@PiotrGringoire Sytuacja prosta: Facet którego firma ma te miejsca bilbordowe jest zwolennikiem "strajku", ale za kasę i to powiesi, powiesi jednak w miejscu najmniej produktywnym. Typowe - "strajk" zrobi w ciula i sprzeda za kasę, zamawiających zrobi w ciula i wystawi na bilbordach najmniej efektywnych - dlatego wszystko w jednym miejscu, w osiedlowej uliczce. I tych i tych w wała robi, ale pewno błyskawicę to i na czapce i na piersi na rękawiczkach nosi....:P
@Ashardon
Nigdzie nie widziałem promocji aborcji, jest tylko promocja prawa do wyboru.
Promocja aborcji byłaby, gdyby np. ktoś chciał zmuszać kobiety mające już trójkę dzieci do aborcji kolejnych ciąż, albo zachęcał do aborcji "bo dobrze działa na cerę".
Nie ma symetrii między zakazem aborcji a prawem do aborcji. Symetria byłaby między zakazem aborcji a NAKAZem aborcji. Gdyby ktoś postulował np. nakaz aborcji w rodzinach wielodzietnych albo ubogich, to byłbym tak samo przeciwny jak wobec zakazu aborcji.
@PiotrGringoire Sytuacja prosta: Facet którego firma ma te miejsca bilbordowe jest zwolennikiem "strajku", ale za kasę i to powiesi, powiesi jednak w miejscu najmniej produktywnym. Typowe - "strajk" zrobi w ciula i sprzeda za kasę, zamawiających zrobi w ciula i wystawi na bilbordach najmniej efektywnych - dlatego wszystko w jednym miejscu, w osiedlowej uliczce. I tych i tych w wała robi, ale pewno błyskawicę to i na czapce i na piersi na rękawiczkach nosi....:P
"Mam 11 tygodni" i już umiem pisać, geniusz po prostu
Jeszcze wincyj demotów z tymi banerami !!!
Wygląda to tak:
Promocja aborcji: luz, wszak jesteśmy postępowi!
Promocja poszanowania dla nienarodzonego życia: idź Pan z tym do średniowiecza!
@Ashardon
Nigdzie nie widziałem promocji aborcji, jest tylko promocja prawa do wyboru.
Promocja aborcji byłaby, gdyby np. ktoś chciał zmuszać kobiety mające już trójkę dzieci do aborcji kolejnych ciąż, albo zachęcał do aborcji "bo dobrze działa na cerę".
Nie ma symetrii między zakazem aborcji a prawem do aborcji. Symetria byłaby między zakazem aborcji a NAKAZem aborcji. Gdyby ktoś postulował np. nakaz aborcji w rodzinach wielodzietnych albo ubogich, to byłbym tak samo przeciwny jak wobec zakazu aborcji.
@pawel89def A ja akurat widziałem zachętę, bo to "pomaga w karierze".