Kiedy planowane postarzanie produktu to za mało, chyba specjalnie tak pakują, licząc że jakiś procent niezdar właśnie popsuje przy rozpakowaniu. Nawet zwykłą paczkę ciastek można elegancko otworzyć pociągając za nacięty kawałek folii
@pejter To opowiem ci historię. Ostatnio kupiłem jakiegoś taniego marketowego pada (15zł), powszechnie znanej marki "Msonic" (XD). Elegancko zapakowane w platik, pod nim jakaś tekturka, no i pad na wierzchu. Biorę nożyczki, tnę około 2cm nad padem aby nie ściąć kabla, w pewnym momencie dość ciężko szło, ale szło. Tak jakbym grubszy plastik ciął. No ale nic, tniemy dalej.
Co się okazało? W tekturce była płyta mini CD, haha. Żeby było opisane na opakowaniu że wewnątrz jest płyta to ok, człowiek by szukał, ale co ty, zero opisu, a zewnątrz nie było jej widać.
W sumie nie wiem co było na tej płycie (mniemam że instrukcja obsługi albo inne takie bzdety) bo po podłączeniu do kompa, pad działa elegancko.
Bo teraz są modne bez przewodowe trzeba iść z duchem czasu
@Asravaf Nie są modne, tylko wygodne. I bezprzewodowe, analfabeto.
@Asravaf tylko kabelki
Sam tak zrobiłeś, a łatkę komuś przypinasz.. :o)
informatyk musi rozpakować myszę i podłączyć? żenada
@melblue Taak, dla zdjęcia i plusików ;p a następnym razem potnę sobie palce ;)
@awator :o)
Kiedy planowane postarzanie produktu to za mało, chyba specjalnie tak pakują, licząc że jakiś procent niezdar właśnie popsuje przy rozpakowaniu. Nawet zwykłą paczkę ciastek można elegancko otworzyć pociągając za nacięty kawałek folii
@pejter To opowiem ci historię. Ostatnio kupiłem jakiegoś taniego marketowego pada (15zł), powszechnie znanej marki "Msonic" (XD). Elegancko zapakowane w platik, pod nim jakaś tekturka, no i pad na wierzchu. Biorę nożyczki, tnę około 2cm nad padem aby nie ściąć kabla, w pewnym momencie dość ciężko szło, ale szło. Tak jakbym grubszy plastik ciął. No ale nic, tniemy dalej.
Co się okazało? W tekturce była płyta mini CD, haha. Żeby było opisane na opakowaniu że wewnątrz jest płyta to ok, człowiek by szukał, ale co ty, zero opisu, a zewnątrz nie było jej widać.
W sumie nie wiem co było na tej płycie (mniemam że instrukcja obsługi albo inne takie bzdety) bo po podłączeniu do kompa, pad działa elegancko.
A co to za cudo "informatyk zakładowy"? To jakiś haker w Zakładzie Karnym?
@BrickOfTheWall Taki trochę odpowiednik "szwagra" w zakładzie u "Janusza byznesu" XD
@BrickOfTheWall Taki typ dla którego kupić na allegro i wymienić tusz w drukarce to szczytowe osiągnięcie.
Jeśli młody , to mógł nie wiedzieć, że istnieją myszki przewodowe...
Jak taki informatyk to niech przerobi na bezprzewodową.