Dostawca jedzenia wjechał rozpędzonym rowerem w stado gołębi na Rynku Głównym w Krakowie
Tak bardzo spieszył się do restauracji, że wjechał prosto
w bezbronne ptaki.
Dwa ptaki nie przeżyły zderzenia z rowerem.
Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Wierzyć się nie chce!
Ja wiem że moralność, ja wiem że ochrona przyrody... Jednak poważnie gołębi na rynku w Krakowie naprawdę mi nie szkoda. Swoją drogą przykre że władze miast mało co robią w kwestii szkodników gołębi
gołębie to latajace szczury. syf, pchły, pasożyty i bakterie, a pożytku żadnego. ciekawe że nad szczurami nikt się tak nie rozczula. poza tym ciekawe co za debil zrobił z tego ptaka symbol pokoju. to jest chyba jedyne zwierzę (poza człowiekiem), które potrafi zabić innego przedstawiciela swojego gatunku z nudów, dla rozrywki
@wichniak2 Wyginięcie ludzi dałoby szansę ekosystemowi na regenerację. Ale wiele zwierząt - w tym miejskie gołębie z Krakowa - również by wyginęły. Zdecydowanie bardziej byłoby mi wtedy szkoda psów. Ale skoro mnie też by nie było to i nie byłoby mi szkoda. Jeszcze ktoś to czyta? :)
BTW. Rowerzysta zwolnił i się oglądnął. A gołębie były wszędzie. Ile razy sam jadąc samochodem widzę gołębia na mojej drodze, który widzi i mnie. Puszczam nogę z gazu, on stoi i liczy chyba, że zniknę albo zawrócę. Widzę wolny drugi pas więc zjeżdżam na niego chcąc ominąć skrzydłoszczura. A on w ostatnim momencie startuje oczywiści w tę stronę, w którą ja i uderza w karoserię. Nie mam szacunku, no nie mam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2021 o 14:20
@koszmarek66 Po prostu trzeba myśleć, zwierzęta kierują się instynktem i trudno przewidzieć ich reakcję natomiast człowiek kieruje się nie wiadomo czym.
@Bongo123xyz Dobra, podejmiesz się przewozu tych gołębi do Bangladeszu? My się pozbędziemy problemu, a ludzie z Bangladeszu będą mieli świeżą dostawę drobiu :)
@wans Zawsze zastanawiam się o czym myślą osoby takie jak ty pisząc podobne ''dowcipy'' dotyczące realnego ludzkiego nieszczęścia? Jeżeli naprawdę takie ''dowcipy'' Cię bawią to współczuje Tobie głąbie i osobom z Twojego najbliższego otoczenia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2021 o 19:39
@Iserys7 Kwestia poczucia humoru, Jednych bawią dowcipy o murzynach innych o żydach - inny nabija się z pederastów. Jest też cała seria o Niemcach Polakach i Rosjanach. Są też ludzie w ogóle pozbawieni poczucia humoru
Co do śmiania się z tragedii to czy znasz pojęcie czarny humor?
Jak mawiali Rzymianie De gustibus non est disputandum.
Nie bardzo wiem co tu jest do współczucia, zwłaszcza że wierz mi lub nie, ale nie jestem jedynym na świecie kogo bawią takie dowcipy :)
@wans ''Co do śmiania się z tragedii to czy znasz pojęcie czarny humor?'' Pewnie ,że znam. Nie zmienia to faktu ,że takie żarty moim zdaniem są prymitywne a osoby śmiejące się z takich i podobnych jaki napisałeś wyżej to ludzie głównie pozbawieni empatii i w jakiejś części moralności.
''Jak mawiali Rzymianie De gustibus non est disputandum.'' Ale ja nie zarzucam ,że
takie dowcipy nie mogą Cie bawić. Napisałem tylko swoją opinię o tym.
''Nie bardzo wiem co tu jest do współczucia, zwłaszcza że wierz mi lub nie, ale nie jestem jedynym na świecie kogo bawią takie dowcipy :)'' To że dużo ludzi jest pozbawionych empatii, zdeprawowanych to nic dziwnego. W sumie to nie wiem czemu miało służyć napisanie tego zdania przez Ciebie a zwłaszcza fragmentu '' ale nie jestem jedynym na świecie kogo bawią takie dowcipy'' - równie dobrze mógł powiedzieć to pedofil wyrażając analogicznę treść, że nie jest jedynym na świecie ,który zgwałcił dziecko.
A jak z premedytacją zabiłem komara to cos mi grozi? Wie ktoś kiedy przedawnia się rozdeptanie mrówki?
Oczywiście nie powinniśmy się znęcać nad żadnym żywym zwierzęciem (poza komarami oczywiście). A z tym rozpędzonym rowem to nie przesadzajmy, wyraźnie zwolnił, i pewnie myślał że tak po prostu się rozlecą. Naprawdę nie robiłbym jakiegoś większego znęcania się nad zwierzętami tutaj. Moim zdaniem nie powinien być karany. CO najwyżej zwykły mandat, albo jakieś prace społeczne. Ale zobaczymy jak to się dalej potoczy.
@w0lnosc Za czerwone światło też możesz dostać 50 czy tam 100zł mandatu. I jak napisałem że moim zdaniem nie powinien być karany. Ewentualnie jakiś niski mandat, bo bez przesady to tylko głupi gołąb. A robimy obławę jakby psa do samochodu uwiązał i tak jeździł po mieście.
Czy gołębie są szkodnikami to nie wiem. Wiem tylko że srają i gruchają i to cały sens ich istnienia.
@ciomak12 przypominam, że pan redaktor Najsztub, za potrącenie staruszki ze skutkiem (ewentualnym) śmiertelnym (dla ścisłości, mówiąc staruszka, mam namyśli człowieka w podeszłym wieku), wyszedł z tego jak kaczka z wody. W kwiecie tej aluzji - umieść gościa, który zabił 2 gołębie. Cóż - może by go ukamienować? Dla mniej sprawnych intelektualnie - dodam, że ten fragment z kamienowaniem to sarkazm.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2021 o 14:40
To się zaczyna robić coraz głupsze. Jak jadę samochodem i zobaczę wróbelka siedzącego na drodze to też mam zacząć hamować, bo a nuż nie zdąży odlecieć?
To ciekawe. W Wilnie poradzili sobie z gołębiami w bardzo prosty sposób: za dokarmianie ptaków mandat w wysokości 250 euro. U Nas tego wprowadzić nie chcą.
Dopiero, jak ktoś rzuci ziarno na jedną z posesji na Żoliborzu, to się nagle przepisy same uchwalą.
No proszę, a pedalarzy przejeżdżających przez przejścia dla pieszych, jadących jezdnią zamiast położoną obok DDR, albo jadących pod prąd po jednokierunkowej to jakoś zidentyfikować nie potrafią.
Niech zapłaci mandat który w zasadzie pokryje koszty sprzątnięcia ptaków z chodnika i tyle. Już nie dajmy się zwariować i nie zrównujmy życia gołębi do życia ludzkiego.
Rowerzysta dojeżdżając do grupy gołębi spostrzegł rozmiary ich penisów co spowodowało u niego niekontrolowany przypływ zawiści i gniewu, postanowił więc zemścić się na nich kierowany swoim niedowartościowaniem.
Na filmie on wcale nie jedzie tak szybko. Powiem tak, okrucieństwo wobec zwierząt powinno sie zawsze piętnować, natomiast mam wrażenie, że facet wjechał w te stadko z założeniem, że ptaki się rozpierzchną. Niestety gołab miejski jest stworzeniem tak otumanionym i zdurniałym, że na reakcję potrzebuje ekstra minuty lub dwóch.
No i wszystko jasne... to już wiem czemu zakładom komunikacji publicznej brakuje kierowców. Co chwile widzę na przystankach autobusowych gołębie zmienione w naleśnik przez autobusową oponę. Pewnie wszyscy ci kierowcy stanęli przed sądem, odsiadują wyrok i mają zakaz wykonywania zawodu kierowcy zawodowego.
Nie zdziwię się jak niedługo będą karać za brak moralności ludzi, którzy rozdeptali mrówkę na chodniku, bo jej po prostu nie zauważyli.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2021 o 19:29
Faktycznie! Wierzyć się nie chce! Gdzie ta ewolucja zmierza ??? Gołębie zamieniają się w leniwce!
Kiedyś jak się za dziecka w Krakowie wbiegało w stado gołębi, to wszystkie s pierd alały. To się u nich nazywało "instynkt samozachowawczy"
a wydawało się że chociaż zimą odpoczniemy od patologii na rowerach i
ich wyczynów na drogach
Ja wiem że moralność, ja wiem że ochrona przyrody... Jednak poważnie gołębi na rynku w Krakowie naprawdę mi nie szkoda. Swoją drogą przykre że władze miast mało co robią w kwestii szkodników gołębi
gołębie to latajace szczury. syf, pchły, pasożyty i bakterie, a pożytku żadnego. ciekawe że nad szczurami nikt się tak nie rozczula. poza tym ciekawe co za debil zrobił z tego ptaka symbol pokoju. to jest chyba jedyne zwierzę (poza człowiekiem), które potrafi zabić innego przedstawiciela swojego gatunku z nudów, dla rozrywki
@beeveer Ciekawe, skąd bierze się całe zło na tym świecie? Akurat dla ekosystemu dużo pożytecznej było by gdyby ten rowerzysta wpadł na latarnię.
@beeveer ...i chyba jedyne zwierzę, które może się równać z człowiekiem pod względem syfu, jaki robi w zasiedlonej przez siebie miejscówie.
@wichniak2 Wyginięcie ludzi dałoby szansę ekosystemowi na regenerację. Ale wiele zwierząt - w tym miejskie gołębie z Krakowa - również by wyginęły. Zdecydowanie bardziej byłoby mi wtedy szkoda psów. Ale skoro mnie też by nie było to i nie byłoby mi szkoda. Jeszcze ktoś to czyta? :)
BTW. Rowerzysta zwolnił i się oglądnął. A gołębie były wszędzie. Ile razy sam jadąc samochodem widzę gołębia na mojej drodze, który widzi i mnie. Puszczam nogę z gazu, on stoi i liczy chyba, że zniknę albo zawrócę. Widzę wolny drugi pas więc zjeżdżam na niego chcąc ominąć skrzydłoszczura. A on w ostatnim momencie startuje oczywiści w tę stronę, w którą ja i uderza w karoserię. Nie mam szacunku, no nie mam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2021 o 14:20
@koszmarek66 Po prostu trzeba myśleć, zwierzęta kierują się instynktem i trudno przewidzieć ich reakcję natomiast człowiek kieruje się nie wiadomo czym.
Straszna katastrofa! Czy głodującymi dziećmi z Bangladeszu albo z Somali też się tak przejmujesz?
@Bongo123xyz Dobra, podejmiesz się przewozu tych gołębi do Bangladeszu? My się pozbędziemy problemu, a ludzie z Bangladeszu będą mieli świeżą dostawę drobiu :)
@Bongo123xyz dlaczego dzieci w Afryce mają wątłe rączki i nóżki oraz duże wypukłe brzuszki? - Bo nic nie robią tylko się obżerają :)
@wans Zawsze zastanawiam się o czym myślą osoby takie jak ty pisząc podobne ''dowcipy'' dotyczące realnego ludzkiego nieszczęścia? Jeżeli naprawdę takie ''dowcipy'' Cię bawią to współczuje Tobie głąbie i osobom z Twojego najbliższego otoczenia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2021 o 19:39
@Iserys7 Kwestia poczucia humoru, Jednych bawią dowcipy o murzynach innych o żydach - inny nabija się z pederastów. Jest też cała seria o Niemcach Polakach i Rosjanach. Są też ludzie w ogóle pozbawieni poczucia humoru
Co do śmiania się z tragedii to czy znasz pojęcie czarny humor?
Jak mawiali Rzymianie De gustibus non est disputandum.
Nie bardzo wiem co tu jest do współczucia, zwłaszcza że wierz mi lub nie, ale nie jestem jedynym na świecie kogo bawią takie dowcipy :)
@wans ''Co do śmiania się z tragedii to czy znasz pojęcie czarny humor?'' Pewnie ,że znam. Nie zmienia to faktu ,że takie żarty moim zdaniem są prymitywne a osoby śmiejące się z takich i podobnych jaki napisałeś wyżej to ludzie głównie pozbawieni empatii i w jakiejś części moralności.
''Jak mawiali Rzymianie De gustibus non est disputandum.'' Ale ja nie zarzucam ,że
takie dowcipy nie mogą Cie bawić. Napisałem tylko swoją opinię o tym.
''Nie bardzo wiem co tu jest do współczucia, zwłaszcza że wierz mi lub nie, ale nie jestem jedynym na świecie kogo bawią takie dowcipy :)'' To że dużo ludzi jest pozbawionych empatii, zdeprawowanych to nic dziwnego. W sumie to nie wiem czemu miało służyć napisanie tego zdania przez Ciebie a zwłaszcza fragmentu '' ale nie jestem jedynym na świecie kogo bawią takie dowcipy'' - równie dobrze mógł powiedzieć to pedofil wyrażając analogicznę treść, że nie jest jedynym na świecie ,który zgwałcił dziecko.
Nie podpowiadajcie rządowi, bo niedługo pójdą grube miliony na coś takiego dla gołębi https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTv89vhnc7PR-1M1eOizjiMQvp__NPYFhtXiFGBHDs7MHquivG7Cf-1zn2MNm4QrhAq3TLCdpM&usqp=CAc
A jak z premedytacją zabiłem komara to cos mi grozi? Wie ktoś kiedy przedawnia się rozdeptanie mrówki?
Oczywiście nie powinniśmy się znęcać nad żadnym żywym zwierzęciem (poza komarami oczywiście). A z tym rozpędzonym rowem to nie przesadzajmy, wyraźnie zwolnił, i pewnie myślał że tak po prostu się rozlecą. Naprawdę nie robiłbym jakiegoś większego znęcania się nad zwierzętami tutaj. Moim zdaniem nie powinien być karany. CO najwyżej zwykły mandat, albo jakieś prace społeczne. Ale zobaczymy jak to się dalej potoczy.
@w0lnosc Za czerwone światło też możesz dostać 50 czy tam 100zł mandatu. I jak napisałem że moim zdaniem nie powinien być karany. Ewentualnie jakiś niski mandat, bo bez przesady to tylko głupi gołąb. A robimy obławę jakby psa do samochodu uwiązał i tak jeździł po mieście.
Czy gołębie są szkodnikami to nie wiem. Wiem tylko że srają i gruchają i to cały sens ich istnienia.
@ciomak12 przypominam, że pan redaktor Najsztub, za potrącenie staruszki ze skutkiem (ewentualnym) śmiertelnym (dla ścisłości, mówiąc staruszka, mam namyśli człowieka w podeszłym wieku), wyszedł z tego jak kaczka z wody. W kwiecie tej aluzji - umieść gościa, który zabił 2 gołębie. Cóż - może by go ukamienować? Dla mniej sprawnych intelektualnie - dodam, że ten fragment z kamienowaniem to sarkazm.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2021 o 14:40
Weź sobie te gołębie do domu, jak ci tak żal.
Xd? Paranoja, że za taką pierdołe idzie do sądu
To się zaczyna robić coraz głupsze. Jak jadę samochodem i zobaczę wróbelka siedzącego na drodze to też mam zacząć hamować, bo a nuż nie zdąży odlecieć?
@mwa Do tej pory wydawało mi się to oczywiste i że nie trzeba tego nikomu tłumaczyć.
@mwa akurat wróbla byłoby mi szkoda, gołębia niekoniecznie
To ciekawe. W Wilnie poradzili sobie z gołębiami w bardzo prosty sposób: za dokarmianie ptaków mandat w wysokości 250 euro. U Nas tego wprowadzić nie chcą.
Dopiero, jak ktoś rzuci ziarno na jedną z posesji na Żoliborzu, to się nagle przepisy same uchwalą.
No proszę, a pedalarzy przejeżdżających przez przejścia dla pieszych, jadących jezdnią zamiast położoną obok DDR, albo jadących pod prąd po jednokierunkowej to jakoś zidentyfikować nie potrafią.
Niech zapłaci mandat który w zasadzie pokryje koszty sprzątnięcia ptaków z chodnika i tyle. Już nie dajmy się zwariować i nie zrównujmy życia gołębi do życia ludzkiego.
Rowerzysta dojeżdżając do grupy gołębi spostrzegł rozmiary ich penisów co spowodowało u niego niekontrolowany przypływ zawiści i gniewu, postanowił więc zemścić się na nich kierowany swoim niedowartościowaniem.
Na filmie on wcale nie jedzie tak szybko. Powiem tak, okrucieństwo wobec zwierząt powinno sie zawsze piętnować, natomiast mam wrażenie, że facet wjechał w te stadko z założeniem, że ptaki się rozpierzchną. Niestety gołab miejski jest stworzeniem tak otumanionym i zdurniałym, że na reakcję potrzebuje ekstra minuty lub dwóch.
Świat, w którym dwa ptaki są ważniejsze niz człowiek to jakieś nieporozumienie.
No i wszystko jasne... to już wiem czemu zakładom komunikacji publicznej brakuje kierowców. Co chwile widzę na przystankach autobusowych gołębie zmienione w naleśnik przez autobusową oponę. Pewnie wszyscy ci kierowcy stanęli przed sądem, odsiadują wyrok i mają zakaz wykonywania zawodu kierowcy zawodowego.
Nie zdziwię się jak niedługo będą karać za brak moralności ludzi, którzy rozdeptali mrówkę na chodniku, bo jej po prostu nie zauważyli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2021 o 19:29
Faktycznie! Wierzyć się nie chce! Gdzie ta ewolucja zmierza ??? Gołębie zamieniają się w leniwce!
Kiedyś jak się za dziecka w Krakowie wbiegało w stado gołębi, to wszystkie s pierd alały. To się u nich nazywało "instynkt samozachowawczy"