Tylko kto temu ,,rządowi" wskaże, gdzie jest najmniej, a gdzie najwięcej zakażeń? Przecież sam rzecznik rządu przyznał onegdaj, że nie zatrudniają ekspertów, bo ci nie chcą realizować linii partii. Pozostają Obajtki, Horbany, Misiewicze etc. Wprawdzie eksperci to żadni, ale w 100% popierają linię rządu, więc zdaniem rządu to są eksperci. Amen.
A my dalej będziemy się miotać jak Żyd po pustym sklepie. Od ściany do ściany. Jutro zamkną to co wczoraj otwarli, aby otworzyć to pojutrze. No chyba, że pewien gostek postanowi poszusować na nartach, to wtedy otworzymy nawet Centralny Port Lotniczy i Mierzeję Wiślaną i stałe połączenie odbytu z przełykiem pani Krysi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2021 o 19:00
A teraz poważnie. Jak praktycznie to zastosować? Mieszkam w punkcie A, z maksymalnymi obostrzeniami do punktu B, bez obostrzeń, mam 38 kilometrów. Kto będzie pilnował, żebym ja z covidem nie pojechał sobie do restauracji w punkcie B? Dorysuj sobie makroskalę i objaśnij jak niby miałoby to działać?
@Buka1976 czy nie uważasz się za człowieka na tyle inteligentnego i rozsądnego, aby nikt nie musiał cię pilnować? Rozumiem, że rząd ma nas za debili, ale żebyśmy sami tak o sobie myśleli to już źle się chyba dzieje.
@7th_Heaven Problem w tym, że 95% testowanych z pozytywnym wynikiem nawet nie wie, że ma jakiegoś koronavirusa. Większość przechodzi to bezobjawowo lub z objawami podobnymi do grypy i lekceważy to. Skąd wiem, że miałem? Bo miałem test. Jakbym nie miał zrobionego testu to nawet bym nie wiedział, że covida przeszedłem.
@Buka1976
Powiem więcej: możesz przenosić wirusa w ogóle nie będąc chorym. Twój organizm może go zwalczać od razu, nim w ogóle Cię zainfekuje, ale możesz go mieć na sobie, jak tysiące innych wirusów na naszym ciele. Ale czy jesteś w stanie odkazić się od stóp do głów i niczego nie dotykać, nigdzie? Czy damy radę zdezynfekować cały świat, przefiltrować powietrze i trwałe odizolować od siebie ludzi? Co ma na celu wprowadzanie takich półśrodków, żeby tak trochę zasłonić usta, taką trochę mniej przepuszczalną szmatą, tak trochę dalej od siebie stać, tak ciut mniej z domu wychodzić, koniecznie nie na basen czy siłownie, ale za to do kościoła lub na więc polityczny PiSu bez przeszkód? Co ma na celu ładowanie horrendalnych kar za to, że zdrowa osoba spaceruję bez maski? Proszę bardzo, najpierw ją zbadajmy i udowodnijmy, że kogokolwiek zaraża, oraz udowodnijmy, że z maską nie zaraża nikogo, a potem myślmy nad jej ukaraniem. Zastraszanie ludzi skutkuje wyłącznie tym, że są coraz słabsi. Obostrzenia skutkują wyłącznie tym, że są coraz biedniejsi. To wszystko skutkuje tym, że jest wciąż tylko gorzej, zamiast lepiej.
@7th_Heaven Jeśli jest chory to czy ma maskę czy nie to zaraża dotykiem, odchodami i wydychanym powietrzem. Ludzie, którzy wpadli w obłęd maseczek idą do biedry i macają ten sam produkt, który macał bezobjawowy. Idą do kibla i potem nie myją rąk. Ludzie naiwnie myślą, że maseczka FFP2 to remedium na całe zło. A potem macają banknoty, bankomaty, karty płatnicze których setki macała kasjerka i myślą, że będą chorzy bo ty maseczki nie założyłaś. Szaleństwo to jedno a takie rozwiązania jak w democie To już szczyty szaleństwa.
Zobacz mojego ostatniego demota. Przed czym niby ma chronić taka maseczka? A jest wymagana. No paranoja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 marca 2021 o 7:28
@Buka1976 zgadza się, ale nie będąc chorym także, z maseczką czy bez niej, możemy przenosić wirusa, właśnie w taki sposób, w jaki napisałeś. Jedynym zastosowaniem maseczek są warunki szpitalne, gdzie maseczki dodatkowo wspierane są przez cały zestaw ochronny, oraz ściśle przestrzeganie normy higieniczno - sanitarne. Ale jak wspomniałam jest to możliwe tylko w szpitalach, w ośrodkach naukowych, w warunkach laboratoryjnych, więc tylko tam ma to sens.
@Buka1976
Maseczka to jest bardzo dobra ochrona. Przed mandatem. Wypisywanym nielegalnie...
.
Ciekawa sprawa, że z założenia mieliśmy tak - nieegoistycznie - chronić grupę ryzyka - starszych ludzi.
Jak zauważam jednak, to ta grupa ryzyka najczęściej olewa sprawę. I nie chodzi o sam fakt zakładania/niezakładania maski tylko higienę osobistą czy wchodzenie na plecy w sklepach.
@Sacres jak widać wśród wielu komentarzy, wielu ludzi próbuje rozsądnych udawać. Moim zdaniem każdy powinien dbać o siebie. Jak jest nierozsądny, to sam poniesie tego konsekwencje. Nikt nie powinien liczyć na rozsądek innych.
Rząd powinien zakończyć to zbiorowe szaleństwo, tak jak zrobili to gubernatorzy stanów w Ameryce, ile można robić ludzi w ch...ja już chyba się wystarczająco obłowili ci co mieli to zrobić.
@mamut3003
Jeszcze trochę. Doprowadzą do bankructw, wykupią co mają wykupić, wklepią kolejne ustawy, które zapewnią im byt i bezkarność.
Później zareklamują, że wygrali ostateczną walkę z wirusem, a obecnie krążące mutacje są już niegroźne. Polacy zrobiliśmy to! Żaden inny rząd nie może się tym pochwalić. A to także dzięki wam (pochylmy się nad elektoratem).
A według mnie, kto się boi, kto jest osłabiony, niech się chowa w domu. Reszta niech choruje do woli. Z mojego otoczenia osoba która bała się zachorować najbardziej, przez przebyte wcześniej poważne choroby, wyzdrowiała z covida po niecałym tygodniu... Ale najlepiej zrujnować życie wszystkim, niż tym 2% narażonych na śmierć...
Poprawka:
77% polaczków chce obniżenia obostrzeń dla siebie i dopieprzenia innym.
Reszta dzieli się na grupę fanatyków tvp, trzęsidup, która chce obostrzeń wszędzie i tych, którzy życzą normalnego życia wszystkim.
Typowa Polska mentalność, którą widać np. przy temacie opodatkowania Kościoła. Zamiast chcieć obniżenia podatków wszystkim poza Kościołowi, to ludzie chcą dopieprzenia Kościołowi tak ogromnych podatków jakie są nałożone na cały naród
Ja tylko współczuję tym ludziom, których interesy są zamknięte od kilku miesięcy. Np. zamknięte kina przy otwartych kościołach, to był totalny absurd - i tu, i tu siedzi się w maskach.
Tylko kto temu ,,rządowi" wskaże, gdzie jest najmniej, a gdzie najwięcej zakażeń? Przecież sam rzecznik rządu przyznał onegdaj, że nie zatrudniają ekspertów, bo ci nie chcą realizować linii partii. Pozostają Obajtki, Horbany, Misiewicze etc. Wprawdzie eksperci to żadni, ale w 100% popierają linię rządu, więc zdaniem rządu to są eksperci. Amen.
A my dalej będziemy się miotać jak Żyd po pustym sklepie. Od ściany do ściany. Jutro zamkną to co wczoraj otwarli, aby otworzyć to pojutrze. No chyba, że pewien gostek postanowi poszusować na nartach, to wtedy otworzymy nawet Centralny Port Lotniczy i Mierzeję Wiślaną i stałe połączenie odbytu z przełykiem pani Krysi.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 19:00
A teraz poważnie. Jak praktycznie to zastosować? Mieszkam w punkcie A, z maksymalnymi obostrzeniami do punktu B, bez obostrzeń, mam 38 kilometrów. Kto będzie pilnował, żebym ja z covidem nie pojechał sobie do restauracji w punkcie B? Dorysuj sobie makroskalę i objaśnij jak niby miałoby to działać?
@Buka1976 czy nie uważasz się za człowieka na tyle inteligentnego i rozsądnego, aby nikt nie musiał cię pilnować? Rozumiem, że rząd ma nas za debili, ale żebyśmy sami tak o sobie myśleli to już źle się chyba dzieje.
To trzeba było zajrzeć na Monciak w Sopocie w Walentynki. Cały kraj chyba wysłał delegacje by w ścisku zaktualizowali bazy wirusów
@7th_Heaven Problem w tym, że 95% testowanych z pozytywnym wynikiem nawet nie wie, że ma jakiegoś koronavirusa. Większość przechodzi to bezobjawowo lub z objawami podobnymi do grypy i lekceważy to. Skąd wiem, że miałem? Bo miałem test. Jakbym nie miał zrobionego testu to nawet bym nie wiedział, że covida przeszedłem.
@Buka1976
Powiem więcej: możesz przenosić wirusa w ogóle nie będąc chorym. Twój organizm może go zwalczać od razu, nim w ogóle Cię zainfekuje, ale możesz go mieć na sobie, jak tysiące innych wirusów na naszym ciele. Ale czy jesteś w stanie odkazić się od stóp do głów i niczego nie dotykać, nigdzie? Czy damy radę zdezynfekować cały świat, przefiltrować powietrze i trwałe odizolować od siebie ludzi? Co ma na celu wprowadzanie takich półśrodków, żeby tak trochę zasłonić usta, taką trochę mniej przepuszczalną szmatą, tak trochę dalej od siebie stać, tak ciut mniej z domu wychodzić, koniecznie nie na basen czy siłownie, ale za to do kościoła lub na więc polityczny PiSu bez przeszkód? Co ma na celu ładowanie horrendalnych kar za to, że zdrowa osoba spaceruję bez maski? Proszę bardzo, najpierw ją zbadajmy i udowodnijmy, że kogokolwiek zaraża, oraz udowodnijmy, że z maską nie zaraża nikogo, a potem myślmy nad jej ukaraniem. Zastraszanie ludzi skutkuje wyłącznie tym, że są coraz słabsi. Obostrzenia skutkują wyłącznie tym, że są coraz biedniejsi. To wszystko skutkuje tym, że jest wciąż tylko gorzej, zamiast lepiej.
@7th_Heaven Jeśli jest chory to czy ma maskę czy nie to zaraża dotykiem, odchodami i wydychanym powietrzem. Ludzie, którzy wpadli w obłęd maseczek idą do biedry i macają ten sam produkt, który macał bezobjawowy. Idą do kibla i potem nie myją rąk. Ludzie naiwnie myślą, że maseczka FFP2 to remedium na całe zło. A potem macają banknoty, bankomaty, karty płatnicze których setki macała kasjerka i myślą, że będą chorzy bo ty maseczki nie założyłaś. Szaleństwo to jedno a takie rozwiązania jak w democie To już szczyty szaleństwa.
Zobacz mojego ostatniego demota. Przed czym niby ma chronić taka maseczka? A jest wymagana. No paranoja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2021 o 7:28
@Buka1976 zgadza się, ale nie będąc chorym także, z maseczką czy bez niej, możemy przenosić wirusa, właśnie w taki sposób, w jaki napisałeś. Jedynym zastosowaniem maseczek są warunki szpitalne, gdzie maseczki dodatkowo wspierane są przez cały zestaw ochronny, oraz ściśle przestrzeganie normy higieniczno - sanitarne. Ale jak wspomniałam jest to możliwe tylko w szpitalach, w ośrodkach naukowych, w warunkach laboratoryjnych, więc tylko tam ma to sens.
@Buka1976
Maseczka to jest bardzo dobra ochrona. Przed mandatem. Wypisywanym nielegalnie...
.
Ciekawa sprawa, że z założenia mieliśmy tak - nieegoistycznie - chronić grupę ryzyka - starszych ludzi.
Jak zauważam jednak, to ta grupa ryzyka najczęściej olewa sprawę. I nie chodzi o sam fakt zakładania/niezakładania maski tylko higienę osobistą czy wchodzenie na plecy w sklepach.
@7th_Heaven
Od kiedy ludzie są rozsądni?
@Sacres jak widać wśród wielu komentarzy, wielu ludzi próbuje rozsądnych udawać. Moim zdaniem każdy powinien dbać o siebie. Jak jest nierozsądny, to sam poniesie tego konsekwencje. Nikt nie powinien liczyć na rozsądek innych.
Rząd powinien zakończyć to zbiorowe szaleństwo, tak jak zrobili to gubernatorzy stanów w Ameryce, ile można robić ludzi w ch...ja już chyba się wystarczająco obłowili ci co mieli to zrobić.
@mamut3003
Jeszcze trochę. Doprowadzą do bankructw, wykupią co mają wykupić, wklepią kolejne ustawy, które zapewnią im byt i bezkarność.
Później zareklamują, że wygrali ostateczną walkę z wirusem, a obecnie krążące mutacje są już niegroźne. Polacy zrobiliśmy to! Żaden inny rząd nie może się tym pochwalić. A to także dzięki wam (pochylmy się nad elektoratem).
Znieść wszystkie obostrzenia bo raz ze nie działają to dwa ze szkodza.
Martwi mnie te 23%
@olewator
Zgadzam się. Mieli obniżyć do 22%, ale rząd PIS tego nie zrobił.
A według mnie, kto się boi, kto jest osłabiony, niech się chowa w domu. Reszta niech choruje do woli. Z mojego otoczenia osoba która bała się zachorować najbardziej, przez przebyte wcześniej poważne choroby, wyzdrowiała z covida po niecałym tygodniu... Ale najlepiej zrujnować życie wszystkim, niż tym 2% narażonych na śmierć...
Poprawka:
77% polaczków chce obniżenia obostrzeń dla siebie i dopieprzenia innym.
Reszta dzieli się na grupę fanatyków tvp, trzęsidup, która chce obostrzeń wszędzie i tych, którzy życzą normalnego życia wszystkim.
Typowa Polska mentalność, którą widać np. przy temacie opodatkowania Kościoła. Zamiast chcieć obniżenia podatków wszystkim poza Kościołowi, to ludzie chcą dopieprzenia Kościołowi tak ogromnych podatków jakie są nałożone na cały naród
Jak to luzować obostrzenia ? Przecież ten wirus jest taki groźny, trzeba wszystko zamknąć dopóki ludzie humanitarnie nieumrą z głodu i niedotlenienia.
Problem jest w tym ze maski sa ubierane oficjalnie na prywatnie wyjscia nikt ich nie zaklada. Tak przenosi sie wirus
@Aga222222222222 A w co są ubierane te maski?
Nie w co tylko przez kogo. Pfffff. Ludzie ubieraja maski zeby nie dostać mandatu. Na bliskich spotkaniach nikt masek nie nosi.
Ja tylko współczuję tym ludziom, których interesy są zamknięte od kilku miesięcy. Np. zamknięte kina przy otwartych kościołach, to był totalny absurd - i tu, i tu siedzi się w maskach.