Noo robi wrażenie .Wiecie co zmieniam zdanie pis powinien dotychczasowe ograniczenia przeciw covidowe znieść. Ludzie nie chcą ograniczeń najwyżej umrze nas więcej widać taka wola części narodu. Tylko tak się zastanawiam jak drastycznie zwiększy się zachorowalność na covid i ewentualne zgony? Co wtedy ? A covid nie będzie odpuszczał pogodzić się z tym " no cóż bóg tak chciał "?
Nie chodzi tu o zniesienia ograniczeń.. Chodzi tu o konstytucyjne prawo do pracy, i prowadzenia działalności gospodarczej, a żadne rozporządzenie nie ma prawa tego zakazać, bo nie jest nad konstrukcją, ta pani o tym mówi, obejrzyj jeszcze raz. :) Główny problem rozchodzi się o to, że ci ludzie nie dostają pomocy jakiej powinni, a zakaz mógłby być prawomocny przy stanie wyjątkowym.. Tyle że PiS go nie wprowadzi, bo wydał kasę i nie miałby na ewentualne odszkodowania.
@zasysacz tak sie sklada, ze zdecydowana wiekszosc ofiar covida to starsi ludzie. Zdecydowana wiekszosc elektoratu pis to starsi ludzie. Im wiecej starszych osob umrze tym bardziej spadnie poparcie dla pisu.
Oni chronia swoj elektorat, a nie gospodarke.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 stycznia 2021 o 13:32
@Nace92 Przemawia do mnie argument o uprzywilejowaniu w opiece zdrowotnej, ale on tylko pokazuje niewydolność służby zdrowia; 2 % (?) Polaków potrzebuje pomocy medycznej i z tego powodu organizacja w świadczeniu usług lekarskich została sparaliżowana. Natomiast czy oszczędności, plany i edukacja są ważniejsze od czyjegokolwiek życia, bez względu na to, ile szacujemy, że mu zostało? Oczywiście uważam, że nie ma idealnego rozwiązania na obecny problem i modyfikacja rynku jest konieczna z samego faktu zmieniania się oblicza naszego świata oraz troski o życie bliźnich.
@zasysacz Zabroń kierowania pojazdami, gdyż stanowi to statystycznie zagrożenie dla zdrowia i życia - w każdej chwili może dojść do wypadku. Pozamykaj drogi i każ wszystkim poruszać się w metrowej średnicy pompowanych kokonach z prędkością nie większą niż 5km na godzinę.
@zasysacz kiedy do takich ludzi jak Ty, dotrze w końcu że rząd walczy przeciwko nam, a nie przeciwko swirusowi. Napędzili wam strachu w tv, walą liczbami z kosmosu, a wy jeszcze im przytakujecie. Jakbyś dostał z pięści, w twarz od polityka, to też byś powiedział że tak musi być. Brak mi słów.
Natomiast co do konstytucji to art 31 ust 3 mówi, że do ograniczenia praw i wolności wystarczy ustawa :) nie trzeba stanu nadzwyczajnego.
"przy stanie wyjątkowym" - przy stanie nadzwyczajnym. A nie wyjątkowym.. :D Jak już to klęski żywiołowej.
Nie za bardzo wiesz o czym piszesz, poslugujesz się pojęciami nie znając ich znaczenia.
Panią jak najbardziej rozumiem i popieram ALE policja czy sanepid nie ma nic do tego. Bo takie jest prawo. To prawo obowiązuje, bo w naszym kraju to TK albo SN mają możliwość podważenia przepisów, a nie zwykły obywatel, któremu coś się wydaje. A już mówienie policjantom gdzie i w ile osób mają stać to szczyt szczytów xD W naszym kraju siły porządkowe są strasznie delikatnie i niesamowicie się pieszczą.
Natomiast pani nic nie wygrała, z tego zostanie sporządzona dokumentacja i sprawa pójdzie do sądu :) I tam dopiero będzie batalia.
@zasysacz Nawet jak ktoś zakazi się covidem co przy zachowaniu reżimu sanitarnego jak na filmie jest równe niemalże zeru, to na 80 % przejdzie go bezobjawowo, szanse na zgon ma na ok 1%. Równocześnie gdyby nie otworzyła Pani swojego miejsca pracy to szanse na śmierć po 2 tygodniach głodówki wynosi 100%. Czy Cowidparanoiku mam Ci coś jeszcze wyjaśnić?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 stycznia 2021 o 19:07
@zasysacz A ja tu jeszcze dodam na temat super szczepionki i jej odporności. Weźmy taki Izrael jak sobie świetnie radzi. Zaszczepili już ponad 25% populacji (parę dni temu teraz może być więcej). Co czwartego obywatela co spotkasz jest zaszczepiony za chwile będzie co trzeci (33%), a jak u nich epidemia? a szaleje sobie. Pojawił się u nich lekki spadek to od razu wołają że to zasługa szczepionek. A u nas nawet bez szczepionek był lepszy spadek.
Już się pojawiają artykuły że szczepionka ma mniejszą skuteczność przy pierwszej dawce. A jakoś wcześniej tak super sprawdzona była i pewna. Spokojnie zrobią to samo z drugą dawką, a potem jeszcze powiedzą że to po prostu inny szczep zaatakował a szczepionka na niego nie działa.
I tak oto będziemy mieli wieczną pandemie.
@taymishi1 oho, przyszedł naczelny psiapsiant... obywatelowi nic nie wolno, nie może się nawet domagać traktowania przysługującego mu z prawa i konstytucji. Natomiast "urzędnicy" państwowi mogą od niego egzekwować prawo, którego sami do końca nie znają. Bo oni nie mają obowiązku "się znać", ale obywatel ma przestrzegać ich widzimisie :)
Jesteś chorym człowiekiem.
@Nace92 Nie zapomnij o utracie rehabilitacji np dzieci. Niektóre przestały już całkiem chodzić lub/i mówić bo ... covid. Jedynie lekarze zacierają ręce i to bynajmniej nie z powodu nadmiaru pracy. Gówno dające teleporady dopłaty antycovid w przychodniach ( nie liczę na państwowe bo są zajęte robieniem dobrego wrażenia) potęgują wrażenie że to jest jakaś farsa.
I to wszystko dla Edka ...
@taymishi1 Ale wiesz że nie ogłoszono żadnego stanu ? Ani wyjątkowego ani nadzwyczajnego ani zwyczajnego ani popołudniowego ani lewego ani prawego (przy braku ogłoszenia jego nazwa jest bez znaczenia).
Po prostu zakazano nam normalnego życia bo tak. W cywilizowanych krajach władza jak zabrania pracować to kolokwialnie mówiąc płaci pensję, natomiast u nas te pieniądze trafiają do rydzyka
@FenrirIbnLaAhad Nie zapomnij o zakazie odmowy mandatu. Jeszcze kilka lat rządów małego siewcy niezgody i wycofają instytucje obrońcy sądowego. Przecież durnie z pospólstwa jak my mają pracować i być karani/łojeni mandatami. A oni przecież to wybrańcy im się należy....... Oby wpier... na koniec kadencji
@sandalarz
"Nie zapomnij o zakazie odmowy mandatu." W większości europy zachodniej taki system jest i działa bardzo dobrze. Wręcz na korzyść obywatela. Bo masz czas by się zastanowić, a nie podejmujesz decyzję pod wpływem emocji.. ale to trzeba użyć mózgu by to zrozumieć.. xD tak samo jak to, że dalej masz prawo odwołać się od mandatu i potoczyć to praktycznie identycznym trybem jak teraz. xD
"Ale wiesz że nie ogłoszono żadnego stanu"
A po co taki stan ogłaszać skoro zgodnie z konstytucją nie ma takiej potrzeby?
art 31 ust 3 mówi o konieczności istnienia USTAWY, a nie wprowadzania stanu nadzwyczajnego ;)
EDIT: Ogłoszono: Stan epidemii w marcu ;) nawet nie wiesz co się wokół ciebie dzieje.. xD
A to, żę konstytucja była pisana na kolanie i przepisy sobie przeczą to inna inszość.
"Po prostu zakazano nam normalnego życia" - polska ma jedne z najłagodniejszych restrykcji w europie :D Ale "zakazali normalnego życia" xDD No tak. A godziny policyjne, zakazy wychodzenia z domu w "cywilizowanych krajach" są już okej xD Jakie to Polskie..
@FenrirIbnLaAhad
" nie może się nawet domagać traktowania przysługującego mu z prawa i konstytucji"
Ale ty wiesz, że konstytucja zezwala na ograniczenie Twoich praw i wolności w drodze ustawy. Jest to opisane w art 31 ust 3 konstytucji. I nie potrzeba do tego stanu nadzwyczajnego tylko USTAWY. A taka ustawa jest od 12 lat.. :D Zwie się ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi i tam w art 46 ust 4 pkt 3 o ile mnie pamięć nie myli, masz jak krowa na rowie napisane, że można ograniczyć działalność gospodarczą :D
Przeczytaj i merytorycznie odpowiedz. Jak Cię to nie przerasta ;]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2021 o 21:52
@taymishi1 przerasta to ciebie myślenie logiczne, bo te "zwalczanie chorób" musi być sensowne.
Wprowadzone ograniczenia wcale nie mają sensu, ich zadaniem nie jest zwalczanie choroby.
Masz doktorat z wirusologii? Habilitacje ze zwalczania chorób zakaźnych? A może jesteś autorytetem w tej dziedzinie? Skoro nie nie i nie to jesteś takim samym laikiem jak ja. Więc walkę z pandemią zostaw specjalistom. Strażaka też będziesz uczył jak pożar gasic?
Poza tym mój komentarz dotyczył aspektów prawnych, a nie "sensowności". Bo to czy coś jest sensowne czy nie to jest mocno subiektywna kwestia. A prawo nie jest subiektywne, czy raczej nie powinno być.
Skoro w konstytucji jest możliwość, która pozwala ograniczyć w drodze ustawy działalność gospodarczą, i rząd to robi wykorzystując tą ustawę, która istniała na długo przed COVIDEM, wiec nie łamie przepisów to obywatel zgodnie również z konstytucją ma OBOWIĄZEK się stosować do tego prawa, (bo nie wiem czy wiesz, ale masz również obowiązki, a nie tylko prawa :D ). A to czy Twoim zdaniem jest to sensowne czy nie jest kwestią drugorzędną. A skoro się do niego nie stosujesz to pretensje miej do siebie, a nie do instytucji, które mają ustawowy OBOWIĄZEK egzekwować to prawo.
@taymishi1 Po pierwsze przepisy Konstytucji stosuje się BEZPOŚREDNIO.
Po drugie, Trybunał Konstytucyjny NIE FUNKCJONUJE, ponieważ jego obecny skład został powołany niezgodnie z prawem.
Po trzecie, jeżeli przysięga coś znaczy, to cała policja tego kraju już lata temu powinna była dokonać aresztowania Morawieckiego i jego mafii.
Niestety, jest to jedynie PiSowska bojówka partyjna mylnie nazywana policją.
@Prally "Po trzecie, jeżeli przysięga coś znaczy, to cała policja tego kraju już lata temu powinna była dokonać aresztowania Morawieckiego i jego mafii."
Przysięga to jest w wojsku panie kolego. Policjanci ślubują ;) Primo.
I w przepisie konstytucji masz napisane art 31 ust 3
"Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie..." USTAWIE. A nie ustawie o stanie nadzwyczajnym. Ustawa o chorobach zakaźnych to też jest ustawa ;) i ona zezwala na ograniczenie działalności gospodarczej w art 46 ust 4 pkt 3.
To raz.
Dwa, że +/- 2 lata temu odbyły się wybory, w których naród ponownie wybrał swoich przedstawicieli do sprawowania władzy. (bo posłowie to wybrani z pośród narodu do jego reprezentowania) i oddał władzę w ręce PIS'u. Policja ma służyć m.in narodowi. Naród podjął decyzję. Zatem? Jaką część ślubowania złamali?
Władza jest wybrana z woli narodu :) zgodnie z zasadami demokracji. Wynika to wprost z konstytucji. Władza jest wolą / przedstawicielami narodu.
@taymishi1 lol, sensowność podrzucasz pod subiektywność? :D
Ale w rządzie nie ma specjalistów. Prawo z kolei nie jest robione po to żeby było sensowne, czy sprawiedliwe, tylko po to żeby kontrolować... i ułatwiać życie "elicie".
Zresztą, uważałbym z dawaniem wiary "specjaliście" któremu dajesz kasę. Opłaconej prostytutce też dawałbyś wiarę gdyby cię zachwalała? :P Tak, obywatel ma obowiązek stosować się do prawa które jest nagminnie łamane przez jego ustawodawców, czy organy je egzekwujące :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2021 o 15:09
@taymishi1 przestań się mądrzyć. Przeczytaj sobie art 233 punkt 3 i masz przesłanki do zastosowania tego punktu? Jasno, klarownie i czytelnie przestawia w jakich warunkach może być wprowadzone ograniczenie.
@raven000 "przestań się mądrzyć."
A ty naucz czytać.. a przynajmniej czytać to co sam wklejasz.
Art 233 dotyczy "Ograniczenia wolności i praw jednostki w czasie stanów nadzwyczajnych"
W CZASIE STANÓW NADZWYCZAJNYCH.
Stan epidemii jest stanem nadzwyczajnych tylko stanem określonym w ustawie o chorobach zakaźnych.. xD A zgodnie z art 31 ust 3 wystarczy USTAWA, a nie stan nadzwyczajny ;)
@FenrirIbnLaAhad Tak. Sensowność jest subiektywna. Bo to co dla mnie jest sensowne, dla Ciebie może być bzdurą. Dla jednego maseczki są sensowne, dla innego są bzdurą.
Co do Twoich kocopołów o elitach, kontrolach i tak dalej to szkoda mi na to klawiatury. Ja tu dyskutuje o prawnych aspektach zagadnienia, a nie o tym co Tobie się wydaje i w co wierzysz, a w co nie.
Masz OBOWIĄZEK przestrzegania prawa i kropka, a skoro go nie przestrzegasz to organy egzekwujące to prawo dobiorą Ci się do dupy. A jak się nie podoba to zapraszam do Meksyku. Tam władzy centralnej praktycznie nie ma i kraj mlekiem i miodem płynie :D
I w jaki sposób policja "nagminnie" (otwórz sobie słownik) łamie prawo? Policja jako instytucja, a nie pojedynczy policjant, który powinien ponieść za to karę tak samo jak każdy inny obywatel, bo ich również to prawo dotyczy. Tak jak i posłowie
@taymishi1 jesteś taki psiapsiant, to powinieneś wiedzieć jak je łamią. Thx za zwrócenie uwagi na błąd.
Nic mi się nie "wydaje", takie są fakty.
Nie mam żadnego obowiązku przestrzegać prawa hipokrytów. Tak, dobiorą mi się do dupy, bo nie lubią jak ktoś im się stawia. Zrobią to prawem siły, nie prawem słuszności. Bo każdy ma być potulną owieczką...
@taymishi1
Po pierwsze to rozporządzenie zawsze wydaje się do ustawy. Jeżeli sądy administracyjne anulują kary nałożone na podstawie rzeczonego rozporządzenia, to zmnaczy że rozporządzenie nie odnosi się do ustawy o chorobach zakaźnych.
Co do ślubowania:
"chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny"
Skoro jesteś taki dobry z prawa, to przypomnij sobie procedury wyboru sędziów to TK i do SN.
Konstytucja została przez PiS złamana co najmniej dwukrotnie w samych sprawach dotyczących sądownictwa.
Wreszcie sprawą kluczową jest to, że przez brak pomocy przy zakazie prowadzenia działalności, ludzie stracili środki do życia.
PiS nie chce pomagać bo roztrwonił pieniądze w okresie prosperity. Ale mimo to, państwo dalej byłoby w stanie pomóc tym których byt fizyczny został zagrożony przez wprowadzone zakazy.
Wymagałoby to porzucenia na kilka lat wszystkich wydatków na modernizację wojska, infrastruktury, cięć budżetowych w resortach, wyemitowania obligacji, a z kilka lat kiedy gospodarka zacznie działać, spłacenia ich przez prywatyzację majątku państwowego, w pierwszej kolejności tego "zrepolonizowanego" ostatnio przez PiS.
Dlaczego PiS tego nie zrobi? Powody są dwa, ale najważniejszym jest ten, że oznaczałoby to likwidację paśników dla członków partii i ich rodzin, a PiSowi na dobru Polski i Polaków zależy tylko o tyle żeby to dobro przeszło w ręce członków PiSu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2021 o 23:47
@Prally " Jeżeli sądy administracyjne anulują kary nałożone na podstawie rzeczonego rozporządzenia,"
A jak jedne sądy je anulują, a drugie sądy skazują na podstawie tego samego rozporządzenia? Problemu nie byłoby, gdyby 90% wyroków z całego kraju było uniewinniające. Ale wyroki się różnią. Policjant czy pracownik sanepidu nie jest od tego, żeby rozstrzygać spory konstytucyjne przepisów.
A co do pomocy to przedsiebiorcy dostają pieniądze z tarcz. Wiem bo sam dostaję.. także proszę Cię xD
I wreszcie Polska ma jedne z najłagodniejszych obostrzeń w europie. Nie ma u nas zakazów wychodzenia z domu, godzin policyjnych itd.
@FenrirIbnLaAhad
"jesteś taki psiapsiant, to powinieneś wiedzieć jak je łamią."
Czyżbyś nie potrafił obronić tego co sam powiedziałeś? Zadałem proste pytanie ;) Argumenty się skończyły?
Zadam je ponownie ;]
"I w jaki sposób policja "nagminnie" (otwórz sobie słownik) łamie prawo? Policja jako instytucja, a nie pojedynczy policjant.."
"Nie mam żadnego obowiązku przestrzegać prawa hipokrytów"
Owszem, zgodnie z polskim prawem masz. Czy Ci się to podoba czy nie :D
A to czy go będziesz przestrzegał czy nie to Twoja wola. Ale za swoje decyzje ponosisz konsekwencje. To się nazywa odpowiedzialność. Jak mama nie nauczyła to policja nauczy ;)
@taymishi1 "z prawem" :D prawem, o które się nie prosiłem, które zostało mi narzucone... to może wy wypieprzajcie, i zabierzecie swoje bandyckie prawo pasożytów ze sobą?
Ja jestem odpowiedzialny, w przeciwieństwie do rządu i pałecjantów :)
Argumenty się nie skończyły, po prostu jesteś zaślepiony, i nie dostrzegasz tego co się wokół ciebie dzieje.
Ty chyba pod kamieniem żyjesz, albo TVP całkiem zryło Ci mózg.
Od pół roku mieszkam w Wielkiej Brytanii. Nie ma, ani nigdy nie było tu zakazu wychodzenia z domu!
Można nawet się spotykać z ludźmi z innych gospodarstw domowych, pod warunkiem że robi się to na wolnym powietrzu i nie podchodzi się na bliżej niż 2 metry.
Dodam jeszcze że policji prawie w ogóle na mieście nie widać, a jak widzą duże grupy ludzi typu 30 osób idących gdzieś razem, to udają że nie widzą.
Z tarcz? To wyjaśnij mi łaskawco jak to jest że wiele biznesów mimo tarcz już upadło, a niektórzy nawet popełniają samobójstwa?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 stycznia 2021 o 23:29
@taymishi1 Skoro jest wprowadzony stan epidemii/wyjątkowy to dlaczego nie można wymusić zwrotów strat od Państwa ? Otóż dlatego że nie jest ! Mamią Ci oczy rzuconym ochłapem krzycząc jak bardzo pomagają. Bo niestety gdyby stan był wprowadzony to zgodnie z konstytucją KAŻDY kto przez ich decyzję COKOLWIEK utracił i potrafił to udowodnić musiałby dostać tego zwrot. ZWROT utraconych zysków a nie obietnicę że ZUS ci odpuścimy....... Ech człowieku wyłącz gebelsowską propagandę i otwórz oczy.
taymishi1 czy ty kiedykolwiek miałeś/aś swoją działalność czy tylko w biurze Premiera pracujesz ?
@sandalarz Pojęcia nie masz o czym piszesz.
Mylisz stany nadzwyczajne: wyjątkowy, klęski żywiołowej i wojenny, ze stanem epidemii, który nie jest stanem nadzwyczajnym. Reguluje go ustawa o chorobach zakaźnych :DI w tej ustawie nie ma mowy o zwrotach od państwa :) I dlatego.
@FenrirIbnLaAhad Nikogo nie obchodzi czy ty o prawo się prosiłeś czy nie prosiłeś. Żyjesz w kraju gdzie ono obowiązuje. Obowiązuje każdego na terenie kraju, a to czy Tobie się ono podoba czy nie to koło dupy mi lata :D
Policja je od Ciebie wyegzekwuje siłą ;)
Jak mi się nie będzie podobał zakaz kradzieży i ukradne Ci rower to też będzie okej? :D
I podstawą prawną jest art 116 kodeksu wykroczeń w związku z którymś tam paragrafem rozporządzenia w związku z w/w artykułem w/w ustawy :) A to czy to jest zgodne z konstytucją czy nie to jest sprawa dla TK a nie właścicielki restauracji
@piter1984 Pani z sanepidu była nieprzygotowana na taki opór więc spanikowała i stąd chlapnięcie "bo wszystkie są zamknięte". A panowie faktycznie zachowali się prostacko bo inaczej nie można nazwać prób zakrzyczenia i ciągłego wchodzenia komuś w słowo. Widać wyraźną różnicę między formą wypowiedzi prezentowaną przez właścicielkę lokalu i przez tych panów. Różnica klasy jest wręcz porażająca. Właścicielce też ze zdenerwowania drży głos, jednak potrafiła się pohamować i nie podnosić głosu, tylko konsekwentnie przedstawiać swój punkt widzenia czym w końcu udało jej się uspokoić panią z sanepidu i rozmowa zaczęła brzmieć cywilizowanie. Gdyby dyskutowali tylko panowie to szybko przeszło by to w zwyczajną pyskówkę i na koniec obecni policjanci by ich zwyczajnie zwinęli. Krótko mówiąc właścicielka zachowała się z klasą a panowie chcieli "przycwaniaczyć" i wyszli na zwykłych buraków.
@Vinyard chlapnięcie? Chlapnac to sobie można z koleżankami a nie jak podejmuje działania służbowe. Uspokoic panią z sanepidu? niańczenia pani z sanepidu to obowiązek właścicielki? nie znając przepisów które chce egzekwować jest de facto przestępca i powinna za te czynności odpowiedzieć. Tak samo jak policjanci którzy sprowokowali by jak to określiłeś pyskówkę. Ale fakt żyjemy w Polsce tu nie ma co liczyć na normalność.
@piter1984 za to normalne jest naskakiwanie na, bądź co bądź, urzędniczkę państwową? Normalne jest pokrzykiwanie na nią? Normalne jest burackie wytykanie jej "z moich podatków żyjesz"? Chamstwo nigdy nie powinno zostać uznane za normalność. Ja się kobiecie nie dziwię, że "zapomniała języka w gębie" jak ją nagle obskoczyło trzech czy czterech facetów, którzy zaczęli nagrywać ją telefonami i pokrzykiwać na nią jak stadko pawianów. Jej kompetencje i przygotowanie (a raczej ich brak) nie mają tutaj nic do rzeczy. A na pewno nie powinny być uzasadnieniem dla chamskiego zachowania tych paru cwaniaków. Postawa właścicielki pokazała wyraźnie, że rzeczowa merytoryczna rozmowa w zupełności wystarczyła do rozwiązania konfliktu - czyli chamstwo i pyskówki panów cwaniaków do niczego nie były potrzebne.
@Vkandis Ciekaw jestem czy jakby przyszli do twojej knajpy to siedziałbyś cicho i dał jechać po sobie jakiejś babie z sanepidu co pierdzieli bez sensu nie znając nawet podstawowego prawa.
@Vinyard w państwie prawa nie było by tej dyskusji, bo albo przepis ma podstawę prawną (ze wszelkimi konsekwencjami) albo nie ma i urzędnik za taką wizytę odpowiada przed sądem. to nie jest wizyta towarzyska dla nikogo nie jest przyjemna. Z tym co sugerujesz to trochę jak z tolerancją: czy należy być tolerancyjnym w stosunku do nietolerancji? NIE! tak samo jak nie można tolerować ludzi którzy cię nachodzą. Problem w tym, że w polsce żaden urzędnik nigdy nie odpowie za swoje bezprawne działanie czy błędy, może gdyby było inaczej, rozmowa - nawet tych panów wyglądała by inaczej, a tak pozostaje tylko frustracja.
@piter1984 i nadal - ja o jednym, Ty o czym innym. Ja nie mówię, że pani miała podstawę prawną do tej wizyty. Nie mówię, że wykazała się kompetencjami.
Mówię tylko, że w każdej sytuacji można zachować klasę i kulturę. Podejściu właścicielki przyklaskuję, ponieważ zachowała się kulturalnie i z klasą. Co innego panowie nagrywający, którzy zachowywali się zwyczajnie po chamsku, bo osaczyli kobietę i zaczęli na nią pokrzykiwać. Ciekawe do czego by się posunęli gdyby właścicielka ich co chwilę nie uciszała.
Zaznaczam jeszcze raz, że cały mój wywód w ogóle nie dotyczy umocowań prawnych urzędników, ich ew. odpowiedzialności za błędy, niekonstytucyjności rozporządzeń itd. Jeszcze raz: to jak ja reaguję na zaistniałą taką czy inną sytuację świadczy o mnie. Mogę zachować się po chamsku i wyjść na chama, a mogę zachować się kulturalnie. To czy druga strona na to zasługuje czy nie to inny temat. Już nie raz się przekonałem, że podejście pt. "chamstwo zwalczaj chamstwem" prowadzi tylko do eskalacji konfliktu a bardzo rzadko do rozwiązania problemu.
@Zamora123 obejrzałem to nagranie od pierwszej do ostatniej sekundy i nie zauważyłem, żeby "baba z sanepidu" po kimkolwiek "jechała". Że nie była przygotowana i brakowało jej argumentów to prawda więc jej tłumaczenia były dość żenujące, ale sama właścicielka uciszała co chwilę panów nagrywających bo najwyraźniej nie chciała być identyfikowana z ich chamskim zachowaniem.
@Vinyard całkowicie rozumiem co masz na myśli, ale rozumiem też zachowanie panów bo uważam, że każdego należy traktować ze wzajemnością, chama traktować po chamsku nawet pomimo jego zdziwienia dlaczego się tak go traktuje... a może to jest najbardziej zabawne w tym wszystkim. Kultura nie trafia do każdego. Ty chyba nie miałeś kontaktu z urzędnikiem o niespełnionym kompleksem dominacji nad światem, prawda? to co przytoczył @Zamora123: jak byś się zachował w takiej sytuacji? ja podziwiam panią właścicielkę bo sam nie miałbym tyle cierpliwości. Pewnie nie rzucał bym tekstami jak ci panowie to jednak nie byłbym aż tak uprzejmy.
@piter1984 właśnie problem w tym, że miałem do czynienia z wieloma urzędnikami. Z takimi, którzy byli święcie obrażeni faktem, że przerywam im mieszanie kawy, również ;). Te pierwsze spotkania z chamami rozegrałem zbyt emocjonalnie i teraz, z perspektywy czasu, widzę, że to tylko wydłużyło niepotrzebnie czas załatwiania danej sprawy. Dużo lepsze "efekty" miałem, kiedy włożyłem wysiłek w opanowanie i zachowałem się uprzejmie, kulturalnie itd. A i samopoczucie miałem o niebo lepsze ;)
@Zamora123 A czy ja coś napisałem o Pani Ani? Napisałem o burakach, którzy się wpieprzają między dwie strony sporu próbując zabłysnąć prostackimi odzywkami. Z każdą durną odzywką coraz więcej cebuli im wycieka wszystkimi porami.
@Vinyard A to urzędnik jest dla obywatela czy obywatel dla urzędnika? Skoro komuś się zapomniało, dzięki komu ma na chleb, to wypada mu przypomnieć w sytuacji, gdy jakiś urzędas przychodzi egzekwować nielegalne przepisy, i mało tego, robi to w pełni świadomie, bo jakiś inny urzędas mu kazał, do tego ma asystę pięciu policjantów, którym też ktoś tam kazał iść i egzekwować nielegalne przepisy. Chamstwem i prostactwem jest wypominanie pewnych rzeczy policjantowi albo urzędnikowi działającemu zgodnie z prawem, lub ewentualnie tłumaczącemu nam, że nie może podjąć pewnych działań, bo ma ręce związane przepisami. I nie, nie będę wkładał wysiłku w opanowanie i nadmierną uprzejmość w urzędzie, gdy przychodzę coś załatwić, a ktoś mi robi pod górkę lub traktuje protekcjonalnie.
@piter1984 A co z innymi wyrokami sądów? Od początku pandemii większość wyroków jest skazująca. I to zdecydowana większość.
Ja nie mówię, że są legalne czy nie są tylko wskazuje przepisy. Od decydowania jest Sąd. A, że co sąd to orzeka inaczej to już powinien się Sąd Najwyższy wypowiedzieć i sprawę uciąć. Tak czy tak orzecznictwo nie jest jednoznaczne więc ani ja, ani Ty, ani pani z filmiku nie ma prawa by coś "kazać" funkcjonariuszowi
Tyle
@piter1984 taymishi jest czasowo niepoczytalny. Trybunał w obecnym składzie został powołany niezgodnie z prawem, więc cokolwiek orzeknie jego wyroki mają jedynie moc podcierania się nimi, pod warunkiem że zostaną wydrukowane,
Pierwszy akapit. Rzecznik powołuje się na oficjalne dane na woj. dolnośląskie.
Zresztą na tą chwilę spraw do sądu z samego ramienia policji poszło ok 20 tyś. I słyszałeś o 10 tyś uniewinnień? Bo ja nie. Słyszałem w porywach o 50. I to w takich mocnych porywach. Gdzie zatem ta niepraworządność? Gdzie są masowe uwalania spraw? Mam kolegę w policji który prowadzi m.in sprawy covidowe. 100% spraw które wysłał zakonczyło się wyrokiem skazującym. STO PROCENT. I to nie w województwie dolnośląskim ;)
@piter1984 Mówimy o ograniczeniach covidowych i ich legalności. Bo są wprowadzane na podstawie tej samej ustawy. Niezależnie czy to maseczka czy ograniczenie działalności. Są zawarte w tym samym artykule rozpatrywane w identycznym trybie art 54 KPSW i na podstawie tego samego artykułu tj 116 K.W
Wyżej Ci wpisałem delegację ustawową.
Art 46 ust 4 pkt 3 Ustawy o chorobach zakaźnych z 2008 roku mówi, że w drodze ROZPORZĄDZENIA można wprowadzić cyt:
3) czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
Czego nie rozumiesz?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2021 o 12:33
@Mausner No to już jest Twój wybór, że zachowujesz się po chamsku i świadczy tylko o Tobie. Jeśli nie masz racji i zachowujesz się jak cham to wychodzisz na chama, który się myli. Jeśli masz rację ale zachowujesz się jak cham to wychodzisz na chama, który miał rację. Widzisz wspólny mianownik? Ja nie chcę być chamem, ale jeśli ktoś decyduje inaczej to jego wola.
@Vinyard Aha, czyli człowiek wymagający od urzędnika, który żyje z pieniędzy publicznych, by wypełniał należycie swoje obowiązki, to cham, tak? Jest różnica w byciu chamem, a w byciu asertywnym. Choć w sumie jeśli ktoś jest wobec mnie pasywno-agresywny, np. jakiś urzędnik, to nie mam zamiaru mu się przymilać, co dla ciebie mylnie kojarzy się z chamstwem. Podejrzewam, że gdyby nie ci "chamscy" panowie z telefonami, którzy nagrywali całą akcję, to ani pani z sanepidu, ani asystujący policjanci by tacy grzeczni i ugodowi nie byli. Poza tym słychać pod koniec nagrania, jak policjantka mówi, że jeden patrol już tam był wcześniej i legitymował, więc mieli czas się przygotować na tę "wizytę". Bohaterka nagrania też dobrze wiedziała, co robi i ci panowie tego przypadkowo nie nagrywali. Po prostu dobrze to rozegrali przed kamerami pod publiczkę ;)
@taymishi1 Twój kolega gdyby był przyzwoitym człowiekiem to by poszedł na zwolnienie chorobe, a nie prowadził działania prowadzące to fizycznego zniszczenia ludzi którzy za chwilę przez niego i jemu podobnych mogą nie mieć co jeść.
Nie ma żadnego powodu żeby zjedzenie posiłku w restauracji bylo bardziej niebezpieczne niż pójście do sklepu spożywczego po zakupy, pod warunkiem że prowadzona jest dezynfekcja, i zachowany dystans od innych odwiedzających.
Jedyne co powinno być zakazane to przesiadywanie przy barze i picie piwa z kolegami, albo co gorsza z nieznajomymi. Pójście na obiad podczas przerwy w pracy, czy pójście na obiad z rodziną powinno pozostać zupełnie legalne.
Tak samo jak powinno być legalne ćwiczenie na siłowni. Przecież ostatnią osobą która by chciała żeby klienci się pochorowali, byłby właściciel siłowni, więc nawet średnio rozgarnięty by po każdym użyciu dezynfekował sprzęt i pilnował utrzymywania dystansu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2021 o 23:58
@Prally "Twój kolega gdyby był przyzwoitym człowiekiem to by poszedł na zwolnienie chorobe"
Policjant ma pilnować przestrzegania prawa, a nie wybierać co mu się podoba a co nie. To inny policjant, który będzie uważał, że można kraść jak się nie ma co jeść ma odmówić ścigania sprawcy rozboju, który Ci ukradnie kasę? Policja jest od tego by prawa pilnować. Naród od tego by sobie wybrać takich przedstawicieli, którzy zrobią prawo takie jakie naród chce. A wszyscy nigdy nie będą zadowoleni. Znam bardzo dużo ludzi, którzy są przeciwko przedsiębiorcom - oni również stanowią część narodu. Im również policja musi służyć. Dlatego policja stoi na straży prawa, a nie poglądów.
To co powinno być lub nie powinno być to sobie możemy do usranej śmierci dyskutować. Moje poglądy mogą się różnić od Twoich, Twoje od moich a przyjdzie ktoś trzeci i w ogóle stwierdzi, ze wirusa nie ma i wszystko powinno być legalne. Dlatego są przepisy, które to regulują.
@Mausner Widzisz, ja mówię o formie, a Ty o treści. Ja wcale nie mówię, żeby się przymilać i potakiwać. Zwracam tylko uwagę, że istnieje różnica między rzeczową merytoryczną wypowiedzią a prostackim chamskim pokrzykiwaniem i wchodzeniem komuś w słowo.
Więc nie, wymagania od urzędnika należytego wypełniania obowiązków nie uważam za chamstwo. Chamstwem nazywam wykrzykiwanie mu tego w twarz. Rozumiesz, co mam na myśli? Nie tylko treść, ale również, może nawet bardziej, forma wypowiedzi/zachowania świadczy o człowieku. Od samego początku zwracam w swoich komentarzach tutaj uwagę na różnicę właśnie w formie wypowiedzi i w zachowaniu właścicielki lokalu i panów krzykaczy.
My przecież też w tych komentarzach moglibyśmy, zamiast wymieniać argumenty, obrzucać się nawzajem obelgami. Ale jednak forma, której się trzymamy jest lepsza, nie sądzisz?
@Vkandis a co mieli po prostu sobie stać i słuchać gadaniny tej kretynki z sanepidu która sama nie wie co robić, normalne mieli jej dość to wyrazili swoje zdanie, proste jak budowa cepa.
@Vinyard No właśnie niektórzy mają zbyt duży problem z formą, a za mały z treścią. Ty zwracasz uwagę na formę tylko z jednej strony, a z drugiej już tak niekoniecznie. Całkowicie pomijasz fakt, kto tu atakuje, a kto się broni. Sparafrazuję klasyka - jakby ci z ryja robili galaretę, to też byłbyś taki uprzejmy? ;) Pozdro. Kończę dyskusję.
@Mausner przede wszystkim ja tu nie widzę żadnego ataku (no może poza atakiem w postaci pseudo inteligentnych prostackich uwag personalnie kierowanych do kobiety z sanepidu przez nagrywających panów krzykaczy). W tej konkretnej sytuacji chamska forma nie była do niczego potrzebna, czego dowodzi fakt, że uprzejma właścicielka lokalu spokojnie załatwiła sprawę. "jakby ci z ryja robili galaretę" - odpowiedź na fizyczny atak to zupełnie inna bajka niż to, o czym tutaj rozmawiamy. Jeśli z dyskusji przechodzimy do rękoczynów do siłą rzeczy zasady dyskusji muszą ustąpić zasadom obrony przed fizycznym atakiem. Co nie zmienia faktu, że do dyskusji można podejść spokojnie i zachowywać się uprzejmie, a można iść w chamską pyskówkę.
@taymishi1 W dalszym ciągu nie rozumiesz. Ta sprawa jest zbyt oczywista, a do rozsądzenia co jest dobre a co nie, wystarcza wiedza przewidziana w programie szkoły podstawowej.
Tymczasem zgodnie z Twoim tokiem rozumowania, gdyby uchwalono prawo że policjant ma strzelać do każdego kto nie popiera rządu, to policjant miałby strzelać.
"Znam bardzo dużo ludzi, którzy są przeciwko przedsiębiorcom - oni również stanowią część narodu. Im również policja musi służyć. Dlatego policja stoi na straży prawa, a nie poglądów." -
To już jest po prostu dno intelektualne z Twojej strony. Jeżeli ktoś jest przeciwko przedsiębiorcom, to jest przeciwko temu żeby dostał emeryturę, żeby miał pracę, żeby działała służba zdrowia, żeby działało państwo, ŻEBY W OGÓLE COKOLWIEK DZIAŁAŁO!
Tyle że jest skończonym kretynem który zapewne skończył tylko podstawówkę i jest na tyle stary że w parze z obumieraniem mózgu daje to tak niewiarygodnie głupie, bezmyślne i szkodliwe poglądy.
@mo_cuishle Naród sam sobie wybrał władzę, która takie przepisy ustanowiła. Więc ja naprawdę nie rozumiem pretensji do służb, które ustawowo mają ich pilnować :D
@Prally Ależ oczywiście. Różnica jest taka, że hitler stał się dyktatorem, a o ile mnie pamięć nie myli to polacy 2 lata temu ponownie wybrali PIS :D Sami z siebie. Naród chce, naród ma.
Dodatkowo porównanie machiny wojennej, która zabiła miliardy do tego, że ktoś dostanie mandat za maseczkę jest dość nie na miejscu. Hitlerowcy złamali wszystkie możliwe przepisy, konwencje i porozumienia. W tym niemieckie.
@taymishi1 i solidarnie mają cierpieć też ci którzy tej władzy nie wybrali, tak? można personalnie składać pozwy o zadośćuczynienie. Pewna pani z sanepidu podobno dostała aż 3 w wysokości 10 tys złotych, ponoć wpadła w depresję bo jednak okazało się, że nie jest bezkarna. Tak samo za mandaty można sądzić się personalnie z policjantami. Trzeba nadać bezdusznym prawom twarze, żeby ludziom odechciało się gnoić współobywateli.
bardzo dobrze przygotowana wlascicielka i tym bardziej super opanowana, praktycznie nie tylko wyciszyla pania z sanepidu, ale przy okazji musiala wyciszac tych kolesi z telefonikami, ktorzy chyba tak naprawde szukali jakiejs rozroby, z tekstami “z moich podatkow” i “takie ladne dziewczyny”, ktore nie byly w niczym potrzebne. znajomosc prawa, opanowanie i kultura wypowiedzi, to jest podstawa. trzymam kciuki za to zeby sie tej Pani udalo )))
Kłopot w tym że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Bo pracownica sanepidu z rozmysłem i świadomością łamania prawa chciała egzekwować nielegalne przepisy.
To jest, tudzież powinno być karane!
@rafik54321 w normalnym państwie zapewne jest szacunek do osób pracujących i przestrzegających prawa. W Polsce im większe bijesz oklaski skorumpowanym politykom w Rządzie i krzyczysz "daj" to masz lepiej.
@PaulinaNina Po prostu, nie może dochodzić do sytuacji gdzie służby wykorzystują niewiedzę obywatela w zakresie jego praw. To dosłownie oszustwo.
Nie chcę aby brudny glina "pilnował" prawa. Bo czym by się różnił od kryminalisty? Nawet jeśli np ja nie wiem że mam prawo nie wpuścić policji do swojego domu bez nakazu, to policjant nie ma prawa wejść, może wejść jedynie za moją wyraźną zgodą. Dodatkowo powinien pouczyć że mam prawo odmówić. Tak to powinno działać, ale by ucięło rączki policji.
Mało tego, zastanowiłbym się nad wprowadzeniem monitoringu osobistego na każdym policjancie (wraz z dźwiękiem). Myślę że to by skutecznie ucięło nadużycia służb.
Bo do jakiej paranoi w Polsce dochodzi? Ja widząc radiowóz, obawiam się policji. Nie dlatego że łamię prawo, a dlatego że nawet teraz nie mam prawa odmówić mandatu, a nie stać mnie aby łazić po sądach. Jestem zdany na łaskę lub niełaskę służb, od prywatnego humoru danego funkcjonariusza. To chore.
Widząc policję powinienem czuć się bezpieczny, wiedzieć że jak tylko ktoś mi zagrozi w jakikolwiek sposób, to oni zareagują błyskawicznie, a moje odczucie jest zupełnie odwrotne.
Do drobiazgów przyjeżdżają obstawieni jak gdyby mieli zaraz zwinąć dilera narkotyków (wystarczy obejrzeć to nagranie), a kryminalistów wcale nie łapią :( .
Aktualna policja bardziej przypomina ZOMO. Moja babcia kiedyś mi opowiadała jak w głębokim PRLu, kiedy była godzina policyjna, wracała z dziadkiem z zakupioną wódką na wesele. Niestety już było późno i godzina policyjna. Podjechali tzw "dużą suką" i zamiast coś im zrobić, to odwieźli moich dziadków do domu. Dziś to nie do pomyślenia.
Kto orzekł, że te przepisy są nielegalne? Bo na tą chwilę to wyroki sądów są sprzeczne. Jedne są skazujące, drugie uniewinniające. Natomiast ani TK ani SN się nie wypowiedziały. Skąd ta pewność? ;]
Skoro na 21 wnioskow o ukaranie 21 padło to gdzie tu sprzeczność?
Dodatkowo masowo ludzie wygrywają sprawy o nienoszenie maseczki. Gdzie tu sprzeczność?
To że tk się nie wypowiedział to normalka bo musiałby uderzyć w PiS. To samo sn. Ale sądy niższego szczebla jeszcze nie są pod pisowskim butem
Zgodnie z oficjalnymi danymi 99.99% spraw covidowych kończy się skazaniem sprawcy takiego wykroczenia.
Podałeś odnośnik do pojedynczego wyroku podczas gdy od początku pandemii takich spraw było dziesiątki tysięcy.
Samych spraw covidowych prowadzonych przez policję ok 20 tyś. Widziałeś gdzies 10 tyś wyroków uniewinniających? Bo ja może z 20 w porywach do 50.
Zatem gdzie te masowe uniewinnienia. Źródło poproszę.
Gdyby tak się poważnie zastanowić to nielegalne gnębienie przedsiębiorców, klientów i pracowników to największa afera III czy IV RP czy która tam teraz ta RP jest.
Zastanawiam się, czy tam policja stoi żeby bronić panią z sanepidu przed obywatelami czy po co, bo kiedyś było tak, że urzędnik wzywał policję w przypadku jakiegoś zagrożenia ze strony osób, przeciwko którym podejmował czynności. Tymczasem dzisiaj widzę, że policja najczęściej jest razem, albo nawet wpierw, niźli urzędnik
@jaroslaw1999 Policja jest tam dlatego, że doszlo do wykroczenia z art 116 K.W :D
Sanepid prowadzi swoje czynności a policja powinna prowadzić swoje. Opisać sytuację w notatce i wszcząć czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie :)
No i jako asysta
@mafouta Nie wiem ale się wypowiem?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 stycznia 2021 o 19:18
@FenrirIbnLaAhad Sądzę, że jednak chodzi o prowadzenie czynności wyjaśniających w trybie art 54 KPSW ;)
I to sanepid daje wyższe kary, wiec wątpie by to policja mogła "zastraszyć" :D Skoro mandat od policji to max 500 zł :D lub przy wyroku sądu do 5 tyś, a od sanepidu KARA administracyjna to 30k.
@taymishi1 ale to policja działa bardziej "zastraszająco". Nie chodzi o samą kare finansową, po prostu nie wiadomo co im zaraz odyebie...
Tak tak, zawsze wszystko się "zgadza" wg przepisów... czy strzelenie w plecy uciekającemu dzieciakowi z niby narkotykami, czy utopienia typa w kiblu na komisariacie.
@FenrirIbnLaAhad Jak Ty się policji boisz to znaczy, że masz coś na sumieniu, albo z głową. Do mnie jak podjeżdża patrol to jest normalna gadka i praktycznie zawsze kończy się pouczeniem.
Jakoś nigdy ani mnie ani żadnej osoby jaką znam policjant nie obraził nie uderzył i nie zastrzelił.
@FenrirIbnLaAhad Najwidoczniej jak widzę policjanta to nie uciekam, nie mam narkotyków. Nie błaznuje tylko wyjmuje dokumenty. On wypełnia swoją robotę, ja swoje obowiązki i życie się toczy :D
"Moje sumienie jest czystsze od sumienia służb"
Służba jest podmiotem. Nie może mieć sumienia. Sumienie ma człowiek. A ja mam ogromny szacunek do wszystkich służb, bo w momencie gdy przyjdzie jakiś arab i zacznie strzelać to jak Ty będziesz spier*alał to oni będą jechać go obezwładnić ;)
Ale ja nie jestem kaznodzieją by Cię do czegokolwiek namawiać. Masz swój rozum i prawo do własnego zdania. Tyle
@taymishi1 to nie jrst ograniczenie prowadzenia działalności tylko zakaz prowadzenia działalności. To ty mylisz pojęcia albo z premedytacją używasz nowomowy.
Na film instruktażowy dla wszystkich zamkniętych przez trefne rozporządzenie to nagranie powinno trafić.. Siła spokoju właścicielki i opanowanie godne podziwu.
mnie tylko zastanawia czy tym policjantom nie jest najnormalniej w świecie wstyd, ja rozumiem praca pracą, ale gdybym był tym policjantem to pierwsze to sam bym powiedział babie z sanepidu żeby się leczyła a później bym złożył wypowiedzenie z pracy, ale niestety do tego to trzeba mieć godność
@kotekkiti Teraz zajadę trochę pokoleniem JP, ale godność to się wyzbywa jak się stara o pracę policjanta...oczywiście generalizuję, ale patrząc na całokształt polskiej policji, raczej trudno z tym polemizować.
@zb100 Jak rząd zniszczy polską gospodarkę to i tej tępej pi*dzie z sanepidu nie będzie z czego wypłacić pensji. Tylko, że ona jest chyba za głupia żeby to pojąć.
Wszystko ladnie pieknie, ale zastanawiam sie czy ta pani nie bedIe miala jakichs nieprzyjemnosci w przyszlosci typu wzmozone i bardziej szczegolowe kontrole albo cos w tym stylu. Jesli nagranie zyska na popularnosci to w ramach "zemsty" sanepid moze gnebic panią, az w koncu znajdzie powod zeby sie powaznie przyczepic.... mam jednak nadzieje ze tak sie nie stanie
Obawiam się jedynie, że później sanepid będzie szukał dziury w całym i ten zakład będzie poddawany uporczywym kontrolom. Właśnie takie praktyki wpływają deprymująco na nasze społeczeństwo i powodują, że staje się bierne i nie decyduje bronić swoich podstawowych praw. Na tym żerują cwaniaki w rządzie i lokalnych sitwach.
przykład w którym policja zachowuje się w porządku ( nie obwiniajcie ich za polecenia przełożonych oni też muszą pracować zarabiać) tak chciałem napomniec
Jak nastąpi epidemia głodu, samobójstw i nędzy a także wzrost śmiertelności na inne choroby niż covid to ludzie się może obudzą. A dla tej młodej pani brawa za znajomość swoich praw i zachowanie kultury osobistej w tak stresującej sytuacji.
Tu nie chodzi o żadną pomoc Polakom, tylko bankstier, psychopata Morawiecki realizuje nowy porządek świata i ma wyrżnąć w pień cały kapitał jaki zgromadzili Polacy, bez najmniejszych wyrzutów sumienia pozbawi ludzi oszczędności i dorobku życia, bo sam dostanie za to sowite wynagrodzenie od swoich mocodawców. Oni mają w doopie, czy na Covid umrze 10, czy 100 tysięcy Polaków. Jedyny powód dla którego mogłoby mu zależeć na życiu polskich obywateli to taki, żeby nie pozdychało zbyt wielu niewolników, którzy będą tyrać na niego i jego panów.
Mozecie sie teraz przerzucac, jak na prawdziwych Januszow prawa przystalo... aktami prawnymi - ZAPOMINAJAC, ze jakosc prawa stanowionego w Polsce to gdzies poziom XIX wieku. Gdzies w Afryce.
Moral z tego taki, ze KAZDY Z WAS BEDZIE MIAL RACJE.
W/g tego go*nianego prawa :)
Noo robi wrażenie .Wiecie co zmieniam zdanie pis powinien dotychczasowe ograniczenia przeciw covidowe znieść. Ludzie nie chcą ograniczeń najwyżej umrze nas więcej widać taka wola części narodu. Tylko tak się zastanawiam jak drastycznie zwiększy się zachorowalność na covid i ewentualne zgony? Co wtedy ? A covid nie będzie odpuszczał pogodzić się z tym " no cóż bóg tak chciał "?
Nie chodzi tu o zniesienia ograniczeń.. Chodzi tu o konstytucyjne prawo do pracy, i prowadzenia działalności gospodarczej, a żadne rozporządzenie nie ma prawa tego zakazać, bo nie jest nad konstrukcją, ta pani o tym mówi, obejrzyj jeszcze raz. :) Główny problem rozchodzi się o to, że ci ludzie nie dostają pomocy jakiej powinni, a zakaz mógłby być prawomocny przy stanie wyjątkowym.. Tyle że PiS go nie wprowadzi, bo wydał kasę i nie miałby na ewentualne odszkodowania.
@zasysacz tak sie sklada, ze zdecydowana wiekszosc ofiar covida to starsi ludzie. Zdecydowana wiekszosc elektoratu pis to starsi ludzie. Im wiecej starszych osob umrze tym bardziej spadnie poparcie dla pisu.
Oni chronia swoj elektorat, a nie gospodarke.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2021 o 13:32
@Nace92 Przemawia do mnie argument o uprzywilejowaniu w opiece zdrowotnej, ale on tylko pokazuje niewydolność służby zdrowia; 2 % (?) Polaków potrzebuje pomocy medycznej i z tego powodu organizacja w świadczeniu usług lekarskich została sparaliżowana. Natomiast czy oszczędności, plany i edukacja są ważniejsze od czyjegokolwiek życia, bez względu na to, ile szacujemy, że mu zostało? Oczywiście uważam, że nie ma idealnego rozwiązania na obecny problem i modyfikacja rynku jest konieczna z samego faktu zmieniania się oblicza naszego świata oraz troski o życie bliźnich.
@zasysacz Zabroń kierowania pojazdami, gdyż stanowi to statystycznie zagrożenie dla zdrowia i życia - w każdej chwili może dojść do wypadku. Pozamykaj drogi i każ wszystkim poruszać się w metrowej średnicy pompowanych kokonach z prędkością nie większą niż 5km na godzinę.
@zasysacz kiedy do takich ludzi jak Ty, dotrze w końcu że rząd walczy przeciwko nam, a nie przeciwko swirusowi. Napędzili wam strachu w tv, walą liczbami z kosmosu, a wy jeszcze im przytakujecie. Jakbyś dostał z pięści, w twarz od polityka, to też byś powiedział że tak musi być. Brak mi słów.
@Anonimmus
"Chodzi tu o konstytucyjne prawo do pracy, i prowadzenia działalności gospodarczej, a żadne rozporządzenie nie ma prawa tego zakazać,"
Bzdura. Art 46 ust 4 pkt 3 Ustawy o chorobach zakaźnych z 2008 roku mówi, że w drodze ROZPORZĄDZENIA można wprowadzić cyt:
3) czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
Źródło
https://www.lexlege.pl/ustawa-o-zapobieganiu-oraz-zwalczaniu-zakazen-i-chorob-zakaznych-u-ludzi/art-46/
Natomiast co do konstytucji to art 31 ust 3 mówi, że do ograniczenia praw i wolności wystarczy ustawa :) nie trzeba stanu nadzwyczajnego.
"przy stanie wyjątkowym" - przy stanie nadzwyczajnym. A nie wyjątkowym.. :D Jak już to klęski żywiołowej.
Nie za bardzo wiesz o czym piszesz, poslugujesz się pojęciami nie znając ich znaczenia.
Panią jak najbardziej rozumiem i popieram ALE policja czy sanepid nie ma nic do tego. Bo takie jest prawo. To prawo obowiązuje, bo w naszym kraju to TK albo SN mają możliwość podważenia przepisów, a nie zwykły obywatel, któremu coś się wydaje. A już mówienie policjantom gdzie i w ile osób mają stać to szczyt szczytów xD W naszym kraju siły porządkowe są strasznie delikatnie i niesamowicie się pieszczą.
Natomiast pani nic nie wygrała, z tego zostanie sporządzona dokumentacja i sprawa pójdzie do sądu :) I tam dopiero będzie batalia.
@zasysacz Nawet jak ktoś zakazi się covidem co przy zachowaniu reżimu sanitarnego jak na filmie jest równe niemalże zeru, to na 80 % przejdzie go bezobjawowo, szanse na zgon ma na ok 1%. Równocześnie gdyby nie otworzyła Pani swojego miejsca pracy to szanse na śmierć po 2 tygodniach głodówki wynosi 100%. Czy Cowidparanoiku mam Ci coś jeszcze wyjaśnić?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2021 o 19:07
Więcej nas niż covid zabije nędza powstała na skutek nieudolności rządu.
A tę restauracje ponieważ jest z mojego miasta odwiedzę z pewnością po tym co tu widziałem.
@zasysacz A ja tu jeszcze dodam na temat super szczepionki i jej odporności. Weźmy taki Izrael jak sobie świetnie radzi. Zaszczepili już ponad 25% populacji (parę dni temu teraz może być więcej). Co czwartego obywatela co spotkasz jest zaszczepiony za chwile będzie co trzeci (33%), a jak u nich epidemia? a szaleje sobie. Pojawił się u nich lekki spadek to od razu wołają że to zasługa szczepionek. A u nas nawet bez szczepionek był lepszy spadek.
Już się pojawiają artykuły że szczepionka ma mniejszą skuteczność przy pierwszej dawce. A jakoś wcześniej tak super sprawdzona była i pewna. Spokojnie zrobią to samo z drugą dawką, a potem jeszcze powiedzą że to po prostu inny szczep zaatakował a szczepionka na niego nie działa.
I tak oto będziemy mieli wieczną pandemie.
@taymishi1 oho, przyszedł naczelny psiapsiant... obywatelowi nic nie wolno, nie może się nawet domagać traktowania przysługującego mu z prawa i konstytucji. Natomiast "urzędnicy" państwowi mogą od niego egzekwować prawo, którego sami do końca nie znają. Bo oni nie mają obowiązku "się znać", ale obywatel ma przestrzegać ich widzimisie :)
Jesteś chorym człowiekiem.
@Nace92 Nie zapomnij o utracie rehabilitacji np dzieci. Niektóre przestały już całkiem chodzić lub/i mówić bo ... covid. Jedynie lekarze zacierają ręce i to bynajmniej nie z powodu nadmiaru pracy. Gówno dające teleporady dopłaty antycovid w przychodniach ( nie liczę na państwowe bo są zajęte robieniem dobrego wrażenia) potęgują wrażenie że to jest jakaś farsa.
I to wszystko dla Edka ...
@taymishi1 Ale wiesz że nie ogłoszono żadnego stanu ? Ani wyjątkowego ani nadzwyczajnego ani zwyczajnego ani popołudniowego ani lewego ani prawego (przy braku ogłoszenia jego nazwa jest bez znaczenia).
Po prostu zakazano nam normalnego życia bo tak. W cywilizowanych krajach władza jak zabrania pracować to kolokwialnie mówiąc płaci pensję, natomiast u nas te pieniądze trafiają do rydzyka
@FenrirIbnLaAhad Nie zapomnij o zakazie odmowy mandatu. Jeszcze kilka lat rządów małego siewcy niezgody i wycofają instytucje obrońcy sądowego. Przecież durnie z pospólstwa jak my mają pracować i być karani/łojeni mandatami. A oni przecież to wybrańcy im się należy....... Oby wpier... na koniec kadencji
@sandalarz
"Nie zapomnij o zakazie odmowy mandatu." W większości europy zachodniej taki system jest i działa bardzo dobrze. Wręcz na korzyść obywatela. Bo masz czas by się zastanowić, a nie podejmujesz decyzję pod wpływem emocji.. ale to trzeba użyć mózgu by to zrozumieć.. xD tak samo jak to, że dalej masz prawo odwołać się od mandatu i potoczyć to praktycznie identycznym trybem jak teraz. xD
"Ale wiesz że nie ogłoszono żadnego stanu"
A po co taki stan ogłaszać skoro zgodnie z konstytucją nie ma takiej potrzeby?
art 31 ust 3 mówi o konieczności istnienia USTAWY, a nie wprowadzania stanu nadzwyczajnego ;)
EDIT: Ogłoszono: Stan epidemii w marcu ;) nawet nie wiesz co się wokół ciebie dzieje.. xD
A to, żę konstytucja była pisana na kolanie i przepisy sobie przeczą to inna inszość.
"Po prostu zakazano nam normalnego życia" - polska ma jedne z najłagodniejszych restrykcji w europie :D Ale "zakazali normalnego życia" xDD No tak. A godziny policyjne, zakazy wychodzenia z domu w "cywilizowanych krajach" są już okej xD Jakie to Polskie..
@FenrirIbnLaAhad
" nie może się nawet domagać traktowania przysługującego mu z prawa i konstytucji"
Ale ty wiesz, że konstytucja zezwala na ograniczenie Twoich praw i wolności w drodze ustawy. Jest to opisane w art 31 ust 3 konstytucji. I nie potrzeba do tego stanu nadzwyczajnego tylko USTAWY. A taka ustawa jest od 12 lat.. :D Zwie się ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi i tam w art 46 ust 4 pkt 3 o ile mnie pamięć nie myli, masz jak krowa na rowie napisane, że można ograniczyć działalność gospodarczą :D
Przeczytaj i merytorycznie odpowiedz. Jak Cię to nie przerasta ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2021 o 21:52
@taymishi1 przerasta to ciebie myślenie logiczne, bo te "zwalczanie chorób" musi być sensowne.
Wprowadzone ograniczenia wcale nie mają sensu, ich zadaniem nie jest zwalczanie choroby.
@FenrirIbnLaAhad
"musi być sensowne"
Masz doktorat z wirusologii? Habilitacje ze zwalczania chorób zakaźnych? A może jesteś autorytetem w tej dziedzinie? Skoro nie nie i nie to jesteś takim samym laikiem jak ja. Więc walkę z pandemią zostaw specjalistom. Strażaka też będziesz uczył jak pożar gasic?
Poza tym mój komentarz dotyczył aspektów prawnych, a nie "sensowności". Bo to czy coś jest sensowne czy nie to jest mocno subiektywna kwestia. A prawo nie jest subiektywne, czy raczej nie powinno być.
Skoro w konstytucji jest możliwość, która pozwala ograniczyć w drodze ustawy działalność gospodarczą, i rząd to robi wykorzystując tą ustawę, która istniała na długo przed COVIDEM, wiec nie łamie przepisów to obywatel zgodnie również z konstytucją ma OBOWIĄZEK się stosować do tego prawa, (bo nie wiem czy wiesz, ale masz również obowiązki, a nie tylko prawa :D ). A to czy Twoim zdaniem jest to sensowne czy nie jest kwestią drugorzędną. A skoro się do niego nie stosujesz to pretensje miej do siebie, a nie do instytucji, które mają ustawowy OBOWIĄZEK egzekwować to prawo.
@taymishi1 Po pierwsze przepisy Konstytucji stosuje się BEZPOŚREDNIO.
Po drugie, Trybunał Konstytucyjny NIE FUNKCJONUJE, ponieważ jego obecny skład został powołany niezgodnie z prawem.
Po trzecie, jeżeli przysięga coś znaczy, to cała policja tego kraju już lata temu powinna była dokonać aresztowania Morawieckiego i jego mafii.
Niestety, jest to jedynie PiSowska bojówka partyjna mylnie nazywana policją.
@Prally "Po trzecie, jeżeli przysięga coś znaczy, to cała policja tego kraju już lata temu powinna była dokonać aresztowania Morawieckiego i jego mafii."
Przysięga to jest w wojsku panie kolego. Policjanci ślubują ;) Primo.
I w przepisie konstytucji masz napisane art 31 ust 3
"Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie..." USTAWIE. A nie ustawie o stanie nadzwyczajnym. Ustawa o chorobach zakaźnych to też jest ustawa ;) i ona zezwala na ograniczenie działalności gospodarczej w art 46 ust 4 pkt 3.
To raz.
Dwa, że +/- 2 lata temu odbyły się wybory, w których naród ponownie wybrał swoich przedstawicieli do sprawowania władzy. (bo posłowie to wybrani z pośród narodu do jego reprezentowania) i oddał władzę w ręce PIS'u. Policja ma służyć m.in narodowi. Naród podjął decyzję. Zatem? Jaką część ślubowania złamali?
Władza jest wybrana z woli narodu :) zgodnie z zasadami demokracji. Wynika to wprost z konstytucji. Władza jest wolą / przedstawicielami narodu.
@taymishi1 lol, sensowność podrzucasz pod subiektywność? :D
Ale w rządzie nie ma specjalistów. Prawo z kolei nie jest robione po to żeby było sensowne, czy sprawiedliwe, tylko po to żeby kontrolować... i ułatwiać życie "elicie".
Zresztą, uważałbym z dawaniem wiary "specjaliście" któremu dajesz kasę. Opłaconej prostytutce też dawałbyś wiarę gdyby cię zachwalała? :P Tak, obywatel ma obowiązek stosować się do prawa które jest nagminnie łamane przez jego ustawodawców, czy organy je egzekwujące :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 15:09
@taymishi1 przestań się mądrzyć. Przeczytaj sobie art 233 punkt 3 i masz przesłanki do zastosowania tego punktu? Jasno, klarownie i czytelnie przestawia w jakich warunkach może być wprowadzone ograniczenie.
@raven000 "przestań się mądrzyć."
A ty naucz czytać.. a przynajmniej czytać to co sam wklejasz.
Art 233 dotyczy "Ograniczenia wolności i praw jednostki w czasie stanów nadzwyczajnych"
W CZASIE STANÓW NADZWYCZAJNYCH.
Stan epidemii jest stanem nadzwyczajnych tylko stanem określonym w ustawie o chorobach zakaźnych.. xD A zgodnie z art 31 ust 3 wystarczy USTAWA, a nie stan nadzwyczajny ;)
Nie pogrążaj się.. xD
@FenrirIbnLaAhad Tak. Sensowność jest subiektywna. Bo to co dla mnie jest sensowne, dla Ciebie może być bzdurą. Dla jednego maseczki są sensowne, dla innego są bzdurą.
Co do Twoich kocopołów o elitach, kontrolach i tak dalej to szkoda mi na to klawiatury. Ja tu dyskutuje o prawnych aspektach zagadnienia, a nie o tym co Tobie się wydaje i w co wierzysz, a w co nie.
Masz OBOWIĄZEK przestrzegania prawa i kropka, a skoro go nie przestrzegasz to organy egzekwujące to prawo dobiorą Ci się do dupy. A jak się nie podoba to zapraszam do Meksyku. Tam władzy centralnej praktycznie nie ma i kraj mlekiem i miodem płynie :D
I w jaki sposób policja "nagminnie" (otwórz sobie słownik) łamie prawo? Policja jako instytucja, a nie pojedynczy policjant, który powinien ponieść za to karę tak samo jak każdy inny obywatel, bo ich również to prawo dotyczy. Tak jak i posłowie
@taymishi1 jesteś taki psiapsiant, to powinieneś wiedzieć jak je łamią. Thx za zwrócenie uwagi na błąd.
Nic mi się nie "wydaje", takie są fakty.
Nie mam żadnego obowiązku przestrzegać prawa hipokrytów. Tak, dobiorą mi się do dupy, bo nie lubią jak ktoś im się stawia. Zrobią to prawem siły, nie prawem słuszności. Bo każdy ma być potulną owieczką...
@taymishi1
Po pierwsze to rozporządzenie zawsze wydaje się do ustawy. Jeżeli sądy administracyjne anulują kary nałożone na podstawie rzeczonego rozporządzenia, to zmnaczy że rozporządzenie nie odnosi się do ustawy o chorobach zakaźnych.
Co do ślubowania:
"chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny"
Skoro jesteś taki dobry z prawa, to przypomnij sobie procedury wyboru sędziów to TK i do SN.
Konstytucja została przez PiS złamana co najmniej dwukrotnie w samych sprawach dotyczących sądownictwa.
Wreszcie sprawą kluczową jest to, że przez brak pomocy przy zakazie prowadzenia działalności, ludzie stracili środki do życia.
PiS nie chce pomagać bo roztrwonił pieniądze w okresie prosperity. Ale mimo to, państwo dalej byłoby w stanie pomóc tym których byt fizyczny został zagrożony przez wprowadzone zakazy.
Wymagałoby to porzucenia na kilka lat wszystkich wydatków na modernizację wojska, infrastruktury, cięć budżetowych w resortach, wyemitowania obligacji, a z kilka lat kiedy gospodarka zacznie działać, spłacenia ich przez prywatyzację majątku państwowego, w pierwszej kolejności tego "zrepolonizowanego" ostatnio przez PiS.
Dlaczego PiS tego nie zrobi? Powody są dwa, ale najważniejszym jest ten, że oznaczałoby to likwidację paśników dla członków partii i ich rodzin, a PiSowi na dobru Polski i Polaków zależy tylko o tyle żeby to dobro przeszło w ręce członków PiSu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 23:47
@pawcio1212 Najnowsze dane z Izraela mówią że po dwóch dawkach skuteczność wynosi ponad 90%.
@sandalarz W końcu na drzewach zamiast liści, muszą wisieć pislamiści. To jedyna opcja żeby taka tragedia się więcej w tym stuleciu nie powtórzyła.
@Prally " Jeżeli sądy administracyjne anulują kary nałożone na podstawie rzeczonego rozporządzenia,"
A jak jedne sądy je anulują, a drugie sądy skazują na podstawie tego samego rozporządzenia? Problemu nie byłoby, gdyby 90% wyroków z całego kraju było uniewinniające. Ale wyroki się różnią. Policjant czy pracownik sanepidu nie jest od tego, żeby rozstrzygać spory konstytucyjne przepisów.
A co do pomocy to przedsiebiorcy dostają pieniądze z tarcz. Wiem bo sam dostaję.. także proszę Cię xD
I wreszcie Polska ma jedne z najłagodniejszych obostrzeń w europie. Nie ma u nas zakazów wychodzenia z domu, godzin policyjnych itd.
@FenrirIbnLaAhad
"jesteś taki psiapsiant, to powinieneś wiedzieć jak je łamią."
Czyżbyś nie potrafił obronić tego co sam powiedziałeś? Zadałem proste pytanie ;) Argumenty się skończyły?
Zadam je ponownie ;]
"I w jaki sposób policja "nagminnie" (otwórz sobie słownik) łamie prawo? Policja jako instytucja, a nie pojedynczy policjant.."
"Nie mam żadnego obowiązku przestrzegać prawa hipokrytów"
Owszem, zgodnie z polskim prawem masz. Czy Ci się to podoba czy nie :D
A to czy go będziesz przestrzegał czy nie to Twoja wola. Ale za swoje decyzje ponosisz konsekwencje. To się nazywa odpowiedzialność. Jak mama nie nauczyła to policja nauczy ;)
@taymishi1 "z prawem" :D prawem, o które się nie prosiłem, które zostało mi narzucone... to może wy wypieprzajcie, i zabierzecie swoje bandyckie prawo pasożytów ze sobą?
Ja jestem odpowiedzialny, w przeciwieństwie do rządu i pałecjantów :)
Argumenty się nie skończyły, po prostu jesteś zaślepiony, i nie dostrzegasz tego co się wokół ciebie dzieje.
@taymishi1
Ty chyba pod kamieniem żyjesz, albo TVP całkiem zryło Ci mózg.
Od pół roku mieszkam w Wielkiej Brytanii. Nie ma, ani nigdy nie było tu zakazu wychodzenia z domu!
Można nawet się spotykać z ludźmi z innych gospodarstw domowych, pod warunkiem że robi się to na wolnym powietrzu i nie podchodzi się na bliżej niż 2 metry.
Dodam jeszcze że policji prawie w ogóle na mieście nie widać, a jak widzą duże grupy ludzi typu 30 osób idących gdzieś razem, to udają że nie widzą.
Z tarcz? To wyjaśnij mi łaskawco jak to jest że wiele biznesów mimo tarcz już upadło, a niektórzy nawet popełniają samobójstwa?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 stycznia 2021 o 23:29
@taymishi1 Skoro jest wprowadzony stan epidemii/wyjątkowy to dlaczego nie można wymusić zwrotów strat od Państwa ? Otóż dlatego że nie jest ! Mamią Ci oczy rzuconym ochłapem krzycząc jak bardzo pomagają. Bo niestety gdyby stan był wprowadzony to zgodnie z konstytucją KAŻDY kto przez ich decyzję COKOLWIEK utracił i potrafił to udowodnić musiałby dostać tego zwrot. ZWROT utraconych zysków a nie obietnicę że ZUS ci odpuścimy....... Ech człowieku wyłącz gebelsowską propagandę i otwórz oczy.
taymishi1 czy ty kiedykolwiek miałeś/aś swoją działalność czy tylko w biurze Premiera pracujesz ?
@sandalarz Pojęcia nie masz o czym piszesz.
Mylisz stany nadzwyczajne: wyjątkowy, klęski żywiołowej i wojenny, ze stanem epidemii, który nie jest stanem nadzwyczajnym. Reguluje go ustawa o chorobach zakaźnych :DI w tej ustawie nie ma mowy o zwrotach od państwa :) I dlatego.
@FenrirIbnLaAhad Nikogo nie obchodzi czy ty o prawo się prosiłeś czy nie prosiłeś. Żyjesz w kraju gdzie ono obowiązuje. Obowiązuje każdego na terenie kraju, a to czy Tobie się ono podoba czy nie to koło dupy mi lata :D
Policja je od Ciebie wyegzekwuje siłą ;)
Jak mi się nie będzie podobał zakaz kradzieży i ukradne Ci rower to też będzie okej? :D
Tylko panowie nagrywający mogliby sobie darować prostackie teksty.
@Vkandis dostosowują się poziomem do rozmówcy, bo jak odpowiedzieć na odpowiedz o podstawę prawną gdy ta mówi "bo wszystkie są zamknięte"?
@piter1984
Art 46 ust 4 pkt 3 Ustawy o chorobach zakaźnych z 2008 roku mówi, że w drodze ROZPORZĄDZENIA można wprowadzić cyt:
3) czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
Źródło
https://www.lexlege.pl/ustawa-o-zapobieganiu-oraz-zwalczaniu-zakazen-i-chorob-zakaznych-u-ludzi/art-46/
I podstawą prawną jest art 116 kodeksu wykroczeń w związku z którymś tam paragrafem rozporządzenia w związku z w/w artykułem w/w ustawy :) A to czy to jest zgodne z konstytucją czy nie to jest sprawa dla TK a nie właścicielki restauracji
@piter1984 Pani z sanepidu była nieprzygotowana na taki opór więc spanikowała i stąd chlapnięcie "bo wszystkie są zamknięte". A panowie faktycznie zachowali się prostacko bo inaczej nie można nazwać prób zakrzyczenia i ciągłego wchodzenia komuś w słowo. Widać wyraźną różnicę między formą wypowiedzi prezentowaną przez właścicielkę lokalu i przez tych panów. Różnica klasy jest wręcz porażająca. Właścicielce też ze zdenerwowania drży głos, jednak potrafiła się pohamować i nie podnosić głosu, tylko konsekwentnie przedstawiać swój punkt widzenia czym w końcu udało jej się uspokoić panią z sanepidu i rozmowa zaczęła brzmieć cywilizowanie. Gdyby dyskutowali tylko panowie to szybko przeszło by to w zwyczajną pyskówkę i na koniec obecni policjanci by ich zwyczajnie zwinęli. Krótko mówiąc właścicielka zachowała się z klasą a panowie chcieli "przycwaniaczyć" i wyszli na zwykłych buraków.
@Vinyard chlapnięcie? Chlapnac to sobie można z koleżankami a nie jak podejmuje działania służbowe. Uspokoic panią z sanepidu? niańczenia pani z sanepidu to obowiązek właścicielki? nie znając przepisów które chce egzekwować jest de facto przestępca i powinna za te czynności odpowiedzieć. Tak samo jak policjanci którzy sprowokowali by jak to określiłeś pyskówkę. Ale fakt żyjemy w Polsce tu nie ma co liczyć na normalność.
@taymishi1 a nie, to już pisze do sędziów tych 21 spraw że taymishi mówi że jednak legalne i że mają zmienić wyroki...
@Vkandis "Tylko spokój nas uratuje".
@piter1984 za to normalne jest naskakiwanie na, bądź co bądź, urzędniczkę państwową? Normalne jest pokrzykiwanie na nią? Normalne jest burackie wytykanie jej "z moich podatków żyjesz"? Chamstwo nigdy nie powinno zostać uznane za normalność. Ja się kobiecie nie dziwię, że "zapomniała języka w gębie" jak ją nagle obskoczyło trzech czy czterech facetów, którzy zaczęli nagrywać ją telefonami i pokrzykiwać na nią jak stadko pawianów. Jej kompetencje i przygotowanie (a raczej ich brak) nie mają tutaj nic do rzeczy. A na pewno nie powinny być uzasadnieniem dla chamskiego zachowania tych paru cwaniaków. Postawa właścicielki pokazała wyraźnie, że rzeczowa merytoryczna rozmowa w zupełności wystarczyła do rozwiązania konfliktu - czyli chamstwo i pyskówki panów cwaniaków do niczego nie były potrzebne.
@Vkandis Ciekaw jestem czy jakby przyszli do twojej knajpy to siedziałbyś cicho i dał jechać po sobie jakiejś babie z sanepidu co pierdzieli bez sensu nie znając nawet podstawowego prawa.
@Vinyard w państwie prawa nie było by tej dyskusji, bo albo przepis ma podstawę prawną (ze wszelkimi konsekwencjami) albo nie ma i urzędnik za taką wizytę odpowiada przed sądem. to nie jest wizyta towarzyska dla nikogo nie jest przyjemna. Z tym co sugerujesz to trochę jak z tolerancją: czy należy być tolerancyjnym w stosunku do nietolerancji? NIE! tak samo jak nie można tolerować ludzi którzy cię nachodzą. Problem w tym, że w polsce żaden urzędnik nigdy nie odpowie za swoje bezprawne działanie czy błędy, może gdyby było inaczej, rozmowa - nawet tych panów wyglądała by inaczej, a tak pozostaje tylko frustracja.
@piter1984 i nadal - ja o jednym, Ty o czym innym. Ja nie mówię, że pani miała podstawę prawną do tej wizyty. Nie mówię, że wykazała się kompetencjami.
Mówię tylko, że w każdej sytuacji można zachować klasę i kulturę. Podejściu właścicielki przyklaskuję, ponieważ zachowała się kulturalnie i z klasą. Co innego panowie nagrywający, którzy zachowywali się zwyczajnie po chamsku, bo osaczyli kobietę i zaczęli na nią pokrzykiwać. Ciekawe do czego by się posunęli gdyby właścicielka ich co chwilę nie uciszała.
Zaznaczam jeszcze raz, że cały mój wywód w ogóle nie dotyczy umocowań prawnych urzędników, ich ew. odpowiedzialności za błędy, niekonstytucyjności rozporządzeń itd. Jeszcze raz: to jak ja reaguję na zaistniałą taką czy inną sytuację świadczy o mnie. Mogę zachować się po chamsku i wyjść na chama, a mogę zachować się kulturalnie. To czy druga strona na to zasługuje czy nie to inny temat. Już nie raz się przekonałem, że podejście pt. "chamstwo zwalczaj chamstwem" prowadzi tylko do eskalacji konfliktu a bardzo rzadko do rozwiązania problemu.
@Zamora123 obejrzałem to nagranie od pierwszej do ostatniej sekundy i nie zauważyłem, żeby "baba z sanepidu" po kimkolwiek "jechała". Że nie była przygotowana i brakowało jej argumentów to prawda więc jej tłumaczenia były dość żenujące, ale sama właścicielka uciszała co chwilę panów nagrywających bo najwyraźniej nie chciała być identyfikowana z ich chamskim zachowaniem.
@Vinyard całkowicie rozumiem co masz na myśli, ale rozumiem też zachowanie panów bo uważam, że każdego należy traktować ze wzajemnością, chama traktować po chamsku nawet pomimo jego zdziwienia dlaczego się tak go traktuje... a może to jest najbardziej zabawne w tym wszystkim. Kultura nie trafia do każdego. Ty chyba nie miałeś kontaktu z urzędnikiem o niespełnionym kompleksem dominacji nad światem, prawda? to co przytoczył @Zamora123: jak byś się zachował w takiej sytuacji? ja podziwiam panią właścicielkę bo sam nie miałbym tyle cierpliwości. Pewnie nie rzucał bym tekstami jak ci panowie to jednak nie byłbym aż tak uprzejmy.
@piter1984 właśnie problem w tym, że miałem do czynienia z wieloma urzędnikami. Z takimi, którzy byli święcie obrażeni faktem, że przerywam im mieszanie kawy, również ;). Te pierwsze spotkania z chamami rozegrałem zbyt emocjonalnie i teraz, z perspektywy czasu, widzę, że to tylko wydłużyło niepotrzebnie czas załatwiania danej sprawy. Dużo lepsze "efekty" miałem, kiedy włożyłem wysiłek w opanowanie i zachowałem się uprzejmie, kulturalnie itd. A i samopoczucie miałem o niebo lepsze ;)
@Zamora123 A czy ja coś napisałem o Pani Ani? Napisałem o burakach, którzy się wpieprzają między dwie strony sporu próbując zabłysnąć prostackimi odzywkami. Z każdą durną odzywką coraz więcej cebuli im wycieka wszystkimi porami.
@Vinyard A to urzędnik jest dla obywatela czy obywatel dla urzędnika? Skoro komuś się zapomniało, dzięki komu ma na chleb, to wypada mu przypomnieć w sytuacji, gdy jakiś urzędas przychodzi egzekwować nielegalne przepisy, i mało tego, robi to w pełni świadomie, bo jakiś inny urzędas mu kazał, do tego ma asystę pięciu policjantów, którym też ktoś tam kazał iść i egzekwować nielegalne przepisy. Chamstwem i prostactwem jest wypominanie pewnych rzeczy policjantowi albo urzędnikowi działającemu zgodnie z prawem, lub ewentualnie tłumaczącemu nam, że nie może podjąć pewnych działań, bo ma ręce związane przepisami. I nie, nie będę wkładał wysiłku w opanowanie i nadmierną uprzejmość w urzędzie, gdy przychodzę coś załatwić, a ktoś mi robi pod górkę lub traktuje protekcjonalnie.
@piter1984 A co z innymi wyrokami sądów? Od początku pandemii większość wyroków jest skazująca. I to zdecydowana większość.
Ja nie mówię, że są legalne czy nie są tylko wskazuje przepisy. Od decydowania jest Sąd. A, że co sąd to orzeka inaczej to już powinien się Sąd Najwyższy wypowiedzieć i sprawę uciąć. Tak czy tak orzecznictwo nie jest jednoznaczne więc ani ja, ani Ty, ani pani z filmiku nie ma prawa by coś "kazać" funkcjonariuszowi
Tyle
@taymishi1 skąd masz info że zdecydowana większość skazujących? Źródło jakieś. Tylko nie tvpis
@piter1984 taymishi jest czasowo niepoczytalny. Trybunał w obecnym składzie został powołany niezgodnie z prawem, więc cokolwiek orzeknie jego wyroki mają jedynie moc podcierania się nimi, pod warunkiem że zostaną wydrukowane,
@piter1984
https://www.pap.pl/aktualnosci/news,738863,kgp-ponad-55-tys-osob-ukaranych-mandatem-za-brak-maseczki.html?fbclid=IwAR0qagCN4T_gywnT2mEgwHWBjQj5tGmYAdOqWaGit6v3Bg9uQWnvVZV34BQ
Pierwszy akapit. Rzecznik powołuje się na oficjalne dane na woj. dolnośląskie.
Zresztą na tą chwilę spraw do sądu z samego ramienia policji poszło ok 20 tyś. I słyszałeś o 10 tyś uniewinnień? Bo ja nie. Słyszałem w porywach o 50. I to w takich mocnych porywach. Gdzie zatem ta niepraworządność? Gdzie są masowe uwalania spraw? Mam kolegę w policji który prowadzi m.in sprawy covidowe. 100% spraw które wysłał zakonczyło się wyrokiem skazującym. STO PROCENT. I to nie w województwie dolnośląskim ;)
@taymishi1 odróżniasz wyrok za brak maseczki od nakazu zamknięcia knajpy czy za trudne?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 0:56
@piter1984 Mówimy o ograniczeniach covidowych i ich legalności. Bo są wprowadzane na podstawie tej samej ustawy. Niezależnie czy to maseczka czy ograniczenie działalności. Są zawarte w tym samym artykule rozpatrywane w identycznym trybie art 54 KPSW i na podstawie tego samego artykułu tj 116 K.W
Wyżej Ci wpisałem delegację ustawową.
Art 46 ust 4 pkt 3 Ustawy o chorobach zakaźnych z 2008 roku mówi, że w drodze ROZPORZĄDZENIA można wprowadzić cyt:
3) czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
Czego nie rozumiesz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 12:33
@Mausner No to już jest Twój wybór, że zachowujesz się po chamsku i świadczy tylko o Tobie. Jeśli nie masz racji i zachowujesz się jak cham to wychodzisz na chama, który się myli. Jeśli masz rację ale zachowujesz się jak cham to wychodzisz na chama, który miał rację. Widzisz wspólny mianownik? Ja nie chcę być chamem, ale jeśli ktoś decyduje inaczej to jego wola.
@Vinyard Aha, czyli człowiek wymagający od urzędnika, który żyje z pieniędzy publicznych, by wypełniał należycie swoje obowiązki, to cham, tak? Jest różnica w byciu chamem, a w byciu asertywnym. Choć w sumie jeśli ktoś jest wobec mnie pasywno-agresywny, np. jakiś urzędnik, to nie mam zamiaru mu się przymilać, co dla ciebie mylnie kojarzy się z chamstwem. Podejrzewam, że gdyby nie ci "chamscy" panowie z telefonami, którzy nagrywali całą akcję, to ani pani z sanepidu, ani asystujący policjanci by tacy grzeczni i ugodowi nie byli. Poza tym słychać pod koniec nagrania, jak policjantka mówi, że jeden patrol już tam był wcześniej i legitymował, więc mieli czas się przygotować na tę "wizytę". Bohaterka nagrania też dobrze wiedziała, co robi i ci panowie tego przypadkowo nie nagrywali. Po prostu dobrze to rozegrali przed kamerami pod publiczkę ;)
@taymishi1 Twój kolega gdyby był przyzwoitym człowiekiem to by poszedł na zwolnienie chorobe, a nie prowadził działania prowadzące to fizycznego zniszczenia ludzi którzy za chwilę przez niego i jemu podobnych mogą nie mieć co jeść.
Nie ma żadnego powodu żeby zjedzenie posiłku w restauracji bylo bardziej niebezpieczne niż pójście do sklepu spożywczego po zakupy, pod warunkiem że prowadzona jest dezynfekcja, i zachowany dystans od innych odwiedzających.
Jedyne co powinno być zakazane to przesiadywanie przy barze i picie piwa z kolegami, albo co gorsza z nieznajomymi. Pójście na obiad podczas przerwy w pracy, czy pójście na obiad z rodziną powinno pozostać zupełnie legalne.
Tak samo jak powinno być legalne ćwiczenie na siłowni. Przecież ostatnią osobą która by chciała żeby klienci się pochorowali, byłby właściciel siłowni, więc nawet średnio rozgarnięty by po każdym użyciu dezynfekował sprzęt i pilnował utrzymywania dystansu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 23:58
@Prally "Twój kolega gdyby był przyzwoitym człowiekiem to by poszedł na zwolnienie chorobe"
Policjant ma pilnować przestrzegania prawa, a nie wybierać co mu się podoba a co nie. To inny policjant, który będzie uważał, że można kraść jak się nie ma co jeść ma odmówić ścigania sprawcy rozboju, który Ci ukradnie kasę? Policja jest od tego by prawa pilnować. Naród od tego by sobie wybrać takich przedstawicieli, którzy zrobią prawo takie jakie naród chce. A wszyscy nigdy nie będą zadowoleni. Znam bardzo dużo ludzi, którzy są przeciwko przedsiębiorcom - oni również stanowią część narodu. Im również policja musi służyć. Dlatego policja stoi na straży prawa, a nie poglądów.
To co powinno być lub nie powinno być to sobie możemy do usranej śmierci dyskutować. Moje poglądy mogą się różnić od Twoich, Twoje od moich a przyjdzie ktoś trzeci i w ogóle stwierdzi, ze wirusa nie ma i wszystko powinno być legalne. Dlatego są przepisy, które to regulują.
@Mausner Widzisz, ja mówię o formie, a Ty o treści. Ja wcale nie mówię, żeby się przymilać i potakiwać. Zwracam tylko uwagę, że istnieje różnica między rzeczową merytoryczną wypowiedzią a prostackim chamskim pokrzykiwaniem i wchodzeniem komuś w słowo.
Więc nie, wymagania od urzędnika należytego wypełniania obowiązków nie uważam za chamstwo. Chamstwem nazywam wykrzykiwanie mu tego w twarz. Rozumiesz, co mam na myśli? Nie tylko treść, ale również, może nawet bardziej, forma wypowiedzi/zachowania świadczy o człowieku. Od samego początku zwracam w swoich komentarzach tutaj uwagę na różnicę właśnie w formie wypowiedzi i w zachowaniu właścicielki lokalu i panów krzykaczy.
My przecież też w tych komentarzach moglibyśmy, zamiast wymieniać argumenty, obrzucać się nawzajem obelgami. Ale jednak forma, której się trzymamy jest lepsza, nie sądzisz?
@Vkandis a co mieli po prostu sobie stać i słuchać gadaniny tej kretynki z sanepidu która sama nie wie co robić, normalne mieli jej dość to wyrazili swoje zdanie, proste jak budowa cepa.
@Vinyard No właśnie niektórzy mają zbyt duży problem z formą, a za mały z treścią. Ty zwracasz uwagę na formę tylko z jednej strony, a z drugiej już tak niekoniecznie. Całkowicie pomijasz fakt, kto tu atakuje, a kto się broni. Sparafrazuję klasyka - jakby ci z ryja robili galaretę, to też byłbyś taki uprzejmy? ;) Pozdro. Kończę dyskusję.
@Zamora123 - Wystarczyło, że właścicielka z nią rozmawiała. Nie musieli się w ogóle odzywać. To woleli zabłysnąć jak psia kupa spod śniegu.
@Mausner przede wszystkim ja tu nie widzę żadnego ataku (no może poza atakiem w postaci pseudo inteligentnych prostackich uwag personalnie kierowanych do kobiety z sanepidu przez nagrywających panów krzykaczy). W tej konkretnej sytuacji chamska forma nie była do niczego potrzebna, czego dowodzi fakt, że uprzejma właścicielka lokalu spokojnie załatwiła sprawę. "jakby ci z ryja robili galaretę" - odpowiedź na fizyczny atak to zupełnie inna bajka niż to, o czym tutaj rozmawiamy. Jeśli z dyskusji przechodzimy do rękoczynów do siłą rzeczy zasady dyskusji muszą ustąpić zasadom obrony przed fizycznym atakiem. Co nie zmienia faktu, że do dyskusji można podejść spokojnie i zachowywać się uprzejmie, a można iść w chamską pyskówkę.
@taymishi1 W dalszym ciągu nie rozumiesz. Ta sprawa jest zbyt oczywista, a do rozsądzenia co jest dobre a co nie, wystarcza wiedza przewidziana w programie szkoły podstawowej.
Tymczasem zgodnie z Twoim tokiem rozumowania, gdyby uchwalono prawo że policjant ma strzelać do każdego kto nie popiera rządu, to policjant miałby strzelać.
"Znam bardzo dużo ludzi, którzy są przeciwko przedsiębiorcom - oni również stanowią część narodu. Im również policja musi służyć. Dlatego policja stoi na straży prawa, a nie poglądów." -
To już jest po prostu dno intelektualne z Twojej strony. Jeżeli ktoś jest przeciwko przedsiębiorcom, to jest przeciwko temu żeby dostał emeryturę, żeby miał pracę, żeby działała służba zdrowia, żeby działało państwo, ŻEBY W OGÓLE COKOLWIEK DZIAŁAŁO!
Tyle że jest skończonym kretynem który zapewne skończył tylko podstawówkę i jest na tyle stary że w parze z obumieraniem mózgu daje to tak niewiarygodnie głupie, bezmyślne i szkodliwe poglądy.
co oni personalnie się czepiają policjantek czy pani z sanepidu? "ładne dziewczyny" - po tym wyłączyłem ...
@BillBrown a dlaczego się mają nie czepiać personalnie? przepisy same się nie wykonują, do tego potrzebni są chętni.
@mo_cuishle Naród sam sobie wybrał władzę, która takie przepisy ustanowiła. Więc ja naprawdę nie rozumiem pretensji do służb, które ustawowo mają ich pilnować :D
@taymishi1 A naród niemiecki sam sobie wybrał Hitlera, a policja, i Gestapo tylko egzekwowały wprowadzone przez niego przepisy.
@Prally Ależ oczywiście. Różnica jest taka, że hitler stał się dyktatorem, a o ile mnie pamięć nie myli to polacy 2 lata temu ponownie wybrali PIS :D Sami z siebie. Naród chce, naród ma.
Dodatkowo porównanie machiny wojennej, która zabiła miliardy do tego, że ktoś dostanie mandat za maseczkę jest dość nie na miejscu. Hitlerowcy złamali wszystkie możliwe przepisy, konwencje i porozumienia. W tym niemieckie.
@taymishi1 i solidarnie mają cierpieć też ci którzy tej władzy nie wybrali, tak? można personalnie składać pozwy o zadośćuczynienie. Pewna pani z sanepidu podobno dostała aż 3 w wysokości 10 tys złotych, ponoć wpadła w depresję bo jednak okazało się, że nie jest bezkarna. Tak samo za mandaty można sądzić się personalnie z policjantami. Trzeba nadać bezdusznym prawom twarze, żeby ludziom odechciało się gnoić współobywateli.
bardzo dobrze przygotowana wlascicielka i tym bardziej super opanowana, praktycznie nie tylko wyciszyla pania z sanepidu, ale przy okazji musiala wyciszac tych kolesi z telefonikami, ktorzy chyba tak naprawde szukali jakiejs rozroby, z tekstami “z moich podatkow” i “takie ladne dziewczyny”, ktore nie byly w niczym potrzebne. znajomosc prawa, opanowanie i kultura wypowiedzi, to jest podstawa. trzymam kciuki za to zeby sie tej Pani udalo )))
Kłopot w tym że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Bo pracownica sanepidu z rozmysłem i świadomością łamania prawa chciała egzekwować nielegalne przepisy.
To jest, tudzież powinno być karane!
@rafik54321 w normalnym państwie zapewne jest szacunek do osób pracujących i przestrzegających prawa. W Polsce im większe bijesz oklaski skorumpowanym politykom w Rządzie i krzyczysz "daj" to masz lepiej.
@PaulinaNina Po prostu, nie może dochodzić do sytuacji gdzie służby wykorzystują niewiedzę obywatela w zakresie jego praw. To dosłownie oszustwo.
Nie chcę aby brudny glina "pilnował" prawa. Bo czym by się różnił od kryminalisty? Nawet jeśli np ja nie wiem że mam prawo nie wpuścić policji do swojego domu bez nakazu, to policjant nie ma prawa wejść, może wejść jedynie za moją wyraźną zgodą. Dodatkowo powinien pouczyć że mam prawo odmówić. Tak to powinno działać, ale by ucięło rączki policji.
Mało tego, zastanowiłbym się nad wprowadzeniem monitoringu osobistego na każdym policjancie (wraz z dźwiękiem). Myślę że to by skutecznie ucięło nadużycia służb.
Bo do jakiej paranoi w Polsce dochodzi? Ja widząc radiowóz, obawiam się policji. Nie dlatego że łamię prawo, a dlatego że nawet teraz nie mam prawa odmówić mandatu, a nie stać mnie aby łazić po sądach. Jestem zdany na łaskę lub niełaskę służb, od prywatnego humoru danego funkcjonariusza. To chore.
Widząc policję powinienem czuć się bezpieczny, wiedzieć że jak tylko ktoś mi zagrozi w jakikolwiek sposób, to oni zareagują błyskawicznie, a moje odczucie jest zupełnie odwrotne.
Do drobiazgów przyjeżdżają obstawieni jak gdyby mieli zaraz zwinąć dilera narkotyków (wystarczy obejrzeć to nagranie), a kryminalistów wcale nie łapią :( .
Aktualna policja bardziej przypomina ZOMO. Moja babcia kiedyś mi opowiadała jak w głębokim PRLu, kiedy była godzina policyjna, wracała z dziadkiem z zakupioną wódką na wesele. Niestety już było późno i godzina policyjna. Podjechali tzw "dużą suką" i zamiast coś im zrobić, to odwieźli moich dziadków do domu. Dziś to nie do pomyślenia.
@rafik54321
" chciała egzekwować nielegalne przepisy."
Kto orzekł, że te przepisy są nielegalne? Bo na tą chwilę to wyroki sądów są sprzeczne. Jedne są skazujące, drugie uniewinniające. Natomiast ani TK ani SN się nie wypowiedziały. Skąd ta pewność? ;]
Liczę na merytoryczną odpowiedź
Skoro na 21 wnioskow o ukaranie 21 padło to gdzie tu sprzeczność?
Dodatkowo masowo ludzie wygrywają sprawy o nienoszenie maseczki. Gdzie tu sprzeczność?
To że tk się nie wypowiedział to normalka bo musiałby uderzyć w PiS. To samo sn. Ale sądy niższego szczebla jeszcze nie są pod pisowskim butem
Jakby ci było mało, to tutaj masz artykuł w którym jak byk stoi że sprawy które trafiają do sądy są wykrywane przez oskarżonych.
https://www.rp.pl/Firma/301249932-Sad-uchylil-decyzje-sanepidu-ws-firmy-otwartej-w-lockdownie.html
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2021 o 12:00
@rafik54321
"Dodatkowo masowo ludzie wygrywają sprawy o nienoszenie maseczki. Gdzie tu sprzeczność?"
Skąd dane o "masowym wygrywaniu spraw?"
https://www.pap.pl/aktualnosci/news,738863,kgp-ponad-55-tys-osob-ukaranych-mandatem-za-brak-maseczki.html?fbclid=IwAR0qagCN4T_gywnT2mEgwHWBjQj5tGmYAdOqWaGit6v3Bg9uQWnvVZV34BQ
Zgodnie z oficjalnymi danymi 99.99% spraw covidowych kończy się skazaniem sprawcy takiego wykroczenia.
Podałeś odnośnik do pojedynczego wyroku podczas gdy od początku pandemii takich spraw było dziesiątki tysięcy.
Samych spraw covidowych prowadzonych przez policję ok 20 tyś. Widziałeś gdzies 10 tyś wyroków uniewinniających? Bo ja może z 20 w porywach do 50.
Zatem gdzie te masowe uniewinnienia. Źródło poproszę.
Policjanci z tymi złożonymi rączkami wyglądają jak ministranci :) W tym przypadku ministranci PiS-u.
Mam nadzieję że ci wszyscy karierowicze z sanepidu i policji trafią kiedyś na równie wyszkolonych i kompetentnych lekarzy jak ich coś zaboli.
Gdyby tak się poważnie zastanowić to nielegalne gnębienie przedsiębiorców, klientów i pracowników to największa afera III czy IV RP czy która tam teraz ta RP jest.
Zastanawiam się, czy tam policja stoi żeby bronić panią z sanepidu przed obywatelami czy po co, bo kiedyś było tak, że urzędnik wzywał policję w przypadku jakiegoś zagrożenia ze strony osób, przeciwko którym podejmował czynności. Tymczasem dzisiaj widzę, że policja najczęściej jest razem, albo nawet wpierw, niźli urzędnik
@jaroslaw1999 Bo to już jest milicja obywatelska i ona stoi na straży walczących o równość kobitek z sanepidu.
@jaroslaw1999 Policja jest tam dlatego, że doszlo do wykroczenia z art 116 K.W :D
Sanepid prowadzi swoje czynności a policja powinna prowadzić swoje. Opisać sytuację w notatce i wszcząć czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie :)
No i jako asysta
@mafouta Nie wiem ale się wypowiem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2021 o 19:18
@taymishi1 policja jest tam po to, żeby zastraszyć właścicieli przybytku.
@FenrirIbnLaAhad Sądzę, że jednak chodzi o prowadzenie czynności wyjaśniających w trybie art 54 KPSW ;)
I to sanepid daje wyższe kary, wiec wątpie by to policja mogła "zastraszyć" :D Skoro mandat od policji to max 500 zł :D lub przy wyroku sądu do 5 tyś, a od sanepidu KARA administracyjna to 30k.
@taymishi1 ale to policja działa bardziej "zastraszająco". Nie chodzi o samą kare finansową, po prostu nie wiadomo co im zaraz odyebie...
Tak tak, zawsze wszystko się "zgadza" wg przepisów... czy strzelenie w plecy uciekającemu dzieciakowi z niby narkotykami, czy utopienia typa w kiblu na komisariacie.
@taymishi1 A czy tam ktoś jest chory, prawniczku?
@mafouta a po co Ci osoba chora? ograniczenie prowadzenia działalności dotyczy ograniczenia prowadzenia działalności. Mylisz pojęcia.
@FenrirIbnLaAhad Jak Ty się policji boisz to znaczy, że masz coś na sumieniu, albo z głową. Do mnie jak podjeżdża patrol to jest normalna gadka i praktycznie zawsze kończy się pouczeniem.
Jakoś nigdy ani mnie ani żadnej osoby jaką znam policjant nie obraził nie uderzył i nie zastrzelił.
Dziwnych ludzi muszę znać :D
@taymishi1 najwidoczniej "swoich" nie ruszają :P
Moje sumienie jest czystsze od sumienia służb.
@FenrirIbnLaAhad Najwidoczniej jak widzę policjanta to nie uciekam, nie mam narkotyków. Nie błaznuje tylko wyjmuje dokumenty. On wypełnia swoją robotę, ja swoje obowiązki i życie się toczy :D
"Moje sumienie jest czystsze od sumienia służb"
Służba jest podmiotem. Nie może mieć sumienia. Sumienie ma człowiek. A ja mam ogromny szacunek do wszystkich służb, bo w momencie gdy przyjdzie jakiś arab i zacznie strzelać to jak Ty będziesz spier*alał to oni będą jechać go obezwładnić ;)
Ale ja nie jestem kaznodzieją by Cię do czegokolwiek namawiać. Masz swój rozum i prawo do własnego zdania. Tyle
@taymishi1 haha, tak jak przyjeżdżają do bandytów z piwerkami, albo do złodzieja? Godzinę po tym jak gość się zmył XD
@taymishi1 to nie jrst ograniczenie prowadzenia działalności tylko zakaz prowadzenia działalności. To ty mylisz pojęcia albo z premedytacją używasz nowomowy.
Na film instruktażowy dla wszystkich zamkniętych przez trefne rozporządzenie to nagranie powinno trafić.. Siła spokoju właścicielki i opanowanie godne podziwu.
mnie tylko zastanawia czy tym policjantom nie jest najnormalniej w świecie wstyd, ja rozumiem praca pracą, ale gdybym był tym policjantem to pierwsze to sam bym powiedział babie z sanepidu żeby się leczyła a później bym złożył wypowiedzenie z pracy, ale niestety do tego to trzeba mieć godność
@kotekkiti Teraz zajadę trochę pokoleniem JP, ale godność to się wyzbywa jak się stara o pracę policjanta...oczywiście generalizuję, ale patrząc na całokształt polskiej policji, raczej trudno z tym polemizować.
Sanepid robi za gestapo.
Brawo sanepid, zniszczyć wszystko. Wy pensje dostajecie przecież podwójne.
@zb100 Jak rząd zniszczy polską gospodarkę to i tej tępej pi*dzie z sanepidu nie będzie z czego wypłacić pensji. Tylko, że ona jest chyba za głupia żeby to pojąć.
Wszystko ladnie pieknie, ale zastanawiam sie czy ta pani nie bedIe miala jakichs nieprzyjemnosci w przyszlosci typu wzmozone i bardziej szczegolowe kontrole albo cos w tym stylu. Jesli nagranie zyska na popularnosci to w ramach "zemsty" sanepid moze gnebic panią, az w koncu znajdzie powod zeby sie powaznie przyczepic.... mam jednak nadzieje ze tak sie nie stanie
Obawiam się jedynie, że później sanepid będzie szukał dziury w całym i ten zakład będzie poddawany uporczywym kontrolom. Właśnie takie praktyki wpływają deprymująco na nasze społeczeństwo i powodują, że staje się bierne i nie decyduje bronić swoich podstawowych praw. Na tym żerują cwaniaki w rządzie i lokalnych sitwach.
Gdzie niesprawiedliwość jest prawem to opór jest obowiązkiem!!!!!!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2021 o 18:27
No z tydzień temu lub dwa
Typowa "baba z sanepidu". Ja mogę wszystko.
przykład w którym policja zachowuje się w porządku ( nie obwiniajcie ich za polecenia przełożonych oni też muszą pracować zarabiać) tak chciałem napomniec
A reszta całej sytuacji MIÓD DLA MOICH USZU
Jak się nazywa ta restauracja? I gdzie ona się mieści
Ale mądra i odważna kobieta. Tylko te gostki za bardzo się podniecili.
dzbany za kamera, nie wiem po wrzucaja gowno teksty i sie unosza.
Jak nastąpi epidemia głodu, samobójstw i nędzy a także wzrost śmiertelności na inne choroby niż covid to ludzie się może obudzą. A dla tej młodej pani brawa za znajomość swoich praw i zachowanie kultury osobistej w tak stresującej sytuacji.
Tu nie chodzi o żadną pomoc Polakom, tylko bankstier, psychopata Morawiecki realizuje nowy porządek świata i ma wyrżnąć w pień cały kapitał jaki zgromadzili Polacy, bez najmniejszych wyrzutów sumienia pozbawi ludzi oszczędności i dorobku życia, bo sam dostanie za to sowite wynagrodzenie od swoich mocodawców. Oni mają w doopie, czy na Covid umrze 10, czy 100 tysięcy Polaków. Jedyny powód dla którego mogłoby mu zależeć na życiu polskich obywateli to taki, żeby nie pozdychało zbyt wielu niewolników, którzy będą tyrać na niego i jego panów.
6:45
POV: Kiedy zamiast nie nagrywać twarzy wymarzesz nogę
zgodnie z art 14 ustawy o policji panowie i panie policjanci nie mieli tez podstawy prawnej do wylegitymowania właścicielki lokalu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2021 o 23:21
- Poproszę podstawę prawną dlaczego mój lokal ma być zamknięty.
- Bo wszystkie lokale są zamknięte.
Ja pierdziu gdzie ja żyję.
Mozecie sie teraz przerzucac, jak na prawdziwych Januszow prawa przystalo... aktami prawnymi - ZAPOMINAJAC, ze jakosc prawa stanowionego w Polsce to gdzies poziom XIX wieku. Gdzies w Afryce.
Moral z tego taki, ze KAZDY Z WAS BEDZIE MIAL RACJE.
W/g tego go*nianego prawa :)
@biuro74 A jak nie bedzie maił to w nocy zmienimy prawo
Pięknie pozamiatała tych pasożytów, tak trzymać.