To nie jest żadna hipokryzja, tylko walka o przywrócenie demokracji. Skoro tego nie widzisz, to znaczy to, że jesteś ignorantem. W totalitarnych krajach takich jak Węgry i Korea Północna nie ma wolnych mediów ani opozycji. Nam niewiele do nich brakuje.
1. Czy tzw. "wolne media" są naprawdę wolne, czy nadają (nie wszystkie rzecz jasna) za pieniądze określonych sponsorów, również z zagranicy?
2. Czy nadawcy zdecydowali się na działalność medialną licząc na to, że ZAROBIĄ NA TYM i jakoś to będzie, bo rząd dofinansuje jakby co?
3. Jest wolny rynek mediów i jest to rynek ODBIORCY, a nie nadawcy. Nikt chyba tego nie rozumie. Masz kasę, wchodzisz do gry i działasz. Gadasz prawdę tak, by wychodzić naprzeciw oczekiwaniom odbiorcy to żyjesz. Jak mataczysz to dostajesz kopa w d......pę i strugasz kartofle w DPS. Jak ci energii starcza jeno po wyciągnięcie ryja po dotacje państwowe to zajmij się żebractwem. Więcej i bezstresowo zarobisz. Ewentualnie przejdź do internetu.
Wiec walcz o swoje tak jak oni walczą. Bierz przykład
To nie jest żadna hipokryzja, tylko walka o przywrócenie demokracji. Skoro tego nie widzisz, to znaczy to, że jesteś ignorantem. W totalitarnych krajach takich jak Węgry i Korea Północna nie ma wolnych mediów ani opozycji. Nam niewiele do nich brakuje.
Z tym Kościołem to trochę pojechałeś.
O którym podatku wspomniałeś?
Edit: No i oczywiście dzisiaj u nas po raz pierwszy. Wymiotuję.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2021 o 14:05
To jest qu..a jakieś przedszkole albo teatr!
1. Czy tzw. "wolne media" są naprawdę wolne, czy nadają (nie wszystkie rzecz jasna) za pieniądze określonych sponsorów, również z zagranicy?
2. Czy nadawcy zdecydowali się na działalność medialną licząc na to, że ZAROBIĄ NA TYM i jakoś to będzie, bo rząd dofinansuje jakby co?
3. Jest wolny rynek mediów i jest to rynek ODBIORCY, a nie nadawcy. Nikt chyba tego nie rozumie. Masz kasę, wchodzisz do gry i działasz. Gadasz prawdę tak, by wychodzić naprzeciw oczekiwaniom odbiorcy to żyjesz. Jak mataczysz to dostajesz kopa w d......pę i strugasz kartofle w DPS. Jak ci energii starcza jeno po wyciągnięcie ryja po dotacje państwowe to zajmij się żebractwem. Więcej i bezstresowo zarobisz. Ewentualnie przejdź do internetu.