Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1155 1286
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J jonicek
-5 / 75

Wymodlili jej respirator, to dlaczego mają go teraz zabierać???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
-4 / 42

Modlili się do lekarza czy do producenta respiratorów? Bo mniemam, że archanioł Gabriel im go nie przyniósł. Jeżeli bożą.eola byloz aby jakiś człowiek im ten respirator dał, to może wolą jest także, aby odebrał?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+3 / 19

@jonicek że też przez tysiące lat nikt ich wcześniej nie wymodlił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 18

@tomkosz
Owsiak jest ateistą? Potrafisz w jakiś sposób potwierdzić swoją wypowiedź?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+3 / 15

@tomkosz
Owsiak jest "specyficzny". Jednak robi tak dużo dobrego, że jego nieortodoksyjność jedynie dodaje mu charyzmy. Właśnie dlatego tak nienawidzą go fanatyczni katolicy oraz PiS. Facetem nie da się manipulować, po prostu robi to co słuszne. I oby działał do "końca świata i o jeden dzień dłużej" ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+1 / 5

@esbek2 zatem można sobie wymodlić jedynie chorobę, a nie respirator

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
0 / 0

@tomek_s No wspaniale! Wspaniałe pytanie. Gratulacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zlatko23
0 / 76

Nie ma to jak ciągle jątrzyć, kto jest lepszy i kto ma rację. Ludzie ogarnijcie się

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
2 2020
+4 / 28

Szpital nie pomoże choremu, który nie wierzy w skuteczność leczenia w tym szpitalu.
Do autora tekstu z demotywatora: dowiedz się, jaką rolę w leczeniu spełnia sugestia i autosugestia a potem co to jest placebo w leczeniu.
Sarscov-2 to nie to samo, co złamana noga, wymagająca bezwarunkowo pomocy składacza kości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 15:45

A konto usunięte
+8 / 18

@2020 "Szpital nie pomoże choremu, który nie wierzy w skuteczność leczenia w tym szpitalu." - Jestem chory i nie wierzę, że szpital mi pomoże, dostaje jednak kroplówkę z antybiotykami i zdrowieje.

To falsyfikuje Twoje założenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
-2 / 2

@Rydzykant Mądrze waść prawisz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 20:05

C coldfish
-1 / 1

@tomkosz faktycznie, dokładnie takie same jak bez tej wiary - i to jest dopiero fantastyczne ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+6 / 16

@Rydzykant Dobrze rozumiem, że uważasz iż ateiści nie potrafią okazywać współczucia i empatii?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+4 / 10

@Rydzykant Tak uważam, że leczenie może zastąpić pomoc od nieistniejących bożków, smerfów i krasnali.

Jakie wymyślone przeze mnie zdanie kolego? Zacytuj proszę mnie bo nie wiem które masz na myśli, poważnie.

Ty wierzysz w takim razie, że nie istnieje Zeus, Ra, Sziwa, Allach, Latający potwór Spaghetti.

Pewnie wiesz, ale przypomnę:
"Wiara że nie", to nie to samo co "nie wiara że".

Ludzie są wyłącznie inteligentnymi zwierzętami z naukowej definicji. Jeśli to podważasz.... No to masz do tego prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+4 / 4

@Rydzykant Masz w zasadzie rację ale zapominasz, że i ateista i sceptyk i głęboko wierzący chcą czy nie chcą płącą w postaci podatków za opiekę zdrowotną. Więc...
Ale jeszcze raz - człowiek jest zwierzęciem tylko z najlepszym mózgiem. Przynajmniej w przypadku większości osobników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lusja
-2 / 6

@Albert_Einstein Ty to sie zwyczajnie nudzisz, czlowieku... Wymyslasz glupoty i jeszcze ci sie zdaje, ze to jakies madrosci sa. Mam dla ciebie propozycje. Popraw ortografie, mniej nudno sie u ciebie zrobi. "Niewiara", to jedno slowo jest. "Nie" z rzeczownikami, takze odczasownikowymi, piszemy ZAWSZE razem. Dlatego np. "nie-Polak", musisz zapisac w ten sposob. A pierdzielenie, ze jesli ateista nie wierzy w Boga, to jednoczesnie wierzy w jego (tego Boga) nieistnienie, jest proste, zwykle i logiczne. Pouprawiajmy troche to pole:

- Wierze, ze moja dziewczyna mnie kocha. Wiec tym samym, nie wierze, ze ona mnie nie kocha.
- Wierze, ze Jasio ukradl te pieniadze. Wiec tym samym, nie wierze, ze ich nie ukradl.

Reasumujac: "wiara, ze nie", to dokladnie to samo, co "niewiara, ze". I po co doszukiwac sie tu czegos wiecej, niz naprawde w tym jest?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 2

@Lusja Ale robisz z siebie pośmiewisko osiołku :D

Nie ma sensu, baw się dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 4

@Albert_Einstein
"Tak uważam, że leczenie może zastąpić pomoc od nieistniejących bożków, smerfów i krasnali." ???
Gratuluję, twoja "wiara" jest nieskończenie większa od mojej.

"Ty wierzysz w takim razie, że nie istnieje Zeus, Ra, Sziwa, Allach, Latający potwór Spaghetti."
Posługujesz się serią imion i określeń stosowanych przez ludzi. U mówisz w co ja mam nie wierzyć. Odrobinę cie skoryguję. Imiona są nieistotne. Z filozoficznego punktu widzenia istotne jest pytanie, czy potencjalnie może istnieć jakiś "byt pozamaterialny" (tak twierdzą ludzie wierzący) czy też taki "byt" nie istnieje (teza stawiana przez ateistów)
Smerfy w które wierzysz są potencjalnym bytem materialnym, dlatego nie wchodzą w zakres rozważań ;P

"Pewnie wiesz, ale przypomnę: Wiara że nie, to nie to samo co nie wiara że "
Pewnie wiesz, ale przypomnę. Jeszcze w połowie XIX wieku lekarze, a zwłaszcza chirurdzy nie wierzyli w istnienie mikroorganizmów chorobotwórczych. Chirurg, nieumytymi narzędziami użytymi przed chwilą do sekcji zwłok, dokonywał operacji na żywych ludziach. Z drugiej strony, część starożytnych Greków wierzyła w istnienie atomów, choć nie dysponowali technikami badawczymi mogącymi potwierdzić ich wiarę. W obu przedstawionych przykładach "niewierzący" się mylili, natomiast akurat "wierzący" mieli rację.

Na koniec zacytuję mało popularne zdanie prof. Hawkinga "Brak dowodu nie jest dowodem braku".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
-2 / 4

@jeszczeNieZajety
Skoro i ateista i wierzący płacą podatki, to dlaczego Venkman proponuje by wierzącym odmówić usług medycznych? Przecież nikt ateistom nie odmawia posługi duchowej. Oni sami z niej rezygnują.

System utrzymywania bieżącej działalności związków wyznaniowych z budżetu państwa jest bardzo dyskusyjny. Jednak jak dotąd nawet SLD nie zdecydowało się na zmianę systemu. Załóż partię, zdobądź władzę i zmień ordynację podatkową.

Natomiast zdecydowanie przeciwstawię się twierdzeniu, jakoby w większości przypadków człowiek był zwierzęciem o lepszym mózgu. Mózgi sporej części zwiarząt są znacznie sprawniejsze od mózgów typowych przedstawicieli "generacji 500+"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Rydzykant Masz rację, dzięki Tobie już wierzę. Dziękuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
-1 / 3

@Albert_Einstein
Fatalny pomysł.
Jeśli pod wpływem zwykłej rozmowy na demotach postanowiłeś znaleźć sobie jakiś kult religijny i w się w niego zaangażować, przewiduję spore kłopoty. Moim jedynym celem jest wzbudzenie w ateistach wątpliwości oraz krytycyzmu wobec własnego światopoglądu. Dopiero poddając w wątpliwość wszystko co uważamy za prawdę, możemy mieć otwarty umysł.
Ja nie wiem, czy ateiści mylą się, czy mają rację. Obie opcje są możliwe. Wiem natomiast, że żadna sformalizowana religia nie ma "monopolu na prawdę". Założenie nieomylności prowadzi do fanatyzmu. Zatem szukam tego, co przynosi najmniej szkód światu, a mnie daje najwięcej możliwości rozwoju. Ale ty możesz wybrać inna metodę postępowania. Na tym polega wolność wyboru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zambimaru31
+7 / 9

Nie żebym był specem ale dla lekarza to tam raczej jeden uj czy ktoś wierzy czy nie (chyba że jest poebany) Jedynie może się wkur@ić gdy po 6-godzinnej operacji słyszy ,,dzięki bogu, halyna się o ciebie modliła,,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+8 / 12

@zambimaru31 Ale kiedy pacjent wyleczony rękami owego lekarza mówi: "dzięki Bogu", to już zakrawa jednak o szczyt chamstwa i bezczelności wobec owego lekarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

@mieteknapletek Jeśli jest wierzącym chrześcijaninem (ale też żydem), to zapewne znałby jedno z przykazań: "Nie będziesz miał innych bogów przede mną". Wiec jeśli uważa lekarz za boga sprzeniewierza się jednemu z przykazań najważniejszych dla każdego chrześcijanina. Z drugiej stronie pojęcie bóstwa powszechnie jest stosowane w społeczeństwie. Wiele kobiet opisywanych jest "boginią". Czy jednak tutaj używanie pojęcia boga jest adekwatne? Uważam, że nie. Lekarz leczy zgodnie z wiedza nabyta oraz posiadanym doświadczeniem. Wiedza z zakresu medycy nie jest wiedza tajemną. Miliony ludzi tego świata ja posiada. Czasami ukierunkowanie jest konieczne do wykonywania konkretnych zabiegów, operacji czy metod leczenia. Ale nadal to nie jest wiedza tajemna. Natomiast przypisywanie bogom wyleczenia w tych okolicznościach uważam za przesadne nadużycie pojęcie boga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+1 / 1

@mieteknapletek No chyba, że tak. Wtedy to ma sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
0 / 0

@dncx Mógłby chociaż powiedzieć: dzięki Bogu trafiłem na takiego świetnego specjalistę jak Pan.... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

@irulax I to tez byłoby jakieś sensowne wytłumaczenie. I do tego nie obrażające religii, boga, takiego czy owego no i lekarza, który trochę czasu musiał poświęcić na leczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2021 o 13:43

S Silhje
+23 / 55

Te religijne podjazdy już naprawdę są nudne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vuugor
+5 / 7

@Silhje no cóż jakoś trzeba się na główną dostać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robsta76
-3 / 5

@Silhje też tak myślę, dlatego religię należy zakazać. po co to komu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michaswnc
0 / 2

@Silhje taka moda...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mewa88
+4 / 4

Ile jest takich przypadków gdzie wiara nie mogła sie równać z lekarzem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-2 / 2

@mewa88 jeszcze trzeba zrozumieć co to jest wiara, bo może kolega nie rozumie.
Wiara nie równa sie wiedza.
Po drugie wg wiary katolickiej, Bóg wysyła ludzi by pomóc komuś, nie przychodzi sam.
Wiec dobry lekarz moze być takim wsparciem, albo dostanie partacza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U uderz_w_stol
+1 / 1

Pacjentka jest w stanie śpiączki farmakologicznej, raczej nie usłyszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
+3 / 13

Te ataki na ludzi wierzących są coraz bardziej agresywne i chamskie. Co autorowi przeszkadza, że ktoś w modlitwie szuka ukojenia i pomocy? Modlitwa, jeśli nie pomoże, to z pewnością nie zaszkodzi. Według autora wierzący nie płacą składek i nie należy im się leczenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
-2 / 10

@rademenes_82 Prawnie im się należy, ale skoro wierzą w boski plan to pytanie po co się leczą? Bóg dal, bóg zabrał, jak umrą to umrą. Ba, powinna się rodzina cieszyć, poszedł do nieba latać na chmurkach. Nie o to w tym chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
+2 / 10

@Breva Wypowiadasz się na tematy, o których najwyraźniej nie masz pojęcia. Chciałbyś się przyczepić ale nie bardzo masz pomysł, jak to zrobić czego efektem są wypowiedzi takie, jak powyższa. Bóg zgodnie z religią chrześcijańską (bo do tej odnosi się demotywator ) nie planuje ludziom całego życia. Obdarzył ludzi wolną wolą, aby ci uczyli się, popełniali błędy i mogli je naprawiać. Nie jest z góry ustalone, kto ile lat będzie żył i co się wydarzy, to w dużej mierze zależy od samych ludzi i ich postępowania. Nie jestem teologiem ani wybitnym znawcą Biblii, ale śmiem twierdzić, że nie udzielenie pomocy choremu jeśli jest taka możliwość, a jedynie liczenie na boską interwencję to grzech zaniechania i Bóg raczej niezbyt przychylnie będzie patrzył na takie zachowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-3 / 7

@rademenes_82
"Nie jest z góry ustalone, kto ile lat będzie żył" - Skąd to wiesz?

"nie planuje ludziom całego życia" - dlaczego tak sądzisz?

I na koniec wisienka:

Napisałeś: "Wypowiadasz się na tematy, o których najwyraźniej nie masz pojęcia"

A następnie: "Nie jestem teologiem ani wybitnym znawcą Biblii".

Hipokryzja na poziomie gigantycznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
-1 / 1

@Rocannon2 Poczytaj chociaż trochę na temat, na jaki próbujesz się wypowiadać. Jeśli jesteś niewierzący, potraktuj lekturę jako ciekawostkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
+2 / 2

@rademenes_82 Czemu uważasz,że niewierzący nie wiedzą nic o chrześcijaństwie? Praktycznie każdy ateista w Polsce zaczynał jako chrześcijanin. Byłam ochrzczona, poszłam do komunii, zmuszono mnie do bierzmowania. Biblie przeczytałam dopiero jako ateistka tylko po to by udowadniać katolikom,że ateista wie o ich religii więcej niż oni sami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-3 / 3

@Albert_Einstein tkai madry nick, a takie bzdury gadasz.
Znasz pojęcie "wiara"?
Po drugie cżłowiek wierzący ma na temat swojej wiary pojęcie, a nie jest teologiem wiec Ci tego nie wyjaśni fachowo.
Jełsi masz jakieś dowody na Boga, to to jużnie bedize wiara lecz wiedza.
Ze ja coś takieog muszę tłumaczyć einsteinowi? PRawdziwy się w grobie przewraca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-5 / 5

@Breva a wiesz ,że ateizm to też wiara?
Wiara, że Boga nie ma, tego też sie nie da udowodnić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@obcy78 To co napisałeś jest bardzo nieprzemyślane.

Wyobraź sobie, że zbierasz znaczki pocztowe.

Ja tego nie robię. Czy to również jest hobby?

Czy ty wierzysz, że Allah nie istnieje, czy nie wierzysz, że istnieje.
Jesteś ateistą względem 100 różnych bogów, ja dokładam tylko jednego więcej niż ty.

Ty stawiasz tezę, że Bóg katolicki istnieje. Ja zwyczajnie nie mam na to dowodów, więc nie podzielam Twojej wiary.

Napisałeś: "Wiara, że Boga nie ma, tego też sie nie da udowodnić."

Nie da się również udowodnić, że na Marsie nie mieszkają jednorożce, na księżycu Elfy, że czajniczku Russela nie istnieje i że na ziemi nie mieszkają bardzo małe, niewidzialne istoty człowiekopodobne zamieszkujące kanalizację w miastach.

Czy ty wierzysz, że te wszystkie wymienione istoty nie istnieją, czy z braku dowodu w nie nie wierzysz?

(A) TEIZM to zaprzeczenie teizmu, nie żadna wiara.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@obcy78
PS rozumiesz teorię względności?
Może fakt, że jej nie rozumiesz (założę się że tak jest), też sprawia, że to dla Ciebie głupoty?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
0 / 0

@obcy78 Ciężar dowodu zawsze spoczywa na osobie, która ten dowód wysnuwa. Dla mnie to nie wiara w nieistnienie boga tylko fakt. Żadne elementy nauki nie wskazują na istnienie boga więc ja twierdzę, że on nie istnieje. Twierdzę tak ze 100% przekonaniem mimo,że nie umarłam i jeszcze nie wiem czy coś jest po drugiej stronie. Na tej samej zasadzie nie muszę poświęcaj życia na szukanie jednorożców by wiedzieć,że one nie istnieją. Bo opieram się na faktach a w przeciwieństwie do religii,która opiera się na przesłankach metafizycznych. Tak jak twierdzę,że nie istnieje latający czajniczek Russela. Tak jak niepływanie nie jest jednym ze stylów pływackich tylko przeciwieństwem pływania tak ateizm jest przeciwieństwem wiary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-4 / 4

@Albert_Einstein widzę, że próbujesz być błyskotliwy, ale średnio Ci to wychodzi.
"Wyobraź sobie, że zbierasz znaczki pocztowe.
Ja tego nie robię. Czy to również jest hobby?" what..?
Ateizm to zaprzeczenie teizmu, ale są dowody na niesistnienie Boga? NIe?
Czyli nie jest to wiedza, ewentualnie może to być pogląd,
ale patrząc na tych wojujących ateistów to do nich sie odnosi to co mówiłem o wierze ateistycznej.

"Nie da się również udowodnić, że na Marsie nie mieszkają jednorożce, na księżycu Elfy, że czajniczku Russela nie istnieje i że na ziemi nie mieszkają bardzo małe, niewidzialne istoty człowiekopodobne zamieszkujące kanalizację w miastach.
Czy ty wierzysz, że te wszystkie wymienione istoty nie istnieją, czy z braku dowodu w nie nie wierzysz?"
W zasadzie wiakszość z tych rzeczy da sie udowodnić. Ale jeśli to będzie tematem rozmowy, mozesz mnie nazwać niewierzącym w "niewidzialne istoty człowiekopodobne zamieszkujące kanalizację w miastach".
Nazwij to jak chcesz, ale nie bedzie to ateizm, ponieważ nie są uwazane za bóstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@obcy78 Właśnie jestem mega błyskotliwy.
Niestety jeśli nie rozumiesz prostej analogii ze zbieraniem znaczków, to nie będzie ci napełniał głowy bardziej skomplikowanymi rzeczami.
Przyjmijmy, że twój bozia istnieje i na tym skończmy. Amen.
Bądź szczęśliwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-4 / 4

@Albert_Einstein nie ma to jak samemu o sobie mówić, że się jest błyskotliwym :D
No cóż, jak inni Ci tego nie mówią :)
Ale nie dziwię się, jeśli nie zrozumiałeś prostej odpowiedzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Robyrt
Mateusza 6:25-34
Dlatego radzę wam: Nie martwcie się o swoje życie—o to, co będziecie jeść i pić, ani o ciało—w co się ubierzecie. Czy życie ogranicza się tylko do jedzenia, a ciało—tylko do ubrania? Spójrzcie na ptaki: Nie sieją ziarna, nie magazynują zapasów, a wasz Ojciec w niebie żywi je! Czy wy nie jesteście ważniejsi od ptaków? Czy ktokolwiek, poprzez zamartwianie się, potrafi przedłużyć swoje życie choćby o jedną chwilę? Dlaczego martwicie się o ubranie? Uczcie się od polnych kwiatów: Nie pracują i nie troszczą się o swój ubiór. A zapewniam was, że nawet król Salomon, w całym swym przepychu, nie był tak pięknie ubrany jak one. Jeśli więc Bóg tak wspaniale ubiera polne kwiaty, które dzisiaj kwitną, a jutro więdną i idą na spalenie, to czy tym bardziej nie zatroszczy się o was, nieufni?! Nie martwcie się więc i nie powtarzajcie: Co będziemy jeść i pić? W co się ubierzemy? O te sprawy zabiegają poganie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Robyrt Powiedz mi które fragmenty Ewangelii traktuje się dosłownie, a które nie. Bardzo proszę, powiedz mi też kto o tym decyduje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
-1 / 5

Ateista może mieć wierzących ludzi dookoła którzy będą się modlić za niego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S silj
-1 / 1

Czy na serio istnieją ludzie, którym przeszkadza i których drażni to, że ktoś obcy w swym domu modli się za swojego bliskiego krewnego? Dość dziwne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@silj Jeśli nie zamierza narzucać innym swoich moralnych wypocin i wyciągać pieniędzy z budżetu na uprawianie swoich guseł, oraz indoktrynować dzieci w szkole, to nie. Wtedy nikomu to nie przeszkadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obcy78
-4 / 4

@Albert_Einstein jakbyś mówił o teatrach :D
Z tego co wiem religia jest dobrowolna, jak rodzice chcą swe dzieci indoktrynować to ich wybór.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar romeksz
0 / 0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem