 stopni. Posługując się
statystyką, trzeba uważać.
@perskieoko
Tak, kościoły buduje Kościół z pieniędzy parafian. Natomiast szpitale buduje Państwo z budżetu "państwa" ("państwa" w znaczeniu: Pan, moim i wszystkich innych obywateli płacących podatki). Możemy się złościć, że kościoły "należą" do Kościoła, a szpitale należą do Państwa (ewentualnie do gminy) jednak istotne jest, komu te obiekty służą. Skoro szpitale służą obywatelom, a kościoły parafianom, to pieniądze wydane przez te grupy przynoszą im korzyści. Tak właśnie im. Jeśli jakiemuś obywatelowi się to nie podoba, może spróbować sprzedać szpital.
@Rydzykant
Generalnie to nie obchodzi mnie co sobie kościół buduje, jeżeli robi to za pieniądze wiernych. Być może i mniej się buduje, ale i wiernych ubywa.
Piszesz że statystyka jest do niczego, ale mi nie chodziło o statystykę. Przedstawiłem fakty. Czy budowano raz jeden kościół a innym razem dziewięćdziesiąt dziewięć, jest bez znaczenia. W Polsce stoi blisko 11000 kościołów.
Mówisz że statystycznie Twój pies i Ty macie po trzy nogi. Nie zmienia to jednak faktu że macie razem ich sześć.
Przykład z lodem i ogniem jest idiotyczny.
Podsumowując, Kościoły buduje się nadal. Chyba się z tym zgodzisz? I taka jest wymowa demota
@cysiek63
Skoro nie interesuje cie statystyka, dopóki kościoły stawiane są z pieniędzy parafian po co powołujesz się na artykuł wskazujący liczbę stawianych kościołów. Zwłaszcza, że liczba kościołów ewidentnie się stabilizuje.
Wymowa demota jest inna niżbyś chciał. Autor widzi paradoks - spadek liczby ludzi, spadek liczby katolików i wzrost (jak widać w ostatnich latach dość fikcyjny wzrost) liczby kościołów. Równie dobrze autor mógłby się zdziwić, ze pomimo spadku liczby Polaków, czyli w sumie także spadku liczby kawoszy, ciągle powstają nowe kawiarnia. Jest na nie zapotrzebowanie, to powstają - proste. Zasada popytu i podaży. We Francji kościoły okazały się niepotrzebne, dlatego zmieniają się kluby nocne, sklepy i mieszkania. Jednocześnie we Francji szybko wzrasta popyt na meczety. Taką mają tam tendencję demograficzną. Demoty z pozornymi paradoksami tego nie zmienią.
Odpowiedź jest prosta. Kościoły to taka autostrada do nieba, zadbali by dusze się nie korkowalynw drodze do raju. Nie ma nic gorszego jak po długiej tułaczce po ziemi czekać jeszcze przed bramą rajska.
Dziękujemy wam duchowni że tak o nasze zbawienie dbacie.
@BrickOfTheWall Tylko że na Zachodzie gdzie architekci byli rozsądni znaczna część kościołów powstała w technologii ramy H, więc możliwa jest dowolna przebudowa tych przybytków. U nas niestety wybujałe, wręcz chore ambicje każą katabasom za pieniądze biednych parafian budować betonowe bunkry. Co z takiego betonowego bunkra można zrobić? - ze względu na kubaturę, jej kształt, dobry dojazd i występującą w bryle wysoką wieżę, która mogła być zaadaptowana na komin, to chyba dobrym pomysłem byłaby spalarnia śmieci. Ale po co nam tyle spalarni?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 stycznia 2021 o 22:55
@sliko
Kościoły - hangary w dość prosty sposób możesz przerobić na nieduży biurowiec. Wystarczy dołożyć wewnątrz 2-3 poziomy (platformy wsparte na lekkich kolumnach kratownicowych) i dołożyć ścianki działowe. Oczywiście pod warunkiem, że ex-świątynia ma dobrą lokalizację i niską cenę, bo inaczej bardziej opłacalne byłoby wybudowanie od zera biurowego "klocka" od razu z całą wentylacją, okablowaniem, systemem p-poż, drogami ewakuacji etc.
Poważny problem to ogrzewanie/klimatyzacja, bo bilans cieplny budynku to była ostatnia rzecz którą się przejmowano przy projektowaniu.
Nie taka paradoksalna jakby się mogło wydawać.
Kościół dostaje działkę pod budowę za często mniej niż 1% wartości. Stawiamy na tej działce nieruchomość podbijając wartość działki. Czekamy kilka lat, kościół katolicki zaczyna upadać. Sprzedajemy działki z kościołami, napychamy sobie kieszenie i wychodzimy z kapłaństwa. A potem bimbu bimbu, bunga bunga i wygodne życie...
@rafik54321 dokładnie - w tym szaleństwie jest jednak metoda
@sliko u mnie w mieście powstaje właśnie nowa parafia (i kit że w Toruniu JUŻ jest ponad 20 kościołów), miasto przekazało działkę wartą właśnie 3mln zł za 50tys zł, w miejscu które drożeje w szaleńczym tempie. Bo jeszcze 3 lata temu, można tam było kupić mieszkanie za 170tys zł, ale dziś już chodzą po 300tys z hakiem. Więc skoro działka teraz jest warta 3mln zł, to za kilka lat będzie to już 10mln. Co dziwniejsze, jakoś diecezja nie kwapi się z budową. Ciekawe dlaczego?
@rafik54321
W Krakowie kościól dostał kościół ze szpitala uniwersyteckiego jaki początkowo był wyceniony na 11 milionów zmieniono wycenę na 7 milionów po to by kościół mógł go kupić za 70 tysięcy
@killerxcartoonkillerxcartoon jakby tak tanio sprzedawano działki obywatelom to warto by było kredyt na to wziąć, potrzymać z pół roku i sprzedać XD...
@rafik54321
To działka z zabytkowym kościołem..
@tinnytin a w jaki sposób na charytatywnych zarabiają? serio pytam bo do tej pory miałem to za część PR(publick relaction) kościoła....coś tam wydadzą ale odbiją sobie w innym miejscu z nawiązką, w ten sposób trzymają klientów przy sobie coś jak akcje charytatywne różnych marek
Dostosowują bazę lokalową do aktualnych obostrzeń sanitarnych :)
@marucha79 docelowo 1 kościół na 10 mieszkańców ;p
@Rydzykant
Gdzie na tym memie jest napisane "masowo budowane kościoły"?
@Rydzykant nie chodzi o to, by budować, ale żeby położyć czarną łapę na kilku hektarach, najlepiej w centrum miasta
@Rydzykant ale przecież nie chodzi o to aby budować, a o to aby tanio przejąć bardzo drogi grunt. Więc teraz jest bardzo wiele wniosków o przyznanie gruntu pod budowę kościoła, kościół kupuje grunt za grosze, a potem dłuuuugo długo nic. Ciekawe kiedy zacznie się era sprzedawania gruntów :P
@sliko a zaczyna się zazwyczaj od postawienia na dziko kapliczki na gruntach publicznych , potem jest twierdzenie ze to miejsce kultu i domaganie się przekazania go pod budowę kościoła
@Rydzykant z tym iż właśnie nie jest to łamanie prawa a bardzo sprytne wykorzystanie luk prawnych. Więc nie ma czego podawać.
Jednak i tak nosi to znamiona moralnego oszustwa.
@Rydzykant
Nie wiem czemu zaklinasz rzeczywistość, ale fakty są takie: ubywa ludzi w całej Polsce (ze względu na emigrację i wymieranie), ubywa katolików - najwięcej wśród mieszkańców dużych miast. I zgadnij gdzie przybywa tych kościołów najwięcej! Tak, właśnie w dużych miastach. Logiczne, prawda?
@Rydzykant
Jeśli twierdzisz że kościoły budują lokalne społeczności, to znaczy że jesteś fanatykiem z którym nie ma sensu dyskutować.
@perskieoko
Akurat mój kościół parafialny został zbudowany ze składek lokalnych mieszkańców oraz kredytu, który parafianie spłacają do dziś. Dysponujesz dokumentami potwierdzającymi, że większość nowo budowanych kościołów powstaje z budżetu państwa? Czy też zwyczajnie powielasz mity.
@Rydzykant
Czy oni są właścicielami tego kościoła?
@perskieoko
A więc o to ci chodzi. Marzy ci się sekularyzacja dóbr kościelnych. Wiadomo "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę." Wyjmij rękę z MOJEJ kieszeni! Jeśli będę chciał zafundować coś Watykanowi, to zrobię to bez twojego zezwolenia.
Tak - parafianie są "właścicielami" swoich kościołów w takim samym stopniu jak "użytkownicy wieczyści" byli "właścicielami" lokali z których korzystali. Patrząc z dłuższej perspektywy, nic nie jest twoją własnością. Nawet faraonowie w końcu stracili swoje piramidy, lądując w muzeach.
@Rydzykant No to juz ci mowie. U mnie w nieduzym miescie bylo od zawsze 3 koscioly. Po roku 2008 wybudowali kolejne (nie pamietam dokladnie daty) prawie nikt do 2 nie uczeszcza a w 3cim to mszy sie wcale nie odprawia, ale za to przy kosciele jest duza sala, ktora na tygodniu slurzy za przedszkole (odplatne) a na weekendach sala weselna (moze nie w teraz, ale jak wirusa nie bylo).
Ciekawa masz logike co do tej "wlasnosci", ale jesli muwisz, ze wsyscy parafianie sa wlascicielami to przy sprzedarzy ziemi albo jak u mnie w miescie zyski z wesel i przedszkola powinny byc dzielone po rowno miedzy wszystkich wiernych?
@rafik54321 Ta era cały czas trwa. Jakimś dziwnym przypadkiem KK nabywał swego czasu akurat te grunty, które miały szansę szybko nabrać większej wartości w związku z na przykład budową nowych dróg. W odpowiednim czasie zbywał je z ogromnym zyskiem. Aby posiąść wiedzę gdzie szykuje się dobry interes, musiał istnieć dobry układ między decydentami a KK. Tak było od bardzo dawna i jest do dziś.
Problemem nie jest budowanie kosciolow, problemem jest zbywanie na rzecz kosciola dzialek za ulamek ich wartosci. To okradanie lokalnych spolecznosci.
@polm84
"Ciekawa masz logike co do tej "wlasnosci", ale jesli muwisz, ze wsyscy parafianie sa wlascicielami to przy sprzedarzy ziemi albo jak u mnie w miescie zyski"
Odpowiedz mi kto jest właścicielem "Mony Lisy" i jak Francuzi podzieliliby się zyskami z jej sprzedaży? Kto jest właścicielem zamku w Malborku i dlaczego wszyscy Polacy nie korzystają z zysków z biletów wstępu. Ogólnie masz bardzo wąskie spojrzenie na sprawę własności, nastawione wyłącznie na zysk.
@Rydzykant @ariuszjim71 @polm84 @perskieoko @rafik54321 @killerxcartoon zupełnie nie wiem dlaczego dostałeś aż tyle minusów. Jestem z dala od Kościoła, ale też nie jestem wrogiem Kościoła. Niech każdy wierzy w co chce. Uważam jednak tak jak Ty, że ten demot i ci co powyżej piszą są jakimiś wrogami Kościoła ze względu na wrogość do Kościoła, a nie ze względu na to co napisałeś. Kościół ma wiele poza uszami, ale nie powinno to mieć wpływu na ocenę tego gdzie i dlaczego powstają nowe budowle. Też chętnie zobaczę chociażby infografikę przedstawiającą wzrost liczby kościołów na przestrzeni lat. Oczywiście na przestrzeni ostatnich lat, bo jak wiemy najwięcej budowano za komuny. Bez liczb takie dywagacje są bez sensu. I jeszcze oskarżenia podchodzące pod zgłoszenie do prokuratury albo roztrząsanie, że skoro ze składek, to własność budowli powinna być rozłożona na wszystkich - co jest akurat najbardziej absurdalne.
@Rydzykant No wiesz nie jestem konserwatorem zabytkow i nie wiem ile kosztuje utrzymanie takiego zamku w Malborku albo galerii gdzie znajduje sie Mona Lisa, ale kasa, ktora im zostaje po wydatkach pewnie jest przeznaczana na konserwacje zabytkow innych. Ale jesli kosciol prowadzi przedszkole to chyba milo by bylo wiedziec na co przeznaczane sa te pieniadze, ktore im zostaja jako "zysk" skoro wszyscy parafainie sa wspulwlascicielami.
@Rydzykant W linku masz informacje. Może nie końca takie jakie chciałbyś, ale wynika z nich że od wojny, powstawało średnio tocznie, około 50 kościołów.
To są dane do 2016 roku.
https://weekend.gazeta.pl/weekend/1,177339,20455549,ile-kosciolow-powstalo-w-polsce-po-1945-roku-oni-sprawdzili.html
@jaroslaw1999
Przez czas pisania swojego komentarza, zdążyłbyś sprawdzić infografikę wzrostu liczby kościołów. Jednak nie chciało Ci się - jest to symptomatyczne dla "dyskutantów" na tym forum - nic nie wiedzą ale dyskutują.
Jeśli chodzi o własność budynków, to nie zrozumiałeś o co chodzi; napisałem to (czy oni są właścicielami tego kościoła?) w kontekście twierdzenia Rydzykanta, że kościoły budują wierni. Prawda jest taka że kościoły buduje KK za pieniądze wiernych - to duża różnica.
@cysiek63
Widzicie wykres na podanej przez ciebie stronie? Gwałtowny wzrost liczby wybudowanych kościołów nastąpił w latach 1979-2006. Obecnie przyrost tej liczby jest śladowy. To prawda, statystycznie powstaje 50 kościołów rocznie. Tak samo ja i mój pies mamy statystycznie po trzy nogi. A jeśli jedną rękę włożę do wrzątku, a drugą do wody z lodem, to statystycznie będę odczuwał temperaturę 50 stopni. Posługując się
statystyką, trzeba uważać.
@perskieoko
Tak, kościoły buduje Kościół z pieniędzy parafian. Natomiast szpitale buduje Państwo z budżetu "państwa" ("państwa" w znaczeniu: Pan, moim i wszystkich innych obywateli płacących podatki). Możemy się złościć, że kościoły "należą" do Kościoła, a szpitale należą do Państwa (ewentualnie do gminy) jednak istotne jest, komu te obiekty służą. Skoro szpitale służą obywatelom, a kościoły parafianom, to pieniądze wydane przez te grupy przynoszą im korzyści. Tak właśnie im. Jeśli jakiemuś obywatelowi się to nie podoba, może spróbować sprzedać szpital.
@perskieoko to pokaż tą infografikę, bo jak widzę to po 2016 roku nastąpił zastój w budowie kościołów
@Rydzykant
Generalnie to nie obchodzi mnie co sobie kościół buduje, jeżeli robi to za pieniądze wiernych. Być może i mniej się buduje, ale i wiernych ubywa.
Piszesz że statystyka jest do niczego, ale mi nie chodziło o statystykę. Przedstawiłem fakty. Czy budowano raz jeden kościół a innym razem dziewięćdziesiąt dziewięć, jest bez znaczenia. W Polsce stoi blisko 11000 kościołów.
Mówisz że statystycznie Twój pies i Ty macie po trzy nogi. Nie zmienia to jednak faktu że macie razem ich sześć.
Przykład z lodem i ogniem jest idiotyczny.
Podsumowując, Kościoły buduje się nadal. Chyba się z tym zgodzisz? I taka jest wymowa demota
@cysiek63
Skoro nie interesuje cie statystyka, dopóki kościoły stawiane są z pieniędzy parafian po co powołujesz się na artykuł wskazujący liczbę stawianych kościołów. Zwłaszcza, że liczba kościołów ewidentnie się stabilizuje.
Wymowa demota jest inna niżbyś chciał. Autor widzi paradoks - spadek liczby ludzi, spadek liczby katolików i wzrost (jak widać w ostatnich latach dość fikcyjny wzrost) liczby kościołów. Równie dobrze autor mógłby się zdziwić, ze pomimo spadku liczby Polaków, czyli w sumie także spadku liczby kawoszy, ciągle powstają nowe kawiarnia. Jest na nie zapotrzebowanie, to powstają - proste. Zasada popytu i podaży. We Francji kościoły okazały się niepotrzebne, dlatego zmieniają się kluby nocne, sklepy i mieszkania. Jednocześnie we Francji szybko wzrasta popyt na meczety. Taką mają tam tendencję demograficzną. Demoty z pozornymi paradoksami tego nie zmienią.
Radom. kościół na katowickiej. największy bunkier w tej części miasta.
początkowo planowano by kopula otwierała się i zamykała, jednak przeroslo to możliwości
TAM bedzie DISCO
Czy to jest sławetny kościół Nad Potokiem w Radomiu?
Odpowiedź jest prosta. Kościoły to taka autostrada do nieba, zadbali by dusze się nie korkowalynw drodze do raju. Nie ma nic gorszego jak po długiej tułaczce po ziemi czekać jeszcze przed bramą rajska.
Dziękujemy wam duchowni że tak o nasze zbawienie dbacie.
Będzie jak na Zachodzie.
Modernistyczne i fantazyjne budynki posłużą społeczeństwu jako muzea, biblioteki, dyskoteki lub sklepy.
@BrickOfTheWall Tylko że na Zachodzie gdzie architekci byli rozsądni znaczna część kościołów powstała w technologii ramy H, więc możliwa jest dowolna przebudowa tych przybytków. U nas niestety wybujałe, wręcz chore ambicje każą katabasom za pieniądze biednych parafian budować betonowe bunkry. Co z takiego betonowego bunkra można zrobić? - ze względu na kubaturę, jej kształt, dobry dojazd i występującą w bryle wysoką wieżę, która mogła być zaadaptowana na komin, to chyba dobrym pomysłem byłaby spalarnia śmieci. Ale po co nam tyle spalarni?
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2021 o 22:55
@sliko
Kościoły - hangary w dość prosty sposób możesz przerobić na nieduży biurowiec. Wystarczy dołożyć wewnątrz 2-3 poziomy (platformy wsparte na lekkich kolumnach kratownicowych) i dołożyć ścianki działowe. Oczywiście pod warunkiem, że ex-świątynia ma dobrą lokalizację i niską cenę, bo inaczej bardziej opłacalne byłoby wybudowanie od zera biurowego "klocka" od razu z całą wentylacją, okablowaniem, systemem p-poż, drogami ewakuacji etc.
Poważny problem to ogrzewanie/klimatyzacja, bo bilans cieplny budynku to była ostatnia rzecz którą się przejmowano przy projektowaniu.
Przewidzieli ograniczenia ilości wiernych w kościołach, a wy dalej nie wierzycie w Boga.