PiS o to chodzi, żeby złamać polskich przedsiębiorców, którzy znakomicie dawali sobie radę w porównaniu do nieudaczników, którzy dorwali się do władzy i chcą dumnie odebrać wszystko wszystkim, żeby udowodnić kto tu rządzi.
@Kocioo
Pomijając ten cały nonsens podniosę się do końcówki wypowiedzi.
Koszty stałe prowadzenia, nawet niewielkiej, działalności gospodarczej są ogromne. Utrzymanie dużej restauracji w centrum to od kilkudziesięciu tysięcy do kilkuset tysięcy. Nawet przy stosunkowo bardzo dużych oszczędnościach to i tak stojący interes prowadzi do szybkiego bankructwa.
Fajni są tacy trolle pisowscy - niezbyt mądre to :)
@Kocioo Dowiedz się może jaka jest różnica między przychodem i dochodem. Niestety, ta władza potrafi tylko spartaczyć. Nawet z drukarki nie potrafią korzystać.
@Kocioo Płacić zapewne płacił, z tym że wiele osób prowadzących biznes tego typu musiało się zadłużyć niespełna rok temu, gdy nastał pierwszy lockdown. Gdy nie ma przychodu, to nie ma z czego zapłacić- czego nie rozumiesz? I gdzie niby Teraz znaleźć pracę, jak niemal wszystko jest pozamykane? Jasne, jeśli chce się przetrwać na byle czym, to sprzedaje się wszystko co się posiada i idzie się dziadować za minimalną krajową, bo żadnej innej pracy teraz nie dostanie, ale facet najwyraźniej jest już załamany tym, że wszystko na co pracował całe życie poszło się walić przez pisowskie rozporządzenia odnośnie pandemii. A wystarczyło po prostu ogłosić stan wyjątkowy i ustalić jakiś plan wsparcia, no ale po co- wtedy rząd nie mógłby wydawać pieniędzy (i to nie swoich. Bo nie ma czegoś takiego jak pieniądze rządu, tylko pieniądze podatników) na milionowe dofinansowanie takich gwiazd jak braci Golec.
@Kocioo Po tym co napisałeś wnioskuję, że nie masz pojęcia i dlatego może się tobie wydawać, że restaurator z pięcioma restauracjami powinien mieć z czego robić oszczędności. Jest znacznie więcej spraw, ale nie masz pojęcia nawet o podstawach i prawisz takie głupoty, że oczy bolą.
@Kocioo Znaczy się jest ci dobrze i nie rozumiesz co to znaczy tracić dorobek życia. Gratuluje. Niestety ten chłop nie ma raczej szansy pójść do pracy, albo pójście do pracy niczego w jego obecnym położeniu nie zmieni.
@Kocioo Widać nie znalazłeś się jeszcze tak złym położeniu, żeby się nie wykaraskać. I życzę, byś się nigdy nie znalazł.
Facet nie ciął strat, kiedy było jeszcze jak się ratować, albo nie mógł, przy tej sytuacji nawet mając rozsądne zadłużenie na początku roku, w połowie to samo zadłużenie mogło się okazać kamieniem u szyi.
@Kocioo O tak znaleźć sobie pracę. Patrząc na jego życiorys to by się świetnie nadawał na kierownika Pubu a nie czekaj...
Ktoś kto wynajmuje lub posiada lokale pod 4 puby nie zarobi na kasie w biedronce na nie. Nie wiem czy w ogóle sobie zdajesz jakiego rzędu są czynsze za lokale w centrum Warszawy.
@Kocioo Trollem jesteś i tyle, rzeczywiście nie ma sensu z Tobą rozmawiać. I jeszcze tchórzem jesteś, bo pokasowałeś swoje komentarze. Takie dziecko jesteś, które mówi same pierdoły i myśli że jest inteligentny. Jednak za każdym razem zderzenie z rzeczywistością powoduje u Ciebie wstyd jak widzisz jaki jest ograniczony i dlatego usuwasz wszystko co napisałeś.
Ale to tak jest jak się ma 12 lat. Może kiedyś wyrośniesz z tego.
Nie znam tego baru.
Znam za to punkt gastronomiczny, który otwarty tuż przed pandemią NADAL funkcjonuje, a jego trzej dostarczyciele mają co robić (i nie jest to jakiś uberfood).
Jeden szczegół zgodnie z polskim prawem możesz sprzedawać jedzenie na dowóz, a piwa nie. Tak, wiem, zgodnie z sugestią "naszego" rządu może się przebranżowić.
@Seker73 Może się nie znam, ale prędzej alkoholikiem zostanie ktoś kto będzie pił piwo w domu przed telewizorem czy komputerem niż ktoś kto będzie pił w pubach i barach.
Poza tym może nie wiesz, ale w pubach i barach są łazienki, a nie wychodki 100 metrów od lokalu. I nie trzeba wychodzić na zewnątrz żeby się wysikać na ścianę tylko normalnie idziesz do toalety w lokalu.
Już prędzej szczają ludzie w plenerze czy to różnych imprezach czy indywidualnych spotkaniach. Wtedy już by się bardziej przychylał do tej kwestii. Bo prędzej zrobi to ktoś kto za 10zł kupił czteropak a nie pojedyncze piwo.
Fakt, że ze względu na troskę o zdrowie zamknięto niektóre lokale. Ale co robili ich właściciele przez cały ten czas zamknięcia? Nic. Czekali tylko na tarcze i ewentualne otwarcie. A mogli iść np do pracy na kurierkę albo magazyn. Zawsze by coś zarobili.
@PolakPrawdziwy Jasne, mogli iść do innej pracy, ale trzeba też pamiętać że miejsca są ograniczone, to nie tak że magazyny nagle potrzebują tysięcy pracowników, a jako kurier/dostawca trzeba mieć odpowiednie prawko, zależy jakim pojazdem trzeba jechać. Mógł iść nawet na sprzedawcę do lidla czy innej biedronki, ale obecne kolejki na te stanowiska są strasznie długie, niestety nie jest tak różowo, jakby się chciało. Być może nawet ten właściciel szukał pracy, ale jej po prostu nie znalazł- nie wiadomo.
@Tokusa u mnie np na święta poszukiwali kurierów na potęge i nie było chętnych a paczek było tak duzo, że chłopaki pracowali po 12h, soboty, niedziele ale pewnie nikt za takie grosze nie chce pracować bo lepiej płakać niż pójść i zarobić 3k
Tam zabrałem brata by opijać jego inżyniera. Bardzo fajny pub, gdzie było kilkadziesiąt nalewaków piwa i mogłeś brać za 1zł szoty piwa. Tak więc braliśmy 10-20 różnych szotów a następnie wybieraliśmy jakie piwo będziemy pić.
Szkoda że upadają. Kolejna ofiara nagłych zmian nieomylnej strategii walki z covidem...
@Kocioo No pewnie. Wtedy na pewno uzbiera 250 tysięcy...
@kondon W trzy dni? To musiałby pracować u Sasina, może udałoby się urwać coś z 70 mln...
PiS o to chodzi, żeby złamać polskich przedsiębiorców, którzy znakomicie dawali sobie radę w porównaniu do nieudaczników, którzy dorwali się do władzy i chcą dumnie odebrać wszystko wszystkim, żeby udowodnić kto tu rządzi.
@Kocioo
Pomijając ten cały nonsens podniosę się do końcówki wypowiedzi.
Koszty stałe prowadzenia, nawet niewielkiej, działalności gospodarczej są ogromne. Utrzymanie dużej restauracji w centrum to od kilkudziesięciu tysięcy do kilkuset tysięcy. Nawet przy stosunkowo bardzo dużych oszczędnościach to i tak stojący interes prowadzi do szybkiego bankructwa.
Fajni są tacy trolle pisowscy - niezbyt mądre to :)
@Kocioo Dowiedz się może jaka jest różnica między przychodem i dochodem. Niestety, ta władza potrafi tylko spartaczyć. Nawet z drukarki nie potrafią korzystać.
Miał oszczędności, ale przymus płacenia pół roku bez możliwości uzyskania dochodów jednak stwarza problem. I naucz się korzystać z wielokropków
@Kocioo Płacić zapewne płacił, z tym że wiele osób prowadzących biznes tego typu musiało się zadłużyć niespełna rok temu, gdy nastał pierwszy lockdown. Gdy nie ma przychodu, to nie ma z czego zapłacić- czego nie rozumiesz? I gdzie niby Teraz znaleźć pracę, jak niemal wszystko jest pozamykane? Jasne, jeśli chce się przetrwać na byle czym, to sprzedaje się wszystko co się posiada i idzie się dziadować za minimalną krajową, bo żadnej innej pracy teraz nie dostanie, ale facet najwyraźniej jest już załamany tym, że wszystko na co pracował całe życie poszło się walić przez pisowskie rozporządzenia odnośnie pandemii. A wystarczyło po prostu ogłosić stan wyjątkowy i ustalić jakiś plan wsparcia, no ale po co- wtedy rząd nie mógłby wydawać pieniędzy (i to nie swoich. Bo nie ma czegoś takiego jak pieniądze rządu, tylko pieniądze podatników) na milionowe dofinansowanie takich gwiazd jak braci Golec.
@Kocioo Po tym co napisałeś wnioskuję, że nie masz pojęcia i dlatego może się tobie wydawać, że restaurator z pięcioma restauracjami powinien mieć z czego robić oszczędności. Jest znacznie więcej spraw, ale nie masz pojęcia nawet o podstawach i prawisz takie głupoty, że oczy bolą.
@Kacper6
Pewnie w Niemczech, Wloszech, Hiszpani itd tez PIS chodzi o to, by tam zlamac przesiebiorcow.
@Kocioo Znaczy się jest ci dobrze i nie rozumiesz co to znaczy tracić dorobek życia. Gratuluje. Niestety ten chłop nie ma raczej szansy pójść do pracy, albo pójście do pracy niczego w jego obecnym położeniu nie zmieni.
@Puolalainen
Chcesz gospodarczo porównywać nasze fasadowe państwo do solidnych gospodarek światowych?
@Kocioo Widać nie znalazłeś się jeszcze tak złym położeniu, żeby się nie wykaraskać. I życzę, byś się nigdy nie znalazł.
Facet nie ciął strat, kiedy było jeszcze jak się ratować, albo nie mógł, przy tej sytuacji nawet mając rozsądne zadłużenie na początku roku, w połowie to samo zadłużenie mogło się okazać kamieniem u szyi.
@Kocioo Nie prowadzisz firmy w uj się udzielasz
@Kocioo Hahahaha
troll
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2021 o 3:33
@Kocioo O tak znaleźć sobie pracę. Patrząc na jego życiorys to by się świetnie nadawał na kierownika Pubu a nie czekaj...
Ktoś kto wynajmuje lub posiada lokale pod 4 puby nie zarobi na kasie w biedronce na nie. Nie wiem czy w ogóle sobie zdajesz jakiego rzędu są czynsze za lokale w centrum Warszawy.
@Kocioo Trollem jesteś i tyle, rzeczywiście nie ma sensu z Tobą rozmawiać. I jeszcze tchórzem jesteś, bo pokasowałeś swoje komentarze. Takie dziecko jesteś, które mówi same pierdoły i myśli że jest inteligentny. Jednak za każdym razem zderzenie z rzeczywistością powoduje u Ciebie wstyd jak widzisz jaki jest ograniczony i dlatego usuwasz wszystko co napisałeś.
Ale to tak jest jak się ma 12 lat. Może kiedyś wyrośniesz z tego.
@Kocioo Wystarczyło pisać z sensem, ale to za trudne więc się nie dziwię że pozostaje wstyd.
@Kacper6
raczej dzialania.
Nie znam tego baru.
Znam za to punkt gastronomiczny, który otwarty tuż przed pandemią NADAL funkcjonuje, a jego trzej dostarczyciele mają co robić (i nie jest to jakiś uberfood).
Jeden szczegół zgodnie z polskim prawem możesz sprzedawać jedzenie na dowóz, a piwa nie. Tak, wiem, zgodnie z sugestią "naszego" rządu może się przebranżowić.
Niech się otworzy, jeśli ma do wyboru kare 30 tyś, albo 250tyś to nonsens jest się zamykać.
niestety nie ma wyboru, będzie musiał zapłacić i 250 tyś czynszu i 30 tyś kary
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2021 o 18:35
@izka8520 Ale przynajmniej będzie miał szanse zarobić na jedno i drugie.
No, podpal się, ale się premier przejmie...
I bardzo dobrze. Bary piwne to wylęgarnia alkoholizmu. Wyszko wokół jest zaszczane przez ich klientów a sprzątać po tych pijakach nie ma komu.
@Seker73 Może się nie znam, ale prędzej alkoholikiem zostanie ktoś kto będzie pił piwo w domu przed telewizorem czy komputerem niż ktoś kto będzie pił w pubach i barach.
Poza tym może nie wiesz, ale w pubach i barach są łazienki, a nie wychodki 100 metrów od lokalu. I nie trzeba wychodzić na zewnątrz żeby się wysikać na ścianę tylko normalnie idziesz do toalety w lokalu.
Już prędzej szczają ludzie w plenerze czy to różnych imprezach czy indywidualnych spotkaniach. Wtedy już by się bardziej przychylał do tej kwestii. Bo prędzej zrobi to ktoś kto za 10zł kupił czteropak a nie pojedyncze piwo.
Fakt, że ze względu na troskę o zdrowie zamknięto niektóre lokale. Ale co robili ich właściciele przez cały ten czas zamknięcia? Nic. Czekali tylko na tarcze i ewentualne otwarcie. A mogli iść np do pracy na kurierkę albo magazyn. Zawsze by coś zarobili.
@PolakPrawdziwy Jasne, mogli iść do innej pracy, ale trzeba też pamiętać że miejsca są ograniczone, to nie tak że magazyny nagle potrzebują tysięcy pracowników, a jako kurier/dostawca trzeba mieć odpowiednie prawko, zależy jakim pojazdem trzeba jechać. Mógł iść nawet na sprzedawcę do lidla czy innej biedronki, ale obecne kolejki na te stanowiska są strasznie długie, niestety nie jest tak różowo, jakby się chciało. Być może nawet ten właściciel szukał pracy, ale jej po prostu nie znalazł- nie wiadomo.
@Tokusa u mnie np na święta poszukiwali kurierów na potęge i nie było chętnych a paczek było tak duzo, że chłopaki pracowali po 12h, soboty, niedziele ale pewnie nikt za takie grosze nie chce pracować bo lepiej płakać niż pójść i zarobić 3k
Kukłę podpal, taką większą, żeby mocno się paliła i hasełko odpowiednie!
Tam zabrałem brata by opijać jego inżyniera. Bardzo fajny pub, gdzie było kilkadziesiąt nalewaków piwa i mogłeś brać za 1zł szoty piwa. Tak więc braliśmy 10-20 różnych szotów a następnie wybieraliśmy jakie piwo będziemy pić.
Szkoda że upadają. Kolejna ofiara nagłych zmian nieomylnej strategii walki z covidem...