Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
79 94
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S Syphar
+2 / 4

@Ariola1996 a nawet niczym. Bo korporacjonizm (ten ustrój nie jest i niewiele ma wspólnego z kapitalizmem) jest w istocie tym samym co komunizm. Rządami gospodarką przez ludzi, którzy za nic nie odpowiadają i których nikt nie wybiera. W korporacjach też rządzą managerowie, których wybierają akcjonariusze... w liczbie setek tysięcy. W praktyce wybierają z osób rekomendowanych przez samą korporację.

Perpetuum mobile.

Ale kapitalizm to coś kompletnie innego, tyle, że go nie mamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+1 / 9

Wcale nie. W kapitalizmie jest wyzysk człowieka przez człowieka a w komunizmie akurat odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+1 / 3

A co? Wolałbyś swój monopol?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+1 / 1

Wychodzi na to, że najlepszy był feudalizm....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hokek
0 / 2

@agronomista co by nie było był lepszy dla maluczkich. Pańszczyzna (nawet w okresie największego wyzysku) była mniejszym obciążeniem dla chłopów niż dzisiejsze podatki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+1 / 1

@hokek mniejszym obciążeniem była dziesięcina. Pańszczyzna to zwykłe niewolnictwo, i była dotkliwa. Za możliwość obrabiania ziemi trzeba było pracować u jej właściciela. Czasem w absurdalnych ilościach dni w tygodniu. Musieli więc specjalnie zatrudniać i utrzymywać ludzi aby się z tego wywiązać.
Pamiętaj też, ze jeszcze przed wojną a nawet po, chłopi głodowali na przednówku lub brakowało im paszy dla zwierząt. Więc nawet dziesięcina była dla nich dotkliwsza niż dzisiejsze podatki. Chociaż rzeczywiście procentowo mogli oddawać mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hokek
0 / 0

@agronomista a dziś na dzień dobry oddajesz od 40 do 60% w podatkach (zus to czysty podatek bo nic z niego nie masz, jak leczyć i tak musisz się prywatnie, emerytury nie dożyjesz (a jak jakimś cudem dożyjesz to zus zdąży zbankrutować)) potem idziesz do sklepu i płacisz kolejny podatek (vat, akcyza itp), masz mieszkanie? znowu podatek. masz radio/telewizor? kolejny podatek (abonament rtv) itd itp w sumie w podatkach oddajesz 60-70% tego co zarabiasz. i tak samo jak w przypadku pańszczyzny MUSISZ płacić ten podatek, więc jeżeli pańszczyznę definiujesz jako (w jakimś sensie) niewolnictwo to to też nim jest. NICZYM się to od pańszczyzny nie różni. bo 2/3 swojego czasu pracujesz DLA PANA (zwanego obecnie rządem), który częściowo (w części której nie uda mu się zdefraudować/ukraść) realizuje za te pieniądze "inwestycje społeczne" czy utrzymuje wojsko do obrony własnej dupy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 2

Mam jedną (oby błędną) hipotezę co do przyszłości. Jednak najpierw określmy czym jest władza?
Jak dla mnie, to posiadanie odpowiednich środków do wywierania nacisków czy forsowania własnego zdania tudzież decyzji.

Korporacje, z roku na rok, posiadają coraz to większe środki. Już teraz np dostarczają uzbrojenie dla armii państwowych.
Toyota ma np niemalże prywatne miasto w Japonii, które jest olbrzymią fabryką, a na jego terenie jest szkoła i szpital.
Dodajmy 2 do 2. Jeśli jakaś super korporacja, wykupiłaby odpowiednią ilość gruntów, zatrudniła firmę ochroniarską uzbrajając ją w wozy opancerzone, karabiny szturmowe, śmigłowce itp, posiadała własną służbę zdrowia, edukację czy służby pożarnicze... To w zasadzie zaczyna ona pełnić funkcję państwa, państwa niemalże komunistycznego.
Bo pracownicy nie wybierają prezesa korporacji. To dyrektorzy wybierają go między sobą, albo "wykupują" to miejsce akcjami.

Jak sądzicie? Na ile realna jest taka wizja przyszłości?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taktyczny
+2 / 2

Nie myl korporacjonizmu z kapitalizmem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pdmitruk
0 / 0

różnica pomiędzy socjalizmem a kapitalizmem jest taka że w socjalizmie człowiek wykorzystał człowieka, a w kapitalizmie zupełnie odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
0 / 0

Tylko który daje ci większe możliwości?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem