In vitro? Zakazane. Leczenie bezpłodności? Również. Aborcja? Oczywiście, że zakazana! Jak można pytać o takie rzeczy w PISowskim katolibanie! Badania penatralne? Też, bo jeszcze jakaś matka dowie się, że ciąża zagraża jej życiu/płód jest uszkodzony.
No to co obstawiamy jako kolejny zakaz?
In vitro? Zakazane. Leczenie bezpłodności? Również. Aborcja? Oczywiście, że zakazana! Jak można pytać o takie rzeczy w PISowskim katolibanie! Badania penatralne? Też, bo jeszcze jakaś matka dowie się, że ciąża zagraża jej życiu/płód jest uszkodzony.
No to co obstawiamy jako kolejny zakaz?